Dzień dobry. Czy jest tutaj ktoś z obecnych lub byłych serwisantów? Jak wygląda ta praca? Jak atmosfera i zarobki? Czy zmuszają do nadgodzin i czy trzeba pracować w weekendy?
To wesołe miasteczko ma już chyba z 70 lat :D Były jakieś podwyżki ostatnio na kolejną rocznice?
Czy w WPKiW można zatrudnić się obecnie na okres wakacyjny? Jeśli tak, to na jakich zasadach się to odbywa? Jakie są godziny pracy i jak wygląda grafik? I przede wszystkim - czym można się w takim przypadku zajmować (nie posiadając doświadczenia)?
Witam mam 16 lat znajdzie sie jakas oferta pracy ?
Hej, czy w WPKiW zatrudniają studentów? W jakich godzinach praca i czy istnieje możliwość pracy na 1/2 albo na 1/3 etatu? Dajcie proszę znać.
Czy firma ruszyła już do pracy po przymusowym przestoju? Wiecie coś o ewentualnej pracy?
Czy grafik jest elastyczny ? Jestem studentką.
Firmę mogę ocenić jedynie na bazie odbytej rozmowy rekrutacyjnej. Rekruterzy bardzo słabo przygotowani, brak przekazania szczegółowych informacji o stanowisku, zadawane pytania odbiegały od tematu spotkania, kultura osobista na niskim poziomie. Odniosłem wrażenie, że spotkanie odbywa się tylko celem jego odbycia i 'odhaczenia', a stanowisko i tak jest już z góry obsadzone (oczywiście to tylko moja subiektywna opinia). Jeżeli ktoś aplikuje na kierownicze stanowiska to naprawdę odradzam, strata czasu. Można oczywiście o szczegóły dopytać podczas rozmowy telefonicznej, jednak są one bardzo ogólne.
Okropny kontakt z firmą to mało powiedziane. Ich profesjonalność kończy się na wysłaniu do nich CV. Zadzwoniła rekruterka (w sumie pierwsza osoba z którą jest kontakt podczas zatrudnienia), osoba nie wzbudziła nawet mojego zaufania co do firmy. Jeśli stawia się kogoś stanowisku kontaktu z petentem to powinien, pracodawca przynajmniej się postarać o jego higienę wysławiania... Nie wspomnę o wulgaryzmach. Pojechałam na rozmowę, CZTERY razy odsyłano mnie do innej osoby koordynującej! Nikt nie wiedział, że odbywa się rekrutacja na dane stanowisko, a jedna osoba była nawet zaskoczona, że takie stanowisko istnieje. Dobra, pomyślałam, może taki dzień... Wchodzę do pokoiku i widzę jak facet je kanapkę i wyciera kawę z koszuli, fajnie. Siadam na przeciwko, gadka szmatka o moim doświadczeniu, stażu pracy wymaganiach i... potem pyta gdzie mieszkam, czy mieszkam sama, ile mam dojazdu do pracy, czy jeżdże sama do pracy czy może z kimś. Pomyślałam sobie ten facet sobie ze mnie kpi. Przychodzę na rozmowę o pracę i jestem traktowana pani do towarzystwa. Powinnam ich zaskarżyć. Bałabym się pracować w takim miejscu.
Z tego co piszesz rozmowa nie była prowadzona profesjonalnie i nie zdecydowałaś się na zatrudnienie. Czy prócz konwersacji miałaś zaproponowane jakieś testy do rozwiązania - branżowe lub językowe?
Ktoś wie, jaki rodzaj umowy jest podpisywany? Zastanawiam się też nad tymi premiami, o których niektórzy wspominali. Ile mniej więcej one wynoszą?
Umowa zlecenie, są premie - jeśli komuś zależy to na tych stanowiskach gdzie jest kasa może sobie dorobić nawet +2zł/h i więcej, w zależności od dnia
Czy całe wynagrodzenie wpływa na konto, czy jest to w jakiś sposób rozdzielane w WPKiW - Śląskie Wesołe Miasteczko?
Jako byly pracownik dziwie sie ludzia ktorzy tam przyjezdzaja i placa gruba kase. Karuzele tu ruiny :/ szczegulnie hopala ktora gubi sruby itd. Potrafi nawet hamulec wypasc... niewiem kto robi odbior karuzeli ale napewno nie jest tam wszystko ok. Kiedys dojdzie do tragedi wtedy sie wszyscy przekonaja. Niema nic nowego a ludzia odp tylko ze sie beda swietnie bawic masakra poprostu. Co do pracy hm.. jesli robilo sie calymi dniami z weekendami to mozna bylo zarobic ale wtedy niema sie zycia, ajgorsza kadra bo niema ani jednej osoby kyora mysli logicznie :/ Zielen , czystosc ciagly brak ludzi a ci ktorzy byli tyrali jak woly. Odradzam kazdemu!!
Oj tak potwierdzam dwa ostatnie sezony przepracowalam na czystości, mało nas było 4 osoby na taki obiekt to porażka, do tego co godzinę musiał być wpis na czeklistach , non stop tylko słyszało się od kierownika idź tam bo (usunięte przez administratora) itp , jedynie goście parku potrafili docenić nasz trud i wysiłek żeby było czysto . Fakt szło nawet fajnie zarobić ale kosztem życia prywatnego
Pracuję w Legendii drugi sezon. Praca ma dużo zalet jak i wad. Jednak jeśli wróciłem na kolejny sezon to w mojej opinii raczej jest dobrze. Obsługuję urządzenia. Pracujemy w młodym zespole, atmosfera jest na prawdę fajna. W tym roku skrócono czas otwarcia, co dla mnie jest na pewno dobre, bo nie siedzymy cały dzień w pracy (zamiast 10/11 w niskim sezonie to teraz standardowe 8). Męczące są na pewno Nighty, bo jesteśmy w pracy wtedy 15 godzin. Zarobki oscylują w okolicy płacy minimalnej, ale można liczyć na premie. Oczywiście zależy od atrakcji, ale moim zdaniem jest to łatwa i raczej przyjemna praca, w sam raz aby dorobić sobie w wakacje i spędzić czas na świeżym powietrzu. Jeśli ktoś ma jakieś pytania to chętnie odpowiem, bo o Legendii można opowiadać przez godziny :)
Maksymalnie to zależy od dyspozycji, jeśli otwarte jest 8hx 8dni(4 weekendy) wychodzi około 64h
Weekendy są jakoś dodatkowo płatne? Zastanawia mnie, czy pracownik, który chciałby pracować w każdy weekend, może z tego tytułu otrzymać satysfakcjonujące dodatkowe wynagrodzenie. Dyspozycyjność w weekendy w wielu firmach daje możliwości poprawy wynagrodzenia w danym miesiącu, dlatego ciekawi mnie, jak to wygląda w przypadku firmy WPKiW - Śląskie Wesołe Miasteczko.
Sory, ale dawno tu nie wchodziłem. Nie, nie są dodatkowo płatne. Praca 15h, następny dzień 11h, żadnego bonusu. W tym roku od początku sezonu nie dostaliśmy żadnej premii. Wynagrodzenie w tym sezonie to ~15,50 brutto.
Dziękuję za odpowiedź. Czekając na Twoją odpowiedź, nasunęło mi się jeszcze pytanie. Mianowicie jest ono związane z osobami bez doświadczenia zawodowego. Chciałbym dowiedzieć się, czy firma daje możliwości zatrudnienia takim osobom? Czy może należy legitymować się udokumentowanym stażem pracy?
A jaki język jest najbardziej pożądany do pracy w WPKiW - Śląskie Wesołe Miasteczko? W jakich sytuacjach najbardziej przydatne są języki obce? Pytam gdyż zastanawiam się jakie są szanse dostania tej pracy ze znajomością jedynie ojczystego języka.
Angielski, dodatkowe języki będą tylko miłym zaskoczeniem, które będziesz miała wydrukowane na plakietce. Ale nikt tego nie weryfikuje, o czym parę razy się przekonałem (Kilka osób, które spotkałem nie potrafiły powiedzieć praktycznie ani słowa po angielsku i musiałem ich ratować). W skrócie - Angielski na poziomie przynajmniej podstawowym się przyda, bo w parku bywa sporo osób zza granicy.
Pracowałem tam w zieleni i mogę napisać tylko że to jeden wielki (usunięte przez administratora)mobbing na początku dziennym kierownik to jakiś totalny malepeta który o zarządzaniu wie tyle co 3 letnie dziecko zero szacunku dla pracownika niby stawka godzinowa a w rzeczywistości robota na akord ile kto worów z chwastami nastuka nie realne polecenia niby brygadzistów chociaż bliżej im do pacjentów z Toszka teren o wielkości boiska do koszykówki życzą sobie wyplewić w ciągu 8 godzin co do ździebełka i to jeszcze w pojedynke nie zważając że na zewnątrz w słońcu jest ponad 40 stopni już nie wspominając że praca zależna od pogody nie pada jest robota leje idź se pan (usunięte przez administratora)i nic człowiek nie zarobi nie polecam nikomu(usunięte przez administratora)
Stanowisko przedstawiciel handlowy. Dwie rozmowy telefoniczne, dwa spotkania osobiste, brak konkretów dotyczących tego jak to stanowisko finalnie będzie wyglądało. Kilka zapewnień dotyczących powiadomienia o wyniku rekrutacji. Jednakże na obietnicach się skończyło. Pracodawca najwyraźniej nie wie czego chce, ponadto nie szanuje osób które składają swoje cv.
To bardzo nie w porządku, że nie dostałeś nawet żadnej odpowiedzi zwrotnej, tym bardziej po kilku spotkaniach, nawet twarzą w twarz. 4 spotkania i brak konkretów dotyczących stanowiska to też nie jest plus, szacunek wobec kandydata do pracy powinien być podstawą. Jestem ciekaw czy to odosobniony przypadek, jeśli ktoś jeszcze miał jakieś doświadczenia związane z rekrutacją do Śląskiego Wesołego Miasteczka, to podzielcie się swoimi wrażeniami.
Praca w Legendi jako operator nie wymaga zbyt wielu kwalifikacji. Jako iż jest to praca sezonowa idzie sobie przyrobic na tzw zachcianki. Po odpowiednim szkoleniu przystępujemy do pracy na urządzeniu. Atmosfera na parku mocno pozytywna i w większości kolezenska bez obaw. Pozostałe działy wymagają już mocnego zaangażowania i chęci pracy. Po prostu trzeba coś dac od siebie aby otrzymać coś od innych .
Z Twojej opinii wynika, że jesteś zadowolony z zatrudnienia. Jeśli chodzi o sezon to praca jest tylko do października, czy może ciut dłużej, jeśli pogoda jest dobra? Jakie szkolenie musiałeś przejść, żeby podjąć pracę? Wymagane jest wykształcenie techniczne? Napisz proszę, czy pracując w weekendy miałeś dodatki lub wyższą stawkę wynagrodzenia? Według Ciebie to dobra praca dla studentów, którzy chcą zarobić w wakacje?
@xyz, rozumiem, że krótka i bardzo merytoryczna. Podałbyś treść kilku pytań, które są zadawana na rozmowie kwalifikacyjnej w WPKiW - Śląskie Wesołe Miasteczko? Czy można ubiegać się o zatrudnienie w tym miejscu bez wcześniejszego doświadczenia w pracy w takiej branży? Proszę Cię o wypowiedź w tej kwestii.
Praca ciężka? Hahaha chyba zartujesz, praca fajna, łatwa i przyjemna. Ekipa zgrana, z którą da się dogadac, pieniądze też spoko i nie prawda że trzeba wypracować 300 h żeby coś zarobic, fakt im więcej godzin tym lepiej, jedyne do czego mogę się przyczepić do "zastępczyni dyrektora" która czasami niektórym utrudniała pracę ale pomijajac to bardzo polecam :)
Śląskie Wesołe Miasteczko to największy lunapark w kraju. W internecie są dostępne aktualne ogłoszenia rekrutacyjne. Firma poszukuje Animatorów, Elektryka Utrzymania Ruchu oraz Pracowników Utrzymania Zieleni.. @Xxx, na które stanowisko aplikowałeś? Czy udało Ci się dowiedzieć czegoś więcej na temat pracy w tej firmie?
Praca ciężka, monotonna, żeby coś zarobić musisz wypracować min.300 godzin, pracodawca zawsze płaci na czas.