Dobrze zostało powiedziane, że jak się ma chęci do pracy to będzie dobrze!!!!
W jakich godzinach pracujecie w Dimar?w jakie dni?Szukałem godzin pracy i nie ma napisane nigdzie!
DIMAR pracuje w godzinach 9.00-19.00 projekt UPC na którym można fajnie zarobić działa w godz 11,00-19.00
Bawią mnie komentarze ludzi niedouczonych którzy wypowiadają się nie mając wiedzy w temacie. Jeśli już piszecie o nowym projekcie to jest to UPC a nie jakieś ups :-) Pozdrawiam i życzę więcej rozumu na nowy rok :-)
Co za bzdury pisze Ostra. To juz w takiej jesteście desperacji że piszecie dobre komentarze żeby ktokolwiek przyszedł. Żenada. Pracowałam tam pół roku. PKO BP wycofalo sie wiec masowo zwalnianio ludzi. Teraz zostały ubezpieczenia alior i telewizja UPS. Mobbing i nie ludzkie warunki pracy sa na porządku dziennym. Brud. Została garstka ludzi. Niektórzy nie znają podstaw komputera. Ciagle sie słyszy od holendera że musi dokladac od pracownikow. Wieczne narzekanie i zła atmosfera. Zostali tylko z grupą inwalidzka i desperaci. Śmieszne pieniadze i złodziejstwo, żeby tylko nie dac zarobic. Uciekajcie z tamtad i omijajcie to szerokim kolem. Od holendra dostaniecie co najwyżej herbate zaparzana w słoiku po ogorkach z cytryną, bo szkoda mu kasy na butelkę wody z marketu. To jest (usunięte przez administratora) nie firma i złodziejstwo z wyzyskiem
Niestety ale muszę pani przyznać rację, pani Elizo. Firma się stoczyła na dno. Stres cholerny. Nie dla ludzi taka praca.
to co napisala Ostra to stek klamstw. Jedynie to wrócila teresa bo nie dała rady w melonie. I jaki uśmiech. Placz i stres jest na porządku dziennym. Widziałam na własne oczy. I to co czytam to az się zsgotowalam. Jesli to ty Ewka to gratuluje sięgnięcia dna.
Kary są finansowane ktore sa zawarte w umowie.
(usunięte przez administratora)
Po żadnym uwierz mi-pracowałam tam.
Jasja to stara wajcha od roweru. Warunki pracy - beznadziejne. Ledwo uchylające się okna. Brak wody do picia. System premiowy stworzony Tak, by żadnej premii nie dostać. Ludzie uciekają stamtąd z krzykiem.
Najgorsza firma w jakiej pracowałam.Atmosfera jaką wprowadza prezes jest nie do wytrzymania.Za wszystko kary FINANSOWE.Nawet jak system informatyczny nie działa to też jest wina pracownikow,którzy nie mają na to wpływu.Poza tym w dimarze jest brudno.To nawet nie jest firma na przeczekanie,szkoda zdrowia.
Obecnie nie da się tam pracować. Stres towarzyszy non stop. Naciski kierowników i dyrektora. Jeden z kierowników stosuje mobbing. Płace niskie. Praca dla osób o mocnych nerwach i odpornych.
@Snowden a jakaś możliwość awansu jest? Fakt na początku w większości pracy nie zarabia się dużo, natomiast po jakimś czasie pojawiają się podwyżki i awanse. Co sądzicie o stanowisku Kierownik projektu telemarketingowego?Właśnie rekrutują.
Postaram się opisać jak najrzetelniej. Pracuję tu ponad 2 miesiące i faktycznie jak ktoś tu napisał jest 'freakshow'. Zarobki: hm... no nie spodziewajcie się tu kokosów. Fakt są różne gratsy za np najwięcej poł, czy sprzedanie czegoś, ale jeśli chodzi o samą pensję, to mało. (To mogła by być dobra praca ale bardziej pod względem dorywczym) Atmosfera: Ludzie są na prawdę przyjaźnie nastawieni. Bynajmniej większość. Czasem puszczają kieronikom nerwy, no ale to też ludzie. Szef za to (najgorszy minus firmy)... każdy go przeklina (serio, nie znam choćby jednej osoby, która by go lubiła). wprowadza stresową atmosferę i jest sknerusem jakiego mało. Niekiedy trzeba mu się postawić inaczej wyssie z nas całą ochotę do pracy i kasę. Jak tylko może, tak wyzyskuje ludzi. Już nie raz doprowadził do płaczu nie jedną osobę. Czy polecam? Nie. Nigdy bym nikomu nie polecił tej firmy, no chyba że wrogowi, albo osobom lubiącym stres psychiczny.
Tak dokładnie jest a nawet gorzej. Zmieniła się na niekorzyść pani Ewa , ma problem z kontaktem z pracownikami. Straszy , krzyczy. Może ta praca tak ją zmieniła. Jeśli ktoś jest bardzo odporny na krzyki , stres to niech tam pracuje. Ale długo nie wytrzyma. Też nawet wrogowi nie życzę pracy w Dimarze.
tam się odbywa freakshow, ludzie, którzy nie wiedzą, że są ludźmi, ledwo wysławiający się i te dyskusje - a macie "łindołsa 10, czy 7"? xD
Pracuję od 3 tyg przez agencję Mirth. Jak na razie jest wszystko ok, dużo gadania, no ale przecież o to chodzi w pracy w call center. Nie mamy targetów narzuconych z góry, ile wydzwonię, tyle zarobię. Mamy stawkę za godzinę i do tego prowizję. Praca jak praca.
Czytam Wasze opinie i.... powiem tylko tyle że ten kto myśli że praca w call center to siedzenie w wygodnym fotelu ze słuchawką na głowie i w zasadzie nic nie trzeba więcej robić to się grubo myli... Stąd pewnie tyle złych komentarzy. Niestety w call center trzeba mieć smykałkę do gadania z ludźmi i ich namawiania, a przede wszystkim trzeba mieć duże chęci do takiej pracy, bo choć praca nie jest fizyczna to dość stresująca. Ja kiedyś spróbowałem i nie ma dla mnie teraz lepszej pracy od call center, ale jak mówię trzeba mieć to coś i przede wszystkim zapał do pracy. Jak jesteś w tym dobry to spokojnie zarobisz dodatkowe i niemałe pieniądze z prowizji, a jak nie to tylko jakaś minimalna podstawa - tak niestety działają tego typu firmy, bo jeśli płacili by samej podstawy 3 tyś. lub więcej to było by wielu chętnych by sobie odbębnić 8h pracy siedząc w fotelu i wziąć za to niezłą kasę - a tak to moi drodzy nie działa. Ale zachęcam Wszystkich którzy się wahają i nigdy nie pracowali w call center - spróbujcie, a nóż taka praca przypadnie Wam do gustu i będziecie mogli nieźle zarobić (jak ja to mówię pierdząc w stołek ;-) ), a jeśli Wam to nie przypadnie do gustu to pracę zawsze można zmienić...
Wiesz @garret jednak to praca typowo biurowa a nawet można ją określić mianem telemarketingowej. Widziałem ogłoszenia teraz na pozyskiwanie i nawiązywanie kontaktów z klientami banku. Powiedz czy od ich ilości nie ma żadnej premii?
Dla kogoś kto potrzebuje pracy na pełen etat zdecydowanie odradzam, bardzo dużo osób pracuje bardzo krótko, przychodzą i zaraz skladaja wymówienie, jeśli pracujesz na pełen etat to nie jest tak źle jeśli chodzi o pieniądze ale rewelacji tez nie ma, takie minimum (da się wyciągnąć 2 tys ale trzeba być naprawdę dobrym). Osobiście odradzam, ciężko jest przepracować pełen wymiar godzin (czasami po prostu każą ci iść do domu) kierowniczki są naprawę fajne ale szef jest beznadziejny ( to największy minus tej firmy dużo osób odchodzi ze względu na jego sposób zarządzania, atmosfera czasami ok ale ogolenie raczej słaba. Jak jesteś w tym zielony to nie ma co liczyć na prowizje. trzeba bardzo dokładnie czytać umowę. Stawki są ułożone tak żeby zapłacić Ci jak najmniej. Jeśli chcesz tam pracować potrzebujesz masę cierpliwości, dużo samozaparcia i chęć życia na minimalnej pensji. Jeśli jesteś bezrobotnym to polecam ale jeśli chcesz zarobić i masz już jakieś doświadczenie to strata czasu, lepiej poszukać czegoś lepiej płatnego. Ale lepsze to niż praca fizyczna.
Tragiczna firma,ciągły krzyk i pretensje.Na każdym kroku łamane prawa pracownikow.Zarobki koszmarne,za wszystko kary finansowe.Tragedia-nie dajcie się zwieść tym pochlebnym komentarzom to prezes je pisze!!!
Prawda , nie da się tam pracować. Pani Ewa nie nadaje się na kierownicze stanowisko , cały czas krzyczy i straszy. Pani Beatka bardzo sympatyczna , dużo empatii , pomaga , jest spokojna ale sama nic nie zrobi w "takim towarzystwie". Prezes antypatyczny , traktuje Polaków jak parobków , zero szacunku.
Praca jak praca, trzeba się trochę postarać i przede wszystkim nie słuchać szefa co gada.
Kierowniczki też są super. Pani Beatka jest bardzo ciepłą osobą, zawsze dba o swoich konsultantów. Pani Ewa , ciągle uśmiechnięta...Są też dwie nowe kierowniczki, które pomagają umawiać spotkania.
Często zadawane pytania
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Dimar Polska Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Dimar Polska Sp. z o.o. napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
