Korzystam z HP w Hiltonie od kilku lat i nic się nie zmienia na lepsze: 1. Obsługa na recepcji - bez uśmiechu, niemiła, wiecznie nadąsana. Recepcjonistki są uprzejme tylko dla facetów, którzy wyglądają "kasiasto". Dla reszty oschłe, a czasami nawet nie odpowiadają do widzenia lub dzień dobry. 2. Obsługa siłowni - cała gromada trenerów i trenerek, którzy tylko łapią klientów na personalne treningi. Dla swoich klientów są mili, dla reszty ćwiczących "olewczo chamscy". Sylwetki niewysportowane, większość wygląda tak jakby nie miała ze sportem nic wspólnego - duże brzuchy, słabe bicepsy, niscy, krępawi, w okularach. Sylwetka instruktora świadczy o jego pracy. Instruktorzy - zamiast chodzić po siłowni - porządkować sprzęt, pomagać ćwiczącym, to stoją przy stanowisku i przeglądają internet. 3. Sprzęt na siłowni - wiele orbitreków nie loguje się do kanałów TV, maty od fitnessu śmierdzą potem, bo nie są na bieżąco myte ani dezynfekowane. 4. Ręczniki - zdarzają się dziurawe, posiapane, czasami z plamami. 5. Manager Klubu - nigdy nieobecny na siłowni i na zajęciach fitness, nigdy niekontrolujący pracowników recepcji. Jeśli jest to tylko siedzi w biurze. Ogólnie do zmiany manager klubu, który wziąłby wreszcie zrobił w tym klubie porządek. Surowy i wymagający, a nie "ciepła klucha". Narazie jest to klub Basic a nie Premium.
Potwierdzam, okropna obsługa w Recepcji. Przykład kierownictwa - ryba psuje się od góry. Antypatyczne i niezbyt bystre osoby. Stare, poszarpane ręczniki. Nie jest to klub premium.
Stawka minimalna, przy rozmowie rekrutacyjnej obiecywane złote góry, duża i niezdrowa konkurencja wśród trenerów (kontakty do klubowiczów lecą do osób które mają najlepsze relacje z biurem). Na dyżurach zmianowych wymagają coraz więcej, co nie idzie w parze z wysokością wynagrodzenia. Duża część klubowiczów to gbury, którzy myślą, że jak mają pieniądze to mogą patrzeć na człowieka z góry. Dodam, że to nieporozumienie, jeśli klubowicz płaci za trening 200zł, a trener dostaje z tego tylko 50zł, trochę niesprawiedliwy podział. Toksyczne miejsce
Czy firma Holmes Place Poland kieruje się zasadą równości w płacach kobiet i mężczyzn? Chodzi o równorzędne stanowiska.
Korzystam z HP w Hiltonie od kilku lat i nic się nie zmienia na lepsze: 1. Obsługa na recepcji - bez uśmiechu, niemiła, wiecznie nadąsana. Recepcjonistki są uprzejme tylko dla facetów, którzy wyglądają "kasiasto". Dla reszty oschłe, a czasami nawet nie odpowiadają do widzenia lub dzień dobry. 2. Obsługa siłowni - cała gromada trenerów i trenerek, którzy tylko łapią klientów na personalne treningi. Dla swoich klientów są mili, dla reszty ćwiczących "olewczo chamscy". Sylwetki niewysportowane, większość wygląda tak jakby nie miała ze sportem nic wspólnego - duże brzuchy, słabe bicepsy, niscy, krępawi, w okularach. Sylwetka instruktora świadczy o jego pracy. Instruktorzy - zamiast chodzić po siłowni - porządkować sprzęt, pomagać ćwiczącym, to stoją przy stanowisku i przeglądają internet. 3. Sprzęt na siłowni - wiele orbitreków nie loguje się do kanałów TV, maty od fitnessu śmierdzą potem, bo nie są na bieżąco myte ani dezynfekowane. 4. Ręczniki - zdarzają się dziurawe, posiapane, czasami z plamami. 5. Manager Klubu - nigdy nieobecny na siłowni i na zajęciach fitness, nigdy niekontrolujący pracowników recepcji. Jeśli jest to tylko siedzi w biurze. Ogólnie do zmiany manager klubu, który wziąłby wreszcie zrobił w tym klubie porządek. Surowy i wymagający, a nie "ciepła klucha". Narazie jest to klub Basic a nie Premium.
Potwierdzam, okropna obsługa w Recepcji. Przykład kierownictwa - ryba psuje się od góry. Antypatyczne i niezbyt bystre osoby. Stare, poszarpane ręczniki. Nie jest to klub premium.
Najgorsza firma w której pracowałam. Stawka minimalna, zero szansy na premie (oczywiście na rozmowie kwalifikacyjnej obiecują nie wiadomo co). Wypłaty NIGDY nie było na czas, polityka tej firmy jest żałosna. Osoby na wyższych stanowiskach to tylko i wyłącznie kolesiostwo albo zatrudniane członków rodziny. Oczywiście nie grzeszące inteligencją ;) Nie byłoby tez dnia aby któryś z klubowiczów się na coś nie skarżył. Praca w tym miejscu to stara czasu i nerwów.
Serio wypłata była opóźniona o tyle tygodni ?
Jaka umowa obowiązuje w Holmes Place Poland podczas okresu próbnego?
Witam serdecznie, jestem byłym pracownikiem Holmes Place. Staż pracy to 6 lat, z biegiem czasu bardzo żałuję że pracowałem aż tyle o 5,5 roku za dużo. Czemu negatywna opinia opiszę po niżej. Z perspektywy byłego pracownika. 1. Sprawa wypłaty do 15 każdego miesiąca, a tak naprawdę na 12 miesięcy w roku może 4 przychodziły na czas dla trenerów. Najpóźniej dostałem 28 danego miesiąca. 2. Obiecują złote góry ile treningów można robić, jak łatwo złapać nowego klubowicza i namówić na treningi, super wygląda to na rozmowie , a prawda jest taka że najwięcej treningów mają Ci którzy żyją dobrze w biurem sprzedaży innej opcji nie ma. Czyli menadzerowie siłowni biorą sobie najlepszych klientów, ewentualnje przekazują ich dla swoich najlepszych kolegów z życia którzy tam pracują. 3. Kiedy menadżerowie czegoś chcą potrafią zadzwonić nawet o 22. Kiedy Ty chcesz cos zalatwic to nikt od Ciebie nie odbiera telefonów. 4. Ratownik na basenie musi stać przez 8 godzin swojej zmiany, jeżeli usiądzie jest nagana. 5. Instruktor/Trener personalny sam musi informować swoich podopiecznych o podwyżkach cen treningów. Tłumacząc czemu tak się dzieje wymyślajac jakieś pierdoly bo niestety menadżerowie nie przekazują informacji trenera dlaczego w danym okresie klienci płaca za treningi więcej. A wystarczyło by przesłać maila każdemu klientowi, jak robią codziennie z promocjami. Druga sprawa trener dowiaduje się o podwyższce treningów 3 dni przed dniem wejścia. 6. Większość trenerów oraz instruktorów nie ma żadnego dokumentu i wiedzy uprawniającej do trenowania podopiecznych. 7. Biuro całymi dniami pije kawki nic nie robi a jak przychodzi wigilia pracownicza to chodzą do najlepszych restauracji. Trenerzy mają wigilię na sali fitness. Gdzie są paluszki pierogi i barszcz. 8. Pani Menadżer nie ma pojęcia o prowadzeniu klubu i traktuje pracowników jak gorszego sortu czasami nawet nie odpowie na zwykłe dzień dobry. Można wymieniać negatywnych wad bez końca, ale miejsca by nie starczyło jak to wygląda od strony pracownika. Od strony klubowicza jest jeszcze gorzej ale to pozostawiam już osoba mającym tam karnet. Zdecydowanie nie polecam chyba że jako pierwsza pracę w okresie dorobienia paru złotych.
To czemu jak tak żle 6 lat tam siedziałeś? Coś się nie klei w tej historii
Niestety siedziałem tak długo ponieważ trochę bałem się zmian. Zdecydowanie za długo i teraz z każdym dniem tego żałuję. Nie każdy lubi zmiany ale zaczyna doceniać i widzieć jak było źle w nowym lepszym miejscu pracy
Pewnie były opóźnione o parę godzin??
Dział kadr to jakieś nieporozumienie. Nie było miesiąca, kiedy wypłaty były terminowo na koncie - i to nie tylko mój przypadek, ale też innych współpracowników. Nierealne targety sprzedażowe. Najbardziej jednak boli brak szacunku do pracowników. Nie polecam pracy w tej firmie
@Nie polecam Holmes Place a od kiedy nie pracujesz i czy orientujesz się czy nadal tak samo to wygląda wszystko ?
Czy organizowane są wyjazdy, imprezy, spotkania integracyjne w Holmes Place Poland?
Ciekawi mnie parę rzeczy odnośnie pracy w Holmes. Często zdarzają się nadgodziny? Jeśli wiecie, to powiedzcie jeszcze, jak wygląda system premiowy. Dzięki.
Tak jak nie wyrobisz się z raportem i zamknięciem siedzisz aż to zrobisz i czekasz aż wszyscy opuszcza siłownie i spa a nie wszyscy opuszczają z godzina zamkniecia
Traktują pracownika jak własność trzeba swoją prace traktować jak rodzine i dom bo inaczej się dyskwalifikują. Integracje z innymi przymusowe nie możesz mieć swoich spraw swojej rodziny nie możesz chorować wymagane zwolnienie lekarskie mimo umowy o prace . Wymagają a płaca marna. Patrzą na ciebie jak intruza zadufana atmosfera i ludzie tam przychodzący .pracowników nie szanują rotacja co chwile. Trzymać się z dała od tego miejsca!!!
Oceniam Holmes Place mieszczące się w budynku OVO - Wrocław, karnety dla klubowiczów wahają się od 300zl trening personalny 200zl z czego trener ma 30/40 złotych, do tego skandaliczne zachowanie pani w średnim wieku przyjeżdżającej z klubu w Warszawie, zdecydowanie nie polecam tego miejsca młodym ambitnym ludziom
Od dawna nikt nie umieścił swojej opinii o firmie, czy jest jakiś powód?
Pracuję w firmie od wielu lat. Firma dała mi ogromną możliwość rozwoju. Miałam możliwość korzystania ze szkoleń nie tylko wewnętrznych ale też zewnętrznych. Wiadomo jak w każdej firmie są lepsze i gorsze momenty. Jednak na pewno praca daje mi poczucie komfortu i bezpieczeństwa. Jest to jedna z nielicznych firm na rynku fitness, która jest stabilna. Polecam pracę każdemu kto chce się rozwijać i pracować w miejscu z ludźmi którzy mają podobne zainteresowania i wartości.
Długi staż pracy w firmie Holmes Place Polska z pewnością również świadczy o Twoim zadowoleniu z wykonywanej pracy na rzecz tego pracodawcy. Piszesz, że pracując tu można rozwijać się poprzez szkolenia wewnętrzne, jak i zewnętrzne. Jak często firma ta prowadzi szkolenia dla swoich pracowników?
Zawsze można zmienić pracę i będzie po kłopocie?
Może trzeba nasilić działania żeby takie sytuacje nie miały więcej miejsca?
Czemu milczycie? Czy dobrze Wam się pracuje w Holmes Place Poland? Jakie macie doświadczenia z tą firmą? Polecacie? Czy firma daje umowę o pracę od pierwszego dnia? Ile czasu trwa okres próbny.Wwasze opinie na pewno będą cenne dla innych użytkowników forum.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Holmes Place Poland?
Zobacz opinie na temat firmy Holmes Place Poland tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 3.