Agencja Ochrony Juwentus

Witajcie, pracuję w dla firmy Juwentus osiem miesięcy więc myślę, że mogę się wypowiedzieć na pewne tematy z punktu widzenia pracownika ochrony fizycznej. Zacznijmy od początku. Pod koniec czerwca ubiegłego roku przeglądając internet natknąłem się na ogłoszenie o pracę w charakterze agenta ochrony w małym miasteczku pod Cieszynem. Zadzwoniłem i porozmawiałem z osobą, która była bardzo miła i życzliwa; przesłałem mailem CV i mimo, iż nie miałem doświadczenia, jestem bardzo młody (23lata) to zaproszono mnie na rozmowę kwalifikacyjną. Już myślałem, że będę na rozmowę jechał do Katowic lecz Pan koordynator (wtedy jeszcze nie wiedziałem, że jest koordynatorem) poinformował mnie, że będzie nieopodal mojej miejscowości i tam możemy się spotkać by porozmawiać. Podczas rozmowy był bardzo miły, grzeczny i wszystko mi wyjaśnił i kazał czekać na telefon. Tutaj oczywiście moja mina zrzedła (tak, najkulturalniejsze sp******j jakie słyszałem) aż tu nagle na następny bądź trzeci dzień od rozmowy zadzwonił i zapytał czy dałbym radę podjechać już na obiekt. Ucieszony pracą pojechałem i zapoznałem się ze specyfiką pracy. Po przyjściu do domu otrzymałem telefon - w poniedziałek zapraszam Pana do Katowic. Przedtem poprosił o zaświadczenie o niekaralności z Sądu Okręgowego i poinstruował jak i gdzie się udać i najlepiej by było abym załatwił sobie to w tym samym dniu przed przyjazdem do oddziału firmy. Tak zrobiłem. Na miejscu już z górki. Podpisywanie dokumentów troszkę trwało ze względu na ich ilość i oczekiwanie na Warszawę w celu wysłania umowy. Każdy dokument starannie mi wytłumaczył co gdzie dlaczego i po co i na co dany dokument trzeba podpisać. Pełen profesjonalizm! Po podpisaniu dokumentów zeszliśmy (ja i p. Koordynator) do magazynu gdzie wydano mi ciuchy, buty i legitymację służbową. Podczas pracy na obiekcie kontakt z koordynatorem jest perfekcyjny. Nie ma co ukrywać, mają przewalone bo mają masę pracy i czasem nie mają czasu rozmawiać (chyba, że jest coś bardzo ważnego np. coś się stało na obiekcie) ale potem zawsze oddzwonią. Pełna kultura i profesjonalizm. Wypłaty na konto DO 10tego każdego miesiąca!!!! Nic nie oszukiwane, nic nie zatajane. Wszystko ładnie to co w umowie to to w rzeczywistości. Jak czegoś się nie wie czy ma jakieś wątplliwości to koordynatorzy zawsze pomogą (przynajmniej ten, który jest przydzielony na Śląsk (Cieszyn, Jastrzębie itp)). Kilka razy na początku pracy zdarzyło mi się Active'a nie odbić to zadzwonili ale zawsze kulturalnie. Mi to pasuje bo np. jak bym się nie wiem.... przewrócił, zasłabł albo coś to jak nie odbiję i nie odbiorę to przyjadą skontrolować. Jednym zdaniem SERDECZNIE POLECAM TĘ FIRMĘ KAŻDEMU!!! :-) P.S: nie, nie jestem koordynatorem, pracownikiem biurowym, prezesem ani kotem prezesa