Kto jest kierownikiem tam na magazynie we Wrocławiu?
Moze cos powiecie
@B. czyli według Twoich informacji w Sitaco nie funkcjonuje już dział produkcji? Strona internetowa firmy jest aktualnie w budowie, więc trudno znaleźć jest wiarygodne informacje prosto od pracodawcy. Może ktoś napisać, jak obecnie wygląda możliwość zatrudnienia w tej firmie?
firma leci na oparach, dział produkcji zamknięty od początku lutego.Potwierdzam że zwolnieni pracownicy znajdą pracę za lepszą kasę. Dyrektorek sprzedaje maszyny na złom aby konkurencja nie powstała, hehehe, tia! AKURAT. P.S. Grzesiu, czy już wywiozłeś z firmy wszystko co nie było twoje ? jeszcze złom Ci został :)
Czy jest jakiś powód, że od dawna nikt nie pisze?
Firma na równi pochyłej - idzie na dno. Ludzie dla Jaruzela zwłaszcza Ci na produkcji są nikim - zwykłymi robolami. Teraz jak w firmie jest fatalnie i wyników brak (ledwo koszty dźwigają) zamydlają ludziom oczy tortem :) (jak wyżej) i przedstawiają wizje naprawy tego co sami zniszczyli - próbują się teraz wspomóc się ludźmi którzy dotychczas nic ich nie obchodzili i nimi gardzili. Osoby które robili dobrą robotę i znali się na tym to albo ich wypieprzyli albo sami odeszli. Jaruzel wini za wszystko innych tylko nie siebie, a to przecież Jego zasługa i to On doprowadził to końca produkcji izolacji w tej firmie a teraz zabiera się za produkcję o której nie ma pojęcia. Zastanawiające jest to czy Szef wszystkich Szefów tego nie widzi czy udaje że tego nie widzi - osoby winne zapaści Sitaco wciąż tam siedzą - Państwo Z - i traktują to jako swoje prywatną firmę. Może czas zrobić porządek Panie Marcinie aczkolwiek chyba już jest zbyt późno.
jak to dlaczego nie ma tortu, bo AKURAT zabrakło :P hehehe!!!
dlaczego nie ma tortu za luty ?
pracowałem kiedyś przez 2 lata w sitaco na produkcji. moje odczucia są obojętne, praca jak praca, a wśród ludzi nie brakowało tych, którzy są fajni i sympatyczni, pomocni, ale też są i tacy, którzy są skończonymi dupkami... kadra kierownicza bardzo słaba pod każdym względem, czasami bez pojęcia i często konkfliktowy klimat w relacjach pracownicy - kierownictwo wspominam miło brygadzistę, który chyba już tam nie pracuje, poszedł najpierw do biura a potem go wywalili z pracy albo sie zwolnił, tego nie wiem... ale poświęcił mi dużo swojego czasu, nauczył mnie wszytkiego i pracy na maszynach, bo sam to dobrze znał od podszewki, mimo że wymagający to zawsze był za swoimi pracownikami gryzienie wełny da się znieść, to nie jest jakiś wielki dramat, na początku, fakt - ciężko. jak się ma fajnych kumpli i spoko brygadzistę to jest całkiem dobrze zarobki bardzo średnie, wypłata ZAWSZE NA CZAS pozdrawiam Łukasza J. jeśli będziesz to czytał kiedyś :-)
są podzieleni na izolacje techniczne oraz platformę budowlaną
błędne przypuszczenie;) zmieniło się tyle,że firma pikuje mocno w dół
(usunięte przez administratora)
Ja nie twierdzę że firma stoi w miejscu. Ja dzielę się opinią własną z doświadczeń pracy na produkcji w tej firmie. Mam doświadczenie z wielu firm i wiem że można zarobić więcej a się tak nienarobic jak w Sitaco. Do tych warunków nigdy bym nie wrócił. Tyle w. Temacie. Pozdrawiam.
Pracowałem w tej firmie jakieś 3 lata temu. Wtedy zarobki do wykonywanej pracy były śmiesznie niskie. Warunki pracy - obiektywnie przyznać są ciężkie i nie tylko przez pył ale także przez brak klimatyzacji na hali i proszę się nie dziwić to nie jest żadne udziwnienie - dziś pracuję na hali klimatyzowanej większej niż tam w Sitaco i jest chłód latem. Dla mnie najgorszy był skorpion - zainteresowani wiedzą o co chodzi nie szło wyrobić normy bez mordęgi. Dziś pracuje o połowę mniej co tam a zarabiam prawie 2 tyle. nie polecam chyba ze zmienia się warunki pracy
Stawka około 1800/2000 brutto premiera brak
Pracowałem przez dłuższą chwilę w tym syfie wiem ze nie ma lekko i żadnych szans na rozwój w tej firmie a o podwyszce czy premier nie ma co myśleć taka prawda ludzie tam zasuwaja i nic z tego nie mają szkoda mi ich trochę ale to ich wybór może będą mieli lepiej
Firma SITACO od lat znana jest na polskim rynku, na którym z proponuje swoje rozwiązania w wielu sektorach przemysłowych oraz budownictwie. Ich produkty to systemy izolacji termicznych i akustycznych oraz systemu profili metalowych z których ja osobiście najbardziej ich kojarzę. Firma moim zdaniem bardzo dobra
Sitaco na pewno w odpowiedni sposób je wykorzystało. Nie wierzę, że tak duża firma nie byłaby w stanie zrobić użytku z pracy ludzi. Zastanawiające jest tylko to, na co można liczyć w codziennym życiu firmy, bo myślałem o tym, by się u nich zatrudnić, ale nie wiem czy to byłby dobry krok i właściwy kierunek.
Lepiej nie poruszac tematu badan, bo to tylko cyfry.
dlaczego w sitaco jest taka ogromna rotacja pracowników? ile zarabia się tam na ręke?
Zawsze znajdzie się ktoś taki, kto wystawi złą opinie na byle jakiego człowieka, to normalne, albo z zazdrości, albo z innych powodów, albo też zdarzyła sie taka sytacja o której kolega pisze, pracuje w tej firmie długo, nie zgadzam się ze stwierdzeniem kolegi o upałach na hali +40 stopni, a przerwy dodatkowe trwają 10 min :), co roku prowadzone są badania zapylenia - wszystko jest w normie - ktoś chyba wymyśla bajki, albo próbuje oczerniać firmę, bo coś mu w życiu nie poszło. Powiem szczerze, w takie opinie można wierzyć, ale to tylko opinie, niewiadomo przez kogo pisane - ktoś jak chce pracować to zawsze będzie pracował :) Pozdrawiam!
Witam,ja już tam nie pracuję. Tragedii nie było ale fajną pracą też bym tego nie nazwał ( ale praca od tego nie jest żeby ja lubić,tylko żeby zarabiać) ogółem wygląda to tak: Duże zapylenie,wełna gryzie jednych mniej innych bardziej, na hali nie raz +40 stopni (przerwy są 5 minutowe co godzinę wtedy :]) Ludzie całkiem spoko (pracownicy produkcji) kadry tez spoko , liderzy to już zależy na kogo traficie (jak na rudego lisa to uważajcie niby taki miły i pomocny ale jak przyjdzie co do czego to nakłamie na was u przełożonego.Jak sie będzie zle czuli i poprosicie o wolne to usłyszycie uwagi typu :ile pan ma lat? trzeba było nie pić wczoraj itp. podsumowując : nie jest to praca dla każdego ale jak masz zapał i chęci do pracy to sobie tam poradzisz i inni ci pomogą,