Skoro zakład jest zamknięty na 2 tygodnie to proszę o informację czyja to decyzja o dyżurach i co z środkami ochrony których w zakładzie brak.
Wydziały Normalnie Pracują dziś na wydziale było ponad 30 osób! Co z zakazem? LUDZIE CHODZĄ PO WYDZIALE BEZ ŻADNYCH ŚRODKÓW DEZYNFEKUJĄCYCH OCHRONNYCH ITP ITD JAJA JAK BERETY
Może coś po dzisiejszej konferencji premiera w sprawie koronawirusa zmieni w podejściu WZL-4. Czy myślicie, że cały czas zakład będzie czynny? Ciekawe, jak to się skończy.
myślę, że to decyzja mistrzów, którzy próbują włazić w odbyt swoim kierownikom. a środków brakuje i mało prawdopodobne ze ulegnie to poprawie. jeśli boisz się tam byc, to lepiej idź na zwolnienie i siedź w domu.
Max 2 osoby na danym węźle.
Może warto wprowadzić zasade: max 2 pracowników na danym wydziale?
Witam wszystkich. Chciałem się podzielić opinia na temat dzisiejszego zajścia, mówiącego o zakończeniu wcześniejszej pracy i opuszczenia miejsca pracy. HAOOS-HAOOS. jAKIŚ b-HAPOWIEC ZADZWONIŁ-że zamykają zakład na dwa tygodnie- i konsternacja- wyjazd do szatni i do domu. Nikt nic nie wie -co , jak, gdzie i dlaczego- i co dalej. Dopiero w drodze do tramwaju- myślenie wraca- a co później. Ale kto ma to odpowiedzieć. Wszak dziadek emeryt jako pierwszy wyjechał. Osób funkcyjnych w dniu dzisiejszym nie było widać, podobno wiedzieli że będzie (usunięte przez administratora) w piątek po 14 - powypisywali sobie urlopy- niech się dzieje co chce????. a dwóch pracowników co poszli do lidla - jak wrócili - to amba- wydziały zamknięte. Dobrze ze mieli swoje samochody- to w roboczym pojechali za W-wkę. Podobno sprawdzali temperaturę rano, ale chyba tylko tym co wiedzieli ze nie maja, bo podczas wjazdu samochodem nie było tego widać i nikt nie wiedział-/gdzie są emeryci od mierzenia prędkości i od konwojowania samochodow i ludzi do firm pracujących na naszym terenie .Pewnie tez na urlopach albo na wolnych. Pozdrawiam
Ciekawe czemu był chaos? Widziałem na tablicy ogłoszeń w biurowcu, że 16 marca zapadła decyzja, wydrukowano w punktach jak ma być. Mój kierownik dostał pocztą elektroniczną tę decyzję, tak powiedział, przekazał nam to co uznał za ważne, podzielił robotę, wyznaczył dyżury itd. Może u Was na wydziale kierownik nie czyta maili i nie chodzi na odprawy? Wyraźnie widziałem, że Decyzja jest z 16 marca czyli wczoraj ją Prezes podpisał. Pozdrawiam i zdrowia życzę
Do Nas szaraków wszelkie informacje spływają jak przez głuchy telefon. Wiadomość otrzymuje kierownik, przekazuje mistrzowi, ten przekazuje brygadziście, a on ma za zadanie poinformować podległych mu pracowników. Jak dodamy zmienną to wyjdzie to, co ja usłyszałem 'wypier.... do domu, na razie do piątku, puźniej się zobaczy'. W zakładzie nie istniejw coś takiego jak komunikacja. Tutaj dowiadujesz się czegoś od kogoś jak grzecznie zapytasz. PRL-150%.
Chcesz powiedzieć że dwójka pracowników w czasie pracy w odzieży roboczej udała się do marketu na zakupy- przecież Ci pracownicy i ich bezposredni przełożeni nadają się do zwolnienia ! I jeszcze pretensje że nie zostali poinformowani normalnie kabaret-PRL
wkrótce obnażę wszystkie wasze tajemnice...kochanków, przekręty na stanowiskach, królewskie koneksje..nadchodzę jak Król jak Pan Gamoniów którzy wykorzystują firmę do własnych korzyści materialnych w swojej niższości. Obnażę was skąd pochodzicie, bójcie się. Wy którzy Pana się nie lękacie a przed Panem i prawdą klęknięcie
Pan
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Jak pracodawca będzie respektował zakaz gromadzenia się w grupach powyżej 50-ciu osób, skoro na wydziale P-2, jutro do pracy przyjdzie ok. 80 osób? Czy są/będą opracowane jakieś procedury, czy będziemy tylko czekać na ustawowe rozwiązania, które będą wprowadzone po 2-3 tygodniach od ogłoszenia i będą wyglądały jak środki do dezynfekcji opisane przez kolegę Robol.
Uwaga!Maseczka ochronna na twarzy nie chroni przed wirusem filipińskim,przekonał się o tym jeden z pracowników który używał wyżej wymienionej maseczki.
"Pracodawca nie jest uprawniony do dokonywania samodzielnie oceny stanu zdrowia pracownika. Niedopuszczenie pracownika do pracy, ze względu na potencjalne zarażeniem wirusem może narazić pracodawcę na zarzutu o nękanie, czy stosowanie mobbingu" - podkreśla PIP w odpowiedzi na pytanie czy można nie dopuścić do pracy pracownika, który wraca z pobytu w kraju lub regionie objętym działaniem koronawirusa. PRACA Z DOMU i PRZYMUSOWY URLOP "Jeśli pracodawca uzyskał informacje, że pracownik przebywał w strefie gdzie mógł zostać zarażony koronawirusem, może zaproponować pracownikowi świadczenie pracy zdalnej. Warunki świadczenia pracy w domu powinny zostać uzgodnione w porozumieniu stron stosunku pracy. Nie mogą one naruszać powszechnie obowiązujących przepisów prawa pracy np. norm czasu pracy" - tłumaczy PIP. Pracodawca nie może natomiast zobowiązać pracownika powracającego do pracy z pobytu w strefie zagrożonej koronawirusem do wykorzystania urlopu wypoczynkowego. "Nie jest też właściwy do podejmowania działań izolujących pracownika w ramach kwarantanny" - podkreśla PIP.
Czy zarząd podejmie decyzję o zamknięciu zakładu na dwa tygodnie? Albo chociaż wyślę na kwarantannę osoby wracających z zagranicznych wycieczek?!
Prezes zdecydował - żadnego zamykania, wystarczy mycie rąk i mierzenie temperatury podejrzanym. Termometry już zakupione. A co z Panią Moniką? Czy przyniosła nam wirusa do firmy?
Moim zdaniem dyrekcja nie zdaje sobie sprawy (bo nie zakładam że to bagatelizuje) iż nie są realizowane absolutnie żadne działania prewencyjne dotyczące zagrożenia epidemiologicznego. W firmie nie ma środków do dezynfekcji rąk. Na wydziale, gdzie pracuje prawie 100 osób do dezynfekcji postawiono w toalecie ucięta 5-cio litrową bańkę po benzynie na jednej z umywalek z płynem niewadomego pochodzenia. Co mamy z tym robić? Wkładać tam ręce czy się tym polewać??? Po zakładzie chodzą osoby, które wróciły z zagranicznych wycieczek z takich krajów jak Wietnam czy Izrael, a kierownicy nie widzą w tym żadnego problemu. Nawet jak ktoś powie gdzie był to i tak bezpośredni przełozeni machają na to ręka i każą zap...ać, lub iść na zwolnienie z zaznaczeniem że premii nie będzie wcale. Ja to zlewam bo z racji wieku nie jestem raczej w grupie podwyższonego ryzyka, ale samo podejście uważam za co najmniej nieodpowiedzialne.
Naśladując poetę można powiedzieć: choćby w całym świecie wojny, zarząd WZL spokojny. Podobno Prezes nie ma czasu się głupotami zajmować, bo wyjeżdża właśnie na wczasy zagraniczne ukoić nerwy w spokojniejszym miejscu. Ciekawe czy powracający z zagranicy, np. z Turcji, udadzą się na kwarantannę dwutygodniową? Cała nadzieja w modlitwie.
Mam pytanie co z podwyższeniem stawek? Czy szefostwo doceni wkoncu młodych którym się chce czy nadal pompowani kasą będą wojskowi i Emeryci!!!
Szanowna Załogo, bardzo wątpię ale mam wielką nadzieję ,że ktoś przyjrzy się w końcu etatom byłych wojskowych a obecnie emerytów oraz samych emerytów.Oni po prostu blokują rozwój i kariery młodych chętnych i gniewnych. A poza tym chyba w końcu trzeba odpocząć .Bo z mentalnością lat PRL -u i LWP to można co najwyżej w numizmatyce coś podziałać
Uważasz, że będą w firmie podwyżki? Wszyscy dostaną procentowo jednakową stawkę, czy będą przyznawane indywidualnie według zaangażowania i wyników pracowników. Napisz proszę więcej informacji.
(usunięte przez administratora)
A noga już Pana śmieszka nie boli?
Niestety po dzisiejszym spotkaniu załogi z prezesem- notabene wyjątkowo krótkim- nastroje i morale w najważniejszym elemencie całego zakładu czyli produkcji, bardzo słabe. W brygadach na węzłach ponure nastroje i jakoś chęć do pracy sama odchodzi. Spekulacje o nowych regulaminach, traktujących o sposobie przyznawania premii motywacyjnych oraz socjalu, zaczynają powodować, iż zwykli mechanicy obawiają się nadmiernych i nagminnych kontroli przełożonych, tylko po to by komuś zabrać premię i mieć czyste sumienie. Rozumiem, że szukamy oszczędności ale kosztem mechanikow z ogromnym doświadczeniem w przypadku starszych, oraz młodszych z entuzjazmem oraz zapałem i chęcią do pracy?
Witam i od razu mówię - narzekam bardzo , jak nigdy dotąD. Bo mam pewne spostrzerzenie - kiedyś był tylko pan Zbyszyński odpowiedzialny przed prezesem za produkcję i jako tako szło. A teraz jest dwóch odpowiedzialnych - i co? . Rękawiczka. Niby nic a Sztyrlidz. Ciekawy jestem ,bo mnie to cholernie interesuje - kto z imienia i nazwiska za tę rękawiczkę odpowie. Bo ja mam dosyć takich pomyłek , utrzymywania nierentownych komórek typu niby hotel . W ogóle , jeśli mamy cokolwiek wprowadzać w nowe technologie , to radziłbym Zarządowi nowej powstałej spółki zastanowić się z kim chce te zmiany wprowadzać . Jakoś mi byli LWP tu nie pasują Ale i tak nowemu Zarządowi nowo powstałej spółki życzę przede sukcesów .I dobrze radzę - jak ktoś ma uprawnienia do emerytury , to powinien z nich już korzystać . Szczególnie jeśli chodzi o byłych wojskowych.
Dzień dobry. Z reguły nie poddaję się emocją i nie reaguję na wpisy sfrustrowanych własnymi niepowodzeniami ludzi. Od momentu, gdy dowiedziałem się, że istnieje takie forum, odwiedzam go, aby posłuchać (przeczytać) tzw. "głos ludu". Pierwsze, co tu dostrzegłem, to brak powiązania z tytułem ..."Opinie o WZL-4 Warszawa"... Takie rzucanie błotem, z jakim się na tym forum spotykam, nie świadczy dobrze o autorach poszczególnych (wielu) wpisów a jakaś, może zdecydowana część, to pracownicy Tej firmy! JEDNORAZOWO i po raz wtóry się to nie zdarzy, zdecydowałem się zareagować na widniejący wpis. Mam tu na uwadze wpis autorstwa "Glaca". Otóż Glaco, zapoznałem się z wpisami opatrzonymi tym loginem i dostrzegam u Ciebie poczucie niedowartościowania. Mam dla Ciebie propozycję, przyjdź do mnie (do pokoju 211a), porozmawiamy. Zdarza się, że wskutek różnych niekorzystnych splotów sytuacji, los człowieka potoczy się niekorzystnym dla niego torem. Daj się poznać, może Twoja wiedza, umiejętności, predyspozycje kwalifikują Ciebie do pracy na innym stanowisku. Będziesz chciał słuchać to opowiem jak przebiegała moja ścieżka "kariery", może w jakiejś części skorzystasz z moich (37 lat w Tym zakładzie) doświadczeń. Nie obawiaj się, pracownika wcale tak łatwo się nie zwalnia. Nie odpowiada mi Twoja pogarda dla "byłych LWP". Stanę w szranki z Tobą. Wygrasz, stanowisko, na którym pracuję będzie wolne. Nie przyjdziesz, braknie odwagi, sugeruję więcej szacunku dla pracowników w tym "byłych LWP". Będziesz dalej, zza zasłony dawał upust swojej frustracji, sugeruję zmianę pracy. Przecież jej nie brakuje, zweryfikujesz wówczas czy przy Twoich kwalifikacjach masz szansę na poprawę samopoczucia. Z doświadczenia twierdzę, że przedwczesne wyroki często są nietrafione. Publikowanie nieprawdziwych informacji szkodzi firmie. Na przyszłość, sugeruję opracować wpis, przeczytać ze zrozumieniem, poprawić, przemyśleć i jeżeli wszystko jest zgodne z zamysłem, opublikować. Będzie mniej wstydu. Pozdrawiam.
Uderz w stół - ha ha ha. Ale kto odpowie za rękawiczkę? Ktoś się może poda do dymisji? Albo zostanie ukarany? Pan LWP też się nie podpisał, choć ujawnił gdzie go szukać. Lepszego nowego roku.
PANOWIE Z LWP ZAJMUJĄ W WIĘKSZOŚCI DECYZYJNE STANOWISKA . I WIECIE CO, ŚMIAĆ MI SIĘ CHCE BO SZEFÓW CZY DYREKTORÓW DO SPRAW PRODUKCJI / CZY JAK ICH TAM ZWAŁ / PO POŁĄCZENIU BĘDZIECIE MIELI WIĘCEJ NIŻ DRZEW W LESIE. ZRESZTĄ NIE TYLKO ICH.
No i od wczoraj nie ma firmy. Można zamknąć forum. Tylko dobre chęci pana LWP się zmarnują.
Mam pytanie do Pana Prezesa. Jak to jest? Wszędzie w zakładzie mówią, że nie ma funduszy na zakup niezbędnych narzędzi do pracy a na imprezę świąteczną dla dozoru jest?
Można już skończyć z pretensjami i żalami. Zbyt mało zrobiliśmy i polegliśmy. Ktoś pewnie się cieszy, ktoś inny smuci bo "4" to już historia. Ilu z nas ma wiarę w dobre zmiany, a ilu już nie widzi przyszłości w jasnych barwach? A ilu ma zwyczajnie w (usunięte przez administratora) ? Pytania nie wymagające odpowiedzi. Pewnie trochę nam wszystkim się to należało taka kara za grzech zaniedbania i jeszcze kilka innych. RIP WZL-4 - będę Cię mimo wszystko dobrze wspominał.
Nie czarnowidztwo tylko stwierdzenie faktu. Jeszcze tylko zmiana w KRS i firma po prostu znika. Taka jest prawda. Co będzie dalej? Pożyjemy, zobaczymy.
1. Raz że mają na imprezę dla kierowników 2. Dwa firma zewnętrzna wycina drzewa bierze pieniądze a nasi gospodarczy mają odpowiedni sprzęt do tej pracy 3. Co z nagrodą za poprzedni rok ? Gdzie są pieniądze dla ludzi ? 4. Brak marketingu w tej firmie to jakaś porażka ale to chyba zasługa myślenia już emerytów a nie młodych i zdolnych chętnych do pracy ludzi
Też zastanawiam się kto pozwolił na takie marnowanie pieniędzy! zatrudniając do najprostszych prac jakąś firmę( mówię o wycince krzaków przy P5) ....takim myśleniem to nigdy w zakładzie nie będzie kasy
WZL-4 oferuje ciekawe wyzwania i przyjazną atmosferę pracy. Ponieważ firma stoi u progu zmian, które będą miały olbrzymie znaczenie dla jej przyszłości, szukając nowych pracowników zakład skupia się na osobach z dużym doświadczeniem w danej dziedzinie, odpowiednim wykształceniu i predyspozycjach. Kluczowe są takie cechy jak: kreatywność, pozytywne i nieszablonowe myślenie oraz umiejętność współpracy w ramach zespołu. Jeśli zatem wpisujecie się w taki profil pracownika, to serdecznie zachęcam Was do aplikowania: http://wzl4.mil.pl/o-firmie/kariera/#1511176599646-d7bd77e9-f6b1 - tu znajdziecie potrzebne informacje. Czy teraz już zechcecie podzielić się swoimi spostrzeżeniami o tym pracodawcy? Zapraszam.
A skąd takie informacje? Kreatywność i nieszablonowe myślenie nie mają racji bytu w tym zakładzie. Reszta też wyssana z palca
Bajka dla tych, co rozumieją. Przychodzi niedźwiedź do zająca i mówi: - zajączku, zamierzam zająć się majątkiem twojej rodziny; - ale jak to? – pyta zając; - normalnie, trochę sobie wezmę, trochę sprzedam, może twoi będą mi służyć, a ja im dam przeżyć, jeśli będę tak chciał; - tak się nie robi! Biegnę wszystkim powiedzieć – mówi zając przestraszony; - o nie, teraz kiedy już ci to powiedziałem, musisz mi tu podpisać deklarację o zachowaniu poufności, nikomu nic nie powiesz, żeby nie wzbudzać niepotrzebnego zamieszania; a jeśli jednak puścisz coś z pyszczka, to cię ukarzę, a swoje i tak zrobię, taka będzie nasza umowa.
Firma chyba stoi ale u skraju bankructwa . Góra zajęta wyborami prezesa, zarządu i łączeniem z Bydgoszczą niestety nikt nie pomyślał co będziemy robić i gdzie silniki są . Jedyne rozwiązanie to zwolnić połowę biurowca emerytów którym już nie w głowie sprawność firmy a tylko kasa
Jak napisano powyżej "firma oferuje ciekawe wyzwania"- czyli jak przeżyć miesiąc za 2500 do ręki.
A to przypadkiem nie jest zależne od stanowiska i stażu pracy w WZL-4? W grę zapewne również wchodzi doświadczenie danej osoby. Im doświadczenie i zaangażowanie w pracę większe - tym większa wypłata.
Na stronach WZL-4 jest oferta pracy dla Hartownika. Czy ktoś orientuje się jakie zarobki netto wchodzą w grę i na jakich urządzeniach wykonywane są procesy?
Tak masz rację. Prócz hartownika szukają również szlifierza i galwanizera. Niestety nie znam wysokości wynagrodzenia, ale firma oferuje szkolenia i pakiet świadczeń socjalnych. Daj znać jeśli złożysz CV i będziesz na rozmowie rekrutacyjnej.
Dzięki. Nie składam CV w ciemno, to już nie te czasy. Pracę już zmieniłem sobie i zarobki wzrosły, także dziękuję.
Ile jest zmian w WZL-4?
Standardowo jedna, umysłowi 7-15, fizyczni 6-14, wyjątek stacja testów, silnik jest testowany w sposób ciągły więc na 3 zmiany.
Czy ze względu na zmianowość są jakieś dodatki finansowe, premie frekwencyjne lub za dobre wyniki? Jeżeli możesz napisz proszę jakie benefity oferuje pracodawca.
Przepraszam, ja nie wiem, bo pracuję w biurze na jedną zmianę. Może ktoś zorientowany się odezwie.
A konkretnie co jest bzdurą? Popraw mnie. Jak na razie Twoja wypowiedź nic nie wniosła. Ja wszystkiego nie wiem.
OK skoro mnie wywołują do tablicy to krótko odpowiem z zastrzeżeniem, że to tylko moje własne dane, może inni mają inaczej: 1. Nie pracuję na zmiany w biurowcu 2. Od czasu prezesa Piotrowskiego nie otrzymałem ani grosza podwyżki, są tacy którzy mieli 3. Nigdy nie otrzymałem ani grosza za nadliczbowe, chociaż kiedy trzeba to się zostaje, wiem że są tacy, którzy robią listy nadgodzin, więc pewnie jakieś pieniądze dostają 4. Nie mam żadnych benefitów z firmy, raz dostałem podkoszulek z logo firmy na spotkaniu integracyjnym 5. Firma każdemu dopłaca do ubezpieczenia PZU zdrowie, to chyba jest benefit 6. W firmie jest PPK 7. W firmie nie ma bufetu, stołówki, kiosku spożywczego, nawet ostatnio automat z batonikami zniknął, nieprzewidziane nadgodziny zatem na głodno więcej grzechów nie pamiętam
To może zmień Maga , skoro obecne czary nie działają alboś słaby Gerald nie godzień tych czarów...
Niestety WzL-4 przechodzi do historii. Jak poinformowano już oficjalnie firma zostanie przejęta przez WZL-2 z Bydgoszczy.
Pewnie już dotarło do Was zarządzenie o podwyżkach. Czas zawołać do Prezesa „sprawdzam”! Skoro wysokość podwyżek na dział ma wynosić 4,5% sumy wszystkich zarobków zasadniczych w dziale, to może warto będzie podsumować, czy realnie otrzymane podwyżki wszystkich pracowników (nie wnikając w osobisty procent) tyle wynoszą. Pole do popisu dla związków.
Rzeczywiście w zarządzeniu napisano 4,5% sumy zasadniczych na dział. Nasz kierownik dostał 2% sumy na dział, już rozumiem jego smutną minę od wczoraj rana - nawet jak da po równo to i tak każdy dostanie za mało. Ale ludzie będą wk..wieni kiedy zobaczą paski. Jeśli sobie nie porównają sumy to będą mieli pretensje do kierownika. Może o to chodziło. Czy Kierownik Działu Kadr wytłumaczy się z przydziału środków niezgodnie z zarządzeniem Prezesa????
Temat się ruszy po Walentynkach bo do 14 lutego listy mają dotrzeć do Działu Kadr. Spokojnie, poczekamy, zobaczymy.
No i już wiemy jak nam dali po 4,5% haha! Jednym trochę, a drugim NIC! ZERO %. Tak to wygląda zakładowa podwyżka płac. Prezes zadowolony i związki zawodowe też.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Wojskowe Zakłady Lotnicze Nr 2 S.A. (dawniej WZL Nr 4)?
Zobacz opinie na temat firmy Wojskowe Zakłady Lotnicze Nr 2 S.A. (dawniej WZL Nr 4) tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 91.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Wojskowe Zakłady Lotnicze Nr 2 S.A. (dawniej WZL Nr 4)?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 82, z czego 15 to opinie pozytywne, 23 to opinie negatywne, a 44 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Wojskowe Zakłady Lotnicze Nr 2 S.A. (dawniej WZL Nr 4)?
Kandydaci do pracy w Wojskowe Zakłady Lotnicze Nr 2 S.A. (dawniej WZL Nr 4) napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.