Pisaliście, że firma nie istnieje, a widzę, że są nowe oferty pracy. Jedna mnie zainteresowała w szczególności. Chodzi o stanowisko operatora monitoringu. Najbardziej to chcę wiedzieć, ile płacą na tym stanowisku, bo podali tylko, że wynagrodzenie ustalane indywidualnie. Około 3,5 na rękę widzie wyciągnąć? Jeszcze ciekawie brzmi system pracy 12/24. Czy jak wypadają nocki to coś więcej na rękę wpada?
Czy może ktoś podzielić się wrażeniami z pracy w Gst Automotive Safety Poland Sp. z o.o.?
Czy pracownicy w Gst Automotive Safety Poland Sp. z o.o. dogadują się między sobą?
Firma już nie istnieje. Padła. Swoją drogą ciekawe co porabiają największe bergerowskie typy spod czarnej gwiazdy ;)
Pozdrawiam pania ktora jezdzila audi a6,ktora lizala lody ekipy i byla nr1 u rolnika. Jak sie wiedzie wam?
Wszystko dobrze ... Teściu załatwił swoim kolesiom i koleżanka ciepła posade w TS Tech. Jakby tak ktoś się przyjzal dokładnie to tam niezły nepotyzm zakwitł.
Elektromonter inst. i urz. elektroenergetycznych do brygady ds. napraw i konserwacji
Z okazji świąt dużo zdrowia dla kochanego doktorka oraz żeby żyłka nie pękła jegomości życzy brygada
Pracujesz w Gst Automotive Safety Poland z tego co widzę, może powiesz mi jaka atmosfera panuje w firmie? To dość ważny aspekt dla potencjalnych kandydatów, napisz proszę jak to wygląda z Twojej perspektywy.
Moi drodzy,z przykrością muszę nominowac moich pracowników(przyjaciół) do redukcji. Proszę nie siać paniki, są dostepne środki do uzyskania z upadłości mojego zakładu. Robiłem wszystko aby firma przetrwała ,dzięki naszej Pani Ilony mogliśmy zatrudnić Ukraińców co skutkowało dłuższą prosperacja firmy. Dziękuję wszystkim za współpracę. Wiem, ze nie będzie juz takiej pracy jak u mnie. Powiem krótko..... Co ja mogę
Tylko szkoda Panie Prezesie , że Pani Ilona Polskich pracowników wystawiła do wiatru przez cały czas kiedy pracowałam w tej firmie żadnych dodatków , żadnych premii nawet lepszego ubezpieczenia grupowego a na koniec z dnia na dzień rozwiązanie umowy nawet bez okresu wypowiedzenia a gdzie odprawy dla pracowników ? Nie ma bo Pani Ilona ta wspaniała według Pana osoba nie wypłaci pracownikom bo jeszcze za mało nas okradła przez wszystkie lata pracy i nie stać ja na wypłatę należnych nam pieniędzy . A z Ukrainy były same korzyści dla obu stron tylko szkoda ze to Polacy musieli pracować a Ukraina czuła się tutaj lepiej niż u siebie i chodzili po hali jak książęta
pan prezes to jednak fachowiec wystraszył wszystkich którzy pisali komentarze,jak prawdziwy ojciec stanął po stronie swoich biednych i niczego winnych podwładnych po których tutaj tak jeździli bo przecież oni niczemu tutaj nie są winni,szkoda że przez to całe spotkanie atmosfera w pracy jest coraz gorsza i każdy na każdego donosi sam słyszałem w szatni jak chłopaki nie będę rzucać nazwiskami czy inicjałami ale mogę powiedzieć że z najlepszej zmiany byli wystraszeni i mówili że trzeba przystopować z pisaniem forum gdybym chciał to bym powiedział którzy to ale mam odrobine chonoru i za byle drobne nie będę chodzić do pokoju zwierzeń.
(usunięte przez administratora)
Nie rozumiem co wam daje to ciągłe dowalanie się do kierowników chyba już wszystko zostało przez co niektórych powiedziane. Niektóre wpisy są na poziomie rynsztoku, że aż oczy bolą, niektóre mówią prawdę, której z różnych powodów, może ze strachu nie mówiono się gdy firma działała sprawnie a pracownicy czuli się pewnie, niektóre wpisy są trochę zabawne jakaś tam zbiórka na pomidory czy proporczyki kolegi z lasera nr 5, on sam zawsze lubił pośmiać się z z innych to tym razem ktoś zażartował z niego, ale to choć głupie to może trochę śmieszne. Wyluzujcie już z tymi obelgami bo to nic nie wnosi, każdy nosi żal w sobie co do miejsca i ludzi, ale zrobiło się niesmacznie.
(usunięte przez administratora)
Misztela chce dołączyć do akcji w św wszystkich Świętych ze swoimi harcerzykami. Wielkie podziękowania za zaangażowanie i pomoc w rozwój firmy. Chcialbym też prosić o pomoc dla mojego przyjaciela Jarka przy pracy w polu. Chętnych o dodatkową pracę proszę sie wpisać przy biurku brygadzisty
(usunięte przez administratora)
Panowie i panie pozdrawiam was wszystkich były pracownik gst szkoda firmy i ludzi przykładających się i sumiennie pracujących których kierownictwo nie doceniało ,pan Andrzej prezes dobry człowiek obstawił się mało kompetentnymi osobami którzy ciągle go oszukiwali i kryli różne wpadki (np: (usunięte przez administratora) Całej rolki tkaniny .)zero wyciągniętych konsekwencji ,tak się doprowadza firmy do upadku .Pozdrawiam wszystkich solidnie pracujących na pewno sobie dacie radę i prace znajdziecie za te 2500 -3000 tys.niech się martwią pupilki zarabiający po 4000 tys. dostana po (usunięte przez administratora) jak trzeba (usunięte przez administratora)za 2500 .pozdro .
Cała prawda, niestety tak jest????
panie prezesie prosze o sprawdzenie w kotlowni kanału ile kiepów pala te nieudaczniki
(usunięte przez administratora)
Witam Przepracowałem w tym zakładzie ponad 10 lat zaczynałem od Mat potem Gst . Chrzest bojowy przeszedłem w Gst ,ale co było to było. O każdym pracowniku mógłbym napisać z imienia i nazwiska ale po co . Jest to mega krzywdzące , bo o niektórych tylko ksywa bo brak odwagi napisać . (usunięte przez administratora) Firma będzie istniała jeszcze kilka miesięcy Policja i prokuratura może się bardzo zainteresować niektórymi co tak oczerniają Życzę wszystkim zdrowia
Oczerniają? To są wszystko fakty ,a o pani p. proszę popytać koleżanki z jej działu. Jak płakały po szatniach jak się na nich wyżywała ,do jednej Pani podobno nawet wezwano karetkę ,po tym jak na nią wylała swoje żale. Kto tu dłużej pracował to wie kto z kim sypiał i jakie są powiązania rodzinne/kolesiowskie. Jeśli pytasz o co chodzi z panią p. to znaczy ,że z nią nie pracowałeś. Pisz z imienia i nazwiska ,wylej swoje żale. Jak ktoś był w porządku to nie ma się czego obawiać. Za to jak ktoś był w tej "wybranej kaście" to teraz trzęsie portkami i się zastanawia czy to o nim nie napiszą gorzkich słów prawdy.
Jak dziewczyny płakały na rozdzielaniu Opw, Audi to nie wiesz Karetka przyjechała bo pani leków się najadła tak koleżanki pomogły Mało jest darły te co teraz na Audi siedzą wielkie brygadzistki
Akurat wiem ,bo ze wszystkimi działami miałem coś wspólnego ,dlatego trochę się wie. Tylko co to za rozumowanie i argument? "Bo te płakały bardziej ,a te mniej"? Czy co? Każda paniusia która gnębiła inne czy każdy fajfus co się wyżywał i wysługiwał innymi-teraz się boi i taka jest prawda.
Po prostu nie wlazilem w (usunięte przez administratora) i nie donosilem jak ty. Do tego miałem swoje zdanie ,co pupilkom przeszkadzało. Tacy pracownicy nieważne co umieli i jak pracowali ,nie byli w ogóle poważani. Nie pozdrawiam :)
Ja również i postanowiłem się podzielić moja opinia i doświadczeniem które nabyłem przez te lata z tymi osobami pracując. Tobie się moja opinia podobac nie musi i się wcale zgadzać nie musisz. Tylko to ,że bronisz w jakiś sposób te osoby i odwracasz uwagę odnich pisząc "że tamci było gorsi" co jednak o czymś świadczy. Tak jak napisałem ,teraz się boją o swoje stanowiska i swoją przyszłość ,bo mają opinie jaka sobie wyrobili wśród ludzi. No i gdzie oni znajdą pracę za taką pensje gdzie można spać czy przeglądać internet 8 godzin i grac w gry.
To jak było tak źle to czemu wcześniej nie o deszłeś z tamta Łatwa kasa Teraz zazdrość że oni jeszcze pracują Buj się o siebie lewe rączki
Hahahaha ,widać cały w kupię jesteś na głowie ,bo tak im w dupki wchodziłeś i teraz ich bronisz. Nie odchodziłem ,bo jak większość pracowników się zasiedziałem i zapuściłem korzenie ,rynek pracy mamy jaki mamy u nas w mieście i tak to wygląda. Jednak cieszę się ,że tak się stało. O moje rączki się nie martwię ,bo lewe nie sa i do tego przyklaskują twojej głupocie-mozesz być dumny. Zazdrość? O co ,że mają stanowiska dzięki koneksjom zamiast umiejętności? Bez znajomości to zwykle buraki i chyba ta prawda bardzo boli. No i co to za argument "jak było tak złe to trzeba było wcześniej odejść" ,była kasa ,była robota i tyle. Nie szukałem tam przyjaciół tylko robiłem swoją robotę konsekwentnie i w 100% ,nie chciałem pracować za innych i donosić to nie byłem przez "górę" lubiany. Tyle w temacie. Już ci nie odpisuje ,bo widać że jestes ich kolesiem i tylko co umiesz napisać to prowokujący post w którym nie umiesz zamieścić żadnych faktów ,tylko wyciągasz pochopne wnioski. Zainwestuj w słownik ,bo ciężko te wypociny czasem przeczytać.
(usunięte przez administratora)
To prawda, nie potrafili wtyczki do listwy podłączyć. A jak robili kopie zapasowe na laserach to każdy laser padł takich mieliśmy specjalistów. byli rożni ale chociaż trochę zaangażowani w prace. Reszta przychodziła z łaska, a godzinę przed ich zakończeniem pracy można zapomnieć o jakie kolwiek pomoc i wsparcie. Kto miał łeb długo tam nie pracował
ciągle piszecie na Gst a może kolej na Mat, tan reż sa niezle dziewczyny ????
(usunięte przez administratora)
Moze zabrał do galerii na zakupy i juz byla gotowa
Hey, wszystkim pracownikom byłym i obecnym i wszystkim czytającym. Serdecznie zachęcam was do akcji Pomidor Dla wewnątrz firmy od 10 sierpnia będzie utworzona lista, w której się wpisujemy z datkiem co łaska do zaplombowanej puszki, za zgromadzone środki z datków wykupimy pomidory do akcji. Puszka z listą będzie wstawiona na warsztat. Z listy wytniemy każdego uczestnika i zrobimy losowanie kto będzie miał zaszczyt rzucić pomidorem jako pierwszy. dla byłych pracowników i chętnych przystąpienia do akcji będzie wystawiony kontener b5 w miarę możliwości w dostępnym miejscu do którego będą składane pomidory. To jest projekt do modyfikacji z waszej strony proszę o pisanie propozycji i pomysłów w odpowiedzi. CDN Pozdrawiam
Jasne a Misztela na piątce wytnie każdemu proporczyk uczestnictwa a harcerze przypilnują porządku i będą pilnować odległości 2m.
(usunięte przez administratora)
to ty tego biednego lukasza lechowskiegl w tym kiblu szarpalas ??
(usunięte przez administratora)
A Ty za to wyleciałeś z firmy jako pierwszy hahaha na parkingu ku**a pewnie się o tym dowiedziałeś. To kto tu jest frajerem ? Jemu to się chociaż robić chciało i se chłop poradzi.
Pracujesz bo jesteś frajerem haha rzucają ciebie z miejsca na miejsce i robisz za 1600 jest ci (usunięte przez administratora) czego gratulować. Mam nadzieję że skończysz w Biedronce bo nigdzie indziej się nie nadajesz nawet Ptysiu zarabiał więcej od ciebie. Bujaj się frendzlu niemyty.
Doktor to już sobie to obliczył,jak musi teraz zapewnić swojej rodzinie jakiś standard. Po co ma dawać odprawę skoro jeszcze plan zamówień trzeba wykonać... do ostatniej sztuki do wyprodukowania nic nie powie co jest grane a później jedno zebranie i papier do podpisania
(usunięte przez administratora)
Święte słowa...nic dodać nic ująć ????
Do likwidacji jest cala firma czy czesc? Jesli czesc to jaka? I od kiedy zamykaja? Pytam bo kiedys tam chcialem pracowac ale nie przyjeli, teraz nie ma co czekac na przyjecie chyba? Wspolczuje szczerze odchodzacym, sam po innej firmi eszukam roboty wiec wiem jak to jest:(
To jeszcze raz prosba o informacje: do likwidacji jest cala firma czy czesc? Jesli czesc to jaka? I od kiedy zamykaja?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Gst Automotive Safety Poland Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Gst Automotive Safety Poland Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 30.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Gst Automotive Safety Poland Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 29, z czego 10 to opinie pozytywne, 7 to opinie negatywne, a 12 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
