Kilka lat temu zatrudniłam się w biedronce na ul. Szkotnik, gdzie kierowniczką była niezrównoważona pani Justyną, ostatnio ją widywałam w biedronce na Fatimskiej. Kobieta stosowała na mnie (usunięte przez administratora)wraz ze swoją najlepszą koleżanką rudą kasjerką. Wydzierały na mnie (usunięte przez administratora)za najmniejsze pomyłki. Generalnie u niej nie można było zrobić najmniejszego błędu. Jak chciałam wyjść do WC z kasy, albo wzywałam rudą kasjerkę bo się robiła kolejka to ta naskakiwała na mnie jak opętana. Trochę przekornie poszłam na imprezę firmową z tamtą ekipą, świetnie się bawiłam, potańczyłam,nie musząc przy tym spozywac alkoholu, a pani Justynka kazała wywołać zdjęcia firmowe tylko te na których mnie nie ma, co było zabawne i niedojrzałe z jej strony jak całe jej zachowanie. Regionalny chciał mnie przenieść na inny sklep, ale za długo to trwało, więc gdy już kolejny raz pani Justyna wydarła na mnie pyski, oraz ta ruda nawiedzona, naskoczyła na mnie po jakimś mega ciężkim dniu, zatkałam uszy i zaczęłam głośno śpiewać bla bla bla, na co ona, że pozjadałam wszystkie rozumy. Na następny dzień przyniosłam wypowiedzenie, na co po raz ostatni już pani Justyna dokonała na mnie przemocy psychicznej i emocjonalnej, wydzierając się, że po co się zatrudniałam jak się zwalniam, na co regionalny który był tego świadkiem, powiedział, ku zdziwieniu pani Justyny, że ludzie mogą podejmować wybory jakie chcą. Osoby z zaburzeniami psychicznymi, narcystycznymi nie powinni zajmować kierowniczych stanowisk, w ogóle nie powinni wychodzić do ludzi jak nie dają rady, tylko szkody przynoszą i krzywdę. Przez lata miałam traumę emocjonalną po pracy z tymi ludźmi, dziś już uciekam od razu jak się zorientuję, że mam do czynienia z (usunięte przez administratora)osobami.
Porażka jak widzę. Co się dzieje w sklepach .kasjerki robią co mogą aby obsługiwać ludzi .A kierowniczki sklepów to młode paniusie które nie ruszą się do roboty bo połamią.sobie paznokcie .
Dzień dobry dzisiaj w biedronce przy fatimskiej stałem w kolejce 25min to są jakieś kpiny, niewiem ale coś mi się wydaje że ta biedronka przechodzi w komune.... A kasjerka która siedzi dzisiaj na kasie Nr1 to nie ładnie się zachowywała w stosunku do klientki.. Musicie coś z tą kultura waszych ludzi zrobić..
No nowe twarze ponieważ traktują ludzi za nic ,nie zatrudnia odpowiedniej ilości osób i stosują wyzysk .kasjerki pracują po 11 h kończąc pracę o północy a gdzie rodzina własne życie. Kierownicy sklepów w biedronce mają ludzi za nic .inspekcja pracy powinna się wkoncu zainteresować godzinami pracy ludzi .Ale pewnie biedronka.ma układy z nimi że pozwalają na takie coś.
Jestem klientka Biedronki w Galerii Tarnów.Od pewnego czasu zauważylam brak kierowniczki P.J a inne panie ,ale widze dzieki temu bardzo pozytywne zmiany( brak krzyku i wulgarnych słow) natomiast sklep stał się czysty zadbany i zatowarowany,eleganckie ułożenie na pólkach pieknie wyeksponowane mrożonki-zasługa P.R .Gratuluje własciwego doboru kierowniczek .Miło się tam robi zakupy.Polecam
Chyba nie mówimy O tych samych kierowniczka,którą stosuje (usunięte przez administratora) na pracownikach. Wydziera się i pokaża. Malo robi na sklepie prawie jej nie ma .zapewne zbiera siły na wyzwiska pracowników
Jestem klientka Biedronki w Galerii Tarnów.Od pewnego czasu zauważylam brak kierowniczki P.J a inne panie ,ale widze dzieki temu bardzo pozytywne zmiany( brak krzyku i wulgarnych słow) natomiast sklep stał się czysty zadbany i zatowarowany,eleganckie ułożenie na pólkach pieknie wyeksponowane mrożonki-zasługa P.R .Gratuluje własciwego doboru kierowniczek .Miło się tam robi zakupy.Polecam
Chyba nie mówimy O tych samych kierowniczka,którą stosuje (usunięte przez administratora) na pracownikach. Wydziera się i pokaża. Malo robi na sklepie prawie jej nie ma .zapewne zbiera siły na wyzwiska pracowników
Kierownik tego sklepu pozostawia wiele do życzenia, nie miły dla pracowników mimo iż są klienci na sklepie . Niemiły dla klientów z łaską podchodzi do kas samoobsługowych jakby tam był za karę. Ogólnie (usunięte przez administratora) w pracy , skoro klienci to widzą to należy tylko współczuć osoba tam pracującym
Kilka lat temu zatrudniłam się w biedronce na ul. Szkotnik, gdzie kierowniczką była niezrównoważona pani Justyną, ostatnio ją widywałam w biedronce na Fatimskiej. Kobieta stosowała na mnie (usunięte przez administratora)wraz ze swoją najlepszą koleżanką rudą kasjerką. Wydzierały na mnie (usunięte przez administratora)za najmniejsze pomyłki. Generalnie u niej nie można było zrobić najmniejszego błędu. Jak chciałam wyjść do WC z kasy, albo wzywałam rudą kasjerkę bo się robiła kolejka to ta naskakiwała na mnie jak opętana. Trochę przekornie poszłam na imprezę firmową z tamtą ekipą, świetnie się bawiłam, potańczyłam,nie musząc przy tym spozywac alkoholu, a pani Justynka kazała wywołać zdjęcia firmowe tylko te na których mnie nie ma, co było zabawne i niedojrzałe z jej strony jak całe jej zachowanie. Regionalny chciał mnie przenieść na inny sklep, ale za długo to trwało, więc gdy już kolejny raz pani Justyna wydarła na mnie pyski, oraz ta ruda nawiedzona, naskoczyła na mnie po jakimś mega ciężkim dniu, zatkałam uszy i zaczęłam głośno śpiewać bla bla bla, na co ona, że pozjadałam wszystkie rozumy. Na następny dzień przyniosłam wypowiedzenie, na co po raz ostatni już pani Justyna dokonała na mnie przemocy psychicznej i emocjonalnej, wydzierając się, że po co się zatrudniałam jak się zwalniam, na co regionalny który był tego świadkiem, powiedział, ku zdziwieniu pani Justyny, że ludzie mogą podejmować wybory jakie chcą. Osoby z zaburzeniami psychicznymi, narcystycznymi nie powinni zajmować kierowniczych stanowisk, w ogóle nie powinni wychodzić do ludzi jak nie dają rady, tylko szkody przynoszą i krzywdę. Przez lata miałam traumę emocjonalną po pracy z tymi ludźmi, dziś już uciekam od razu jak się zorientuję, że mam do czynienia z (usunięte przez administratora)osobami.
haha, dobre bajki. Smoki tez tam były? znam Justyne (usunięte przez administratora) lat, praktycznie od poczatkow biedronek, koncowka lat 90 i to co ty kobieto wypisujesz to sa jakies absurdalne bajki jak i pomowienia, za ktore mozesz odpowiadac przed sądem i nawet pracy w tej biedronce nie znajdziesz :) Skoro wykonywanie polecen kierownika(bo pewnie za to masz premie ze na sklepie ladnie poukladane)lub powiedzenie czegos dosadniej, tak zebys zrozumiala, w twojej opinii jest krzyczeniem, bo naprawde nigdy tej kierowniczki nie slyszalem zeby KRZYCZALA, jest dla ciebie za duzym wyzwaniem to mozesz zmien prace na cos lzejszego, typu pilnowanie skladu węgla.
Zgadzam sje z wpisem kierowniczka (usunięte przez administratora) na pracownikach ,ma ich za nic tak samo jest na innych sklepach, rraktuje ludzi jak roboty które by pracowały ciągle beż przerwy .nie ma dla nich znaczenia że masz rodzinę. Najważniejsze aby przelewy się im zgadzały co.miesiac
Porażka jak widzę. Co się dzieje w sklepach .kasjerki robią co mogą aby obsługiwać ludzi .A kierowniczki sklepów to młode paniusie które nie ruszą się do roboty bo połamią.sobie paznokcie .
Dzień dobry dzisiaj w biedronce przy fatimskiej stałem w kolejce 25min to są jakieś kpiny, niewiem ale coś mi się wydaje że ta biedronka przechodzi w komune.... A kasjerka która siedzi dzisiaj na kasie Nr1 to nie ładnie się zachowywała w stosunku do klientki.. Musicie coś z tą kultura waszych ludzi zrobić..
Wczoraj dowiedziałam biedronka na fatimskiej kolejka taka że 15 min czekania 1 kasa otwarta brak towaru warzywa tak śmierdzi że odnoechcialo mi się tam robić zakupy kupiłam tylko najpotrzebniejsze rzeczy te biedronki schodzą już na psy (usunięte przez administratora) taki zr nie do pomyślenia oj tragedia czy ktoś z dyrektorów tego nie widzi... Jeszcze w dodatku co chwilę nowe twarze na kasie jakoś mnie to nie dziwi dlaczego
No nowe twarze ponieważ traktują ludzi za nic ,nie zatrudnia odpowiedniej ilości osób i stosują wyzysk .kasjerki pracują po 11 h kończąc pracę o północy a gdzie rodzina własne życie. Kierownicy sklepów w biedronce mają ludzi za nic .inspekcja pracy powinna się wkoncu zainteresować godzinami pracy ludzi .Ale pewnie biedronka.ma układy z nimi że pozwalają na takie coś.
Obsługa na zmianie I 10.01.2023 na czerwonej w Tarnowie pozostawia wiele do życzenia brak reakcji na kolejki , zastawione alejki towarem , walające się (usunięte przez administratora) po sklepie.
Sacznij zwracać uwagę ile osób pracuje w sklepach i po ile godzin .ciekawy iestes co byś zrobił jak byś sam pracował codziennie po 11 h. Nie ma znaczenia że masz rodzinę dzieci .najważniejsze aby ranią siła robocza robiła jak roboty .A kierownik śmieje się w twarz i pije tylko kawkę nic nie robiąc
Wszystkie panie pracujace na czerwonej sa bardzo mile I pomocne .P Renate znam jeszcze z tesko.Wykazuje ona bardzo duze zaangazowanie w swoja prace.Zawsze doradzi pokaze gdzie jest towar.chetnie Jak ma czas zamieni slowo.Robie prswie codziennie tam zakupy I czesto prosze ja o pomoc.P.Aniu kierowniczko idziewczyny duzo cierliwosci I Wesolych $wiat
W tym tyg w biedronce na czerwonej była bardzo nie miła sytuacja. Pani Renata bardzo nie ładnie potraktowała pracownice na kasie panią basie
Przed chwilą wyszła z zakupów z Biedronki powiem strzeże że jestem zarzenowana panią kasjerka niestety nie miałam drobnych Pani strzeliła focha z tego tytułu z Kaśka mi wydała i robiła dziwne miny jakbym była kimś złośliwym na mosc boska też siedzę na kasie pracuje i takie zachowania są nie dopuszczalne już nie wspomnę o zadaniu pytania z pretensja żebym karta zapłaciła .Gdybym mogła zapłaciłabym .Dla tego też nie będę robić już zakupów w tej sieci bo jest jeszcze wiele rzeczy które są rzenujace .
A to nie jest tak, że pracownik sklepu nie ma obowiązku wypłacać zawsze? No zastanawia mnie to, zwłaszcza co zrobić, jak początek dnia, a ktoś ci 200 zł przynosi…
Niech Pani stanie na miejscu tej kasjerki . Wy jako klienci myślicie ze ona ma drobnych aż po kolana wyciagniecie 100 zł albo 200 przy drobnych zakupachbi myślicie ze jak przyszlem do sklepu to kasjer musi mieć wydać i (usunięte przez administratora) mnie to obchodzi , a jak już padnie pytanie obdrobne to foch jak stąd do Warsaawy .
Na jaki rodzaj umowy mogę liczyć jako nowy pracownik? Niestety nikt z was nie podał tej informacji a to dla wielu ludzi bardzo ważne...
Hej! Jakie są plusy i minusy pracy w biedronce ?
obsługa klienta(usunięte przez administratora) mają w (usunięte przez administratora) klienta,ważniejsze zbieranie pudełek po sklepie, zero kultury, nabijanie za dużo towaru na paragon, pomyłki cenowe często, kolejki ok 30 minut, zepsute warzywa i owoce, robaki w produktach suchych, towar rozwalony na podłodze, bałagan, klienci smrody pijani, rzucanie towaru 1 klienta na 2 przy kasowaniu
22.05.2020 Nie sprzedano mi dwóch piw na Fatimskiej 63 bo stwierdzono ,że jestem pijany a jestem po udarze mózgu i może poruszam się jak pijany , a byłem trzeźwy tylko ,że chory. Rozmowa z kierownikiem żadna , kierowniczka stwierdziła ,że kasjer może odmówić sprzedaży. Stwierdziła ,że pijanych ni obsługują.
Ponoć w biedronce jest szybka ścieżka awansu, to prawda ? Ile zajmuje mniej więcej awansowanie na kierownika ?
Pracuję w biedronce i ogólnie na personel narzekać nie można,tylko Rejonowi są nienormalni,to oni niszczą miła atmoserę,bo czasem bywa ok.Kto ich wogóle wymyślił,bez nich te sklepy też by istniały,no ,ale cóż.....taki nasz marny los.Pensje też mogliby dać większe za tę tyraninę!!!!!!!!!!!!!!!
Z pewnością w handlu nie jest lekko ale za to finanse są bardzo dobre!!
Byłam dzisiaj w Biedronce na ul. Lwowskiej i kupiłam ser plesniowy, który był 3 dni po terminie ważności. Zdarzyło mi się już to drugi raz. To jest masakra żeby niesciagac przeterminowana żywność.
https://karierawjm.pl/ Pod tym linkiem możecie znaleźć więcej informacji dotyczących kariery w Biedronka. Poszukiwani są pracownicy różnych działów. Jak sądzicie, czy warto aplikować? Firma oferuje bogaty pakiet socjalny, a czy dba o rozwój pracowników poprzez organizację szkoleń? Zapraszam Was do dyskusji, ponieważ już dawno nie udzielał się w wątki nikt z pracowników.
Na fatimskiej bałagan. Zmiana ustawienia półek zupełnie niezrozumiała - po przejściu dookoła wychodzę bez połowy zakupów. Brak cen wielu towarów. Porażka.
Faktycznie coś nie tak z tą fatimska personel do wymiany opryskliwe panie na kasie nic nie pomogą pracują z łaską al
Byłam wczoraj w biedronce na fatimskiej to jakaś masakra personel niemiły brak warzyw porażka czy tam W ogóle jest kierownik?
To jest jakaś masakra żeby stać 6min w kolejce w biedronce przy fatimskiej. Nic nie szanują klientów, a jaka u nich kultura wobec klienta to masakra.. A jaki (usunięte przez administratora) tam o (usunięte przez administratora) mają to jakiś dramat.. Poprostu szkoda słów
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Biedronka?
Zobacz opinie na temat firmy Biedronka tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 2.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Biedronka?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 2, z czego 0 to opinie pozytywne, 2 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!