Opinie o "Herbapol - Lublin" S. A.
Pinokio sam sobie pracuj w weekendy zostawiaj po godzinach za te śmieszne dodatkowe pieniądze które wypłacie po 3 miesiącach i premią z łaską też raz na kwartał ( niektórzy nawet nie dostali). Ludzie też chcą spędzić trochę czasu z rodziną i znajomymi. Nie polecam tutaj pracy. Pozdrawiam wszystkich pracowników fizycznych.
Jak Ci nie odpowiada to się zwolnij Ten co mądry to odejdzie Zakłady pracy wokół herbabolu dają lepsze warunki pracy Odszedłem i nie żałuję Na start oferują więcej niż tutaj po paru latach pracy Nie pozdrawiam
a ja odszedłem i bardzo, bardzo żałuję, miało być piknie a jest 1000 gorszy syf.Doceńcie lepiej, co macie.
Oczywiście, że niektórzy będą żałować zależy na jakim stanowisku pracowali i co robili. Ale są osoby które wcale nie żałują. Jak prawie nic nie robiłeś, a pieniądze co miesiąc dostawałeś to i ja bym bardzo chciał wrócić będąc na Twoim miejscu.
Praca na stanowisku PH w tej firmie to nieporozumienie, pomimo że produkt i marka są lubiane i rozpoznawane przez klientów. Kierownictwo udaje że w terenie jest pięknie, a w rzeczywistości jest masa ściemniania, wieczne CHORE ciśnienie ze strony dyrektora, plany wogóle nieskorelowane z potencjałem sklepów, nadzielane z czapy. Po latach skutecznej sprzedaży w FMCG, w tej firmie można się dowiedzieć że nie potrafi się sprzedawać, nie polecam!
Niestety to prawda. Najgorsza sprawa to ta że ludzie nie piją już herbaty tak jak w latach 20 wstecz.
Jestem vansellerem Herbapolu, budując od zera rynek , po kilku miesiącach zaczęłem robić plany docelowe, od tego czasu miesiąć w miesiąc robiłem cyfrę, w tym miesiącu w połowie zapowiadało się na 130% wyrobienia planów i to bez wrzutek, a tu cyk , Herbapol rezygnuje z projektu w całości i mogę sobie szukać innej roboty Faktem jest że nie jestem zatrudniony bezpośrednio przez Herbapol, ale decyzją Herbapolu współpraca zostaje zakończona, mimo że osoby zajmujące się projektem ze strony Herbapolu były zadowolone z wyników , może nie całościowo , ale na rejonach gdzie te plany były już wyrabiane systematycznie .
To normalne. Herbapol to wielka korporacja nastawiona na zysk,sprzedaż i maksymalną produkcję. Taka firma robi wszystko aby osiągnąć określony cel i jest to normalne. Wiążą się z tym ogromne pieniądze i ogromna odpowiedzialność. My szarży ludzie nigdy tego nie zrozumiemy bo nigdy nie posiądziemy takiej fortuny i z drugiej strony takich problemów i odpowiedzialności. Herbapol oby tak dalej!
Jak wygląda wynagrodzenie w firmie? Jak to wychodzi godzinowo? Weekendy dla chętnych? Widziałam ogłoszenie i nie wiem czy wgl zawracać sobie głowę...
U nas pracują najlepsi operatorzy, bardzo pracowici i mają umiejętności,ale żeby je zdobyć to nie tak prosto. To są lata pracy! Ja jestem zadowolony z pracy w Herbapolu.! Liczą się ze mną. Weźcie się za robotę to zobaczycie.
Widać jak nisko mierzysz, pracując w tej firmie jak osiołek. Nie wprowadzaj ludzi w błąd. To, że Tobie taka praca odpowiada bo do niczego innego się nie nadajesz to nie znaczy, że inni będą pracować za grosze. Wystarczy przejść po produkcji i zapytać jak jest naprawdę. Pozdrawiam Stachu.
Ja uczciwie pracuję w porządnej Firmie. A Ty Nie wypowiadaj się jak nie pracujesz w Herbapolu. Nie obrażaj pracowników. Idz na swoje forum.
Moim zdaniem Herbapol jest sam sobie winien za niektóre powtarzające się problemy na maszynach. Jeżeli jedna część jest tak zużyta że nie da się jej wyregulować według instrukcji to powinna być wymieniona na nową. I nie ważne że ona kosztuje 2 tysiące euro, bo więcej jest strat w przestoju z powodu braku produkcji niż strata tych 2 tysięcy na zakupu nowej części. To wszystko co my zgłaszamy że jest do wymiany zamiatane jest pod dywan. Tarcze hamulcowe w samochodzie też spawasz, toczysz i dalej użytkujesz? Czasem ręce opadają jak widzi się naprawę danej części można zrobić zdjęcie naprawy i nadaje się do śmiechu warte. Za niektóre naprawy prawdziwy mechanik wyśmiałby tych pseudo mechaników. Ręce opadają. Macie jednego dobrego mechanika. Zaufajcie jemu bo chłop się zna na tym co robi, ale wkurwixxxe go i jest jak jest. Nie zatrudniajcie mechaników którzy nic nie wnoszą i tylko wkurzają ludzi. A to że mechanicy czasami mają focha lub weny do naprawy spowodowane jest tym że zmuszani są do właśnie takich zachować. Zamiast naprawić zgodnie z książką to muszą lepić cuda z plasteliny. Pan S dobrze wykonuje swoją robotę lecz czasami historie które przekazuje dalej są za bardzo upiększone i operator jest opisany jako ten najgorszy i winny awarii. Na wydziale brakuje narzędzi do naprawy maszyn, ze skrzynek narzędziowych giną narzędzia.
Zatrudniają rodziny i znajomych.
Nadajesz się jak należysz do ww grona.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Pracuje tu wiele wspaniałych osób, z dużą wiedzą merytoryczną i po prostu fajnych jako ludzie. Świetne też są produkty i marki.
Współpracownicy uważajcie bo mamy drugiego Kubusia na wydziale. On pisze do góry mejLe na nas.
Herbapol to dobra i pewna firma ludzie pracują tu latami i przechodzą na emeryturę. I co niby zwalniają się, żeby mniej zarabiać ?ha ha śmieszne ha ha.Jest dokładnie odwrotnie, ludziska trzymają się firmy, bo Herbapol nie jedno pokolenie wykarmił.
Ja też coś napiszę, najlepsi operatorzy odchodzą do innych firm w których nawet mniej płacą bo już mają dość tej pracy. Przyjmują Cię i się chwalą, że mają jakieś dodatki, premię i karty sport to mnie rozbawiło kiedy z tego korzystać jak siedzisz w pracy na 4 zmiany albo w weekend pracujesz i już masz dosyć wszystkiego. Jak normalnie pracowała jedna osoba przy jednej maszynie to teraz już pracuje nawet przy trzech. Mechanicy to większość nierobów i nic im się nie chce robić tylko patrzą aby zmiana zleciła, a jak już nie potrafią nic zrobić to przyjeżdża ktoś z zewnątrz. Zamiast inwestować w ludzi na produkcji to inwestują w (usunięte przez administratora) Pozdrawiam.
Dodatki, premie o czymś nie wiem? Czy masz na myśli tą jałmużnę którą dadzą raz na trzy miesiące albo nie.
Bądźmy uczciwie, w każdej grupie zawodowej trafiają się osoby pozytywne i negatywne, a z tego co widzę gdyby na zakladzie choć u połowy pracowników była kultura pracy i prowadzone były szkolenia to koledzy operatorzy by nie dzwonili po nierobów bo maszyna z poprzedniej zmiany zostawiona popsuta bo przelozony nie wyraził zgody na naprawę, najprościej to wyzywać innych od najgorszych zamiast zostawić stanowisko sprawne i bez niespodzianek by drugi nie wyrobił normy. Wypiąć wtyczkę od czujnika, przestawić krzywki, zmienic parametry na pulpicie, poluzować cięgno, zamknąć powietrze na siłowniku... nie szanujesz kolegów z pracy to karma wraca. Nie raz słyszałem jak mechanik przyszedł i mówił by nie robić tego by to i tamto zrobić tak posłuchałeś się?
Szanowny herbapolu chcę cię poinformować że za jakiś czas odejdę z pracy aktualny operator wydziału ziół. Bo mam już dosyć, tyle lat a nadal jest tak jak było kiedyś.
Brawo Nareszcie ktoś napisał prawdę Stacho na mistrza i robota będzie zrobiona i pospać można będzie Haa haa haa
On nie może być mistrzem bo ma swoich ulubieńców jak i osoby których nie szanuje i się z nich śmieje.
Panie Pinokio kiedy Pan zrozumie, że pracują tu osoby za 3tys. BRUTTO i naprawdę ciężko im. Dlaczego Pan słucha pseudo Kierowników zmiany, proszę przejść po wydziałach i zobaczyć kto jak pracuje. Stawki ewidentnie są nie proporcjonalne do wkładu pracy jaki wkładają pracownicy na niektórych stanowiskach. Czy to tak ciężko zrozumieć? Pana stać na drewniane buty bejcowane i lakierowane a nie których nie stać na buty dla dziecka za 20zl z Biedronki. Proszę się zastanowić. Pozdrawiam wszystkich.
Oho oho Chyba komuś Pan dyrektor nadepnął na odcisk, albo nie pozwolił wejść pod biurko. Większość operatorów to zwykle obiboki, którzy czekają na to, aż cała świta pójdzie do domu, aby móc zasiąść wygodnie w bujanym fotelu i wyciągnąć telefon. Wychodząc z założenia, że przychodzisz do pracy tylko po to, aby jakoś to zleciało, to nie dziw się, że tyrasz za najniższą krajową, bo ludzie mają gumowe uszy, chlapniesz jedno słowo za dużo i już wszyscy wiedzą jakie masz podejście. 8 godzin szybko leci - Papierosek w kiblu, pogawędki z dziewczynami, reszta zmiany na telefonie, a później pretensje. Zapamiętaj ;-) Ile od siebie dajesz, tyle do Ciebie wraca.
A Tobie dał wejść pod biurko widać. Większość ma takie podejście jak reszta niczego nie ma i brakuje liczy się tylko aby wynik był a nie maszyna sprawna. Nie mówiąc już że na halach produkcyjnych jest ponad 30 °C. Jestem ciekaw jakie Ty masz stanowisko bo na pewno nie pracujesz na produkcji
Pracowałam w tej firmie i jedyne co mogę wam powiedzieć to po zmianie pracy z niewolnika teraz jestem zadowolona. W końcu mam wolne weekendy, pracy duuuużo mniej i przede wszystkim pracuję z normalnymi ludźmi. Dziwię się ludziom którzy jeszcze pracują w tym ZAKŁADZIE.
A co konkretnie nie pasowało Ci w pracy w "Herbapol - Lublin"? Co uważasz że powinno się zmienić, a co z kolei działało poprawnie i dobrze? Powiesz mi coś na ten temat? :)
Praca na 4 zmiany, marne zarobki, wykorzystanie pracowników przez mistrzów, zła atmosfera w pracy, 0 kultury osobistej u niektórych. Jak Cię postawią przy maszynie to nawet do WC ciężko wyjść albo wody się napić. Przychodzisz do domu i już nie masz siły nic. Maszyn przybywało ludzi ubywało normy podnosili i wiecznie mało zrobione a człowiek dawał z siebie wszystko. Jedynie można było chwilę odpocząć jak się maszyna zepsuła. A teraz to nie wiem czy coś się zmieniło. Nikt normalny długo tu nie popracuje. To wszystko kosztem bardzo niskich zarobków i jeszcze łaskę Ci robili, że dadzą urlop bo nie ma kto zastąpić.
Teraz to już pozostaje rozmowa z prezesem Evangelosem którego bardzo szanuję i powiem mu co tu się odwala, bo Pinokio jest zwykłym tchórzem. Ale poniżania pracowników nie zaakceptuje i nie pozwolę na to żeby jeden człowiek zniszczył zakład który ma już 70 lat. Czemu pozwalacie na to żeby jakiś Pinokio niszczył wszystko co zostało osiągnięte przez tyle lat? Zastanówcie się ....................
Odkąd przyszedł ten Pinokio w drewnianych butach i zaczął szukać oszczędności goniąc pracowników to może i zaoszczędził ale tylko czasowo nikt tego nie wytrzyma. Tam gdzie normalnie przy jednej maszynie stała jedna osoba teraz już stoi przy 3 na raz, czy to jest normalne? Ten Pan jest katem, niszczy wszystko co zostało osiągnięte, kierowników ma za nic wydzwania i pisze e-mail po nocach on nie jest normalny. Kiedyś może to się skończy.
Jak sytuacja się nie zmieni trzeba będzie pójść grupowo do inspekcji lub sądu pracy i problem się skończy.
Drogi Herbapolu, zamiast toczyć obustronną wojnę może ogarniecie to co się popsuło i będzie nam się znowu dobrze pracowało? Głównym problemem są pieniądze.Ludzi nic nie motywuje, wiele osób nie dostało podwyżek lub premii wliczając w to mechaników. Do naprawy maszyn brakuje części i umiejętności ludzi. Wierzycie komuś kto nie ma zielonego pojęcia o funkcjonowaniu maszyn na produkcji. Jest łącznik między produkcją a dyrektorem który stoi i zapisuje o której godzinie operatorzy wyłączają maszyny lub o której wychodzą lub przychodzą z przerwy to jest normalne? Przychodzi człowiek nie przedstawi się stanie i stoi obok operatora, pisze w notesie jakieś zapiski czy to jest normalne podejście do ludzi? Na każdym kroku wywieracie presję na pracownikach. Może zacznijcie łazić za nami do toalety? A zapomniałem już tak kiedyś było.... Pracownicy pracują byle jak bo są poganiani przez mistrzów na których wy wywieracie presje. Wiele osób się nie lubi i robi sobie na złość, w postaci zmiany parametrów maszyny lub odkręcenia śrubki tu i tam przed zakończeniem zmiany. To nie są żarty tu jest Polska i zawiść ludzka nie zna granic. Pamiętacie jak dwóch operatorów się pobiło ? Właśnie przez to że jeden drugiemu robił na złość. Każda brygada ma duży potencjał ale jak ludzie są zniechęcanii TO Z NIEWOLNIKA NIE ZROBICIE PRACOWNIKA. Dlaczego są przestoje na maszynie? Już mówię pierwszy przykład: surowiec podany na maszynę jest świeżo wymieszany,efekt jest taki że zakleja elementy maszyny które uniemożliwiają pracę na pełnej wydajności. Drugi przykład szkolenia pracowników wyglądają tak : tu masz start stop tam dokładasz kartoników tak wygląda szkolenie... Reklamacje : mam problem to nie może tak być (...) A poprzednia zmiana tak pracowała? , Tak (...) No to ty też masz tak pracować. To właśnie jest zgłaszanie problemu na maszynie. Mam nadzieję że trochę naświetliłem sytuację. Pracownik wydziału ziół.
To ja też coś jeszcze napiszę. Co do pracy w Herbapolu macie rację, ale nikt na siłę was tu nie trzyma. Poszukajcie lepszej pracy :) a na pewno nie pożałujecie, a Pinokio w drewnianych butach sam będzie zasuwał na Dżepetto. Przyjdzie taki czas, że nikt tu nie zostanie (będę się porozumiewać w obcych językach jak już ktoś będzie pracował). Jedyny plus dla zakładu to renta zawsze na czas i jałmużna na święta. Pozdrawiam.
dlaczego pracownicy mają zmieniać pracę z powodu (usunięte przez administratora) decyzji i podejścia góry?
Bo nie mają nic do powiedzenia. Pracownicy ciężko pracują na tych nierobów co uważają się za Bogów. Niestety smutna prawda, pozostaje tylko zmienić pracę.
Jak wygląda system zmianowy na stanowisku magazyniera w Herbapolu? Czytałam, że praca jest również w weekendy. Jak więc wygląda mniej więcej grafik pracy? Rozumiem, że wtedy ma się wolne jakieś inne dni, tak? Ile jest zmian?
Tak pracujesz non stop, ciężko o urlop, zarobki w okolicy najniższej krajowej, ludzie uciekają z tej firmy mógłbym tak pisać i pisać szkoda sobie głowy zawracać aplikacja tutaj i nie szanują pracowników. Na rozmowie wszystko pięknie a jak przyjdziesz to po miesiącu uciekniesz.
Czemu usuwacie niewygodne opinie chętnie porozmawiam z Panem dyrektorem tylko zawsze nie ma czasu dla mnie. Jak można się z nim umówić?
Pawełku czemu tak źle traktujesz kadrę kierowniczą i wprowadzasz (usunięte przez administratora) wśród pracowników. Dalej zapraszam na spotkanie znowu Pan nie ma dla mnie czasu. Dla zakładu oczywiście pozytywna dla dyrektora NEGATYW
Mam pytanie ogłaszają staż do laboratorium czy warto?jak się tam pracuje?
Też dodam coś od siebie Panie dyrektorze zapraszam na ten złom który Pan kupił na 8 h i gwarantuję Panu że na siłownię nie spojrzy Pan przez kilka lat. Niech nawet zostawią Panu stawkę i zapraszam na miesiąc na produkcję wtedy zobaczymy czy będzie Pan zadowolony.
Pamiętam dyrektora któremu powiedziałem tak w twarz. Odpowiedź jego ,,Proszę Pana musimy się szanować" odpowiedziałem "z wzajemnością Panie Dyrektorze z wzajemnością"
Odkąd przyszedł ten nowy dyrektor jest coraz gorzej.
Szanowny Dziale Personalny, zarobki nie są uzależnione od stanowiska, doświadczenia czy kompetencji. Ludzie pracujący po kilka/kilkanaście lat mają zbliżone a czasem i niższe pensje od nowo zatrudnionych pracowników, których jeszcze muszą przeszkolić.(usunięte przez administratora)Po zgłoszonej awarii można usłyszeć np. że na tym się nie znają, nie mają części, albo najpopularniejszy tekst "takie rzeczy to nie na nocnej zmianie"... Po tym odchodzą i zostawiają operatora na pastwę losu. Są tacy którzy sobie poradzą sami, naprawią i ustawią, ale po nich przyjdą następni, którzy tylko zrobią wynik (bo nic więcej nie potrafią), i to ci drudzy są tymi lepszymi i bardziej docenionymi bo w tej firmie liczą się tylko wyniki... Ilość a nie jakość produkcji, tak samo jak ilość operatorów a nie ich doświadczenie. Nie ważne z jakiego powodu maszyna stoi, czy to brak części eksploatacyjnych, brak serwisu, brak kompetencji "mechaników" by ją naprawić , wszystko jest zganiane na operatorów a potem ucinana jest im premia za słabe wyniki... (usunięte przez administratora) Proszę więc zdjąć klapki z oczu i przestać robić dobrą minę do złej gry. Wypadało by odwiedzić wydział od czasu do czasu i zobaczyć co tu się naprawdę dzieje i jak wygląda praca tutaj, bo wydaje mi się większość rzeczy nie dochodzi do Działu Personalnego i Kadr tylko ginie gdzieś po drodze na placu. (usunięte przez administratora) Pozdrawiam.
Oczywiście zgadzam się z Tobą w 100%,tylko nie wrzucaj wszystkich do jednego worka. Operatorzy dostają nagrody i też się niektórzy nie napracują, a ostatnio najlepsi nie dostali ani grosza. Nie martw się też o "mechaników" też nie dostali premii hahahaha bo trzeba mieć Smykałkę do tego zakładu. Akurat operator to najbardziej wyróżniana grupa przez Pana dyrektora a reszta to co służący?
Tak zgadza się, dlatego odszedłem Byłem bardzo lubiany i szanowany, nigdy nie stałem nad żadnym pracownikiem z niższego szczebla (hehe) BHP kuleje, operatorzy stoją przez dział utrzymania ruchu, a o tych z transportu to nie ma się co wypowiadać nic nie umią
Czy tak naprawdę tak ciężko wam to zrozumieć, czepiacie się transportu a ci ludzie naprawdę nie rozwijają się żeby każdemu dostarczyć towar bo jest ich poprostu za mało. Czepiacie się mechaników a maszyny stoją przeważnie z powodu automatyki albo elektroniki. Macie jednego automatyka klasy premium na telefon a jak go zabraknie to co wtedy? Skąpy traci dwa razy! Brakuje wam ludzi do pracy to kierowników zmian stawiacie przy maszynach a później macie pretensje że coś jest nie tak. Trzeba stworzyć atmosferę że ludzie będę współpracować a nie rywalizować i wtedy do pracy będą przychodzić chętnie a nie na przymus.
Operatorzy dostają nagrody? Jesteś jednym z nich? Masz jak to nazywasz "smykałkę"? Operator to najbardziej wyróżniana grupa? Odnoszę wrażenie że mówisz o jakiejś innej firmie... Przykro mi, że większość poprzedniego wpisu została usunięta przez "moderatorów", nie znajdowały się tam ani wulgaryzmy ani kłamstwa. Każda z osób zatrudnionych czy to na stałe czy na zlecenie mogła by to potwierdzić. Ale firma pozbyła się niewygodnej prawdy na swój temat. Usuwanie i cenzura komentarzy w taki sposób tylko to potwierdza, że ludzie piszą tu prawdę. Ale na szczęście są jeszcze inne strony gdzie opinie i komentarze nie podlegają takiej cenzurze. Proponuję zadbać o reputację w inny sposób, zaczynając od podstaw czyli dbania, szanowania i doceniania pracowników, Operatorów i Pań pakowaczek, to Oni są fundamentem zakładu. A nikt z biura nie przyjdzie obsłużyć maszyny ani spakować kartoników , a jeśli ktoś uważa, że praca w biurze jest dużo cięższa i trudniejsza niż ta na wydziale a operatorzy tylko siedzą przy maszynach a produkty pakują się w kartony same to może warto zaprosić biurowiec na wydział na małe szkolenie. Jeśli pracę operatorów rozlicza się tak skrupulatnie, to może warto i biuro? Jeśli ktoś ma czas co godzinę wyjść zapalić i pogadać to może znalazła by się też chwila na pomoc na wydziale? W ten sposób firma mogła by zaoszczędzić na agencji zewnętrznej. Mamy XXI wiek, a za brama Herbapolu panuje jeszcze średniowiecze... Pozdrawiam Wszystkich Operatorów i Panie Pakowaczki, życzę dużo siły i cierpliwości... biura nie pozdrawiam.
Łysy łysy co tam u Ciebie? Załatwcie normalnego dyrektora i kierownika na zioła oraz zatrudnijcie więcej operatorów pracowników ręcznych oraz pracowników na inne stanowiska. Wyrównajcie wszystkim stawkę,wypłacajcie wszystkim premie każdego traktujcie na równi z każdym, nie róbcie problemu z urlopem zróbcie to a w herbapolu sytuacja się polepszy. Przede wszystkim słuchajcie ludzi którzy tutaj pracują i nie faworyzujcie nikogo po znajomości !!!
Minie jedynie boli, że ten zakład nie sponsoruje klubów SPORTOWYCH Z LUBLINA !!! A reszta negatywnych wpisów to tylko świadczy o inteligencji xd
Jak masz uwagi do płacy motoru to zgłoś się do prezesa klubu, widocznie posiadasz słabe umiejętności że dorabiasz po znajomości w herbapolu.
Najgorsza firma w jakiej pracowałam całą noc wrzucanie ulotek przy otwartych osłonach maszyny. Trzymajcie się z daleka od tej firmy!
A jak inaczej byś chciała te ulotki wkładać inaczej się nie da paniusiu a zkoro taki znawca z ciebie to proponuję znaleźć sobie inną firmę jak ci tak źle było
Chciałbym zobaczyć Twoją twarz po zdjęciu filtra z kuchenki mikrofalowej i przyglądaniu się jak pizza się piecze dokładnie tak samo to wygląda w tym zakładzie. Pozdrawiam wszystkich.
Nie zmienia to faktu że to jest nie zgodne z BHP i innymi zasadami pracy na maszynie. Wszyscy przymykają na to omo i pozwalają nie znaczy że tak powinno być. I to źle świadczy o firmie że chwalą się w reklamach tyle lat na rynku a nie ma maszyn co wrzucają ulotki tylko trzeba robić to przy otwartych osłonach za co później zabierają premie bo pracujesz bez osłon działających.
Dziękuję za informację, w najbliższym czasie będzie zweryfikowany stan osłon na maszynach oraz bezpieczeństwo pracowników zewnętrznych. Lecz zapewniam że maszyny są na bieżąco wyrywkowo sprawdzane i każda przeprowadzona kontrola jest pozytywna.
Niech Pan nie pisze głupot 50% maszyn by stało jakbyście przestrzegali BHP, liczy się tylko wynik już nawet nie wspomnę o jakości i wykorzystywaniu ludzi. Pozdrawiam wszystkich pracowników oprócz biura.
Dostały wyróżnienie, największe orły wydziału ziół. Nie dość że większość tych osób nic nie robi to są również największymi sciemniaczami w zakładzie. Teraz ludzie rzuca się sobie do gardeł, trzeba było dać wszystkim pieniądze nie wyróżniać bo będzie zgrzyt pomiędzy pracownikami. W damskiej szatni to już się gotuje i jedna do drugiej się nie odzywa.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w "Herbapol - Lublin" S. A.?
Zobacz opinie na temat firmy "Herbapol - Lublin" S. A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 135.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w "Herbapol - Lublin" S. A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 80, z czego 10 to opinie pozytywne, 36 to opinie negatywne, a 34 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy "Herbapol - Lublin" S. A.?
Kandydaci do pracy w "Herbapol - Lublin" S. A. napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
