Znając życie w Elmontażu jak co roku stawka pewnie zmieni się 20-50groszy co oczywiście jest śmieszne dla każdego . Dobrego pracownika nie da się przekonać taką podwyżką do pozostania w takiej firmie. Bo w firmie naprawdę są fachowcy którzy robią dobrą robotę za którą są nie docenieni A wręcz karani obciazeniami np za paliwo,narzędzia. Zarząd powinien otworzyć oczy bo o siła firmy to pracownicy których wiadomo motywuje wynagrodzenie i atmosfera, której też brakuje..
Ostatnie spotkanie to porażka. Don Kichot z obawy przed pracownikami pojechał na swoim rumaku walczyć z wiatrakami. Do boju wyruszył jego wierny giermek Sanczo Pansa. Pracownicy dowiedzieli się, że wszystkie kary pieniężne są zgodne z regulaminem. Jeśli chodzi o stawkę jaka jest podana w ogłoszeniu, to jest to tylko wabik na naiwnych. Wielu po takim ogłoszeniu chciało się zwolnić i przyjąć na nowych warunkach. Natomiast w jednej kwestii wszyscy się zgodzili, a mianowicie, że papier toaletowy i ręczniki papierowe, to najlepszy sposób utrzymania higieny, po kontakcie z Covidem.
Witam, zwolnilem sie z tej pseudo firmy elektrycznej jakiś czas temu. Żałuję tych lat spędzonych w tej firmie. Czas pracy wyglądał następującą. Przyjazd do pracy na 6 , zbieranie sprzetu materiału do 6:30 wyjazd na robote od Krakowa po Częstochowę... 8-9 przyjazd na robotę, 8 godzin pracy, powrót 16-17 .Bylismy na bazie o od 18-20 i tak codziennie. Placone było za 8 godzin pracy plus jakies grosze za dojazd. Zarobki 2200+/- . Elekrtyk w firmie to ktos taki kto kopie łopata. Sprzęt do pracy jest jak firma (za komuny lpsze narzędzia mieli). Mielismy wiele robót ,Zawsze robota zrobiona szybciej, sprawniej w terminie a dyrektora pan A.S mówił zawsze to samo ze robota jest plecy, to ta firma juz dawno powinna upaść... Kolejny temat to zalezy do jakiej ekipy sie dostałeś.... Moze 2 ekipy z 15 byly z normalnymi ludźmi. Z czystym sercem moge powiedzieć " Firma Elmontaż jest bardzo złym miejscem pracy" nikomu jej nie polecam.
Budowa zazwyczaj jest w plecy bo dyrektor kupił tanie liczydła tym co obliczają. Jak już coś obliczą to potem góra się dzieli. 10% na garnitur, 10% na wakacje, 20% na samochód, 10% inne przyjemności itd. Jak już każdy się obłowi to potem resztkę dostaje kierownik i musi się z tym bujać i kombinować, a jeszcze jak mu dodatkowo dołożą sztuczne koszty, to już jest po budowie.
Zgadzam się sie panem Jestem na ten moment praktykantem i traktują mnie dokładnie tak samo na spotkaniu było mówione że NIE WOLNO nam nic nosić i brać łopat a o okopach już nie wspome i mamy za zadanie tylko sie uczyc nie ciekawe (usunięte przez administratora) czego no chyba bycia operatorem łopat taczek i grabii już nie wspomnę jak trakutą nie tylko fizycznie jak i psychicznie innych "tych gorszych"
Po ostatnich ekscesach z narzędziami dużo ludzi zaczęło się interesować zmianą pracy. Z resztą nie da się pogodzić niskich zarobków i dodatkowych obciążeń wymyślonych przez chorych ludzi.
Zarobki w firmie to dramat. Wygląda to jak Himalaje. Na szczycie stoi kilka osób, część zawieszona jest na zboczach, ale najwięcej jest tych, którzy stoją u podnóża i czekają na cud. Jedna firma i taki kontrast. Jedni nie wiedzą co mają zrobić z kasą, a inni ledwo wiążą koniec z końcem. Tylko ci ma górze nie zdają sobie sprawy z tego, że czasami góra może być wulkanem i wtedy można z niej z hukiem spaść po wykonaniu ostatniego lotu.
Przewodnie motto firmy to powiedzenie z okresu PRL -u - "Dajcie mi człowieka, a paragraf się znajdzie ". I tak właśnie wygląda zarządzanie firmą. Nie szuka się kontaktów, nie szuka się robót, które przynoszą zyski, ale szuka się winnych, na których można zarobić obcinając wypłatę. Winny jest każdy kto nie umie tańczyć jak mu szef zagra. Może robić jak wół, ale jeśli wyraża swoje zdanie, to już jest wrogiem i trzeba go uciszyć. Najbardziej odpowiednia postawa wobec szefostwa to głęboki ukłon z jak najbliższym kontaktem z podłogą.
Jak oglądam swój kwitek, to płakać się chce, a tu długi miesiąc, rodzina na utrzymaniu i widmo podwyżek w nowym roku. Przecież Jezus urodził się w nędznym żłóbku, a jest Królem całego świata. Jak się to ma do przepychu w jakim żyją niektórzy ludzie określający się mianem katolików, czy nie dociera do nich, że nic nie wezmą ze sobą na tamten świat. Może pora na refleksję ze strony zarządu.
Nie wim jaką masz stawke, ale popracuj troche to lepiej zarobisz. A w grudniu to wszyscy po 1000 zł na świeta dostali i dzieci paczki po 120 na jedno dziecko też byly.
Ciekawe w tej firmie jest tak im więcej pracujesz tym mniej zarobisz. A komentarz pewnie pisała kadrowa.
pracownik - nie bądź taki do przodu, bo dziadem można stać się w ciągu chwili. Może teraz masz kupę kasy, ale wystarczy, że przyjdzie choroba, czy stracisz pracę i po tobie. Nie tacy byli, nie tyle mieli, a teraz chodzą po przystankach i grzebią w koszach. Naucz się trochę pokory, dziękuj Bogu za to co masz i nie wywyższaj się, bo jak będziesz biedny, to każdy będzie miał cię w głębokim poważaniu. Jak ci bieda zaświeci w oczy, to będziesz musiał z jednego garnituru zrobić dwa. Więc naucz się pokory.
Dobrze mówisz Hej, a Covid cały czas grasuje i zaraża nawet tych co już byli chorzy. Podobno jak się drugi raz zachoruje, to sztywnieją wszystkie nogi.
Szanowny Panie Prezesie ! Kiedyś organizował pan spotkania z nami i dał nam pan swojego maila, żeby pracownicy mogli pisać do pana co się im nie podoba. Chciał pan, żeby się podpisywać. Chyba nic z tego nie wyszło bo nikt nie będzie się narażał na mobbing ze strony dyrektora. Pracownicy nie wierzą, że dyrektor się nie dowie. Jeśli chce się pan coś dowiedzieć od pracowników co się im nie podoba to proszę postawić w szatni skrzynkę na listy i wtedy jest nadzieja, że będziemy pisać. Oczywiście klucz od skrzynki będzie miał tylko pan. Myślę że dowiedział by się pan dużo.
Słowo na niedzielę dla pracowników Elmontażu i zarządu. I opowiedział im przypowieść: «Pewnemu zamożnemu człowiekowi dobrze obrodziło pole. 17 I rozważał sam w sobie: Co tu począć? Nie mam gdzie pomieścić moich zbiorów. 18 I rzekł: Tak zrobię: zburzę moje spichlerze, a pobuduję większe i tam zgromadzę całe zboże i moje dobra. 19 I powiem sobie: Masz wielkie zasoby dóbr, na długie lata złożone; odpoczywaj, jedz, pij i używaj! 20 Lecz Bóg rzekł do niego:(usunięte przez administratora)
Chyba firma zaczyna zwracać się ku Bogu, bo ojciec dyrektor przypomniał sobie o dawnym powołaniu i zaczyna wygłaszać kazania.
Administrator jak ty już słowa Boże kasujesz, to chyba z tobą bardzo źle się dzieje.
Od jakiegoś czasu przy wejściu do firmy mierzą temperaturę. Wszystko w porządku tylko jednej rzeczy nie rozumiem - dlaczego do takiej pracy wybrał dyrektor osobę chorą. Z tego co słyszałem jest niepełnosprawna. Stoi od wpół do szóstej na tym mrozie i ma całe palce siwe. Najlepiej jest tylko brać kasę za niepełnosprawnych ale nie patrzy się na to co taka osoba może robić. Po co tam dawać zdrową osobę żeby się rozchorowała jak można chorą, bo i tak jest już chra. To nie jedyny przypadek bo jeden stoi od rana czy leje czy grzeje i rozlewa paliwo, a ma chore nogi. Drugi zamiata plac a nie może nawet miotły utrzymać. Jest w biurze tyle zdrowych ludzi, jak człowiek czasami idzie do biura to widzi jak się niektórzy nudzą, to czemu takiego nie dać, tylko chorego. Co to są ludzie drugiej kategorii ? Nie dość że już cierpią to ich jeszcze w pracy torturują. A wy dyrektorzy i prezesi myślicie że zawsze będziecie zdrowi. Czasami pan Bóg jeszcze za waszego życia, nie dopiero po śmierci wynagradza i każe. I co wtedy ?
@Obserwator - pytasz dlaczego wybrał taką osobę, ano dlatego, że wiedział, że się mu nie sprzeciwi. Taka osoba jest dla niego słabszym zawodnikiem, więc wie, że wygra. Nie będzie walczył z silniejszym lub równym sobie, bo poniesie klęskę, a tego by sobie nie darował. Przecież musi pokazać swoim chlebodawcom, że jest potężny i skuteczny.
Normalnie jestem w szoku. Jak można tak traktować chorych, nawet nie zainteresowac się co komu dolega. Czym jest dla niego ludzkie zdrowie i życie. Ważna tylko kasa kasa. Na budowie tak samo. Ludzie robią jak woły. Też czasami na deszczu i mrozie. Ale chłopy są raczej zdrowe. Ale wszystko do czasu. Żeby jeszcze ktoś cię docenił. No rzeczywiście przydał by się jakiś grom z jasnego nieba, bo już niejednemu na zdrowiu się ta robota odbiła, jak nie gorzej, bo też już kilku poszło do Pietra.
(usunięte przez administratora)Właściciel jak nie chce aby ludzie pisali źle o firmie to niech da ludziom należyte warunki w pracy. Nie wystarczy że władza założy krawatki i już wszystko gra. Trzeba jeszcze zaangażowania i aktywności, bo od siedzenia tylko (usunięte przez administratora) puchnie.
Co w tym roku z Mikołajem dla dzieci
Ile jest zmian w Elmontaż sp. zo.o.?
jak jadę autem to Nie mogę już patrzeć jak te robolo brudaso elmontazo robią w tych rowach jak chcesz zrobić sobie uprawnienia na łopatę kategoria r 1 to przyjmij się do tej firmy..
To że ludzie są brudni od pracy świadczy o tym, że ciężko pracują, aby zarobić na życie. To nie jest ich wina, że tak wyglądają. Niestety tak jest na tym świecie, że najwięcej kasy mają ci, którzy nic nie robią, tylko mają od tego ludzi (czytaj (usunięte przez administratora) Mało tego, że nic nie robią, to jeszcze marnie opłacają pracowników. Tak właśnie jest w Elmontażu. Panuje tam wyzysk i (usunięte przez administratora) bo jak inaczej można nazwać to, że człowiek uczciwie pracuje, a tak i tak obetną mu godziny, albo zabiorą premię. Ale często w życiu jest tak, że wszystko co się złego uczyniło wraca z nawiązką. Dobrze byłoby, gdyby władza o tym pomyślała, bo potem będzie płacz i zgrzytanie zębami.
To po co jedziesz autem. Kup se toczke, łopate i gogle i jedź na hale paś barany. Gogle taki ciemne, żebyś nic nie widzioł. A łopate po to żebyś od razu sprzątoł na toczke jak ci baran zrobi kinder niespodzianke.
No tak czytam ale sorry, to jest żenada ta firma, ze by nie zarobic naj niszej krajowej.To trzeba zgłosić do inspekcji pracy.
Ludzie nie mogą dużo zarobić, bo firma musi wyżywić nie tylko zwykłych pracowników, ale przede wszystkim bandę co poniektórych statystów w biurze, którzy udają, że robią, wykorzystują innych, a sami przypisują sobie ich zasługi. Prezes niestety tego nie widzi, bo jego oczami jest "super specjalista" który nieudolnie pływa jak mucha w smole i resztkami sił trzyma stołek, bo już więcej nic nie potrafi. A byłbym zapomniał, jeszcze potrafi uciąć premię, bo ledwo wiąże koniec z końcem i musi sobie odłożyć na czarną godzinę.
Same matoły i cepy życiowe tam pracują i biuro też smierdziele...
Znalazłem ostatnio ofertę pracy do firmy Elmontaż. Oferta pracy ok. stawka taka sobie, inne firmy mają lepsze. Mam jednak taką uwagę do tego kto pisał tą ofertę, żeby się nauczył pisać po polsku, bo jakieś dziwne wyrazy wieloliterowe stworzył. Niektórzy mogą mieć problem z przeczytaniem myśli tego analfabety. Wklejam poniżej tekst. OPERATOR KOPARKI ELMONTAŻ Sp. z o.o. hitpraca.pl Opis pracy: Wynagrodzenie: 3 000 zł – 5 500 zł wykonywanie robót ziemnych sprzętem budowlanymRodzaj zatrudnieniaUmowa o pracę na czas określonySystem wynagradzaniaCzasowy ze stawką miesięcznąZmianowoscjedna zmianaWyksztalceniazasadnicze zawodowe, brak
Usuwanie opinii nic nie da, bo tak i tak ludzie będą pisać negatywnie, jeśli sytuacja się nie zmieni. Może lepiej coś poprawić, bo na tym koniu daleko nie ujedziecie. Zbyt wielka żarłoczność prowadzi do choroby, a głód do śmierci. Czy władzuchna nie widzi, że pracownicy nie garną się do firmy ? Jak długo będziecie udawać, że nie ma problemu. Może w końcu przejrzycie na oczy, bo jak firma padnie to se już nie podyrektorujecie, tylko trzeba będzie się chwycić roboty.
(usunięte przez administratora)
Zgadza się - do łopaty nie trzeba szkoleń, ale na pewno Ci którzy rządzą powinni przejść szkolenie na temat zarządzania firmą, ekonomii i jeszcze przydało by się szkolenie abc dobrego wychowania, bo jak na razie, to najlepiej władzy wychodzi umiejętność szukania dziury w całym, spychologia i cięcie kosztów, po to, aby oni się dobrze bawili, a reszta niech klepie biedę.
Tylko i wyłącznie zmiana dyrekcji może spowodować poprawę w firmie. Już z historii wiemy, że rządy elektryka doprowadziły Polskę do kryzysu gospodarczego. Potrzeba kogoś kto ma pojęcie o ekonomii i potrafi znaleźć kontakty, które zaowocują. Kurczowe trzymanie się jednego zleceniodawcy jest niebezpieczne.
Ostatnio firmę obiegła straszna wiadomość - piknik rodzinny nie odbędzie się. Powód - wzmożona aktywność Covida. Na wszystkich Covidian w firmie padł blady strach, wszyscy zadają sobie pytanie co to będzie, czy już nigdy nie będzie nam dane obcować ze sobą, czy już nigdy z naszych ust nie popłynie dźwięczna melodia - "jeszcze po kropelce, jeszcze po kropelce, póki wódka butelce". Czy już nigdy żaden rasowy elektryk nie porwie do tańca pląsających dam, którym największego powera dodają słowa popularnej piosenki "A teraz idziemy na jednego". Czy to już koniec ? Drogi Zarządzie - nie rób nam tego - igrzysk nam trzeba i chleba.
Ja myślę że od tego obcowania i igrzysk lepsze by było żeby firma dała ludziom kasę na wczasy pod gruszą, żeby każdy mógł sobie obcować z rodziną na wakacjach. Kiedyś jeszcze była jakaś kasa na wczasy a teraz to tylko obcują ci co dużo zarobią.
Ogólnie bida z nędzą. Przyjąłem się do tej firmy jako operator koparki, a skończyłem w wykopie rozwijając bednarkę. Firma sprawia wrażenie idealnej i wiele obiecuje, lecz w rzeczywistości nawet połowa nie jest spełniona z tych obietnic. 2500 zł. wynagrodzenia plus łaskawa premia ( o ile dostaniesz ), po prostu śmiech na sali. Dla ceniących się operatorów tej firmy nie polecam. Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Bide, to tylko widać wśród szeregowych pracowników. Niektórzy, to aż puchną z dobrobytu. Za niedługo trzeba będzie stołki spawać, żeby im pośladki nie zwisały za siedzenie.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Elmontaż sp. zo.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Elmontaż sp. zo.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 29.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Elmontaż sp. zo.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 22, z czego 2 to opinie pozytywne, 6 to opinie negatywne, a 14 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!