Obsługa na kasie i ratach po prostu do zmiany. Damy nie widzą nic i nikogo śmiejąc się nie wiadomo z czego i kogo!!! Szczególnie lokata lala. Zainteresujcie się tym bo klientów stracicie. Po prostu żenada
Po półtora roku przerwy negatywne emocje opadły i przypadkiem, ponownie pojawiłam się RTV EURO AGD w Sosnowiec Plejada. Ludzie, to jest jakaś masakra, co tam się dzieje, jak pracownicy traktują klienta. Czy kierownictwo tego nie widzi? Co te dziunie na kasie wam robią, że trzymacie takie dzidy w pracy? Czy chodzi wam o to aby kpić z klientów czy ich przyciągać? Bierzcie przykład z RTV EURO AGD Czeladź na Grodzieckiej, tam pracują profesjonaliści, którzy doradzą i starają się aby klient był zadowolony !!! Brawo Czeladź !!!
Potwierdzam, obsługa a zwłaszcza panie przy kasie zachowują się jakby robiły łaskę odpowiadając na jakiekolwiek pytanie, ogólnie będąc w sklepie da się wyczuć ze klient przeszkadza obsłudze ( zwłaszcza paniom tam pracującym)we własnych dyskusjach i z wielką ulgą traktują go jak odchodzi, a zdawkowe odpowiedzi i zerowa chęć pomocy bądź odpowiedzenia na pytanie mnie zszokowały, na pewno wybiorę inny sklep na zakupy.
Oj Zosia. może Ty byłaś poprostu ode wejścia (usunięte przez administratora)? Ja trafiłam na miłą obsługę, wszystko sprawnie poszło, zakupy się udały, sprzęt dobry, doradca udzielił wyczerpującej odpowiedzi na moje pytanie, a przy kasie rowniez5 miła obsługa...
Czy jako sprzedawca mam obowiązek pracy w weekendy? Bo studiuje zaocznie i weekendy mam zajęte.
Nie, powiedz przełożonemu ze studiujesz, podaj mu terminy na których musisz być na studiach. Nie powinien mieć problemu, żeby zmienić Ci grafik.
To już tak nie jest? Trzeba pracować we wszystkie soboty? Pracownik nie ma nawet jednego wolnego weekendu w miesiącu?
firma przez okres pandemii cięła koszty ( redukcja etatów, zmniejszenie przeliczników za punkty, redukcja nadgodzin - starają się ich nie wypłacać tylko oddawać w innym miesiącu ) teraz chyba doszli do sytuacji, że zbyt wiele na sklepach zredukować się nie da. Patrzą więc w stronę zysków. Większość sklepów znajduje się w galeriach handlowych, które najchętniej są odwiedzane w weekendy. Stąd wytyczne nakazujące zwiększyć i przypilnować obsadę w soboty i pracujące niedziele. Przy zmniejszonych stanach osobowych kierownicy robią takie grafiki
Kurcze z jednej strony rozumiem niezadowolenie pracowników z tego tytułu, ale jednak decyzja kierownictwa jest jak najbardziej wytłumaczalna. To pewnie tylko przez jakiś czas tak będzie, a potem wróci do stanu wcześniejszego, prawda?
myślę, że nie wróci. Jak na początku pandemii poobniżali przeliczniki za sprzedaż tez miało być na jakiś czas. Okazało się, że o powrocie nie ma co marzyć
Wiesz, w pewnym sensie pandemia jako tako jeszcze trwa. ;) No ale są dosłownie identyczne czy jednak delikatnie tym manipulowali?
zdarzyło się że raz były ostatnio zmienione - minimalnie w dół , tym razem dużej obniżki nie dało się zrobić co do pandemii już jej w sklepach nie widać , oglądających i kupujących tyle samo co przed no może bardziej się wkurzają, że jest tak mało ludzi do obsługi
TRAGEDIA. Odwiedziłem ten sklep ponieważ na stronie pokazywało dostępność produktu który mnie interesował. Żeby odwiedzić ten sklep musiałem nadrobić wiele kilometrów. Jak się okazało niepotrzebnie. Po pierwsze nie było tego produktu, a po drugie straszna obsługa. Chodzi po sklepie kilka osób w pięknych koszulach, jeden odsyła do drugiego a ten do trzeciego i tak dalej, ale żadnej konkretnej pomocy, włącznie z kierownikiem.
Nie polecam tego zasranego sklepu. W ciągu pół roku kupiłem lodówkę i pralkę.. Lodówka porysowana do reklamacji a w pralce wyświetlacz zalany i pralka w środku mokra. Pani w sklepie powiedziała że to nie ich wina i trzeba dzwonić do producenta.
Odpychające jest to jak sprzedawca podchodzi do klienta żując niesmacznie gumę. Nie potrafi udzielić informacji na temat urządzenia którym jest się zainteresowanym, ani nie jest w stanie powiedzieć jaka jest różnica między jednym a drugim. Będąc kobieta nie koniecznie muszę się znać na parametrach. Z łaską byłam obsłużona. Ceny nie są zgodne i z tym problemem spotkałam się już nie raz. W plejadzie już się raczej nie pojawie.
Jestem stałym klientem tej sieci sklepów i powiem szczerze że po wczorajszych zakupach w RTV EURO AGD Plejada Sosnowiec, nie wiem czy z zakupów w tym sklepie nie zrezygnuję. Opiszę to tak: Przez 20 minut nikt nie podszedł do nas z obsługi. Zgraja doradców stojąca na środku sklepu zbyt mocno była zajęta rozmową oraz kłótnią między sobą, aby podejść do klienta i wziąć się do roboty. Młoda Pani przy kasie kazała samemu szukać kolegi z obsługi z działu który nas interesował, który wyszedł na zaplecze i zamierzał wrócić na sklep. Nie dodam o głupich uśmieszkach i podśmiechiwajkach przez tą Panią i doradców kiedy ktoś podchodził i o coś prosił. Ludzie, przyjechałam do was zrobić zakupy, a nie wysłuchiwać jak sprzeczacie się między sobą, że ten nic nie robi, że młoda Pani przy kasie zaraz wychodzi do domu i ma wszystko w (usunięte przez administratora)a inny doradca nie ma czasu wydać sprzętu a jeszcze inny nie ma czasu podejść i wybrać to co jest mi potrzebne!!!! Jedyny dział który rzetelnie podszedł do sprawy to Panie przy "Ratach" Szybko i sprawnie podeszły do tematu, ale widać było że i one też są zniesmaczone zachowaniem "młodzieży" z działu obsługi klienta i niestosownymi komentarzami jakie były wymawiane przez BOK przy klientach. Pozdrawiam Moje sugestie dla RTV Euro AGD: Wyszkolić personel, jak traktuje się klienta. Szczególnie Panią która 05.01.2019 do godz 19.00 pracowała na kasie i Panów z działu telefonów i laptopów... Co mógłby zrobić pracodawca aby poprawić atmosferę w firmie: Zmienić/ przeszkolić personel