Zróbcie coś z parkingiem nie ma jak zakupów zrobić bo osoby kupujące na placu zajmują 90 % parkingu. Parkomaty montować trzeba
To prawda w sobotę w dzień targowy parking zajmują handlujący na placu klient chcący zrobić zakupy w Biedronce niema gdzie zakorkować samochodu
Zakupy w tym sklepie to prawie jak wyprawa do jakiejś dzikiej dżungli.....Ale nie ze względu na złą obsługę, bo zazwyczaj trafia sie tu na osoby miłe i w miare pomocne....ale na klientele, która czasami zachowuje się gorzej niż to (usunięte przez administratora) (nie obrażając samego bydła). Normalny kulturalny czlowiek musi tu walczyć o przetrwanie..Jest rano sobota, po szóstej, przychodzisz zmęczony po pracy, probójesz po drodze z pracy zrobić jakieś zakupy, ale niestety niedość, że połowy produktów (takich podstawowych, codziennego użytku nie znajdziesz, co jest ostatnio niestety już normą w tym sklepie, to jeszcze przyjdzie ci się zmierzyć się z jakimś wrednym bab/sztylem moh/erem, który pewnie już nie śpi bo poluje na promocje na masło:) i który zamiast kulturalnie poczekać aż przejedziesz wózkiem, ryje się bezpardonowo wprost na ciebie z swym mężusiem, tak na chama pomiędzy tymi wszystkimi paletami a półkami. Uniemożliwiając ci nawet możliwość wycofania się i zaachaczając przy okazji, o ciebie i o jakiś katron ze słodyczami, wysypujac jego zawartość na posadzkę. Co najlepsze to jeszcze ma potem czelność obwiniać cię z wielką mo/rdą przy ludziach, że to niby przez ciebie. No bo ty tam stoisz a powinieneś zejść z drogi (takiej krolewnie p/indzi)....zwłaszcza, że byłeś człowieku tam chwilę wcześniej, niż ona:)) Niektórzy robiąc tutaj zakupy niestety zapominają, że są ludźmi i że są wśród ludzi i wypadało by użyć trochę myślenia, nie wspominając już o jakiejś kulturze osobistej, ale jak widać używanie jednego i drugiego w niektórych przypadkach wzajemnie się wyklucza. Taka sugestia jeszcze dla kierownictwa tego sklepu aby zaopatrzylo bardziej te półki sklepowe w artykuly niezbędne ludziom do codziennego użytku a nie w chipsy i słodycze,bo tego to chyba nigdy nie brakuje,a naleźć coś w tym sklepie nie potykając się o kartony na posadzce i palety (najczęściej właśnie z chipsami i słodyczami lub alkoholem) to graniczy już z cudem. A potem się dziwicie, że wam młodzież tyje..... A tak na marginesie to z przepisami BHP to tutaj jest bardzo słabo, bo klient robiąc w takich warónkach zakupy, może bardzo łatwo uledz jakiemuś wypadkowi. ps.tej wrednej gęby tego bab/sztylA już chyba nigdy nie zapomnę:)
Biedronka w slomnikach to najgorszy sklep w jakim byłam.Balagan na półkach,brak towaru. Jest już towar to stoi na palecie na środku sklepu i czeka aż panie ekspedientki łaskawie przestaną gadać między sobą i go wyłożą.Obsluga nie miła wręcz opryskliwa w stosunku do klienta.A Pani kierownik,szkoda nawet słów na tą Panią.
Ktoś jeszcze rok temu poskarżył się na jedną Panią z obsługi, że podobno była opryskliwa i niegrzeczna wobec klientów. Zachowanie to zostało nawet przyrównane do (usunięte przez administratora) xd. Dodatkowo klient wyraził nadzieję na zmianę u tej Pani, więc celowo nie podał jej danych personalnych. Szlachetne... Czy do dziś ktoś jeszcze spotkał się z takim zachowaniem czy może jednak życzenie to się spełniło?
Super sklep, fachowa obsługa, dobrze zaopatrzony sklep.
Dobrze zaopatrzony sklep , polecam
Super sklep. Miła obsługa i atmosfera. Zawsze mile wraca na zakupy
Witam, Mam uwagę do obsługi, a raczej do jednej Pani wykładającej towar na półki, której wydaje się że pracuje w sklepie z czasów PRL, gdzie to Sklepowa była wręcz Bogiem, a kultura zachowania wtedy nie była wymagana, a wręcz normą była opryskliwiść i niegrzeczne zachowania w stronę klientów.Zwróćcie więc Państwo przy okazji wizyty w sklepie Biedronka w Slomnikach uwagę na zachowania obsługi, bo mam wrażenie że cofają się do czasów, które miejmy nadzieję nigdy nie wrócą. Celowo nie piszę imienia i znaków szczególnych Tej Pani, ponieważ liczę że zmieni swoje podejście do klientów, dzięki którym ma pracę. A jeżeli nie wyciągnie właściwych wniosków z tego komentarza, to mam nadzieję że jej pracodawca to uczyni.