Czy Sheraton Sopot Hotel oferuje wszystkim swoim pracownikom umowę o pracę czy jednak należy spodziewać się umowy zlecenia?
Sheraton jak najbardziej chce zatrudniać na umowę o pracę, jednak studenci tak jak ja często sami preferują zlecenie, bo np. możemy pracować tylko 1-2 dni w tygodniu i w weekendy. Dla mnie jest to dobry układ. Można jak najbardziej się dogadać, co do formy współpracy i dni pracy. I to mi odpowiada. Do tego sukni ludzie i atmosfera :)
Przy rezerwacji obsługa zagwarantowała widok na morze mamy boczne , wejście do saun w cenie okazuje się dodatkowo płatne. Dodatkowo: Łazienka brudna Brak kanałów typu cyfra plus Obsługa sprzątająca udaje ze rozumie w języku polskim, mimo prośby sprzątania w przecieku 2 h przyszli po 3 h Śniadania ser i wędliny wyliczone Brak informacji gdzie jest obiadokolacja Za kwotę 3200 za 3 dni .......sorry nie wroce
Ciekawe, ze jak czytam o tym hotelu to te same teksty czytam o sasiednich, normalnie jakby to ci sami malkontenci pisali. Albo konkurencja na siebie nawzajem ;) Zastanawiam sie nad praca tutaj i slyszalem od znajomych ze fajne miejsce i mozna sie czegos nauczyc. Nie boje sie pracy. No i to duza siec wiec potem duzo mozliwosci dalej. Mniejsze prywatne hotele tego nie maja. Wiem bo juz w takim pracowalem. Wlasicielka myslala ze sie zna. Pod stolem placone jak sezon a potem zaleglosci i obietnice. Znajomi mowia ze tu z takimi rzeczami jest w porzadku. Potwierdzicie ?
U nas od kiedy pracuję (3 lata) nie ma żadnych zaleglości ani płacenia pod stołem. Od wszystkiego idzie ZUS i podatek, wszystko jest zawsze na liście płac. 5 gwiazdek jest również w tych zasadach :)
Niestety to nie konkurencja na siebie pisze tylko sporo się popsuło w hotelu - masowe odejścia osób doświadczonych. Więc nie ma się od kogo za bardzo uczyć. Wypłaty muszą być oficjalnie dawane bo inaczej za dużo osób szło by do Inspekcji Pracy. Choć jak na 5 gwiazdek to stawki są zdecydowanie za niskie. Atmosfera w niektórych działach jest fajna ale ogólnie w niewielu.
A czy ktoś mógłby napisać jakie są wynagrodzenia na recepcji ? Dziękuję
Koło 2300 - 2500zl na rękę. Wcześniejsze doświadczenie się nie liczy - czy masz doświadczenie czy nie dostaniesz tyle samo. Jest wiele hoteli w trójmieście, które dadzą lepsze stawki.
Agent nieruchomości - Doradca ds. sprzedaży i wynajmu nieruchomości
SPEDYTOR DROGOWY w transporcie międzynarodowym praca w biurze w GDYNI lub HOME OFFICE
Niestety z roku na rok pogarszają się warunki pracy. W chwili obecnej ciągle brakuje ludzi do pracy - Ci co są pracują bez doświadczenia. Na wielu wysokich stanowiskach są osoby nie znające swoich obowiązków ani nie znające Hotelu. Przykładem może być recepcja z którą jakiś czas temu bardzo dobrze się współpracowało natomiast po przyjściu nowego managera uległo to zmianie. Nowej osobie zależało na podlizywaniu się dyrektorowi niż uczciwej pracy. I tak było w wielu działach. na stanowiskach wiele osób było bo nikogo lepszego nie można było znaleźć . Ludzie po prostu czekali do końca zmiany żeby jak najszybciej wyjść. Nie polecam tego miejsca pracy.
Niestety prawda. Kilkanaście miesięcy pracy tam pozwala mi na napisanie takiej opinii. Nie są to bzdury ale fakty. Od roku odchodzą stamtąd osoby które pracowały już po kilka lat. Tuż przed moim odejściem okazało się że odeszli bądź odchodzą managerowie rezerwacji, gastronomii, HR, konferencji. W przeciągu roku odeszli prawie wszyscy pracownicy z centrum konferencyjnego i osoby z recepcji z długim stażem. To są fakty a nie bzdury.
Po 5-10 latach pracy w jednym hotelu to nic dziwnego, ze decydują się na zmianę pracy i dają szansę innym spróbować sił na ich stanowiskach. Sheraton daje duże możliwości rozwoju i osoby, które pracują kilka lat na pewno mogą to potwierdzić.
Czy w takim razie poleciłbyś tego pracodawcę osobom, które dopiero poszukują swojego pierwszego zatrudnienia? Jestem bardzo ciekawa Twojego zdania w tej kwestii.
Tak jak piszesz było by idealnie ale niestety w ostatnim okresie osoby odchodziły bo pogarszały się warunki pracy; stawiano wymagania a nie poświęcano czasu na szkolenie pracowników. Bardziej patrzy się na oszczędności i na to żeby nikt za dużo nie krytykował. Podejście do osób jest: nie podoba się to znajdziemy na Twoje miejsce kogoś innego-osoby które odeszły w tym i zeszłym roku zrobiły to bo nie widziały możliwości rozwoju. Dział bankietów; recepcji - tam nie ma już nikogo kto pracuje w tym hotelu dłużej niż 3 lata. Hotel nawet nie próbuje zatrzymywać osób doświadczonych. Przykre ale prawdziwe.
Osoby szukające zatrudnienia powinny mieć możliwość uczenia się od osób doświadczonych a tych nie ma tam wiele. Lepiej wybrać inne miejsce - gdzie osoby pracujące mają kilka lat doświadczenia w hotelach. No i za pracę na tym samym stanowisku lepiej się płaci - w Sheratonie niestety nie jest z tym najlepiej.
Dziękuję za Twoją odpowiedź. Mogłabym Cię jeszcze prosić o przedstawienie warunków, jakie oferują w Sheraton nowym osobom? Wiem, że oceniasz je jako nie najlepsze, ale konkretnie, jak to wygląda? Chodzi mi tutaj w dużej mierze o zarobki, ewentualne premie, czy też dodatkowe profity.
Nie wiem jak w tej chwili bo już mnie tam nie ma. Co dają: prywatna klinika Lux Med - odciągana składka od wynagrodzenia; karta Multisport - składka odciągana od pensji - co jest normą wszędzie. dodatkowo można zakładać rezerwacje w Marriottach na specjalnych stawkach - ale to daje każdy marriott. Masz też obiady w pracy - składka idzie też od pensji. Zarobki nie wiem jak we wszystkich działach ale z tego co wiem od 1800 do 2500 na rękę. Premie ?? z tego co wiem recepcja ma od sprzedanych pokoji a w innych działach nie za bardzo - u nas nigdy nie było - bo cały czas tnie się koszty żeby było jak najtaniej przez co niestety cierpią pracownicy bo coraz więcej pracy (zatrudnia się mniej osób) za tą samą stawkę. Jeśli się chce zacząć pracę to lepiej iść uczyć się np do Hotelu Sopot - tam połowa składu to dawni doświadczeni pracownicy Sheratona zaczynając od dyrektora a kończąc na szeregowych pracownikach.
A powiedz jeszcze, na jakim stanowisku pracowałeś w Sheraton. Jak wygląda taka praca w hotelu? Dzięki za informacje.
Jak wygląda praca? zależnie od stanowiska - bo różnią się między sobą. Stanowiska nie podam bo za łatwo by miały osoby z kierownictwa, które wg. mnie wchodzą i sprawdzają co się piszę - nawet w tej rozmowie mam wrażenie, że jedna osoba stale tam pracuję i "przekazuje dalej". A mam tam kilku znajomych więc nie chcę im utrudnić. Tam złe opinie nie są przyjmowane jako krytyka tylko atak na wszystkich.
To prawda ten co mało wie i gada bzdury ja ponad 10 lat pracowałem zależało mi robiłem wszytko aby goście byli zadowoleni Ale płaca marna zresztą taki Hotel dopuścił się kelnerów z Ukrainy gdzie polewać wina nie potrafią dramat każdy się zwalnia odchodzą ludzie którzy kochali pracę brak szacunku do góry że nie zależy im na dobrych pracownikach
Dlaczego hotel podjął decyzję o zatrudnianiu osób z Ukrainy? Czy związane to było z brakiem chętnych osób z Polski? Przeważnie firmy wspomagają się pracownikami z zagranicy w momencie, gdy trudno im znaleźć pracowników z Polski. Chętnie zweryfikuję, czy w przypadku Sheraton Sopot Hotel również tak było.
Odpowiedź jest prosta - oszczędności. Przez cały czas pracy słyszałem że trzeba oszczędzać na czym się da. Na pracownikach nowych rzeczach bo stare się jeszcze nadają. Po prostu brać jak największą kasę od ludzi przyjeżdżających ale jak najmniej wkładać w hotel i ludzi w nim pracujących.
PARACA W HOTELU SHERATON HMMMM .... no więc tak, zacznijmy od podpunktów: - szkolenia: są ale znikome - podwyżki: są ale nie odczuwalne - benefity: są, brak narzekań - kantyna: huhh ... brak słów, karmicie pracowników gorzej niż psa czasami ... kurczak utopiony w tłuszczu, ziemniaki pływające na tłuszczu, ile osób się potruło ... ale oni mają jedną odpowiedź na to: "to napewno nie nasze - musiałeś/aś wcześniej coś zjeść", dokładnie tak a razem ze mną 20 innych osób ;D .... w nocy jedzenie, które trzeba odgrzać w mikrofali (jakie wartości ma mieć posiłek, który po raz ęty jest odgrzewany i to jeszcze na dodatek w mikrofali ??!! toć guma !!! - patrzycie na gości bo oni są najważniejsi , ok super ale nie zapomnijcie, że to pracownik dba oto aby ten gość był zadowolony. To pracownik jest filarem, drogą do tego iż gość chce wracać. A jak będzie takie jedzenie jak aktualnie macie to pracownik niedługo nie będzie miał sił na uśmiechanie się (chodź wielu pracowników się zabezpieczyło i przynosi swoje własne jedzenie) ale czy to nie wstyd??, skoro jest kantyna w pracy a pracownik musi własne przynosić albo zamawiać na mieście .... - awanse: stwierdzam, że niektóre zostały rozdane w sposób mało profesjonalny, zamiast patrzeć na staż i na starania danego pracownika to dział kadr pokierował się ciut inną drogą ... ale nie będę tego rozwijać bo ręce opadają :P aaaa wracając do pensji to stwierdzam, że nie którzy ludzie zarabiają nad wyraz za mało co do obowiązków i za co są odpowiedzialni.
Nie napisałeś nic o atmosferze w pracy, a to bardzo ważny czynnik zatrudnienia. Czy w firmie panują dobre relacje między współpracownikami, a przełożonym? Jesteś z nich zadowolony? Sheraton Sopot Hotel szuka kelnera, kierownika zmiany w gastronomii, pracownika działu zaplecza kuchni. Oferują jak sam zauważyłeś atrakcyjny system benefitów. Między innymi dostęp do kursów językowych, nagrody za staż i zaangażowanie i preferencyjne stawki dla pracowników i ich rodzin w hotelach tej sieci na całym świecie. Dajcie znać jeśli będziecie aplikować.
Relacje i atmosfera kiepska, ludzie plotkują, dołki pod sobą kopią, nie ma zgrania. Trzymają się grupkami, ciągle brakuje pracowników.
Może dodaj jakiego działu dotyczy Twoja opinia, bo mam zupełnie inne doświadczenia. Fajna atmosfera i ludzie, z którymi się pracuje. Nie ma poczucia, ze przychodzisz „do roboty”. Pakiet benefitów jest wystarczający, a z współpracownikami można się dogadać.
To musi być prawda. Na portalu trojmiasto.pl dokładnie co miesiąc ukazują się ogłoszenia. Hotel szuka ludzi na każde stanowisko. Atmosfera musi być bardzo zła. Zastanawiam się jakim cudem takie miejsca jeszcze istnieją? Czy mając takie opinie właściciel może spokojnie spać ? Przecież ukraińcy już wyjeżdżają, kto tam będzie pracował?
To, że często ukazują się ogłoszenia rekrutujące pracowników nie świadczy wcale o złej atmosferze. Pracodawca po prostu szuka pracowników, którzy najlepiej wpasują się w pracę w hotelu. Sporo osób wypowiedziało się pozytywnie o zatrudnieniu w Hotelu Sheraton w Sopocie. Masz jakieś doświadczenie w pracy w tej firmie? Chętnie o tym posłucham.
Szymon, zgadzam się z Tobą. Przecież na sezon potrzeba więcej pracowników wiec to logiczne, ze ukazują się ogłoszenia z naszego hotelu w tym okresie. Jest spore grono ludzi, którzy pracują w Sheratonie od lat- to najlepsze potwierdzenie tego, ze atmosferze w pracy nie można nic zarzucić. Sama pracuję już kilka lat i bardzo sobie chwalę.
Również się z Wami zgadzam w tej kwestii - mamy sezon wakacyjny, a to oznacza, iż właśnie w takich branżach będą potrzebować znacznie więcej pracowników. Super, że sama jesteś zadowolona z pracy w Hotelu Sheraton w Sopocie. A powiedz mi, bo wydaje mi się to dosyć istotne, czy jako wieloletni pracownik tej firmy jesteś w jakiś dodatkowy sposób doceniana? Chodzi mi tu na przykład o jakieś dodatki do pensji, itp.
ARMOSFERA: zależna od działu ... aktualnie chyba nigdzie nie będzie dobrze bo wszędzie jest filipińsko - ukraińska siła robocza .... i nie mam nic do filipińczyków bo jest to mega kulturalny i przyjazny naród i można się z nimi dogadać po angielsku a z niektórymi nawet po Polsku .... tak dokładnie tak !!! po Polsku bo chcą się uczyć tego języka :) natomiast jest odwrotnie jeżeli chodzi o naród Ukraiński .... nic po Polsku i nawet nie próbują się uczyć i ciągle tylko "niepajumaju" .... MASAKRA :/ W każdym dziale się coś dzieje źle, każdy na każdego coś .... na kuchni źle na restauracji źle .... ale na Polskich Smakach jest bardzo fajna ekipa tam nie słychać narzekań póki co ;) W dziale security w porządku chłopaki pracują po nich nie widać zamartwień albo tak dobrze je ukrywają ;) też tam się zmienili ludzie ale jest tam kilku stałych i z nimi można pogadać :) są neutrani i nie starają się być po niczyjej stronie. Także tak w skrócie :)
Pracowałem tu dość długo, ale pare lat temu - tak więc nie mam świeżych informacji. Generalnie w dużym skrócie - poznałem mnóstwo świetnych ludzi, nabyłem ciekawego doświadczenia i zyskałem interesujące historie. Dla równowagi jest tu dużo osób dla, których liczą się gierki by osiągnąc cel po trupach, niedocenianie ambitnych pracowników (jeśli odpowiednio się nie podlizujesz jesteś po prostu plakietką) - uważam tak mimo, że byłem awansowany. Do tego nie oszukujmy się ale praca w hotelarstwie jest słabo płatna. Kosztem pracy w weekendy czy święta dostajesz nieadekwatne pieniądze. Kiedy wszyscy odpoczywają ty pracujesz. Jest to fajna praca dla studenta - kiedy w tygodniu po skonczonej pracy idziesz na imprezę z ekipą z pracy. To bardzo miło wspominam, ale ile można. Jeśli się chcesz ustatkować to lepiej znaleźć coś innego i nie jest to tylko wyrzut do Sheratona, ale do samego hotelarstwa. Tak też większość zrobiła i jednak zmieniła branże. Podsumowując jeśli jesteś młody i chcesz fajnych przygód jak najbardziej ! Jeśli chcesz stabilizacji warto pomyśleć o czymś innym.
Bardzo chętnie wyrażę swoją opinię o hotelu Sheraton w Sopocie ponieważ pracowałem w nim przez 5 lat od samego otwarcia. Po pierwsze bzdurą jest że nie ma szans na awanse. Pomijając już kwestie tego, iż nie każdy ma predyspozycje do zarządzania zespołem pracowników. Ja zaczynałem moja przygodę z hotelarstwem w Poznaniu skąd pochodzę i po 15 miesiącach udało mi się awansować z pozycji chłopaka na zmywaczku do stanowiska Chief Steward czyli kierownika dzilu zaplecza kuchni mając pod sobą około 20 pracowników w sezonie a więc był to relatywnie duży dział. Co do zarobków to niestety takie a nie inne panują w Polsce realia a w hotelarstwie zarobki nie należą do wysokich. Trzeba być jednak nie wdzięcznym nie zauważając iż w hotelu Sheraton w Sopocie pracownicy mają zapewnione posiłki na kantynie pracowniczej i ktoś będący 12 godzin w pracy może zjeść 3 ciepłe posiłki a nikt mi nie powie ze to mało... Możemy do tego doliczyć możliwość szkolen zarówno w hotelu jak i poza hotelem. Dochodzą do tego karty multisport a także inne benefity jak zniżki na pobyt w hotelach sieciowych jak również imprezy integracyjne oraz co roczny bal organizowany w hotelu. Poza tym dla tych którzy chcą się dale rozwijać istnieją ogromne szanse wyjazdów do pracy za granicę i hotel chętnie w tym pomaga czego ja jestem idealnym przykładem. Udało mi się wyjechać na miesięczne szkolenie do Kataru a po powrócie do polski zaproponowano mi pracę na stałe a dział personalny hotelu pomógł dopełnić wszystkich formalnosci. Osoby które hejtują na tej stronie nic nie osiągnęły, szybko się poddały i nie wiele w życiu przeżyły jeśli uważają hotel Sheraton w Sopocie za (usunięte przez administratora) Moi drodzy niestety tzw frycowe trzeba zapłacić i nikt wam nie da nic w życiu za darmo a praca w hotelach Sheraton w Polsce jest niczym wakacje w porównaniu z ogromem pracy za granicą. Co do zarobków to nie wina hotelu tylko systemu płacowego w Polsce oraz rządów zlodzieji od wielu lat ale to jest zupelnie inny temat. Pozdrawiam wszystkich bylych i obecnych pracowników
(usunięte przez administratora) ludzie, bo inaczej was się nazwać nie da- i to właśnie najlepsza recenzja dla ludzi którzy przejrzą tą stronę w poszukiwaniu pracy xD. A jeśli chodzi o smażenie burgerów to zarabiałem tam ponad 60% więcej na godzinę niż jako ratownik i spa attendant jednocześnie w 5* hotelu, plus żadna praca nie hańbi wy (usunięte przez administratora) I ten bot który spamuje o 5 latach pracy mógłby zmienić pastę a nie (usunięte przez administratora) cały czas to samo :) .
jak już wcześniej powiedzieliśmy, lecz się człowieku na zęby, nogi cokolwiek, bo na głowę już za póxno. Jesteś, byłeś i będziesz popaprańcem życiowym co udowodniłeś pracując z niektórymi. Skoro tak dobrze zarabiałeś to mam nadzieję, ze kupiłeś już sobie bilet w jedną stronę do Australii albo lepiej parku Yellow Stone i wrócisz do swoich :) tam gdzie Twoje miejsce czyli daleko od kobiet najwazniejsze, bo tak jak napisane wcześniej te się Ciebie po prostu bały i brzydziły. Myślę, że admin powinien nie tylko Cię usunąć z tego forum, ale również zablokować Ci ten zakuty łeb :)
Wiem czym ten post się skończy ale tak czy inaczej zapytam bo bardzo mnie to nurtuje. Faktycznie w Sheratonie nie trzeba było się przepracowywać, czasami pracując po 14h dziennie wracałem myślami do tych czasów. Ale wiecie co pamiętam? świetnych ludzi, jak mi się wtedy wydawało. Po czym przypominałem sobie że według tych ludzi podobno nienawidziłem kobiet? byłem leniwy? Na szczęście po wyrzuceniu mnie z pracy za coś co robiła dosłownie każda jedna osoba na Spa i czego nauczyłem się od moich starszych stażem kolegów, spotkałem wspaniałych ludzi na mojej drodze, w tym o dziwo kobiety- które nie czuły się nienawidzone przezemnie a co więcej mam wśród opinię całkiem miłego człowieka. Nie wiem jak z byciem lewusem, nie mi to oceniać. Ale czy to nie dziwne że cały czas tworzą się u was te same problemy? PS: Możecie sobie słabo oceniać moje posty z 2016, ale przecież każdy dobrze wie że zachęcanie przez Patryka na donoszenie na siebie, i to dosłownie było i z tego co widzę dalej jest. Gdy miałem złamaną kostkę i ortopeda chciał dać mi zwolnienie na okres dłuższy niż przewidywał Patryk- wróciłem wciąż kulejąc do pracy, dosłownie. Ile razy kończyło się pracę o 22 a zaczynało o 6.45 następnego dnia? Gdy pani złamała sobie śródstopie na basenie, dlaczego ratowink był wezwany do Menagera aby meble nosić? Takich sytuacji było sporo i mimo że święty nie byłem, zależało mi na tej pracy, byłem załamany po jej utracie, głównie dlatego że prawie każdą osobę na spa uważałem za kolegę lub koleżankę a nawet jeśli nie, to nie chciałem waszej krzywdy i nie chodziłem na skargi do Patryka, ba koleżankę która mnie nienawidziła ostrzegałem o tym że wypytuje o nią i żeby uważała na siebie. Pozdrawiam was, oby atmosfera na spa się poprawiła i żebyście mogli się skupić na pracy i wspieraniu siebie zamiast tego co było i co jest nadal. PS: dalej mi to spokoju nie daje, dlaczego niby nienawidziłem kobiet pewnie którejś nocy takiej jak dziś kiedy weźmie mnie na wspominki wejdę sobie tutaj i przeczytam, może zrozumię o co wam chodziło i czemu się nie dogadaliśmy kiedyś?
Ale ty glupi jestes. Boze co za cep jeden i jeszcze po latach jątrzy. Nie mozesz zaakceptowac faktu ze jestes nieudacznikiem? Napisz sobie to na czole i spojrz w lutro pare razy.
Bardzo chętnie wyrażę swoją opinię o hotelu Sheraton w Sopocie ponieważ pracowałem w nim przez 5 lat od samego otwarcia. Po pierwsze bzdurą jest że nie ma szans na awanse. Pomijając już kwestie tego, iż nie każdy ma predyspozycje do zarządzania zespołem pracowników. Ja zaczynałem moja przygodę z hotelarstwem w Poznaniu skąd pochodzę i po 15 miesiącach udało mi się awansować z pozycji chłopaka na zmywaczku do stanowiska Chief Steward czyli kierownika dzilu zaplecza kuchni mając pod sobą około 20 pracowników w sezonie a więc był to relatywnie duży dział. Co do zarobków to niestety takie a nie inne panują w Polsce realia a w hotelarstwie zarobki nie należą do wysokich. Trzeba być jednak nie wdzięcznym nie zauważając iż w hotelu Sheraton w Sopocie pracownicy mają zapewnione posiłki na kantynie pracowniczej i ktoś będący 12 godzin w pracy może zjeść 3 ciepłe posiłki a nikt mi nie powie ze to mało... Możemy do tego doliczyć możliwość szkolen zarówno w hotelu jak i poza hotelem. Dochodzą do tego karty multisport a także inne benefity jak zniżki na pobyt w hotelach sieciowych jak również imprezy integracyjne oraz co roczny bal organizowany w hotelu. Poza tym dla tych którzy chcą się dale rozwijać istnieją ogromne szanse wyjazdów do pracy za granicę i hotel chętnie w tym pomaga czego ja jestem idealnym przykładem. Udało mi się wyjechać na miesięczne szkolenie do Kataru a po powrócie do polski zaproponowano mi pracę na stałe a dział personalny hotelu pomógł dopełnić wszystkich formalnosci. Osoby które hejtują na tej stronie nic nie osiągnęły, szybko się poddały i nie wiele w życiu przeżyły jeśli uważają hotel Sheraton w Sopocie za (usunięte przez administratora) Moi drodzy niestety tzw frycowe trzeba zapłacić i nikt wam nie da nic w życiu za darmo a praca w hotelach Sheraton w Polsce jest niczym wakacje w porównaniu z ogromem pracy za granicą. Co do zarobków to nie wina hotelu tylko systemu płacowego w Polsce oraz rządów zlodzieji od wielu lat ale to jest zupelnie inny temat. Pozdrawiam wszystkich bylych i obecnych pracowników
Bardzo chętnie wyrażę swoją opinię o hotelu Sheraton w Sopocie ponieważ pracowałem w nim przez 5 lat od samego otwarcia. Po pierwsze bzdurą jest że nie ma szans na awanse. Pomijając już kwestie tego, iż nie każdy ma predyspozycje do zarządzania zespołem pracowników. Ja zaczynałem moja przygodę z hotelarstwem w Poznaniu skąd pochodzę i po 15 miesiącach udało mi się awansować z pozycji chłopaka na zmywaczku do stanowiska Chief Steward czyli kierownika dzilu zaplecza kuchni mając pod sobą około 20 pracowników w sezonie a więc był to relatywnie duży dział. Co do zarobków to niestety takie a nie inne panują w Polsce realia a w hotelarstwie zarobki nie należą do wysokich. Trzeba być jednak nie wdzięcznym nie zauważając iż w hotelu Sheraton w Sopocie pracownicy mają zapewnione posiłki na kantynie pracowniczej i ktoś będący 12 godzin w pracy może zjeść 3 ciepłe posiłki a nikt mi nie powie ze to mało... Możemy do tego doliczyć możliwość szkolen zarówno w hotelu jak i poza hotelem. Dochodzą do tego karty multisport a także inne benefity jak zniżki na pobyt w hotelach sieciowych jak również imprezy integracyjne oraz co roczny bal organizowany w hotelu. Poza tym dla tych którzy chcą się dale rozwijać istnieją ogromne szanse wyjazdów do pracy za granicę i hotel chętnie w tym pomaga czego ja jestem idealnym przykładem. Udało mi się wyjechać na miesięczne szkolenie do Kataru a po powrócie do polski zaproponowano mi pracę na stałe a dział personalny hotelu pomógł dopełnić wszystkich formalnosci. Osoby które hejtują na tej stronie nic nie osiągnęły, szybko się poddały i nie wiele w życiu przeżyły jeśli uważają hotel Sheraton w Sopocie za (usunięte przez administratora) Moi drodzy niestety tzw frycowe trzeba zapłacić i nikt wam nie da nic w życiu za darmo a praca w hotelach Sheraton w Polsce jest niczym wakacje w porównaniu z ogromem pracy za granicą. Co do zarobków to nie wina hotelu tylko systemu płacowego w Polsce oraz rządów zlodzieji od wielu lat ale to jest zupelnie inny temat. Pozdrawiam wszystkich bylych i obecnych pracowników
Jogi ty wez juz sie schowaj naprawde bo nikt twoich dyrdymalow wiecej nie chce czytac. Byles, jestes i bedziesz rozpoeszczonym mamin synkiem chocbys nawet wyjechal do Afryki. Dalej smazysz ambitnie burgery!?
Widzę że na SPA dalej te same klimaty co w 2015/2016
Taka to już szara rzeczywistość jak widać, że niektórzy tylko potrafią wybrzydzać całe życie, bo nie mają co z czasem robić. Nie podoba się to po co się męczysz jeden z drugim? Idź w świat i wojuj skoro wszędzie indziej jest tak dobrze. Ciekawe jak szybko wrócisz z podkulonym ogonem i będziesz liczył w kieszeni to jedzonko, za które płacić nie musiałeś, te prezenty co dostawałeś czy regulamin pracy, który tu jest naprawdę przestrzegany. Wszędzie dobrze gdzie Nas nie ma.
Musi być jakiś powód dlaczego ogłoszenie o pracy SPA attendent/ratownik wciąż wisi na trojmiasto pl . Ja wam powiem co: manager , który dzwoni po godzinach , straszy i obraża. Jego pomagierka stopień niżej jest nie lepsza, wszyscy na około tylko sprzedają i donosza. Jest jeszcze jeden chłopak który jest kablem dlatego nigdy nie będzie bezpiecznie i przyjemnie w tej pracy. Odradzam wszystkim prace tam - na jakimkolwiek stanowisku w dziale SPA. Pensje -śmieszne. Zabiegi - skierowane do szwedów ktorych każdy chce naciągnąć na siano a potem zdziwienie,że Ci sie nie dają i po tipach śladu nie ma. Ratownik tam to cieć od sprzątania . Zamiast patrzec na basen i pilnować to biega i sprząta albo nosi ręczniki. Niech tam sie ktoś utopi to dopiero będzie.
Ogloszenie wisi na 20 roznych pozycji w hotelu. Problem w tym ze Wy czyli te nowe osoby co utrzymuja sie tylko przez sezon nie potrafia pracowac. Tylko żądacie, a od siebie nic. Najszybciej hejtowac w necie studenciny. Ciekawy jest fakt , ze obecna stala ekipa co pracuje na umowach jest tam ladne kilka lat. Ktos ich trzyma na sile? ???? Skoncz juz chlopaku i daj innym pracowac
Ratownik co ma pilnowac wg ciebie? Chyba swoj telefon komórkowy ???? przecież to że masz uprawnienia ratownicze nie znaczy, że masz pojęcie o ratownictwie skoro jedyne co pilnowales to swoja komórka. Pamietam jak przyjmowałem się do pracy i jak manager dokładnie opisał mi obowiązki attendenta spa, żadnych zaskoczen nie bylo. Nikt przed nikim nie ukrywal kwestii ogarniania szatni i ręczników. Korona ci z glowy spadła królu za co teraz obrażasz innych pracowników. Wprowadzaliśmy cie w obowiązki i skoro to ci się nie widzialo to trzeba bylo zrezygnować od razu.
Powiem tak. Ci co przelewaja swoje zale i meki na takim portalu sa tak slabi ze az boli. Jesli tak ci zle bylo to po co pracowales? Bo mozna bylo na zmianach sie obijac, najesc w kantynie 2 razy dziennie, wyprac brudne ciuchy itd prawda? Spedzac cale dni na telefonie, bo nikt ogona nie pilnuje ???? Potem zycze trafic do prywaciarza i zobaczyc co znaczy dostac na glowe i co to znaczy ciezka praca. Prosty efekt rozpuszczenia i pozwalania na wszystko ,bo inaczej towarzystwo sie obraza. Zal to czytac bo pokolenie tak szybko sie zmienia, ze jest to az nie do wiary. Do wojska by cie wzieli i 3 dni bys nie przetrzymal i dzwonil do mamusi aby cie odebrala.
Czarna dziura w branzy hotelarskiej, kadra zarzadzajaca mentalnie trwa w PRLu, czy sie stoi, czy sie lezy, 2 tysiace sie nalezy
Ty jestes baran i tyle. Jak sie nie podoba to po prostu odejdz. Dwa tysiace to w tydzien zarabiam i nie narzekam.
Czytam co jakiś czas , bo sama kiedyś coś tu wpisałam i oczom nie wierzę, wcześniej pisałam na tym forum, ale jednak z pozytywnym wydźwiękiem. Ludzie, ogarnijcie się czasem. Oszczerstwa i takie chamowate zarzuty co do niektórych osób to naprawdę nie jest miejsce na to. Jesteście sfrustrowani? Po czym, po 3-4 miesiącach cięższej pracy w sezonie? Pewnie tyle wytrzymaliście w pracy "pod tzw presją" hahahaha. A może po tym, że musicie jak każdy wykonywać swoje obowiązki wypływające z umowy o pracę? Jeśli ktoś nie wie co to ciężka praca, a wy ludziki z działu masaży pracujący jako terapeuci mający po 8 godzin pracy z czego de facto przepracowujecie może 7 w sezonie czy podczas weekendu zapraszam na Bankiety :) tam pracowałam i tam dopiero można dostać w piernicz. Też czasami nie jest milutko, ale skoro wybrałam pracę w hotelarstwie i to w takim dziale to był mój świadomy wybór. Kierowników z różnych dzialów jak i Waszego poznałam osobiście, znam do dzisiaj i zapewniam, że te personalne wycieczki na tym forum to stek oszczerstw. Chcecie wiedzieć co to twarde zasady czy mobbing to zapytajcie byłych pracowników z działu sprzedaży, oni wam powiedzą co nieco o pani zimnej MR i tamtym traktowaniu. My pracowaliśmy po 14 godzin , śpiąc prawie na stojąco, tak było i tyle. , ale może to kwestia tego nowego pokolenia, które myśli , że przyjdzie do pracy i generalnie wszystko mu się należy? Szkoda tego hotelu bo fajni ludzie byli, fajni jeszcze częściowo są, a ta słabiacka partia co odpadła próbuje jeszcze niszczyć co pozostało. W każdej pracy są minusy i wszędzie dobrze gdzie Nas nie ma, ale jak macie tak wiele do powiedzenia to po prostu odejdzcie w spokoju i dajcie innym pracować zamiast kwasić wszystko naokoło. Jesteście słabi, odpadliście, pogodźcie się po prostu z tym. Powodzenia w przyszłych pracach, gdzie już nie będzie można tak łatwo się bujać, być ciągle na L4 czy innych zwolnieniach. Pozdrawiam starą ekipę SHeratexa :) S-ka pozostaje w sercu :)
Na bankietach nie trzeba mieć żadnego wykształcenia, zawodu. Ludzie z ulicy. Na terapi jednak liczy się fach w ręku i nikt z doświadczeniem, zawodem nie będzie pracował jak ty murzynie po 14 h . Nie znając kodeksu pracy. Na szczęście tacy ludzie jak ty odeszli co by z darmo robili bo „S w sercu”
a co ty profesorski tytuł masz i ludzi tak łatwo ponizasz tłuku jeden? Myślisz , że w innych działach czy na stanowiskach nie ma ludzi z wykształceniem? Fach w ręku to ma mechanik, który pracuje w warunkach ciężkich, brudnych i nieprzyjaznych, a ty? Jedzonko podane, pranko zrobione, kremiki w buźkę wklepane. Dobrze się jednak o was mówi, że lesery się potworzyły.
(usunięte przez administratora)może lepiej ty daj sobie spokój. Kradniesz pieniądze ludziom z pracy .... jeszcze menadżerowie to z (usunięte przez administratora) nie wychodzisz. Tragiczna jesteś
Jak mozna tak publicznie besztac ludzi na bezpodstawnych oskarzeniach? Lepiej sie czujesz? Jak widzisz "kradziez" to jej nie zglaszasz??? Bardzo ciekawe. Najlatwiej obrzucic kogos w necie prawda? Co za żałosc! Wyjdz zza zaslony durnoto
Bardzo chętnie wyrażę swoją opinię o hotelu Sheraton w Sopocie ponieważ pracowałem w nim przez 5 lat od samego otwarcia. Po pierwsze bzdurą jest że nie ma szans na awanse. Pomijając już kwestie tego, iż nie każdy ma predyspozycje do zarządzania zespołem pracowników. Ja zaczynałem moja przygodę z hotelarstwem w Poznaniu skąd pochodzę i po 15 miesiącach udało mi się awansować z pozycji chłopaka na zmywaczku do stanowiska Chief Steward czyli kierownika dzilu zaplecza kuchni mając pod sobą około 20 pracowników w sezonie a więc był to relatywnie duży dział. Co do zarobków to niestety takie a nie inne panują w Polsce realia a w hotelarstwie zarobki nie należą do wysokich. Trzeba być jednak nie wdzięcznym nie zauważając iż w hotelu Sheraton w Sopocie pracownicy mają zapewnione posiłki na kantynie pracowniczej i ktoś będący 12 godzin w pracy może zjeść 3 ciepłe posiłki a nikt mi nie powie ze to mało... Możemy do tego doliczyć możliwość szkolen zarówno w hotelu jak i poza hotelem. Dochodzą do tego karty multisport a także inne benefity jak zniżki na pobyt w hotelach sieciowych jak również imprezy integracyjne oraz co roczny bal organizowany w hotelu. Poza tym dla tych którzy chcą się dale rozwijać istnieją ogromne szanse wyjazdów do pracy za granicę i hotel chętnie w tym pomaga czego ja jestem idealnym przykładem. Udało mi się wyjechać na miesięczne szkolenie do Kataru a po powrócie do polski zaproponowano mi pracę na stałe a dział personalny hotelu pomógł dopełnić wszystkich formalnosci. Osoby które hejtują na tej stronie nic nie osiągnęły, szybko się poddały i nie wiele w życiu przeżyły jeśli uważają hotel Sheraton w Sopocie za (usunięte przez administratora) Moi drodzy niestety tzw frycowe trzeba zapłacić i nikt wam nie da nic w życiu za darmo a praca w hotelach Sheraton w Polsce jest niczym wakacje w porównaniu z ogromem pracy za granicą. Co do zarobków to nie wina hotelu tylko systemu płacowego w Polsce oraz rządów zlodzieji od wielu lat ale to jest zupelnie inny temat. Pozdrawiam wszystkich bylych i obecnych pracowników
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Sheraton Sopot Hotel?
Zobacz opinie na temat firmy Sheraton Sopot Hotel tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 22.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Sheraton Sopot Hotel?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 18, z czego 6 to opinie pozytywne, 9 to opinie negatywne, a 3 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
