Nadszedł czas by przestrzec innych przed pracą w tym (usunięte przez administratora). To wszystko co piszą osoby poniżej to prawda. Na zmianie pracuje pewnie z 700 pracowników agencyjnych z Ukrainy, Białorusi, Gruzji, Mołdawii i innych tego typu państw zaś Polaków jest garstka do 20 osób. Jak łatwo policzyć jest ich więcej. Różnice kulturowe są ogromne, począwszy od zachowania skończywszy na higienie. Najpierw wyczeka was oprowadzanie po magazynie a później kilka tygodni w jednym procesie. Jakie było moje zaskoczenie gdy po 4 tygodniach robienia tego samego zgłaszasz się do brygadzisty i słyszysz że narazie nie ma szkoleń na inne procesy, gdzie Ukrainiec ktory przyszedł tydzień temu do pracy umie już dwa lub więcej procesów. Pracownicy agencji wprost mówią Polakom żeby nauczyli się ukraińskiego bo jest ich więcej i dzięki nim my Polacy mamy pracę. Słabe? To jest dopiero początek. Zgłaszasz ten fakt brygadziście on nic z tym nie robi. Po kilku takich sytuacjach zgłaszasz kierownikowi on również z tym nic nie robi bo przecież większość z nich jest tutaj na chwilę. Więc w swoim kraju przyjezdni oczekują że nauczysz się ich języka. Muzyka bardzo głośna i oczywiście głównie po ukraińsku. Kłótnie w alejkach i nierówne traktowanie na poziomie dziennym. Jeśli chcesz tu pracować nie tylko musisz mieć dobrą kondycję fizyczna bo dziennie robisz około 35 tys kroków, ale też psychiczną bo będziesz traktowany gorzej z każdej strony. Na każdym dziale są brygadziści z Polski ale nie dajcie się zmylić na większości z nich rządzą ukraińscy brygadziści. Obok nich elitarne grono SPM. Oczywiście też z zagranicy. Jeśli ktoś z Polski dostał to stanowisko jest tylko minimalnie wyżej niż zwykły magazynier ale myślicie że ktoś się z nimi bardziej liczy? Nie, ich zadaniem jest bycie złym policjantem. Spisują cię za rozmowy, zerknięcie na telefon w celu zobaczenia godziny a nawet sprawdzają toalety czy nie udajesz. Sami chodzą w kilka osób, rozmawiają ale nie możesz im zwrócić uwagi. Ukraińcy są niemili sami dla siebie, zawzięci i zrobią wszystko byle by być lepszym. Zagraniczne grono uważa Polaków za kłopotliwych bo zgłaszają nierówne traktowanie. Kierownictwo każda taką sytuację stawia przeciwko tobie. Nie masz poparcia nawet w najwyższym szczeblu. Jesteś jak (usunięte przez administratora)
100% racji... pracowałem w kilku miejscach, ale to będę wspominać najgorzej. Podziwiam osoby, które wytrzymają tam chociaż kilka tygodni, bo mi się nie udało tyle wytrzymać. Jeśli ktoś z kierowników przeczyta tą wiadomość to polecam w końcu zacząć traktować wszystkich pracowników tak samo. Polacy, gdy chcą iść do toalety to idzie za nimi kontrola, podczas gdy w toalecie siedzą Ukraińcy na telefonach i sobie rozmawiają (ale oni mogą). Nie mówiąc oczywiście o spisywaniu.. polecam, aby osoby, które się tym zajmują wzięły się za robotę (norma sama się nie zrobi). Nie warto dla żadnych pieniędzy uczestniczyć w czymś takim... Tylko osoby, które tam pracowały zrozumieją, jakie cyrki się tam działy...
Nie polecam pracy na magazynie LPP w Jasionce. Polacy nie mają nic do gadania, rządzą Ukraińcy. Praca 10h, a człowiek jedynie do czego ma prawo, to do 30-minutowej przerwy i na tym się kończy. Za każdą rozmowę Polacy są spisywani, natomiast Ukraińcy mają prawo do rozmów i nikt nie zwraca im na to uwagi. Komunikacja na magazynie jest znacznie utrudniona przez dominujący język ukraiński. W tej pracy liczy się tylko wykonanie normy.
Zamierzam aplikować na magazyniera lpp w Jasionce.moge prosić o wiarygodne opinie jak przebiega proces rekrutacji? Jak wygląda praca? Jakie zmiany? Ile można zarobić?
Praca po 10h/4 dni w tygodniu. Środy, soboty, niedziele i święta wolne jeśli jesteś Polakiem na umowie (Ukraińcy pracują cały czas po 12h). Zmiany 6-16 i 16-2. Kasa bez szału, niewiele wyższa od najniższej krajowej, a po takich 10h chodzenia cały czas, nogi wysiadają. Zawyżone normy, żeby je wyrobić trzeba sie spieszyć cały czas. Ukraińcy chodzą i sprawdzają normy, każą pracować szybciej, a premii od norm jak nie było, tak nie ma. Sprawdzają toalety i spisują jak korzystasz (według nich) "za długo". Osobiście nie polecam.
Na jakie zarobki można liczyć w LPP Jasionka?
Pracowałam w Reserved Millenium Hall kilka miesięcy i sądzę, że o kilka za długo. Osoby funkcyjne są kompletnie niekompetentne. Zwykli sprzedawcy są rzucani na różne działy, niejednokrotnie kilka razy na jeden dzień. Jeżeli któraś z osób funcjyncyh nie ma ochoty pracować, to najzwyczajniej w świecie rzuca zwykłego sprzedawcę, aby zrobił to za nią. Pracownicy mają zabraną premię, bo dostają 70 zł brutto więcej niż wynosi najniższa krajowa, ale osoby funkcyjne każą wyrabiać aplikację na co najmniej 45% bo jak same się śmieją, mają z tego dodatkową premię. Zmiany w grafiku to codzienność, bo nie ma tygodnia, aby Twój grafik nie uległ zmianie, bez pytania Cię o zgodę i to czy jesteś w stanie przyjść na dany dzień. Grafik co miesiąc jest niedoplanowany, więc pod koniec okresu rozliczeniowego, masz dużo godzin, które musisz wyrównać, bo kierowniczki uważają, że to przecież Twoja wina, że one tak ułożyły grafik. Chcąc mieć wolne (po nagłej zmianie w grafiku z dnia na dzień) musisz szukać sobie samemu osób, które przyjdą za Ciebie, bo kierowniczki twierdzą, że nie mają kogo za Ciebie dać, choć wcześniej na ten dzień miałaś wolne. W ogólnej ocenie praca mogłaby być dobra, gdyby osoby funkcyjne byłyby choć w najmniejszym stopniu przeszkolone z zarządzania zasobami ludzkimi. Jeżeli osoba funkcyjną Cię lubi, to jesteś w stanie tam wytrwać, ale jeżeli jesteś zwykłym szarakiem, to nie licz na szacunek z ich strony, a nawet na głupie cześć i jakąkolwiek pomoc.
Firma nie przyjazna dla przewoźników. Brak szacunku dla czasów pracy kierowcy który pracuje wg tachografu. Walenie pięściami w kabina kłótnia darcie.
Czy pracownicy LPP S.A. RESERVED mają możliwość uczestnictwa w jakichś formach integracji?
Specjalista / Specjalistka ds. sprzedaży zagranicznej
Nadszedł czas by przestrzec innych przed pracą w tym (usunięte przez administratora). To wszystko co piszą osoby poniżej to prawda. Na zmianie pracuje pewnie z 700 pracowników agencyjnych z Ukrainy, Białorusi, Gruzji, Mołdawii i innych tego typu państw zaś Polaków jest garstka do 20 osób. Jak łatwo policzyć jest ich więcej. Różnice kulturowe są ogromne, począwszy od zachowania skończywszy na higienie. Najpierw wyczeka was oprowadzanie po magazynie a później kilka tygodni w jednym procesie. Jakie było moje zaskoczenie gdy po 4 tygodniach robienia tego samego zgłaszasz się do brygadzisty i słyszysz że narazie nie ma szkoleń na inne procesy, gdzie Ukrainiec ktory przyszedł tydzień temu do pracy umie już dwa lub więcej procesów. Pracownicy agencji wprost mówią Polakom żeby nauczyli się ukraińskiego bo jest ich więcej i dzięki nim my Polacy mamy pracę. Słabe? To jest dopiero początek. Zgłaszasz ten fakt brygadziście on nic z tym nie robi. Po kilku takich sytuacjach zgłaszasz kierownikowi on również z tym nic nie robi bo przecież większość z nich jest tutaj na chwilę. Więc w swoim kraju przyjezdni oczekują że nauczysz się ich języka. Muzyka bardzo głośna i oczywiście głównie po ukraińsku. Kłótnie w alejkach i nierówne traktowanie na poziomie dziennym. Jeśli chcesz tu pracować nie tylko musisz mieć dobrą kondycję fizyczna bo dziennie robisz około 35 tys kroków, ale też psychiczną bo będziesz traktowany gorzej z każdej strony. Na każdym dziale są brygadziści z Polski ale nie dajcie się zmylić na większości z nich rządzą ukraińscy brygadziści. Obok nich elitarne grono SPM. Oczywiście też z zagranicy. Jeśli ktoś z Polski dostał to stanowisko jest tylko minimalnie wyżej niż zwykły magazynier ale myślicie że ktoś się z nimi bardziej liczy? Nie, ich zadaniem jest bycie złym policjantem. Spisują cię za rozmowy, zerknięcie na telefon w celu zobaczenia godziny a nawet sprawdzają toalety czy nie udajesz. Sami chodzą w kilka osób, rozmawiają ale nie możesz im zwrócić uwagi. Ukraińcy są niemili sami dla siebie, zawzięci i zrobią wszystko byle by być lepszym. Zagraniczne grono uważa Polaków za kłopotliwych bo zgłaszają nierówne traktowanie. Kierownictwo każda taką sytuację stawia przeciwko tobie. Nie masz poparcia nawet w najwyższym szczeblu. Jesteś jak (usunięte przez administratora)
100% racji... pracowałem w kilku miejscach, ale to będę wspominać najgorzej. Podziwiam osoby, które wytrzymają tam chociaż kilka tygodni, bo mi się nie udało tyle wytrzymać. Jeśli ktoś z kierowników przeczyta tą wiadomość to polecam w końcu zacząć traktować wszystkich pracowników tak samo. Polacy, gdy chcą iść do toalety to idzie za nimi kontrola, podczas gdy w toalecie siedzą Ukraińcy na telefonach i sobie rozmawiają (ale oni mogą). Nie mówiąc oczywiście o spisywaniu.. polecam, aby osoby, które się tym zajmują wzięły się za robotę (norma sama się nie zrobi). Nie warto dla żadnych pieniędzy uczestniczyć w czymś takim... Tylko osoby, które tam pracowały zrozumieją, jakie cyrki się tam działy...
Czy lpp przy zatrudnieniu dowozi pracowników. Jeżeli tak to skąd jeżdżą autobusy?
Większość zakładu to ukraincy . Jeśli chcesz pracować to próbuj dostać się przez firmę nie polecam pracy przez agencje!! Jedyny plus tej pracy to 4 dni w tygodniu po 10h i wolne weekendy .
Jak wygląda aspekt współpracy ze studentami w LPP S.A. RESERVED? Chętnie zatrudniają?
Nie polecam pracy na magazynie LPP w Jasionce. Polacy nie mają nic do gadania, rządzą Ukraińcy. Praca 10h, a człowiek jedynie do czego ma prawo, to do 30-minutowej przerwy i na tym się kończy. Za każdą rozmowę Polacy są spisywani, natomiast Ukraińcy mają prawo do rozmów i nikt nie zwraca im na to uwagi. Komunikacja na magazynie jest znacznie utrudniona przez dominujący język ukraiński. W tej pracy liczy się tylko wykonanie normy.
Ile można zarobić w lpp jako pracownik magazynowy?
Zamierzam aplikować na magazyniera lpp w Jasionce.moge prosić o wiarygodne opinie jak przebiega proces rekrutacji? Jak wygląda praca? Jakie zmiany? Ile można zarobić?
Rozumiem że praca po 10 godz i jeden dzień wolny w tygodniu za to? A weekendy tez wolne? Do podstawy brutto dodaja premie?
Ciężka praca za marne pieniądze. Taki (usunięte przez administratora) dla Ukraińców, Ukraińcy żądza tam, a Polaków mają za intruzów. Polaków już nie wiele zostało, a większość szuka innej pracy.
To faktycznie aż tak źle?możesz napisać czy w dni ustawowo wolne i weekendy się pracuje? Ile da się zarobić na rękę?
Praca po 10h/4 dni w tygodniu. Środy, soboty, niedziele i święta wolne jeśli jesteś Polakiem na umowie (Ukraińcy pracują cały czas po 12h). Zmiany 6-16 i 16-2. Kasa bez szału, niewiele wyższa od najniższej krajowej, a po takich 10h chodzenia cały czas, nogi wysiadają. Zawyżone normy, żeby je wyrobić trzeba sie spieszyć cały czas. Ukraińcy chodzą i sprawdzają normy, każą pracować szybciej, a premii od norm jak nie było, tak nie ma. Sprawdzają toalety i spisują jak korzystasz (według nich) "za długo". Osobiście nie polecam.
NIE POLECAM . Lpp Jasionka Magazyn. Poszanowania pracownika na poziomie zero. Za byle co spisywanie i bez premii. (usunięte przez administratora) Alejki tak małe że ciężko czasami przejść. (usunięte przez administratora)masa, ale no cóż dla władzy zrobią wszystko. (usunięte przez administratora)
Skoro jesteś obecnym pracownikiem to co tam jeszcze robisz skoro tak bardzo boli Cię praca tam!? Spisywanie czemuś służy więc jeśli ktoś chodzi zaglądać do kibli czy jest brak papieru lub czy brakuje deski klozetowej to raczej sam sobie odpowiada na pytanie dlaczego jestem spisany?Po co chodzisz do pracy? Przekoczowac całą zmianę czy zarobić dniówkę? W każdej pracy trzeba wykazywać chęci pracy a jak czekasz na gwiazdkę z nieba to zagraj w totolotka! Polecam łatwa kasa za nic nierobienie przy odrobinie szczęścia.
@spm Korzystanie z toalety nie świadczy o (usunięte przez administratora). Chcąc nie chcąc każdy z niej skorzysta w ciągu pracy,(usunięte przez administratora). Nie słyszałam o firmie która karze za korzystanie z toalety. Brawo LPP !!!!!
W Jasionce zgadzam się z poprzednikiem straszne (usunięte przez administratora) Ukrainiec na Ukraincu chodzą rządzą się ogólnej są dużo bardziej faforyzowani od Polaków przed Brygadzistów którzy są dramatyczni oprócz jednego go ogarnia reszta Nadaje się na kierowników nieróbstwa
Czy w reservedzie są zniżki dla osób tam pracujących?
Uwielbiam firmy wymagające oprócz CV listu motywacyjnego do pracy w logistyce za pensje ok. 2 tys :) Wstyd, rekrutacja tez żałosna...
Czyli na kandydaturze się kończy...? :/ Może jakieś spore premie tu mają czy coś? To iluletniego doświadczenia tu wymagają w takim razie?
Nie wiadomo, rekrutacja u nich totalnie leży, brak odpowiedzi mimo, że miała jakaś być. Oczywiście w poprzedniej robocie robiłem praktycznie to samo co było w opisie tej tutaj. Ale może z automatu odrzucają osoby chcące zarabiać min 3 tys. lub więcej. Może zwyczajnie skąpa firma i tylko najniższa wchodzi w grę :/
@Niki, to bardzo dobre wiadomości dla osób, które planują aplikować do RESERVED. Czy mogłabyś powiedzieć jaką umowę na początek proponuje pracodawca? Na pewno będzie to przydatna wiadomość dla osób, które zastanawiają się czy podjąć pracę w RESERVED.
Na start umowa zlecenie, ale z przejściem na umowę o pracę jeśli ktoś chce nie ma problemu. Po kilku miesiącach można było dostać. Chociaż nie wiem czy w innym salonie nie jest tak, że można było mieć umowę o pracę od razu. Być może to też zależy ile osób obecnie w danym salonie ma umowy o pracę, a ile umowy zlecenie. Niektóry studiujący wolą mieć umowę zlecenie.
Pracujesz obecnie w RESERVED? Jak oceniasz wynagrodzenie proponowane przez pracodawcę? Czy jest ono adekwatne do wykonywanych obowiązków? Chętnie poznam Twoje zdanie na ten temat.
Wynagrodzenie wydaje się w porządku. Wiadomo, zawsze chce się więcej zarabiać, ale też trzeba pamiętać, że żeby dostać pracę nie jest wymagane żadne doświadczenie, a przyuczenie się trwa kilka dni, więc myślę że jak na polskie realia jest ok, zwłaszcza, że jest to najlepsza praca dla studentów, a wtedy nie ma się aż tak dużych potrzeb zarobkowych.
@Niki, dziękujemy za Twoją opinie, napisz proszę jak wygląda sytuacja z atmosferą pracy w firmie LPP S.A. RESERVED? Wynagrodzenie jest przelewane zawsze do dziesiątego dnia każdego miesiąca, czy do piątego? Chętnie dowiemy się więcej, będzie nam niezwykle miło za Twój drugi komentarz w tym temacie.
U mnie atmosfera jest bardzo dobra. Kierowniczka dba, żeby wszyscy czuli się dobrze, a nowi pracownicy szybko się aklimatyzowali. Bardzo w porządku osoba, z która można się dogadać w każdej sprawie. Nawet sama proponuje wspólne spotkania po pracy, a to pomaga rozluźniać atmosferę i zacieśniać znajomości. Pomimo, że w Reserved pracuje sporo osób to z każdym próbuje mieć jakiś kontakt, zawsze zagada. Reszta zależy od innych osób, ale na to też nie mogę narzekać, trafiłam na fajnych ludzi. Z niektórymi dalej utrzymuję kontakt pomimo, że już razem nie pracujemy, więc nie były to tylko znajomości z pracy.
@Paula, a jak ocenisz warunki pracy w firmie LPP S.A. RESERVED? Będąc pracownikiem tej firmy można liczyć na jakiegoś typu benefity lub zniżki pracownicze? A co z kwestią przerw? Chętnie dowiemy się od Ciebie więcej informacji, zapraszam Cię do kolejnego wpisu w tym wątku!
Przy 8h jest jedna 30 minutowa przerwa. W weekendy kiedy zmiany są dłuższe np. 12h to przerwa trwa 40 minut i można ją rozbić na dwie. Warunki myślę, że są dobre, nie ma na co narzekać. Wiadomo, że pensja nie jest jakaś ogromna, ale z premiami wychodzi całkiem ok. Zależy jakie kto ma oczekiwania. Żeby być sprzedawcą nie trzeba mieć doświadczenia, samo przyuczenie do pracy trwa kilka godzin, więc dla mnie logiczne, że nie mogę wymagać dużych pieniędzy za taką pracę. Są talony rabatowe dla pracowników i karty sportowe w korzystniejszych cenach.
Firmy coraz częściej dostrzegają pozytywny wpływ dobrej atmosfery na efektywność pracowników. Czy podobnie jest w LPP S.A. RESERVED? Dajcie znać, co o tym sądzicie. W ten sposób możecie ułatwić innym podjęcie decyzji związanej z pracą w przedsiębiorstwie.
Atmosfera jest najważniejsza. Ja osobiście pracowałam w 2 salonach Reserved i w każdym trafiła mi się super kierowniczka i fajne osoby na dziale. Nie można oceniać marki przez pryzmat pojedynczych salonów. Wiadomo, że może się trafić jakaś niekompetentna osoba na tym stanowisku, ale to trzeba zgłaszać. Jak "góra" ma interweniować jak nie mają żadnych skarg?
Nie polecam pracy w Reserved. Atmosfera jest straszna (ja pracowałam w CH Plaza), każdy patrzy na siebie krzywo i obgaduje się za plecami. Kierowniczka fałszywa, doprowadzająca do łez pracowników. I tam też wszyscy są po znajomościach. Nie wiem czemu jeszcze nikt "z góry" nie zajął się tym jak wygląda sytuacja w sklepach Reserved.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w LPP S.A. RESERVED?
Zobacz opinie na temat firmy LPP S.A. RESERVED tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 11.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w LPP S.A. RESERVED?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 6, z czego 0 to opinie pozytywne, 6 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
