czy ktoś w końcu zrobi porządek z panią Korytko z kontroli.Baba nic nie robi chodzi na setki i w konika gra.Ma swoich przydupasów co tez sie nie narobia w tej robocie.Nadchodzi 4 brygadówka a ona ma zamiar dalej sobie setki trzaskac.Koreańce nie maja o niczym pojecia bo informacje do nich nie dochodzą .Nie polecam tej firmy no chyba że ludzie chcą zarabiac 15000zł i nie maja ambicji i chcą byc ponizani to praca dla ciebie.Atmosfera beznadziejna zero przyszłosci a jak się odezwiesz to wypad bo jesteś niezgodny z ich systemem.Płakac się chce firma zagraniczna a największy syf robia Polacy.Ludzi mają za zero ale kierownictwo mierzy ludzi swoja miarą.
pedro brawo!napisałeś to na forum ,wszyscy o tym wiedzą ,tylko każdy siedzi cicho bo jak piszesz odezwiesz się to wypad .A przydupasy dalej nic nie będą robić,więc nic się na tym zakładzie nie zmieni.
kosmita :)dobrze wiesz , że przełożonym to wisi kto jest L-kiperem i nic tego nie zmieni.ten na dole i tak zawsze będzie gnębiony i tak jak mówisz ludzie ciągle będą odchodzić bo takie jest na tym zakładzie podejście do pracownika a to górze powinno zależeć na dobru pracownika,bo to od zwykłego pracownika zależy czy ten zakład będzie istniał.
ooHh. :) na uzdrowienie sytuacji { jesli przełożonym zależałoby na tym } jest tylko jeden sposób . Każda zmiana anonimowo wybiera w glosowaniu swojego L- kipera . Wszyscy się dobrze znają wiedzą kto tę prace traktuje poważnie a kto ślizga się od wypłaty do wypłaty z dodatkiem 300 zł za pełnienie " funkcji " , na kim można polegać bo spełnia warunki pomocnego , uczciwego i znającego detale . Teraz swoje faworyty czyli koleżanki wybierają T liderki i jak to bywa po znajomości . A potem jest juz tylko szmer niezadowolenia i wyrzuty że tym na dole nic nie wolno , ale tym o stołek wyżej już wszystko .Tylko że nikomu na uzdrowieniu tych sytuacji nie zależy bo po co ? jedni odejdą przyjdą drudzy popracują kilka miesięcy i zobaczą że ciężko , szybko , brutalnie - odejdą .. a jak zabraknie w okolicy chętnych to przyjdą uchodżcy :) . Zakład , który ma się rozwijać powinien postawić na zasoby ludzkie i zdrową normalną atmosferę w pracy { wyeliminować to chore przekonanie o nieomylności i władzy } .Fakt obrażanie szczególnie na zmianie xx jest normą - Jak myślicie .. kto kogo bardziej potrzebuje ???????
@kosmita masz rację z tymi papierosami mogą chodzić palić tylko wybrańcy!A panie L-kiperki szkoda gadać zero wykształcenia a wrzeszczą jak by były na hali i pasły owce,nic nie pomogą bo narobiły by sobie bubli.Może to się kiedyś zmieni heh.
Specjalista ds. Wentylacji Mechanicznej (Rekuperacja)
Inżynier Serwisu Obrabiarek Laserowych
Opiekun Osób Starszych (Pan Kurt 79 lat)
PRACOWNIK CENTRUM OBSŁUGI TELEFONICZNEJ (PRACOWNIK CALL CENTER)
kasa jak wszędzie w tej branży .jak chodzisz w soboty niedziele masz płacone 100% więc wypłata jest dobra .jak Ci się nie chce pracować to niestety wypłata goła .Pracowac trzeba jak wszędzie jak sie komuś nie chce to niech siedzi w domu i narzeka :)
Powiem szczerze nie polecam pracy w tej firmie bo o fajnej kasie i godnych warunkach mozesz zapomniec. Nie dajcie się zwiesc obietnica bo nie sa tego warte bylo sporo dobrych pracowników którzy juz dawno sie zorientowali ze to nie godna praca. Jeśli odpowiada wam praca gdzie musisz przychodzic w weekendy pod przymusem i zarabiac 1500 zł to znaczy ze nie szanujesz samego siebie i dajesz sie wykorzystac. Ja na szczescie mam lepsza prace i wcale nie musialem dlugo szukac bo nie caly tydzien mam 2200 zł na reke i wcale nie stresuje sie i z usmiechem na twarzy ide do pracy. A nie to co tutaj. Tu nigdy dobrze nie bedzie i az smutne ze ktos jeszcze wierzy w poprawe.
Czyli jak to jest na produkcji panoszą się ludzie gnoja nowych? Jakie trzeba ponosić konsekwencje za błąd? A wypłata przez agencje?
czterobrygadowy system pracy nie jest zły , ale faktycznie należałoby poinformować wcześniej na tyle żeby można było ustalić np. dojazdy - ba jak widzicie { Żory} mało osób już z tego miasta w firmie pracuje , większość to przyjezdni . Mnie poraża jednak nowe zarządzenie o całkowitym zakazie palenia - rozumię że firma ma do tego prawo , chociaż przyjmując do pracy nie stawia warunku że zakazuje palenia . Jeśli taki zakaz obowiązuje to wszystkich !!! ale nie w tej firmie :) tu ci którzy wytwarzają produkt realny są traktowani jak tania i niedorozwinięta siła robocza im nie wolno nawet pomarzyć o chwili oddechu , ale już te " najbardziej zapracowane " L kiperki to władza , teraz mogą już niewiele robić i często isć na papieroska bo to wybrańcy - smutne , bo niektóre z nich naprawdę bardzo się starają , ale to 3 wyjątki reszta wykorzystuje pozycje szczególnie na tych zmianach gdzie nie ma władzy wyższej dużo latają ale na ich pomoc raczej nie licz. Co się dziwić jeśli w takim zakładzie rządzą zmianami dziewczyny z przypadku bez doświadczenia i wykształcenia ale za to z wielkim bagażem niechęci i złośliwości { AN} . No i ostatni produkt bomba :)) jakość nie może rozmawiać z operatorami pomysł godny pochwały bo z reguły wiedza jakości jest płytka i niedostateczna znów mało przeszkoleni , udający fachowców bo trzeba się wykazać z kontrolą nie ma to nic wspólnego . Zamiast wprowadzić obowiązek komunikacji kontrola - produkcja w celu wychwycenia NG juz w pierwszym etapie gdzie operator poznaje od kontroli co jest żle to wprowadzono zakaz potem trzeba szybko rozbierać połowe produkcji cichutko i szybciutko bo jakość podjęła złe decyzje { no tak się znają hi hi hi } Szkoda że firma , która swoją działalność zaczęła z rozmachem nie potrafi rzeczy prostych nawet dla laika zmienić na dobro ogółu i firmy .Nie narzekajmy , to nic nie da ...podziały wśród pracowników nigdy nie przyniosły nic dobrego i tylko silny zespolony zespół potrafi wykonać zadanie . pozdrawiam tych na dole , widzę ile potrzeba wam motywacji .
Tomek o jakich podwyżkach TY mówisz,przecież było w lipcu powiedziane ,że do końca 1 kwartału 2016 nie będzie żadnych podwyżek i nic o tym w firmie nie słychać:)
I znowu na zakładzie zaczął się chaos, wprowadzają czterobrygadówkę!Zwykły pracownik jest traktowany chyba jak karta przetargowa bo niby nikt nic nie wie ale np.dzisiaj się dowiadujesz że będziesz na zmianie u Izy a jutro już jesteś na liście u Iwony a za parę dni okaże się że jesteś oddelegowany do Żor,po prostu żeennuuaaaa!Kierownictwo chyba nie traktuje poważnie swoich pracowników zamiast podać listy kto jest na jakiej zmianie ,żeby można było sobie sobie ustalić grafik jak pracuje mąż,kochanek ,przyjaciel żeby zajął się dziećmi jak my będziemy zasuwać w soboty i niedziele za friko to nie bo dowiesz się dzień przed pracą ,przecież jeszcze trzeba listy pozmieniać.Już tyle lat tu pracuję ,ale dalej nie ogarniam takiego rządzenia.Na pewno znowu kilka osób odejdzie ,bo takiej rotacji jak w KFTP to jeszcze nie widziałam ,zakład nie potrafi zatrzymać dobrego pracownika bo po co jak nie TY to będzie inny,przecież tu się ludzie pchają drzwiami i oknami mają w czym wybierać,że nie długo biuro stanie przy maszynach,przecież to nie ciężka praca jak słyszymy,albo się zwolnij jak Ci się nie podoba to są słowa kierownictwa.Ale damy radę,trzymaj się ciepło produkcjo.
Jeśli w zakładzie jest tak duży przepływ pracowników , rotacja większa niz gdzie indziej to powody sa dwa . Albo rekrutacja jest przeprowadzana , przypadkowo i nie ma wytycznych co do umiejętności i osobowości pracownika { rekrutacja hmm a jest w tym zakładzie taka ??? :) } , albo pracownicy są żle zarządzani - i tu chyba o to chodzi . Każdy ma jakieś predyspozycje i należy dostosować jego umiejętności i moc przerobową do stanowiska , Najczęściej ludzie są rozdzielani na maszyny przypadkowo , na ewentualną pomoc L kieperów nie ma co liczyć , bo ,,, no właśnie wykazują sie na zmianach , gdzie są " widziani " no i ludzie zamiast produkować efektywnie , skupiają sie żeby nadążyć a jak ? to juz nie ma znaczenia . Zakład ma wielkie ambicje , ale brak mu podejścia i zwykłego ludzkiego szacunku do ludzi którzy te ambicje realizują . Nie sadzę żeby coś się zmieniło rotacja będzie bo nie ten to inny a to że szkolenie nowych pracowników spada na tych z większym stażem to już nikogo nie obchodzi jakoś muszą dać rade , ale jak ?jakim kosztem ??? funkcja L. kipera jest tu żle zrozumiana { nie zawsze tak było , kiedyś to ta osoba dbała bardzo o hale , i pomoc pracownikowi , } teraz jest to funkcja następnych rządzących - a może mają jakiś zakres obowiązków tylko o tym nie wiedzą ???
Ta firma już od dawna upada i tylko pracujące weekendy trzymają to wszystko do kupy. Plan logistyczny jest bardzo nieprzemyslany i zmienia się z minuty na minutę, maszyny nie są konserwowane I wadliwe o czym wie i kierownik A i kierownik C oraz o czym świadczy ostatni wypadek gdzie kobieta prawie straciła palec w maszynie. Ludzie pracują pod agencją pracy bez wolnego, l4 i innych przywilejów.. przez błąd maszyny zostajesz nagle bez palca i źródła dochodów... wszelkie kontrole są zapowiedziane i wtedy wszystko działa oczywiście. W skrócie nikt z biura nie ma pojęcia o tym co robi i każdy pcha to tylko aby produkcja szła... nie polecam tej firmy...
Nie polecam pracy w tej firmie szczegolnie na kontroli jakosci wykorzustuja ludzi na kazdym kroku i karza zasuwac za 3 ludzi.Nie polecam i odradzam pozdrawiam.
Otwórz oczy, w jakiej polsce żyjemy, każdy chce zgarnąć cały ochłap. Polak Polakowi tutaj kose pod gardło daje, a jak chcesz pomóc to mówią żeś jest pozer. Nic najlepiej zamknąć gębę i robić swoje, bo z narzekania nic nigdy nic nie dostał a podział wśród pracowników będzie zawsze, nigdy wszystkim nie dogodzisz. Co do pracy, fajna ale nie na dłuższą metę. Pozdrawiam
czy można mieć zaufanie do pracodawcy jeśli toleruje podział wsród pracowników , którzy dla niego pracują dostrczajac mu niemałych zysków. I syneczek Iwo już po miesiącu pracy dostał umowe pod Kftp . wczesniej załatwiła umowe córce . żałosne ze muszą pracować pod skrzydełkami mamusi :)no ale krzywda im sie nie stanie juz mamusia o to zadbała oj nieładnie i śmiesznie, i bardzo krzywdzące tych co już ponad rok pracujemy pod agencją . Jak sie pani czuje gdy kazdy wie że załatwiła im pani i prace i umowe ??? a co do ustawiaczy to fachowców firma ma tylko 3 reszta nie ma umiejętności i robią co chcą , nawet chłodzenia nie umieją chyba odkęcić :) biedny ten operator który musi "obrobić produkt po ustawieniu przez tych niby fachowców . Pewnie zyski firmy były by wieksze i ten zakład znaczył by coś na rynku pracy , ale jest jak jest ... zadowolony pracownik to dobry pracownik , ilu jest zadowolonych ????
Totalny nieogar, maszyny szwankują gdyby nie elektrycy i mechanicy to nic by z tej produkcji nie było. Opierdol za najmniejszy błąd, zwykłą ludzką pomyłkę. Praca nudna i nużąca, cykle maszyn są niedostosowane do możliwości człowieka co prowadzi do tego, że zaległości rosną łącznie z hają i reprymendami za niedopatrzenia, kary w postaci dodatkowych godzin. A największą zagadką są kontrolerzy jakości, którzy przepuszczają wadliwy towar, a wina leci na operatora. Nie polecam takiej roboty nikomu, może tylko na sezon gdy ktoś jest wytrzymały i oporny, aczkolwiek na dłuższą metę potrafi człowieka sprowadzić do dna egzystencji.
KFTP (usunięte przez administratora) Przyjął się Pan z bródką, niski blondyn chodzi z kawą i liże wszystkim dupę. A każdy wie że jest po prostu bajkopisarzem i debilem.
Super, dobrze wiedzieć co o mnie ludzie myślą. Gdyby nie elektrycy improvment i ustawiacze maszyn to wszystko lezy, a to zaledwie 5% osob w zakladzie.
Wszystko zależy czego oczekujesz od pracy, ludzie zależy na jakiej zmianie, jest ok,kwestia chęci
a o kim mowa?
malutki z wielka gębą się przyjął i sieje zamęt bo żal mu (usunięte przez administratora) ciska!!!! (żona już mu nie daję i ma kompleksy)szuka rozrywki w pracy zwykły hejter !!!!
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w KOREA FUEL – TECH POLAND Sp.zo.o?
Zobacz opinie na temat firmy KOREA FUEL – TECH POLAND Sp.zo.o tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 2.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w KOREA FUEL – TECH POLAND Sp.zo.o?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 2, z czego 0 to opinie pozytywne, 1 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
