Opinie o Via Vox Group Sp. z o.o.
Witam, ja mam inne pytanie, czy ktokolwiek; czy to lider, czy pracownik, czyli w tym wypadku przełożony, imienia nie zdradzę, ale ta osoba będzie wiedziała o co chodzi... Czy można powiedzieć w pracy do kogoś przy innych pracownikach cytuje: (usunięte przez administratora) cie obchodzi" i to w takich emocjach jkbym to ja jej jakąkolwiek krzywdę zrobił. I to w godzinach pracy, gdy klienci na słuchawkach słyszeli. Ja ze swojej strony nie mam nic do ukrycia (wyraziłem swoją opinie tylko na tym śmiesznym telegramie, gdzie ludzie mają bekę w pracy ze wszystkiego) a ja wyraziłem opinie odnośnie nie kompetencji części z przełożonych z tej firmy... i jak widać miałem racje, bo reakcja była nieadekwatna... Ja nie wiem czego uczą teraz w Poznaniu na zarządzaniu... ale za mojego rocznika nie pamiętam takich książek.
Nie, nie Monika jakaś tam... ja tu nie używam imion. Dane osoby wiedzą... ale buractwo straszne. Odrazu jak tam wpadłem na szkolenie wiedziałem, że coś jest nie tak i zacząłem to nagrywać ;p
Dokładnie, ani wieku by być na takim miejscu/stanowisku pracy... ani doświadczenia, miałem na myśli, że ta osoba poszła na kierunek związany z zarządzaniem i bankowością.
Nie tylko wszystkie swiete krowy które tam pracują i narzekają jak im to nie jest źle, mnie np jak uwieraly buty to kupiłem nowe , więc jak coś im się nie podoba i wiecznie im źle to niech zmienia robotę. Jak nie należysz do grupy starych konsultantów to jesteś nikim i nic Tobie nie wolno. Ot cały problem
Zwykły blaszany bunkier wypelniony studentami. Zadna powazna firma. Bylam ok. pol roku na projekcie inpost, gdzie kwiaty i koordyantorki były notorycznie nieprzygotowanie i niechętne do pomocy. Dzis wstydzę się tego, że tam pracowałam.
W tej firmie jest jedna sodoma i gomora. Wszyscy ze sobą romansują. Ludzie psują związki dla chwili przyjemności. Najgorzej kiedy jest przełożony- podwładna. Nie róbcie tego.
UZUPEŁNIENIE: Z tym żadne nie wiadomo co to mam na myśli, że z koordynatorkami, kwiatami można się normalnie dogadać. To są normalni ludzie i nie trzeba robić nie wiadomo czego jak tu niektórzy mam wrażenie narzekają, by się z nimi dogadać.
Krótko, zwięźle i na temat bez niepotrzebnego gadania przyjemna rozmowa rekrutacyjna.
Obsługa komputera, Czy warunki się podobają
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Pracuję 5 miesiąc na projekcie INPOST. Jest spox :) Atmosfera okej, koordynatorki, kwiaty pomocne, ludzie fajni, kasa na czas, można się poduczyć obsługi klienta, a przede wszystkim jak to Twoja 1 praca - to poczuć jak to jest naprawdę pracować po ileś godzin dziennie. Koordynatorki, kwiaty pomocne, można się dogadać, tylko trzeba chcieć i budować z nimi dobry kontakt jak człowiek z człowiekiem. Żadne nie wiadomo co. Jak na moją 1 pracę - jest dobrze, choć umowa zlecenie mogłaby być też dostępna dla osób nieuczących się - to można zmienić.
Witam wszystkich.. A mam takie pytanie.. Czy pracuje ktos tam jeszcze ze starego Holiconu?
Pamiętajcie, żeby zabrać swoje słuchawki pierwszego dnia do pracy, bo firma nie ma xD
Praca dla przegrywów, studentów zaocznych i byłych alkoholiczek
A nawet jeśli to co? Przegrany dzięki pracy staje się zwycięzcą, student zaoczny dzięki pracy wie na czym to polega i odczuwa różnicę pomiędzy studiowaniem i robotą a były (usunięte przez administratora)poświęcając się pracy ma na pewno mniej czasu żeby wrócić do nałogu. Wiadomo, że każdy chciałby kosić niewyobrażalny hajs i być the best ale przedtem trzeba od czegoś zacząć. A ta praca to jak najbardziej dobra opcja na początek.
Czy mozna w koncu zakonczyc ten temat z Beata??? Prawda jest taka, że każda z osób funkcyjnych sie z nią nie dogadywala. Tez wiele razy widzialam jak np. Malwina robi "dobra mine" jak rozmawiała z Beata normalnie, po czym szła do Alicji i mówiła prawdę co tak na poważnie myśli. Każdy tak robił Alicja, Malwina, Kasia, Patryk jak jeszcze pracowali, a nawet Marcin, który zwykle siedzi cicho. Zastanówcie się dlaczego? Po to że Beata to była ich przełożona i chociaż sie nie zgadzali z jej światopoglądem to służbowo dogadać się z nią musieli. Zobaczcie teraz na sali jaki jest spokój, wszyscy się dogadają, atmosfera jest serio bardzo okey. I starczy tych zali, Beata tez juz starczy tego komentowania po co Ci to. Koniec tematu ! Dajcie spokój!
ZGADZAM SIĘ. jedyną fałszywą osobą była Beata i to ona zamęt robiła. A teraz piszecie o reszcie zespołu że są fałszywi. Moze nie byli do konca fair w stosunku do Beaty, ale inaczej się nie dało. Wszyscy mieli jej dosyć, kierownictwo, osoby funkcyjne i konaultanci też. Nikt jej tego nie mówił prosto w oczy bo na to nie zasłużyła. Bo nikt ale to nikt nie miał do niej szacunku! Czemu teraz wszyscy sie dogaduja? Bo czarnej owcy już nie ma.
Jaki spokój na sali, o czym Ty piszesz ? Mp się kończy i nie ma co do tego wątpliwości. Naprawdę tego nie widzisz? Wszyscy na inpost są pchani, konsultanci , funkcyjni, serio tego nie widzisz? Przykre że nam się prawdy nie mówi tylko mydli oczy.
Skąd w was tyle chamstwa? Pisząc takie rzeczy jesteście prawdziwymi (usunięte przez administratora) Żadne z was w twarz Beacie tego nie powie ale jak anonimowo to jaki jad wypływa. Znaleźli się Ci święci ktorzy zawsze wobec wszystkich "fair" się zachowywali a teraz proszę pokazują swoją prawdziwa twarz. To tylko pokazuje jakimi jesteście falszywmi ludźmi. Gnijcie w tej firmie w tym waszym chamwstwie bo nic innego o was nie można powiedzieć
(usunięte przez administratora)
Beata, daj już sobie spokój. Ile można tu o sobie pisać? :D
Srutututu majtki z drutu
Ja zakończyłam swoją współpracę z firmą już jakiś czas temu (WSPÓŁPRACA, bo nikt umowy o pracę tam nie widział i nie zobaczy, nie ważne jakie ulotki wydrukują i jak to nie będą kłamać ludziom na rozmowach rekrutacyjnych), ale całkowicie się podpisuję pod tą opinią. Nawet pod małżem niestety, a wiem że od kiedy tylko pamiętam były próby zwrócenia uwagi na jej wygląd kierowane do kadr - za każdym razem Królestwo Kadr odpowiadało, że jej się to podoba, ładna jest niech się nosi jak chce a wy wszyscy zazdrościcie. Ponad rok pracuję już w innej firmie, która dba o czystość w miejscu pracy, daje uczciwe umowy i nie powierza stanowisk kierowniczych osobom, które mają maturę i to ledwo zdaną w trybie poprawkowym. Zero wykształcenia, zero doświadczenia, zero refleksji - wtedy można takim ludziom wmówić cokolwiek i oni prowadzą tych konsultantów (lub jak koleżanka słusznie zauważyła "białko") nie po to aby wykonać porządnie pracę, tylko żeby starczyło czasu na plotki i dramaty. Niech się dzieje co chce - oni wypłatę dostaną, tych co nie wyrabiają norm bo nie komu ich pokierować się zwolni - nie ten to następny. I koło życia zatacza krąg. Szkoda, że Beata została zwolniona tak w ogólnym rozrachunku. Pasowała tam idealnie. Wpisywała się w politykę i ogólny obraz firmy.
Po co odkopywać teraz stare dzieje, Ewelina nie pracuje z rok w tej firmie, a jak byla to na pare godzin i grafik robila. Po co ludzie po co???
To co z tym (usunięte przez administratora)? Może nie podymał dawno i jest sfrustrowany ? ????
O proszę ilu odważnych się znalazło od razu. Ale żeby powiedzieć to wszystko Beacie w twarz to jakoś nie było chętnych. Gdybyście wiedzieli ile ona robiła dla tego projektu to byście zamknęli buźki :) zobaczymy jak będziecie narzekać na Beatę jak Wam poucinają premie i godziny, hipokryci. Nikt nie jest idealny, ale ona o Was walczyła na każdym kroku. I naprawdę powinniście zachować te swoje komentarze chociaż na wyjście na fajkę. Chociaż, z drugiej strony taka gównoburza idealnie obrazuje poziom i sytuacje tej firmy. Jeszcze zatęsknicie za 'naszą gwiazdą'. Ona sobie poradzi a Wy zaraz sami będziecie stąd uciekać jak te osoby które mają dopchają się do koryta :)
A kim Ty jesteś żeby oceniać ile zrobiła dla projektu? Bo efekty działania projektu przedstawiała kierownictwu a nie konsultantom. Warto pomyśleć dlaczego liczba godzin spadła tak drastycznie. Teraz czas, aby ktoś zaczął sprzątać to co ona zostawiła. A ból tyłka o jej odejście mają tylko osoby, które jej donosiły, żeby wyższą premie dostać i lepiej z nią żyć :)
Tylko czekać jak do koryta dopcha się (usunięte przez administratora)który robi wszystko żeby być na szczycie. C(usunięte przez administratora) Cudownie będzie na to patrzeć.
Odważnych? A ile trzeba było mieć odwagi by chodzic po firmie ludzi plotani sklocic kopać doły opowiadać o innych nieprawdę? Praca? Ten kto chce pracować w tej firmie musi się liczyć z tym, że tak praca tam wygląda. Przynajmniej Beata wie jak to jest być w intrygach i wylecieć z pracy. Tak jak inni przez nią tego doświadczyli.
Brawo dla całego zarządu Viavox. Zwolnienie głównej koordynatorki MP było najlepszą decyzja jaką mogli podjąć. Na pewno jest to dla nas wszystkich szok. Zarówno dla nas konsultantów jak i dla wszystkich koordynatorów MP. Uważam jednak, że dzięki temu cała ekipa MP rozwinie skrzydła. Tak na prawdę obserwując inne osoby ( mam na myśli Alicje, Malwine, Arka, Eweline, Ize i Marcina ) z cała pewnością uważam, że są to osoby bardzo pracowitne, pomocne i są właściwymi osobami zarządzającymi na medycynie. Tak na prawdę Beata była czarną owca na projekcie. Atmosfera na pewno też się polepszy. Pracuje tu na sluchawce już długo, dużo sie już widziało, jednak nigdy nie było tak wielu zmian w tak krótkim czasie. Odejście Patryka, Kasi, teraz Beata. Pytanie kto następny?..... mam nadzieję, że już nikt więcej bo projekt się posypie. Kto miał wylecieć już wyleciał, teraz w końcu nastąpił spokój.
Jak widać niestety nie, poza tym, czemu ludzie muszą wylatywać odrazu, można się dogadać, jeśli się tylko chce, ale z mojej strony muszę twoje złudzenia co do tego że będzie lepiej zburzyć, dziś mnie przepięknie zwolniono, i ten wasz ponoć dyrektor Przemek nawet nie wysłuchał mojej strony... więc jest wielka komitywa wśród szefostwa, także uważajcie co o kim mówicie... p.s. zawsze będą tacy, ktorzy myślą że mogą więcej od innych. Poza tym z psychologicznego odniesienia do sprawy jest nawet takie powiedzenie "weszłeś między wrony musisz krakać jak i one"... Patrząc w ten sposób osoby w grupie już od dawna razem ze sobą współpracującej... wytwarza się wiele złudzeń i przeświadczeń co do swojej wyjątkowości i dochodzi strach o utratę pracy... osoba nowa, z zewnątrz widzi zawsze prawdę o nowym miejscu i co nie gra... na pierwszy rzut oka. Stąd to bronienie takiej grupy jest błedem, bo tworzy się tzw. "Układ mafijny", lub jakby to nazwać... złudzenie, że jedni mogą wszystko, inni nic.
Myślę, że znalazło by się wiele dużo bardziej odpowiednich miejsc na opierdzielaniu ludziom (usunięte przez administratora) wylewanie pomyj i swoich żali swoją drogą niż gowork. Firma nie kręci się wokół osób, które w danym momencie są na tapecie wśród ludzi cierpiących na ból (usunięte przez administratora) Także polecam jakiś panie dyskusyjny czy coś.
Domyślałam się że zwolnienie Beaty to tylko kwestia czasu. Nie była ona zła osobą, tylko mało pracowita i niestety bardzo fałszywa. Mogła piąć się wyżej, zapracować na awans tak jak Asia Bak, ale zamiast tego wolała zajmować sie w pracy wszystkim tylko nie praca. Taka zostala podjeta decyzja zarzadu i nie mamy co dyskutowac. Trzeba czekac na rozwój wydarzeń.
Ludzie dlaczego w Was tyle nienawiści i zawiści. Wypowiadacie się nie znając prawdy, obowiązków. Czy wiecie, że tylko dzięki tej właśnie osobie macie najwyższe premie w całej firmie? Tak nikt w tej firmie nie dostaje takich wynagrodzeń jak na tym projekcie na którym była. A to dlatego że bardzo o to walczyła. A wiecie ze ta osoba zawsze o Was walczyła i broniła ale może była blokowana z góry i nie miała pozwolenia na wiele rzeczy które chciała zrobić i które wam mogła obiecać? Powinno być wam wstyd tak się wypowiadać. Domyślam się że mogły to tylko powiedzieć osoby z kółeczka wzajemnej adoracji, które należy do koordynatora który został. Jak myślicie dlaczego prawie wszystkie osoby z projektu rehabilitacja odeszło? Wlasnie przez osobę, ktora została bo faworyzowala swoje grono osób a innym robila i nadal robi ciągle pod górkę i po złości. Macie rację że to już nie będzie to samo bo bedzie gorzej i nie patrzac juz na osobe ktorej nie ma ale na ta ktora została. Od kiedy poprzedni koordynator odszedł zobaczcie ile osob odeszło z projektu. Głównie przez obecna koordynatorke bo faworyzowala swoje osoby i to sie nie zmieni dopóki zostanie. Wypowiadacie się bo znacie tylko jej stronę, a szczęka by wam opadła jakbyście dowiedzieli się jak to rzeczywiście wyglądało. Osoba której już nie ma sobie poradzi a wy dalej będziecie mieli mydlone oczy przez koordynatora. Powodzenia wszystkim i mniej zawiści.
Osoby z curu odeszly bo musialy zaczac w koncu pracowac, po odejsciu Norberta. Zaczeto wymagac od nich pracy, wiec sie zwolnily. Nauczone byly te osoby siedzenia i nic nie robienia. Zgadzam sie, ze nie potrzenna jest ta nienawiść, jednak z drugiej strony nikt nie wylatuje z pracy bez powodu. Jesli taka decyzje podjelo kierownictwoto trzeba to uszanowac, bo gdyby było wszystko dobrze to ta osoba nie zostalaby zwolniona.
, No i stało się . Nic już nie będzie takie jak przedtem . Smutno tylko ze (usunięte przez administratora) zawiść i próba zajęcia wyższych stanowisk o które zabiegaja fałszywi przyjaciele wzięła górę nad szacunkiem dla drugiego człowieka .
Zgadzam się z Tobą. Osoby fałszywie się uśmiechają, udają że wszystko jest ok, byle tylko piąć się w górę. I mamy o to tego przykład. Osoba udająca zapracowaną, uśmiechająca się tak fałszywie że bardziej sie nie da i faworyzujaca tylko swoich znajomych zostaje. Teraz to już nie będzie to samo. Czas najwyższy stąd uciekać bo nie chciałabym być tak potraktowana jak osoba, której z nami już nie będzie. Sytuacja niezrozumiała. Żal i wielki smutek.
O czym wy gadacie. Osoba która wyleciała siała tylko zamęt. Zamiast pracować to interesowały ją tylko plotki, instagram, fb, obrabianie innym tylka, przerwa na kawe i ladny wygląd. Fałszywy uśmiech? To miała tylko osoba, która wyleciała. Oczywiście, ze juz nie bedzie tak jak kiedys. Bo bedzie lepiej, skończy sie dwulicowosc, zla atmosfera, tworzenie sztucznych problemow. Koordynatorka ktora wyleciala nie miala czasu dla konsultantow, obiecywala wiele, spotkania, rozmowy, nie zroealizowala z tych obietnic nic. Miala czas na stanie przed lustrem i robienie selfie, a nie miala czasu by zapytac konsultanta czy wszystko wporzadku. W porownianiu dla innych osob gdzie codziennie rozmawiaja z konsultantami. Takie za przeproszeniem pieprzenie i bronienie osoby zwolnionej jest smieszne. Dziwne, ze jak sie zegnala to kazdy mowil ze szkoda szkoda, po czym jak wyszla to wszyscy konsultanci sie cieszyli. Nie miejcie klapek na oczach, kazdy sobie zapracowuje na awans badz wywalenie z prscy. wiec jesli pracujesz rzetelnie to co sie przejmujesz.
I wyleciała nasza gwiazda, najbardziej zapracowana osoba w firmie od 8 do 16 poprawiając makijaż robiąc selfie, potem robiąc ploty i afery, która przez szykany i kłamstwa jakimi karmila szefów, doprowadziła do wielu dramatów. Żal tylko osób, które wiele z siebie dawały i chciały dla projektu jak najlepiej, a nie ma ich już. Czy coś się zmieni? Już nie wierzę. Było kiedyś fajnie tylko dzięki osobom, których szanowna osoba doprowadziła do wywalenia z firmy bądź do rezygnacji. Bo miały pasję i czas dla konsultantów. Praca w samej firmie nie jest zła. Naprawdę można godnie zarobić. Przerwy od pracy i chwilą wytchnienia gdzie nie ma w żadnej innej firmie. Do szefostwo firmy: żal że tyłu osobom podziekowaliscie i pozwoliliscie odejść.
W firmie pracowałam rok temu. Warunki w jakich pracują osoby na MP były fatalne. Musiałam przychodzić wcześniej żeby "zająć" sobie miejsce, mieć słuchawki w których słychać pacjenta (nie klienta) a nie szum na sali. Koordynatorzy pomocni, ale byłoby kilka ale. Osoby sprawdzające jakość - słaby wybór. Przerwy - pilnowane cały czas. No i w sumie najważniejsza kwestia wypłaty. Szkolenie tygodniowe wypłacone dopiero po przepracowaniu 100h. Każda godzina płacona 50%. Jako nowy pracownik nie zostałam poinformowana ze trzeba "podpisać" rachunek. bo po co i 20 dnia kiedy wypłata powinna być na koncie dowiaduje się ze powinnam zrobić to 10 dni wcześniej, tym samym muszę czekać kolejne 10 dni. Szkoda że nikt nie doinformował nowej osoby, która wypadałoby miło przywitać w firmie żeby się nie zniechęciła.
Na szczęście (usunięte przez administratora)już nie pracuję. Wirc co do osob sprawdzajacych jakosc teraz jest super.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Via Vox Group Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Via Vox Group Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 45.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Via Vox Group Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 34, z czego 11 to opinie pozytywne, 14 to opinie negatywne, a 9 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Via Vox Group Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Via Vox Group Sp. z o.o. napisali 7 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
