Jest to prawda co pisze pasek89 2 kometarz. 100% się z nim zgadzam mógłbym wymienić kto ma z kim układy ale po co to komu wiedzieć:) wiadome że jest i wiedziałem ze na układy nie ma rady :) ja robiłem bo sam o to walczyłem a maślana robił bo Będzin go popierał a mnie Będzin nie lubiłal bo pamiętam jak powiedział do Adama w zoltym kasku jemu nie dawaj tej pracy bo ja mu nie ufam i Adam chciał mi pokazac ze jego slucha i tak zrobil tak zaczęła się moja kariera która znalazła swój finał 5 lat później i wszystkim pokazałem że się mylił że dam radę ze nie jest prawdą co gadaliście nikt mnie nie wspierał a walczyłem z wami i pokazałem zawsze w grudniu jak 1000zl odbierałem to dopiero w tedy zaczesluscie normalnie mnie traktować słuchacie opini ludzi nieupowarzionych do oceniania innych ludzi i na niej majster wystawia swoją opinię po słowach jakiegoś alkoholika co mnie nie lubial w tedy nie mogłem Ci tego powiedzieć bo robotę bym stracił Będzin ty patrz na siebie ty alkoholiku śmierdzacy w poniedziałek jeśli mi nie wierzycie sprawdzjcie rano go z alkomatem to wam skali braknie w nim i takich ludzi trzymają brzydze się tym a nie pijanych pracowitych pomysłowych co dążył do redukcji złomu i zwiększeniu wydajności pierwszo gat materiału i takich ludzi zwalniają ale dziękuję wam za wszystko za te mile chwilę spędzone z wami i te nie miłe i proszę was o jedno dajcie w końcu tym ludziach normalne wypłaty 4000zl na początek podstawy i od razu atmosfera się rozluźni oni tam zapierniczaja jak małe motorki że aż im w lato z jajec kapie a gdy wy w tym momencie w klimatyzowanych biorowcach sobie fejsbooki przeglądacie zrozumcie debile w końcu że ci ludzie to jest złoto i tak naprawdę to 30ludzi pracuje na 150ludzi w biurach i oni też chcą godnie zarabiać dziennie o tym się mówiło. Absurdem jest to by nie gadać kto ile zarabia bo inaczej zwolniony jesteś . Przykład robię 5 lat przychodzi nowy pytam się go ile masz on mi mówi że tyle co ja i jak się czujecie w takiej sytulacji okropnie ale muszę uważać by nie wyszło to dalej że się go pytałem bo jak by to doszło do biora to kicha bo było nie wolno gadać kto ile zarabia by buntu nie było a i tak wszyscy wiedziedza kto ile zarabia. Wstyd w krajach sąsiednich ta sama firma aperam i zarabiają po 2500e miesięcznie operatorzy wiem bo jeżdżę z koordynatorem po firmach dorabiajac czasem i mi mówi ile płaci jako pośrednik. Dajcie im zarobić czemu wy ich tak wykorzystujecie sami zarabiacie po 4000zl a swoim pracownika żałuję cie proszę was dajcie im zrobić firma jest bardzo bogata a na pracownikach oszczędza bankiety za grube tysiące robi a żal jest dać parę zł więcej by chłop mógł odczuć jakiś grosz w portfelu.Kawa ,herbata i cÓkrem sprawy nie załatwicie tym nie wyżywia swoich rodzin oni potrzebują GELTU za to kupią prezenty jedzenie a nie branie kredytów na święta by prezenty zrobić. Cały czas tlumaczyli że podwyżki będą tylko niech się kryzys skończy a Polska kryzysu nie odczla i generowana zyski dla Francji kryzysu już nie ma i pytam ja was są te podwyżki bo wydaje mi się że nie a ta inflacjna podwyżkę to wiadomo co
Na prawdę robota jest super wykazująca twoje umietbosci manualne i intelektualne dużo wiedzy trzeba trzeba zdobyć by muc swobodnie pracować i tak by nie popełniać błędu jak w szachach trzeba trzy ruchy do przodu przewidzieć by było ok a ja uwielbiam szachy i takie zadania no czas 8 godzin leciał w moment nie ma tej rutyny jest rotacja i praca jest super jakim dużym plusem jest to wyposażenie bhp że jest wszystko rękawiczki, kaski,stopery robione na odlew w zachodni firmach tak nie ma jak oni mają jest wszystko i pilnują by wszystko zawsze było duży +
Miałem iść z tym do dyrektora że jestem obrażony i że jeszcze raz takie coś to pójdę do sądu pracy z tym ale jak zwykle młody zastraszony lym l4 że 3 dni byłem bałem się że pomyśla że kłamie i mnie wyrzuca machlem ręką i powiedziałem trudno i tak bym i tego nie udowodnił obaj by się tego wyparli i bym wyszedł na idiote i dyrektor by mnie wyjebal mam taką zasada jak gówna nie śmierdzi to go nie ruszaj i tak też było w tym przypadku. Ludzi się szanuje i pomaga a nie jest przeciwko nim.
Tak za l4 się nie wylatuje ale jest to już zapisane na świadectwie pracy i w waszych głowach, " a to jest ten l4owiec i trzeba mu wspomnieć że był "ok fajnie rozumiem aluzje i przyjmuje do wiadomości ale nie że by dziennie przez pół roku mi to wspominać ludzie opamiętajcie się w końcu. Taka presję wywieracie na ludziach i ludzie się boją by chleba nie stracić i chcą być wiarygodni że nie są zachlani bo jak go niema to zachlany gdzues odrazu lezy i z uszkodzonym autem bez hamulców jadąc na recznym tak chłop się pracą przejął że by omało do tragedii nie doprowadził. Sefaty ferst remember Moim zdaniem słusznie że go zwolniliscie jak można spać jadąc w wózku widłowym a budzil sie dopiero jak uderzyl widlami w sciane temu to zawsze wszystko się upiekło nawet te jego texty jak przychodził na zappe nam pomóc " ja robię na szlifie i jestem tu gościnnie i ja na szlifie (usunięte przez administratora) quot; przypomnę wszystkim ze dostał nagrodę za najbespieczniejszy pracownik roku no absurd absurdów hehe i tak właśnie się ta firma ślizga w absurdach. Jako jedyny z pracowników produkcji dostałem gratulacje od samej góry we Francji nawet oni o mnie słyszeli czyli coś musiałem znaczyć Rok za rokiem wygrywalem kaizeny a oni mi naganne a ja zaś wygrywalem kaizeny i zaś mi dpoierdolili nagane zamiast tych nagranych by tak mi mogli podwyżkimi sypać ale ich jedna nagroda jaka mogą Ci dać to naganne. Na samym początku mojej pracy przy Mateuszu szef jakości były kiedyś stojąc przy mnie i z byłym pracownikiem szefem linii cl1 PAWEL powiedział do Mateusza z nim nie gadaj bo to jest (usunięte przez administratora) pokazując na mnie Mateusz nic sobie z tego nie robiąc zaśmiał się i poszedł. Gdy bym ja tak powiedział Mateusz owi że szef linii jest (usunięte przez administratora) to mam po pracy SZKODA ŻE MATEUSZ NIE ZAREGOWALES ODPOWIEDNIO W TEDY MOŻE COŚ BY SIĘ ZMIENIŁO NIE MOŻESZ BYĆ OBOJĘTNY NA TAKIE ZACHOWANIA W PRACY DUŻO PRZECIERPIALEM W TEJ FIRMIE TAM 3 OSOBY SĄ WPORZADKU reszta jest taka jaka jak reszta świata
Elektromonter inst. i urz. elektroenergetycznych do brygady ds. napraw i konserwacji
Hehe wygrał nagrodę roku i go wyrzucili hehe to chyba złym pracownikiem nie był w taki wpadku wyrzuca się nie aktywnych pracowników a nie odwrotnie. Szukam pracy na magazynie ale to co przeczytałem co zrobili z tym biednym człowiekiem to sobie odpuszczę nie chce przechodzić jego meczarni u mnie w pracy podobny klimat jest w Będzinie i szukam pracy gdzie nie ma takiego czegoś co kolega tu opisuje to straszne co się dzieje w tych firmach wierzę temu chłopakowi widać że chciał przekazać prawdę co go spotkała
Blue BHP dla mnie w pracy to była świętość dzięki temu przez 5lat mam ręce całe i pale bo myślę by se krzywdy nie zrobić w pracy a kto nie myśli to potem są tego objawy sam dobrze wiesz po ostatniej akcji z Romanem co tu dużo mówić ja też nie będę rozgraniczal twojej animozji z prawdą a fikcja wiem dobrze o tym że za to ci płacą byś tak pisał każdy jakoś musi zarobić na chleb ty taki w sposób pisząc nie prawdę dziękuję i pozdrawiam
Blue nie zgodzę się z tobą na samym początku twojej wypowiedzi kim jesteś by tak kłamać o mnie pogrążyć już udowadniam ci ze kłamiesz bo wprowadzasz młodego pracownika w błąd a mianowicie mówisz że " Jakoś z Aperam nikt sam nie odchodzi, chyba że ci, któzy wyjeżdżają za granicę za lepszą kasą" jest to absolutna się złym nie zgodzę dwóch pracowników szefowie linii odszedli do konkurencji tysengroup za lepsza kasę więc nie gadaj kłamstw jak tam Cały twoja wypowiedź. ZA DŁUGO TAM ROBIŁEM BY NIE PAMIĘTAĆ AKCJI. TRAK TUJECIE LUDZI PRZEDMIOTOWO DOBRYCH STARYCH PRACOWITY PRACOWNIKÓW ZWALNIACIE PRZYJMUJĄC NOWYCH LEPSZYCH TAŃSZYCH KTÓRZY NIE BĘDĄ DOMAGAĆ SIĘ PODWYŻEK BO SĄ NOWI I MUSI ZASŁUŻYĆ
Wiem po co jest mydło po to byś się po nie schylał pod brauza ubeku ty pisowcu przez takich jak ty ten kraj jest tak fajny a będzie jeszcze lepszy czemu się mnie czepiasz tu tak jak w pracy i jak człowiek miał normalnie funkcjonować jak cały czas tylko dogadywali i obrazali tak jak tu widać tego osobnika on właśnie w taki sposób dowartosciowywuje swoje i tak niskie ego. Nowy pracowniku mówię do ciebie uważajcie bo ludzie są tam bardzo nie uprzeji dokuczliwi czekają tylko na twoją porażkę i pomogą ci ja osiągnąć. Ja tu czegoś nie rozumiem w tej firmie są układy ukladziki ja ich nie miałem i dla tego wyleciałem:) już wyrywam fragment z życia co jest gorsze być na l4 z powodu choroby i słuchać latami o l4 że byłeś czy może gorszym jest to że przychodzą w poniedziałek Łozarty i o mało nie puści pawia na biurko że szlifu malo tego jeden z szefów produkcji stał przy nim i ślepy jest nie czuje tego gdy ja czuję 10m spoko jest to twój kolega to go nie (usunięte przez administratora) a mnie (usunięte przez administratora) np ze się spóźnię 20minu bo jest świeżyca i nie umiesz jak człowiek rozumieć i proponujesz mi bym se wziął l4 abo poszedl na żądanie gdy nie mam takiej potrzeby i chce iść do pracy twoje żarty są nie na miejscu i sorry jak Kuba Bogu tak bog Kubie vice versa tej osobie co powiedziałeś o mym spóźnieniu powiedziałem co mi oferowales. Tak potwierdzam ludzie bardzo fajny atmosfera super no normalnie żucil bym pracę w Niemczech dla tego klimatu by tam się znaleźć. Robię za granicą i akurat u mnie w firmie 40 ludzi nie ma takich zgrzytow ludzie są dla siebie mili pomagają se na wzajem są przeciwko pracodawcy a nie przeciwko sobie mówią że za granicą źle że wyzysk rodacy się skaczą do gardeł wcale tak nie ma ludzie mają kasę i są happy a z przykrością muszę stwierdzić że duża częścią tych frustracji jest spowodowane zarobkami jakoś muszą rozładować swój żal. Brak słów w tej firmie albo masz plecy i z mostu masz wszystko załatwione albo jesteś jednym z piesków kierownika ja nie byłem pieskiem ani nie miałem układów i poszedłem na l4 i tyle .młody pracowniku nie marnuj czasu na tą firmę znam chłopaków co mają 20lat i robią za granicą i mają auta po 80000zl i żyją jak ludzie ja żałuję że nie zrobiłem tego 8lat temu że zmarnowalem sobie zdrowie czas na tą firmę do dziś odczuwam bóle kręgosłupa z nożyce dziennie 2tony przeżucic zgarbiony z powodu nie komfortowego ustawienia nożycy grosze się tam zarabia a praca jest bardzo odpowiedzialna okrawki lubią wyskakiwac i wpadać w oczy:) ludzie rękawice mają i się przetna:) za co pytam no za co za 1700zl zastanówcie się moim zdaniem jak jesteś młody ambitny masz cel w życiu to tam go nie zrealizujesz. MŁODY CZŁOWIEKU JEDZ ZA GRANICĘ jest lepiej tylko dalej ale co 2 tygodnie można być w domu jak potrzebuje tego :) PRACOWAŁEM NA MASZYNIE NA KTÓREJ BYŁO NAJWIĘCEJ ROBOTY, TON I LUDZIE Z KTÓRYMI ROBIŁEM NIE MIELI ŻE MNĄ PROBLEMU NIE NARZEKALI MA MOJA PRACE. PROSZĘ NIE WPROWADZAĆ CZYTELNIKÓW W BŁĄD.
Cóż powiedzieć? Zawsze znajdzie się ktoś niezadowolony, tym bardziej w firmie, do której przychodzi się pracować a nie poklepywać po plecach. Jakoś z Aperam nikt sam nie odchodzi, chyba że ci, któzy wyjeżdżają za granicę za lepszą kasą. Nie wnikam w personalne animozaje pomiędzy niekórymi pracowikami produkcji, ale nie jest prawną, że za L4 się wylatuje (chyba, że wypada w każdy poniedziałek). O tym, że za załamanie BHP dostaje się naganę było i jest wiadomo od dawna. I nikogo nie powinno to zaskakiwać. Faktycznie jest to ważne, wręcz najważniejsze. Ale dzięki temu wszyscy mamy palce u rąk i wypadki zdarzają się bardzo rzadko. Uważam, że atmosfera w firmie jest bardzo dobra (przynajmniej w porównaniu do firm, w których wczesniej pracowałem). Poza wynagrodzeniem, które mogłoby być wyższe, nie mogę nic złego powiedzieć o Aperamie.
Krótko bo ktoś tu się czepia l4 miałem 3 razy przez 5 lat. Ja wiem ze l4 to zbrodnia w tej firmie ale musiałem pójść na l4 co miałem upaść z 40syopinowa gorączka jak mogłem chodzić to pracy chory to chodziłem ale jak nie mogłem to nie dało rady a gdy już wziąłem l4 to wielka afera na 3 dni i się wyłączył ja l4 nie wpisywalem tylko lekarz krótko dyskryminacja osob chorych co chciały by się wyleczyć i nie mogą bo mają zarazić innych i swoje zdrowie psuć . Przysięgam Bogu bałem się przyjść do pracy po chorobie czy mnie nie wyrzuca brak słów co za czepiania się. W robocie nie ma kolegów tylko korwy jak ktoś zapomniał jedzenia w szafce i leżało kilka dłoni nie podpierdolilemm bo (usunięte przez administratora) nie jestem co wali z (usunięte przez administratora) dla swoich profitów a co niektórzy tak robią bo wie że sam ma 2 nagane i trzeba się wykazać przed szporem i bokelek podjebal mnie korwa że miałem kiełbasę w szafce jak byłeem na urlopie kolega powinien zadzwonić i powiedzieć by coś zrobić bo jest kicha a korwa będzie Korwa i cie (usunięte przez administratora) on był moim problemem . A to czy po 14 się wykopie czy nie to już jest moja sprawa jestem w wolnym kraju i czy zrobię to w pracy czy po pracy to moja sprawa a nie żeby zmuszać by w pracy brać prysznic dziwna za to dostałem naganne a wy co korwa nie pamiętacie jak buty wiozaliscie do szafki że odwuazac nie mogłem odwuazac. Ale nie byłem korwa i nie poszedłem cie Czesio podjebac tak jak ty biegales i mnie podpierdokilem. Jedynie moimi zdaniem słuszna jest nagana za pasy jak jechałem po 1 tuleje papierową co warzywa 18kg tylko szkoda że nie było ostrzeżenia pisemnego tylko nagana. A ciebie nie powinno interesować czemu sobie przypomniałem tylko wlewam prawdę na papier niech jest nich widzą jak współpracownicy są wporzsdku. Za bardzo pozwoliłem sobie wejść na głowę z takimi trzeba krótko bo inaczej się nie odczepia od ciebie uważajcie na Czesia podpierdokil mnie a potem się śmiał to ma zachodzie nie ma takiego korestwa jak w tej firmie . I właśnie o tym czym cały mówię dyskryminacja jak ktoś nosi plaster no chce to już jest mpja sprawa dyskrymibowany (usunięte przez administratora) cie to obchodzi lachociagu idź daj (usunięte przez administratora) w biurze nikomu nie przeszkadza mój plaster tylko tobie cały czas się nim nakręcsz dobrze ze mnie tam nie ma bo bym ci teraz... jeśli chcesz wiedzieć to plaster ma 4x więcej niż ty wypłaty i nikt nikomu nie musi (usunięte przez administratora) tak jak ty Hejt się sam hejtuje:) . Rozmawiałem z prawnikiem i powiedziałem mu wszystko że szczegółami powiedział jedno sąd by był po mojej stronę a mało tego moberzy dostali by po łapach a jest tam taki jeden pan wsi co ma pasta w tdi
do niemiecplakaljaksprzedawl. Waco??? Pracowalem w tej firmie kilka lat - teraz mieszkam za granica i zarabiam duzo wiecej, ale jakbym mial wracac do polski to chcialbym do Aperamu. Jedyny z czym moge sie zgodzic to to, ze wyplaty slabe. Ale za to zawsze na koncie przed koncem miesiaca, a z tym roznie bywa (tez w niemcach). Socjal super, atmosfera i chlopaki na produkcji tez OK. CHyba w kazdej firmie kladzie sie nacisk na wydajnosc i jakosc, i wtedy slabi placza i odchodza. Z tego co wiem, to nadal tam pracuja chlopaki jeszcze od czasow bytomia, wiec prawie 10 lat i rotacja jest bardzo niska. Nikt sam nie odchodzi, chyba ze za granice, a zwalniaja tylko za naprawde wielkie bledy lub glupote. Czasami nawet za dlugo trzymaja i toleruja lebrow ktorzy niewiele robia i ciagle sa na l4. Jezeli wygrales kaizena i potem cie zwolnili, to musiales naprawde cos spierdo... tam za bledy nikt nie wylatywal nigdy, chyba ze za bhp. Nikt nie zwalania dobrych pracownikow. Jezeli jestes PW, to napisz za co cie wylali, bo ja napisze i bedzie siara... Firma jest OK. Jezeli beda wiecej placili to bedzie super. Pozdrawiam wszystkich chlopakow z magazynu. Wesolych swiat.
Tak - to musi być Waco! tylko on wyleciał w grudniu i wygrywał kaizena. Ale to było kilka lat temu, cztery albo pięć. CIekawe czemu teraz nagle sobie o nas przypomniał? Dobrze że wyleciał, szkoda tylko że tak długo go tolerowali. Waco - wiesz już co to jest mydło i do czego służy... może napiszesz ile wcześniej dostałeś ostrzeżeń i nagan, zanim zdecydowali się ciebie pozbyć? Dalej nosisz ten paskudny plaster na policzku? Czujesz się urażony jak cię potraktowali??? Buahahahaha.... w szatni teraz jest zdecydowanie lepiej.
Ogólnie nie ma źle nie oczekiwałem by mnie ktoś klepl po plecach pochwalek nie szukałem chciałem robić swoje i wiedziałem czego będę się spodziewał roboty się nie boję dawałam radę robiłem wszystko i się nie odzywałem się jak nie musiałem. Nie musiałem być dziobakiem by pracować porostu robiłem co do mnie należy. Do pracy chodziłem nie spóźniłem się nikt mi uwagi nie musiał zwracać co mam zrobić bo wiedziałem że trzeba to zrobić jak podpięcie okrawkow. Interesowałem się karta produkcyjna wiedziałem jaki klient jaki klient jakie ma wymiary jak chce towar spakowany. Wiedziałem co to jest suwmiarka( nie cyfrowa) i jak tego używać a widziałem ludzi których przyjmowali do pracy i pierwszy raz miały styczność z tym czymś dziwnym przypominającym linijkę. Przypomnę że miał tą samą stawkę co ja no trudno się mówi robi się dalej. Praca jest super chciałbym tam wrócić ale mnie tam nie chcą żałuję tego że nie brałem prysznicu w pracy dziennie tylko czasem i dostałem nagane droga nagane dostałem za to że jechałem z pustymi widłami 5km/h bez pasów i dostałem droga nagane a 3 nagana to już była kwestia czasu i dostałem co odpowiedziałem na samym początku mych wypocin no szkoda szkoda ja bardzo żałuję że prace straciłem zależało mi żeby z wami być no trudno nie chcieliście mnie ok rozumiem tylko szanujcie ludzi bo ja byłem źle traktowany od początku pomówienia kierowane w moją osobę czepianie się i tłumaczenie że to nie ty zrobiłeś bo widzieli w tobie winę chodź byłem nie winny to raz kolega się wstawił w mojej obronie bo majster mnie pomawial bo mi nie wierzył bo nie byłem jego dziobakiem przepraszam cie ale byłeś wobec mnie troszkę nie wporzadku Adamie w zoltym kasku pomyliłeś się troszkę co do mojej osoby i za bardzo chciałeś mnie zgnoić co ci się nigdy nie udało no może raz byłeś lepszy odemnie ze stoperami ale z l4 na tel ci się nie udało bo dostałeś po uszach hehe przepraszam cie ja nie chcę być taki ale wasza atmosfera do tego prowadzi by być takim samym jak wy...
Pracowałem prawie 5lat operatorzy maszyn w porządku, social też fajny tylko te wypłaty żenada za dużo nacisk kładą na stres w przeliczeniu na wynagrodzenie jest to obraza . Bardzo duży nacisk kładą na wydajność pracowników tylko Tony i tony i przy tym super fajna jakość na maszynie która była stara i cały czas naprawiana i chodziła na granicach wytrzymałości ale tylko więcej i więcej i zaś awarie, prowizorki naprawcze polaków poprawiających włoska myśl techniczna prowadzily do wiejszych problemów i w skutek tego nie do informowany o danej naprawie, maszyna mnie zawiodła i poległym dostałem karę od Dyrektora . Gadali na zabraniach ze to nie maszyny są winne tylko ludzie no i proszę nie było to z winy człowieka tylko maszyny to w mawili mi inaczej szkoda słów. Mówią i wystrzegaja się dyskryminacji a co znaczą te słupki pracowicze w jadalni ze ktoś jest lepszy i gorszy wiem idea tego jest tak by zmotywować wszystkich do lepszej wydajności ale w praktyce to inaczej wygląda w śród pracowników tworzą się głupie żary co prowadzi do dyskryminacji. Dla nich to jest świętością dni bez wypadku niech ktoś się skaleczy chodzby przypadkiem jest osoba do wyrzucenia bo może zagrozić statystyka chore. Majstrowie ok tylko na jednego trzeba uważać . Tam panuje nieustana walka między ilością jakością i najważniejszym bhp i czasami nie da się wszystkiego połączyć razem i w tedy cie capnom i dla przykładu dadzą naganne i ogloszą to publicznie by nie było następnych gwiazd. Czuje się urażony jak ze mną postąpili potraktowali mnie wręcz okropny sposób tam każdy popełniał błędy no nie widziałem człowieka który by się nie pomylił a mnie za podkładkę wyrzucili który ktoś źle odłożył chore i czyjś błąd zawarzyl na mnie bo firmie panowała gorąca atmosfera i zwalniając mnie chcieli rozładować napięcie a żeby było mało Dyrektor ma bardzo fajne poczucie chumoru i zrobi mi miła niespodziankę i zwolni mnie w dzień wigili pierw ogłosił ze wygrywam Kaizen za pomysłowości i kreatywność a 5 minut puźniej mnie zwalnia. Żałuję że nie poszedłem z tym do Sądu pracy dyrektor zagrał psychologicznie ze jak pujde do sądu to i tak przegram a teraz wiem ze bym wygrał. Wszystkim polecam Aperam Siemianowice Śląskie krupana. Pozdrawiam wszystkich pracowników Aperam jest ok :)
@cynio, sam jesteś wielka masakra! Chwyć se za stery i się wysadź w powietrze, bo pewnie nic innego nie umiesz robić a chciałbyś być rozładowany w 2 minuty. Masakra!
ta firma to masakra jakaś,pisze tu jako kierowca.Chciałbym by kiedyś ci pracownicy wsiedli za stery i zobaczyli ze nam zależy na czasie.Rozładunek 2 min a stanie na chali 4 godziny.Zenada,tą firme powinno sie wysadzic w powietrze.
(usunięte przez administratora)
Daniel, dwoch ostatnio odpadło po okresie próbnym, pewnie beda szukali nowych. Nowe przyjecia tylko przez agencje pracy. Na produkcji jest nas malo - okolo 25 osob, wiec rekrutacje sa raczej bardzo rzadko, tylko w miejsce cienkich.
I jeszcze jedno te lizusy próbują się wybić za wszelką cenę to źle ale mimo to jest jeszcze paru chłopaków trzymających się razem oni mają już przepracowanych po 20 lat i więcej wiedzą co to koleżenstwo prawdziwe a nie takie fałszywe pomogą wytłumacz pokażą a nie tylko morda i wrzaski.
Jak można mieć przepracowanych po 20 lat i więcej w firmie, która ma 15 lat? Od razu widać jaki z ciebie ekspert i znafca który pewnie nic nie rob tylko pierd... i narzeka. Ja pracuje jeszcze od czasów Bytomia. Jest nas takich kilku - trzymamy sie razem i nie narzekamy. Kasa powinna być większa, ale przynajmniej jest zawsze na koniec miesiaca. Infalcyjne podwyzki sa co roku, a warunki pracy bardzo dobre. Szkoda, ze nie ma nadgodzin, bo nie mozna dorobic, ale za to soboty wolne ;) Najgorsi są młodzi teraz przyjmowani - niewiele robią, cięgle trzeba ich uczyć, ciągle robią takie same błędy, nic im się nie chce. Stara ekipa jest w porządku. Z szefami zmian da sie zyc. Kierownik spoko gość.
Tak to prawda to co tam się wyprawia to jest żenada szefowie zmian to lizusy i (usunięte przez administratora) nie umieją nic wyegzekwować bez regulaminu nie mają autorytetu w śród chłopaków to są padalce tylko nie siemianowice generalnie dziadostwo
witam jeśli ktoś lubi pracowac za 1800zł bez możliwości podwyżki,lubi lizac tyłek przełożonym i kablowac na innych oraz pracowac z gorolami to ta praca jest dla niego.ludzi dzielą tam na kategorie (gorszy,lepszy,lepsiejszy).UWAGA na kierownika produkcji pupil dyrektora, fałszywy gad,udaje kolege obserwuje i czeka na twój błąd potem donosi dyrektorowi bo to jego (usunięte przez administratora) nie polecam
Byłeś na rekrutacji w firmie Aperam Stainless Services & Solutions Poland sp. z o.o. lub wiesz coś na jej temat? Dodaj swoją opinię na naszym portalu.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Aperam Stainless Services & Solutions Poland sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Aperam Stainless Services & Solutions Poland sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 22.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Aperam Stainless Services & Solutions Poland sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 13, z czego 3 to opinie pozytywne, 2 to opinie negatywne, a 8 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
