Na jakie stanowiska można awansować wyżej v
NIe są wcale wygryzani z rynku @histon. Może nie jest kolorowo, ale źle też nie jest.
Ktoś u nich napewno pracował :) Ale mam pewien problem. Wiem że praca na słuchawce nie jest wysoko opłacaną no ale czasem nie ma się wyboru. Tylko, że Contact-Pont tak jakby już zniknął z rynku. No i zastanawia mnie czy ja źle szukam czy też naprawdę firma zakończyłą swoją działalność. Macie jakieś info na ten temat ?
Contact-point to Firma oszustów i naciągaczy. Podają fałszywe informacje na temat telewizji analogowej, że za kilka dni zostanie wyłączony sygnał i nagle telewizor zgaśnie, i nie będzie możliwości ogladania telewizji, a oni są tak wspaniałomyśli, że zamontują po bardzo promocyjnej cenie nadajniki cyfry plus za jedyne 499zł plus ewentualne koszty (nie podają jakiej wysokości) dla emeryta, bo oczywiście będąc w wieku nie emerytalnym koszty są 3 razy takie. Żerują na osobach starszych, którzy nie idą razem z technologią oraz na ludziach z małych wsi i miejscowości, bo takim ludziom najłatwiej zamydlić oczy. Przy spisywaniu umów pobierają zadatek na poczet instalacji urządzeń, który w razie rezygnacji przepada. Mam nadzieję, że Ci wszyscy domokrążcy, którzy naciągają tych ludzi lub ich najbliższi kiedyś trafią na ludzi którzy trudnią się podobnym fachem, żeby poczuli jakie to jest uczucie zostać oszukanym i wykorzystanym przez pana/panią w garniturze ładnie mydlącego oczy. Także zastanówcie się, czy chcecie pracować dla takiej firmy!!!
Ja też jutro mam rozmowę na wita stwosza
Hej. i jak po rozmowie bo mam jutro??
Mam niedługo rozmowę w Contact Center Katowice.Jestem studentem i bez prawa jazdy, czy warto się pozytywnie nastawiać na taką propozycję pracy?Czy może firma oferuje coś poza \"pracą w terenie\"? przestraszyłam się.
chodzi wam o firme na ulicy wita stwosza ??
Podziele sie moją opinia na temat pracy w Contact-Point. Zaczęło sie od rozmowy kwalifikacyjnej, która akurat łatwo przejsc pomyślnie ale każdy po wyjściu jest przekonany, że bedzie "rozmowa i obsługa klianta w biurze. Następnie jest szkolenia, które "akurat" odbedzie sie w terenie...i tu pojawia sie pierwszy problem...trzeba wypytać do ktorej ma ono potrwac...powiedzmy ze usłyszelismy ze do 19tej aczkolwiek i tu różne rzeczy sie trafiaja. Razem z pracownikiem firmy spędzamy jeden dzien w terenie i widzimy na czym polega nasza przyszła praca. A polega ona na chodzeniu od domu do domu i za pomoca róznych poznanych haseł czy odzywek oraz prezentacji mamy za cel podpisanie umowy na zamowienie instalacji cyfry+. "szkolenie" tak na prawde nie jest szkoleniem, ma słuzyć sprawdzeniu czy szkoleniowiec ma ochote pracowac w taki sposob i fizycznie moze zniesc chodzenie w terenie od tej 13 do 19tej... No to zakladajac, że mamy ochotę pracować w taki sposób nastepnego dnia udajemy sie do siedziby firmy. Dostajemy klipa, ulotki, uczymy się haseł na wejscie, no generalnie szybki kurs jak to komuś sprzedać. Lecimy w teren...z tej strony komplikacji nie ma bo po 2-3 dniach wiedza na ten temat jest juz sporawa by odnosic małe sukcesy. Problem pojawia się poźniej ponieważ jak cyztalismy w ogłoszeniu praca jst od 10 do 18tej...potem dowiadujemy sie, że do 19tej w terenie plus powrot....no ale prawda jest taka, że czesto praca w terenie do 20tej plus powrot z np okolic Czestochowy i Gliwic zajmuje troche czasu. Wiec z 8godizn pracy robia sie juz 12tki.. Jesli chodzi o kasę to za dzien pracy dostajemy 50zł czyli za 22 dni robocze wychodzi 1100zł. do tego dochodza premie za ilosc podpisanych umow...patrzac po pracownikach z lipca szkolenia w biurze pozwoliły na wykonania planu minimalnego z lekkim plusem. NIkt co prawda nie przekroczył progu premii od umow ale byla premia za 1, 2,3 miejsce w teamie. Z tego co sie orientuje to bylo to 300, 200 i 100zł. Z premiami podstawa wyglada ładnie ale......dowiadujemy się, że koszt benzyny ponosimy my...czyli -150zł do pencji... Ale trzeba jednak zaznaczyc, że mozna zarobic duzo wiecej...jesli ktos ma predyspozycje i jeszcze doczyta sobie troche literatury o sprzedaży door to door albo ma juz miesieczne doswiadczenie to rzeczywiscie mozna sie wyrobic i np podpisujac dziennie 2 umowy mozna zarabiac na poziomie 4 tysiecy...ale wg mojej opini szkolenia w biurze wystarczaja na 1200-1500zł... Sa takze dodatkowe dzienne premie...100zł płacone od razu...bilety do kina...wiec tak torche tego było...ale w sumie w ciagu miesiaca wydano 2X 100zł , 4 vauchery na kino (ale nie 3d), zegar...bylo tak ze dzwonili miej wiecej 15 30 i mówili....za zapis bedzie 100zł premii masz jakies poł godziny....ktos zglosił zapis o 16 03 i premii nie było... Raz miał byc zakład miedzy osobami, które podzieliły sie na teamy i kto wygrał miał miec duza pizze w firmie z pizza hut....oczywiscie nikt nie dostał.... Jeśli chodzi o atmosfere to miedzy pracownikami jest wszystko ok...ale..szkoleniowcowi za wiele nie mozna mówic bo szef dowie sie o wszystkim....niesamowicie wkurzaja sms i od szkoleniowca i od szefa....jak kolwiek jesli maja one charakter motywujacy.."podkrec tempo ogien musi być" to jeszcze wszytsko jest ok....ale w momencie kiedy dostaje sie smieszne smsy np . "Musimy dzis pokazac ze jestesmy najlepsi..." " Jak bedziecie dalej sie tak starac to mozecie szukac sobie stopa" . Mnie one bardziej smieszyły i wkurzały niz motywowały... Podsumowywujac, Jeśli ktos lubi prace z ludzmi(duzo sie mozna nauczyc w ciagu miesiaca np jak rozmawiac z nimi) jest gotowy na prace od 10 do 20-22 i jest odporny psychicznie,że takie smsy i hasła bedzie miał głeboko w (usunięte przez administratora) i zawsze szefowi albo szkoleniowcowi powie( ale mi dzis nie poszło...musze poprawic costam wyspac sie i jutro zrobic megaogień) to zarobek miesieczny na prawde moze wyniesc 1200-1500zł bez jakiegos megastarania... choc idzie sierpien czyli bedzie łatwiej wiec moza powalczycie o wieksze sumy.....bo robiac 1 lub 2 dziennie wypłata jest juz ładna.. Tyle z mojego komentarza..nie mam zamiaru nikogo zachecac albo zniechecac...tylko pokazac realia. Jesli macie inna pewna oferte pracy gdzie mozna zarobic 1500zł pracujac 8 godzin to bierzcie..chyba ze macie istny dryg do sprzedaży:)
Hej, napiszcie coś więcej na temat tej pracy, bo ja dostałam zaproszenie na szkolenie i nie wiem czy opłaca się w to angażować czy lepiej poszukać czego innego?
hej. ja miałam okazję być przez 2 dni na szkoleniu. w pierwszy dzień byłam z pewnym młodym pracownikiem, a drugiego dnia pojechaliśmy na wioski ok godziny 11 i nie dość, że wróciłam do domu po godzinie 23 to dostawałam sms`a o treści "do 20 ma być wynik.. Inaczej to jutro nie ma o czym gadac.." Nie wiem czy osoba rzucona od razu na głęboką wode po 2 godzinnym "szkoleniu" będzie miała mnóstwo klientów.
MiSiA - 2010-05-05 19:45:06 HEj :) wie ktoś coś o tej firmie ?? bo idę jutro na rozmowę i nie wiem na co mam się przygotowac'. Każda informacja jest tu na wagę złota. i jak bylo na rozmowie ? bo sam jutro mam i takze niewiem na co sie przygotowac :D
HEj :) wie ktoś coś o tej firmie ?? bo idę jutro na rozmowę i nie wiem na co mam się przygotowac'. Każda informacja jest tu na wagę złota.