W piątek, 18 sierpnia 2023 roku, odebrałam pieska rasy COCKER SPANIEL ANGIELSKI z hodowli w Zgorzelcu - HODOWLA SZKRABKI Pierwsze oznaki problemów zaczęły się już w sobotę, kiedy mój piesek stał się apatyczny i tylko spał przez cały dzień. W niedzielę wydawało się, że wszystko jest w porządku, ale okropna prawda uderzyła we mnie w poniedziałek. Około godziny 11 rano, mój mały piesek doznał 3 ataków padaczkowych w ciągu zaledwie 20 minut ( Lusia miała 9 tygodni). Natychmiast skonsultowałam się z weterynarzem, który podał mu leki, ale stan się nie poprawiał. Zaczęły się wymioty krwią i biegunki. Po kilku godzinach, pojechaliśmy z nim do kliniki we Wrocławiu (200 km od naszej miejscowości). Nasz piesek został hospitalizowany na noc, miały być wykonane wszelkie potrzebne badania, które miały pomóc w diagnozie. Niestety, Lusia nie dożyła ich. Zrobiono jedynie badania krwi, wyniki wyszły bardzo złe. Serduszko Lusi zatrzymało się we wtorek rano, po kolejnym ataku padaczkowym, była reanimowana przez 3 godziny. Teraz kilka słów o hodowli- WIELKIE OSTRZEŻENIE- w poniedziałek po atakach skontaktowaliśmy się z hodowlą, telefon odebrała córka właścicielki hodowli, poinformowaliśmy co się stało ale nie dostaliśmy żadnej informacji zwrotnej, właścicielka miała oddzwonić- nie zrobiła tego… We wtorek po tym jak dowiedzieliśmy się o śmierci Lusi wykonaliśmy drugi telefon, odebrała już właścicielka. Po przedstawieniu przebiegu wydarzeń usłyszeliśmy, cytuje „KŁAMIECIE I UBILIŚCIE PSA ŻEBY WYŁUDZIĆ PIENIĄDZE”. Kobieta nie przyjmowała do wiadomości żadnych informacji o stanie zdrowia i zachowaniu Lusi, które jej podawaliśmy, nie wykazała żadnego współczucia ani nawet zainteresowania tym dlaczego tak się wydarzyło. Rozmowa z jej strony przeprowadzona była krzykiem, pełnym nienawiści językiem. Mają ogłoszenia na olx (po całej sprawie obniżyli ceny reszty piesków i zmienili zdjęcia). NIE KUPUJCIE PSÓW Z TEJ HODOWLI.
Wszyscy piszą o zwierzątkach jako klienci. A mnie ciekawi czy firma zatrudnia dodatkowych lekarzy weterynarii. Jestem na końcówce studiów weterynaryjnych, więc mam spora wiedzę. Można się dogadać na pół etatu ze względu na szkołę? Pensja jest godzinowa?
Witam, czy ktoś z Państwa kupował psa z hodowli Lubaczówka z okolic Szczucina?
Ja dostałam pieska z pseudohodowli „ Nadwiślanki” która mieści się w Łaziskach. Piesek rasy York. Po przywiezieniu do domu zaczął wymiotować jak by makaronem. Okazało się, ze po za lambliami ma jeszcze Giardie co spowodowało masywne zapalenie jelit i dermatofity???? A pani z hodowli zapierała sie , ze jest zdrowy. Ogonek jest ze mną od półtora roku i cały czas walczymy o jego zdrówko. Cieszyć się można jedynie z tego, ze w ostatniej dla niego chwili moja siostra go żebrała.
Witam, czy ktoś kupował setera irlandzkiego w hodowli od p.Roberta z Sukowa, Daleszyce woj.kieleckie ?
Czy ktoś kupował labradora z Leśnego Zakąta spod Tarnowa?
Czy ktoś kupował psy z hodowli w długiej wsi Kolonia 33?.?zadatkoqaliamy pieska ale na miejscy nie było jego matki pieska
Witam serdecznie. Kupiłam z "hodowli" Animato pieska Labladora dobrałam go około godz. 20 w poniedziałek odrazu po powrocie do domu piesek miał biegunkę dziś jest 3 doba jak jest u nas biegunka nie ustępuje, byłam u weterynarza okazało się że jest zarażony parwowiroza :( dziś doszły wymioty, piesek ciebie, nie je, nie pije, nie ma siły stać na nogach.. u weterynarza wydałam majątek a gdy zadzwoniłam do Pana od którego pieska kupiłam usłyszałam że w umowie mam napisane że nie odpowiada za to i pies mógł zarazić się u mnie, gdy mu powiedziałam że zakażenie trwa od 5 do 12 dni a piesek jest u mnie 3 dobę stwierdził że nic mi na to nie poradzi, dostałam umowę w której jest jasno napisane że on za nic nie odpowiada po odbiorze psa a jak powiedziałam że zgłoszę sprawę na policję usłyszałam że zna mój adres i groby są karalne. Bardzo proszę o kontakt osoby które też kupiły tam chorego pieska . Patrycjaskorka49@gmail.com Walczymy o życie pieska chociaż wiem że szanse są malenskie :(
Poszukuje kontaktu do osób, które zakupiły psa z hodowli Eftalia w Dąbrowie Górniczej, która jest zrzeszona w tym Stowarzyszeniu. Proszę takie osoby o zostawienie nr tel do siebie
Witam, również poszukuję informacji na temat Eftalii, gość miał mi dosłać dokumenty psa, ale podał tylko nazwę hodowli i kontakt się urwał. Co z tą hodowlą jest nie tak? Nigdzie nie mogę znaleźć strony firmy ani tego stowarzyszenia.
Dzień dobry. Czy kupiła Pani psiaka w Eftali? Czy są w porządku. Myślę o kupieniu od nich Bernusia. Proszę o kontakt tel 691349486. Pozdrawiam Agnieszka
Dzień dobry, ja w 2019 zakupiłam od nich Buldożkę Francuską, psiak poza tym, że do odebrania był w szczerym polu, Pan wyciągnął mojego maluch a z transportera , w którym (teraz) Bonnie była ściśnięta jak sardynka w puszcze i była cała w kupie (zapewne braci i sióstr, które żyły w klatkach znajdujących się nad moja roladką) w najlepszym porządku, Mała miała Lambrię, ale to kilka dni podawania lekarstw i po problemie, mam ją już ponad dwa lata i rośnie zdrowo, przeszła mnoga ciążę (nieplanowaną- ,mamy sąsiadów z samcem BF na ogródku i mały skurczybyk tak kombinował żeby się dostać na nasz teren, aż mu się udało i ta chwila rozkoszy skończyła się maluchami), żadnych chorób, alergii, kompletnie zdrowa psina. Jednak mimo wszystko absolutnie nie polecam tej hodowli, sama po czasie zdałam sobie sprawę z tego, że dołożyłam swoją cegiełkę do tego koszmarnego biznesu, to jak straszne warunki muszą panować w tej jak i innych hodowlach tego typu świadczy fakt, że moja bulwa była cała w kupie, odbierałam ją w szczerym polu z dala od czegokolwiek (zapewne żeby nie widzieć tego syfu w hodowli i nie czuć smrodu) i to, że mała przez ponad dobę była bardzo wystraszona (domyślam się, ze nowe miejsce i nowi ludzie robią swoje) i nie załatwiała się, a wiem, że psiak, po trafieniu w swoje nowe docelowe miejsce może się odnaleźć w nim od razu (tak było z naszymi szczeniakami [tymi z wpadki], które wśród rodziny i znajomych znajdywały nowe domy, w ten sam dzień, w które nowi rodzice je odbierali już spały w łóżku i czuły się jak u siebie)
Niestety trafilam na ta hodowle, po 2 dniach od zakupu pieska, psiak zaczął wymiotować i mieć biegunkę. Nie miał styczności z innymi zwierzetami. Diagnoza: parwowiroza. Po 5 dniach ciężkiej walki o pieska , psiak zmarl. W domu rozpacz, syn jeszcze nie wie. Kontaktowałam się z właścicielem to mnie wysmial. Proszę o kontakt
Ja również zakupiłam psa z tej pseudphodowli. Zapytałam pana czy pies ma rodowód, na co pan odpowiedział że oczywiście. Dał mi psa i tak się rozkojarzylam że w koncu nie dopytalam o niego i oczywiscie go nie mam. Było napisane, że pieski zdrowe. A wzięłam ją do domu i wymiotowała. Okazało się że ma robaki.
Witam. Ja również zakupiłam suczkę - Labradora z hodowli Eftalia z Dąbrowy Górniczej. Od razu kupiła nas swoim stylem bycia że nawet przestało nam zależeć na rodowodzie, który wg ogłoszenia miała bo dokumentów nie dostaliśmy, po 3 dniach okazało się że ma parwowirozę. Walczyliśmy razem z nią 4 dni i noce. Niestety nie udało się jej uratować. To co przeżyłam z tym maluchem w te kilka dni, patrząc jak cierpi, jak walczy, opiekując się jak dzieckiem, uświadomiło mi, że takiej hodowli nie powinno się pozwolić istnieć. Miałam kontakt z panem od którego kupiliśmy pieska. Gdy do niego zadzwonilam powiedzieć co dzieje sie z tą psinką dawał mi rady jak jej pomóc. Doskonale znał chorobę i wiedzial co mówić. Parwowiroza utrzymuje się w pomieszczeniach 6 mcy. Mimo dezynfekcji bakterie są np w fugach płytek i tam gdzie zakażony piesek wydalał kał, wymiotowal więc samo za siebie mówi że hodowla jest cała zakażona a dla szczeniąt to choroba śmiertelna. Do dziś nie możemy w domu dojść do siebie. Tak żal nam tej psinki że musiała tak cierpieć.. i nie jedna ona bo wiele innych jak się okazuje. Bardzo to przykre że ludzie tak krzywdzą te psiątka pozwalając im przychodzić na świat w takich zakażonych miejscach, dając takie krótkie zycie w cierpieniu, nie mówiąc już o tym co przechodzą tacy ludzie jak my..:( i to wszystko dla pieniędzy.. (usunięte przez administratora) i narażanie psów i ludzi na cierpienie.
Mieliśmy pieska kupionego w lutym z tej "hodowli" . Po tygodniu u pieska pojawiły się objawy parwowirusa. Po następnym tygodniu już pieska nie było. Po telefonie do "hodowcy" usłyszeliśmy źe .... to się zdarza. Jeśli chce Pani dowiedzieć się czegoś więcej oto numer tel. 696 099 134
Wszyscy Państwo kupują psa z pseudo.hodowli. Kilkanaście lat temu w życie weszła ustawa zabraniająca handel psami bez rodowodu. Dlatego zaczęły powstawać "hodowle" i inne różne związki, stowarzyszenia, ligi niby Kynologiczne. Prawdziwe hodowle maja strony internetowe lub profile miedzy innymi na FB oraz należą do ZKwP. Tylko ZKwP czyli Związek Kynologiczny w Polsce jest członkiem FCI - Międzynarodowa Federacja Kynologiczna - Tam są rasowe psy posiadające prawdziwe rodowody i historię wielopokoleniową. Przeważnie hodowcy piszą do jakiego ZKwP należa np ZKwP w Katowicach. lub ZKwP Warszawa. Wszystko inne stworzone jest na potrzeby handlu. Powodem oczywiście jest cena. Cena pieska w takiej "hodowli" jest kilkukrotnie nizsza niz w HODOWLI
Psy z legalnej hodowli również są często chore sama się przekonałam a warunki dla klienta Są super a jak wejdzie się głębiej to różnie to wygląda
bardzo proszę o kontakt również zostałam (usunięte przez administratora) kontakt dagmara25011989@interia.pl tu nie chce podawać numeru tel pozdrawiam
Witam Też kupiliśmy pieska, który po 4rech dniach już nie żył.Sprzedawca nawet nie chciałz nami rozmawiać.Skasował 1400zł a my u weterynarza zapłaciliśmy jeszcze 400.Cztery dni nie spaliśmy ,tak się biedak męczył. Weterynarz stwierdził,że kupiliśmy już chorego psa na płuca.Jesli ma pani pomysł jak dobrać się cwaniakowi do skóry- proszę o kontakt na adres : (usunięte przez administratora)Pozdrawiam
Dzień dobry, rodzice kupili buldoga francuskiego z tej pseudo hodowli. Jeżeli potrzebuje Pani nadal osób wiedzących coś na temat stanu zdrowia psów to proszę o wiadomość
Witam czy ktoś kupował psa z hodowli Biała Perełka rasy york shireterier?
Jq kupilam maltańczyka i będziemy szli do sądu. Napisz do mnie (usunięte przez administratora)
Witam . Zakupiłam pieska z hodowli od Pani Weroniki z Kalisza piesek miał 7tygodni i okazał się nie taki jak miał być. Na zdjęciach które były ściągnięte z internetu od kogoś innego były puchate i malutkie pieski. Chciałam zakupić puchatego pieska a teraz ma rok a sierść nie puszy się tak jak u szpica. Ostrzegam tylko bo pieska bardzo kocham ale dałam się oszukać. Nawet dzwoniąc do związku ,,Rodowodowy Pupil " powiedzieli że nie było skarg.
Ten wątek żyje swoim specyficznym, dość trzeba przyznać intensywnym życiem. Szkoda tylko, że nie na temat pracy. W czym więc problem się odezwać, jak się jest pracownikiem firmy i napisać, ile płacą i czy to mili ludzie? Sami chyba nie robią tu te właściciele, co?
Witam kupiłam u Pana w lutym tego roku suczke cawalier bard, o proszę o przysłane zdjęcia matki suni pozdrawiam Małgorzata Wójcik mój email (usunięte przez administratora)
Witam Czy ma ktoś z Państwa pieska z hodowli „Z URWISOWEJ KRAINY”? Obecnie w ofercie na OLX COCKAPOO wcześniej chyba były buldogi francuskie. Jakieś opinie na temat hodowcy lub szczeniąt? Podany w ogłoszeniu regon 361008538
Mam buldoga z tej hodowli, weterynarz był w szoku, że taki zdrowy okaz. Pies ma pół roku, jest świetny - polecam
Stowarzyszenie przyjmuje osoby do wolontariatu przy opiece nad zwierzetami? jestem studentką weterynarii i fajnie byłoby mieć wpisać coś w papiery. Czy przyszłościowo jest szansa na zatrudnienie tutaj na stałe, już jak ukończę studia? Praca tutaj też zdarza się nocami, czy tylko dni i to w konkretnych godzinach?
Pisano tu o stanie zwierząt, a czy ma ktoś informację, jakie jest zaplecze firmy i ilu pracowników jest zatrudnionych? Czy tu w ogóle są jacyś pracownicy? Pisano jedynie o właścicielu, jakby sam prowadził firmę.
Witam, zakupiłam z hodowli Animato z Sosnowca psa rasy maltańczyk . Szczeniak jest zdrowy i wesoły . Daje mam mnóstwo radości i szczęścia . Wymaga dużo opieki ale to normalne. Nie rozumiem tych negatywnych komentarzy. Ja szczerze poleca. Zadowolona klientka .
Witam , co może Pani powiedzieć więcej o tej hodowli z Sosnowca .Zastanawiamy się z żoną nad kupnem od nich cavaliera
Witam, kontakt z właścicielami był krótki lecz pozytywny. Niestety nie znam szczegóły dotyczące chodowli . Piesek którego nabyłam daje mojej rodzinie wiele radości , jest zdrowy i pogodny.
Proszę o informację na temat Związek Hodowców Psow Rasowych numer REGON 241921348 Hodowla Hawana Club Gliwice. Chcemy zakupić hawanczyka. Bardzo teraz uważam ponieważ mamy za sobą stratę pieska. Po tygodniu od przywiezienia z hodowli ( cavalier) był bardzo chory ( brak odrobaczenia). Proszę o pomoc
Dzień dobry, Czy ktoś kupował Borzoja z hodowli Margaret Krakowie? Jeśli tak proszę o opinię, informacje. Pozdrawiam
Kupował ktoś kiedyś Owczarka Podhalańskiego z hodowli Różany Zakątek?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Ogólnokrajowe Stowarzyszenie Przyjaciół Psa i Kota Rasowego?
Zobacz opinie na temat firmy Ogólnokrajowe Stowarzyszenie Przyjaciół Psa i Kota Rasowego tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 36.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Ogólnokrajowe Stowarzyszenie Przyjaciół Psa i Kota Rasowego?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 30, z czego 2 to opinie pozytywne, 12 to opinie negatywne, a 16 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!