W swoim życiu korzystałam z wielu siłowni i Calypso jest najgorsze ze wszystkich. Banda złodziei i wyłudzaczy. Miałam u nich wykupiony karnet Comfort, po kilku miesiącach korzystania dowiedziałam się, że jestem w ciąży i chciałam zrezygnować z siłowni. Od manager klubu dowiedziałam się, ze muszę dostarczyć tylko zaświadczenie od lekarza o ciąży i umowa zostanie rozwiązana (jak miało to miejsce zazwyczaj w takich przypadkach). Wzięłam od lekarza takie zaświadczenie i dostarczyłam na siłownię, po czym zostałam poinformowana, że nie mogę rozwiązać umowy bo jak usłyszałam ,,ciąża to nie choroba”. Owszem, w początkowym etapie ciąży mogłam uczęszczać na silownie i ćwiczyć, jednak później zostało mi to zakazane przez lekarza. Centrala siłowni wymyśliła ,,cudowne” rozwiązanie tej sytuacji i łaskawie oświadczyli, ze albo zamrożą mi karnet na kilka miesięcy (do dnia porodu) i później będę musiała opłacić 5 miesięcy, które pozostały do końca mojej umowy. Drugie wspaniałe rozwiązanie jakie dla mnie wynaleźli to znalezienie osoby i zrobienie cesji umowy na nią. Nie chcąc się już użerać z desperackim próbami trzymania klientów na siłę w siłowni, postanowiliśmy z partnerem, ze umowę przypiszemy na niego. Po wielu udrękach i jeżdżeniu od jednego punktu siłowni do drugiego, udało się zrobić ową cesję. Po miesiącu za który partner zapłacił (z braku czasu ani razu nie korzystał w tym czasie z siłowni), okazało się, ze musi wyjechać służbowo na 2 miesiące i chciał zamrozić karnet, lecz strona blokowała tę możliwość. Po kilku telefonach do siłowni problem zostaje nierozwiązany. Obsługa siłowni twierdzi, ze nie wie dlaczego jest taki problem bo karnet można zamrażać co drugi miesiąc (wcześniej nie był zamrażamy). Są bezradni i wyglada na to, ze już kolejny miesiąc będzie musiał zostać opłacony (przecież sami sobie ściągną pieniądze) , bez możliwości korzystania z siłowni. Sprawa była zgłoszona do rzecznika ochrony praw konsumentów i wiem, ze takie działania są niezgodne z prawem, jednak jestem w zaawansowanej ciąży i nie mam siły na potyczki i użeranie się z (usunięte przez administratora). Nigdy nikomu nie polecę tej siłowni i już wiele osób wie o mojej sytuacji (są również zniechęceni i zrezygnują z siłowni jak tylko skończą im się umowy).
Firma nie szanuje swoich pracowników i z dnia na dzień zamyka miejsce pracy mając czelność wystawiać wypowiedzenie za porozumieniem stron- totalne bezprawie. Pracownicy dowiedzieli się o zamknięciu obiektu 2 minuty po klientach siłowni poprzez przesłaną wiadomość na messengerze. Wypowiedzenia ? przesłane po miesiącu do innego obiektu gdyż firmie było szkoda pieniędzy na wysłanie ich na adresy domowe. W ostatnim dniu wmawianie pracownikom iz istnieje awaria sieci, przez co musieli siedzieć w zamkniętym obiekcie i czekać" aż wróci prąd" :). Kadry nie odpisują na maile i najprawdopodobniej przez miesiąc zapomniały te dokumenty wysłać- dopiero po mailu przypomniało im się, że oprócz zamknięcia obiektu powinno się również w jakiś sposób zwolnić pracowników. Na dodatek tego bezprawia w miejscu pracy były kamery rejestrujące obraz ORAZ DŹWIĘK (podsłuchiwanie pracowników) ii na koniec każdej osobie brakowało około 15-20 zł do wypłaty. Tarcza antykryzysowa ? Covidowa ? pracownicy nie dostali ani grosza. (mówię tutaj o 2 fali pandemii gdyż wtedy pracowałam). Natomiast firmie jest szkoda wysłać dokumenty na adres domowy pracowników... Żenada, wszystko zostanie zgłoszone do PiPu.
Ale to miejsce pracy, o którym piszesz już nie istnieje? Co się z nim stało, że taka sytuacja wyniknęła?
Kadry to niby takie zarobione A to tylko ściema , niby 3 pracowice A z robotą jedna by się wyrobila
Gdynia przejęta pod zastaw za długi przez właściciela galerii handlowej. Nie wiem o którym klubie pisze autor ale zapewne o zamkniętym z powodu braku dochodów....
Podsłuchiwanie to nic w porównaniu do śledzenia prywatnych treści pracownika na Facebooku hehe
Uważajcie jaki aneks z podwyżką podpisujecie bo podmieniają stanowiska przy okazji zeby bezprawnie i bez żadnych komsekewncji zwalniać. Żenada nie mieć jaj zwolnić pracownika
Jak wygląda każdy z etapów rekrutacji w Calypso Fitness S.A.?
Zależy na jakie stanowisko, w biurze to raczej jest jedną rozmowa albo jesteś ok i cie wezmą albo nie Zazwyczaj jest to wielki wyzysk. Musisz robić jak (usunięte przez administratora) za najmniejsze pieniądze. Podwyżka z wielką laska, żadnych bonusów. Szczerze odradzam. Każdy kto odchodzi rozumie ze to była jego najlepsza życiowa decyzja
a czesto w biurze jest rotacja? z checia bym sprobowala , nie boje sie ciezkiej pracy a branza mnie interesuje :)
NE polecam z całego serca. Każdy udaje ze jest milutki a za plecami objedzie cię fo suchej nitki . Najbliższą Krajowa i zero szans na podwyżkę
Specjalista ds. Wsparcia Technicznego z zakresu wentylacji i klimatyzacji
Witam wszystkich czytających i udzielających opinie. Na wstępie powiem że jestem bardzo nie zadowolony z tego jak zostałem potraktowany przez firmę Calypso. Mam odczucie że zostałem przez tą firma okradziony ponieważ sami automatycznie przedłużyli umowę i po roku kazali mi zapłacić 1500zł A ja nie korzystałem w tym czasie z ich usług!!! I myślę że ta firma więcej osób tak okradał, uważam że jest to oszukiwanie konsumenta!!! Będę starał się dochodzić swoich praw ale w innych instytucjach ponieważ w Calypso nie ma teraz z kim rozmawiać ja byłem dla nich dobrym klientem jak uczęszczałem i systematycznie opłacalne. A teraz jak domagam się wyjaśnień i dlaczego mam płacić za coś z czego nie korzystałem to już jestem najgorszy i firma Calypso w nie potrafi rozmawiać. Tylko Kasa Kasa Kasa!!!!
Też otrzymałam informację o konieczności zapłaty 1000zl za umowę która miała byc po miesiącu rozwiązana. Czy udało się jakoś odzyskać pieniądze albo zrobić cokolwiek?
Miałam podoba sytuacje, zakończyłam umowę po czym dostałam wezwanie do zapłaty na kwotę 800 zł, czy wasze sprawy zostały rozwiązane pozytywnie?
A w jaki sposób zakończyła Pani umowę? Oraz, czy sprawa została pomyślnie rozwiązana?
Witam, jeżeli będziesz składał pozew o odszkodowanie i (usunięte przez administratora) ze strony Calypso to chętnie się podłącze
Nie polecam, (usunięte przez administratora) ludzi, nie uczęszczałem na siłownie 2 miesiące i kazali zapłacić i tak ,po zamrożeniu karnetu, porażka nie polecam ! Tragedia.
Nie za bardzo rozumiem, jeżeli masz wykupiony abonament, np. na telewizję, wyjedziesz na wakacje, to dzwonisz do operatora, że przecież nie korzystałaś z ich usługi przez dajmy na to dwa tygodnie i niech Ci rachunek zmniejszą? Dorośli ludzie i nie są w stanie przeczytać pod czym się podpisują? Regulamin? Napisać maila do menagera, żeby się dowiedzieć jakie są dokładne zasady korzystania z karnetu? Jeżeli mrozisz karnet to logiczne, że okres trwania karnetu się przesuwa. Jeżeli by było inaczej to każdy by tak robił i firma by miała potężne straty. Każdy pisze, że to (usunięte przez administratora) ale wszystkie opinie wiążą się nie z ukrytymi kosztami, tylko nieumiejętnym czytaniem regulaminu i samej umowy którą się podpisuje.
Witam, Mam pytanie odnośnie rezygnacji z umowy FitJa, ponieważ jestem zaniepokojona negatywnymi opiniami, które przeczytałam niestety dopiero po zawarciu umowy. Czy Państwa trudności i wezwania do opłat pojawiały się nawet pomimo wypełnienia formularzu ‘Rezygnacja’, widocznego po zalogowaniu się na swoje konto w zakładce Moje Karnety? Czy wypełnienie tego formularza jest skuteczne (w regulaminie jest zapis, że właśnie tam można wypowiedzieć umowę, ale wolałabym się upewnić)? Czy trzeba potem dodatkowo donosić pisma osobiście lub pocztowo?
O i jeszcze jak doczytałam z regulaminu, to trzeba wysłać dokumemtowa wersje wypowiedzenia umowy na maila. Czy ktoś zrobił to dokładnie w ten sposób (internetowa rezygnacja i mail z wypowiedzeniem) i dalej miał problemy?
Widząc te wszystkie opinie raczej starałbym się zrobić wszystko co możliwe tak w razie czego. Więc chyba ta druga opcja brzmi lepiej?
Żeby zrezygnować z karnetu FIT JA potrzeba zalogować się na stronę moje c@lypso, po czym wejść w opcje mój karnet. Tam sprawdzamy jaki mamy okres rozliczeniowy, pamiętajmy, że karnet wydłuża się o 30 dni, niektóre miesiące mają ich 31. Z karnetu spokojnie możesz zrezygnować np 15 dnia trwania umowy (dodając rezygnację przez stronę) i do końca okresu rozliczeniowego będzie karnet aktywny.Jeszcze na recepcji po zeskanowaniu karty możesz się zapytać do kiedy jest karnet, bo składałaś rezygnację, ja osobiście nie spotkałam się z sytuacją gdzie klient dodał rezygnację i ona nie przeszła, a długo tu pracuję. Zawsze jak ktoś ma problem to robimy to razem w klubie z moją pomocą. Po kliknięciu 'dodaj rezygnację' na górze będziesz miała zielony napis 'rezygnacja dodana' i na maila potwierdzenie :)
Siłownie Calypso oceniam bardzo pozytywnie. Fajni ludzie, ciekawie poprowadzone zajęcia, dużo maszyn do ćwiczeń jedyny minus to fakt, że pomimo posiadanej przez siłownie klimatyzacji jest ona notorycznie wyłączana, przez co jest potwornie duszno.
To jest forum pracownicze więc swoje uwagi klienci powinni kierować na adres firmy!
To jest forum gdzie ocenia się "firmę" Calypso Jeśli w ogóle mozna ich nazwać firmą.... tyłu ludzi (usunięte przez administratora) Ocena która wpisują ludzie jest obiektywna i prawdziwa, takie są realia. Nawiązując do tego co piszesz to forum pracownicze.... oceniam bardzo negatywnie Calypso, firmę tworzą pracownicy więc również bardzo negatywnie oceniam pracowników!!!!
Firma nie odpisuje. Poza tym, jest opcja pozostawienia opinii jako klient, dodając komentarz masz opcję "Mój status: Klient" Ta firma jest... i wszyscy powinni wiedzieć o niej i jak (usunięte przez administratora) ludzi!
Firma nie szanuje swoich pracowników i z dnia na dzień zamyka miejsce pracy mając czelność wystawiać wypowiedzenie za porozumieniem stron- totalne bezprawie. Pracownicy dowiedzieli się o zamknięciu obiektu 2 minuty po klientach siłowni poprzez przesłaną wiadomość na messengerze. Wypowiedzenia ? przesłane po miesiącu do innego obiektu gdyż firmie było szkoda pieniędzy na wysłanie ich na adresy domowe. W ostatnim dniu wmawianie pracownikom iz istnieje awaria sieci, przez co musieli siedzieć w zamkniętym obiekcie i czekać" aż wróci prąd" :). Kadry nie odpisują na maile i najprawdopodobniej przez miesiąc zapomniały te dokumenty wysłać- dopiero po mailu przypomniało im się, że oprócz zamknięcia obiektu powinno się również w jakiś sposób zwolnić pracowników. Na dodatek tego bezprawia w miejscu pracy były kamery rejestrujące obraz ORAZ DŹWIĘK (podsłuchiwanie pracowników) ii na koniec każdej osobie brakowało około 15-20 zł do wypłaty. Tarcza antykryzysowa ? Covidowa ? pracownicy nie dostali ani grosza. (mówię tutaj o 2 fali pandemii gdyż wtedy pracowałam). Natomiast firmie jest szkoda wysłać dokumenty na adres domowy pracowników... Żenada, wszystko zostanie zgłoszone do PiPu.
Właściciel -Mikołaj Nawacki, ma dział prawny który dba o interesy jego nie klientów. Na tym polega jego biznes i sukces. Złoty klient to taki który płaci a nie korzysta. Co do zaplecza, trzeba mieć dużo samodyscypliny by pracować w tym miejscu, inaczej grozi poznanie całego internetu na pamięć. :) Stawka minimalna. Jak ktoś lubi gadać i lubi ludzi to pozna ciekawych ludzi i się wygada… :) gorzej jak nie ma ludzi i trzeba wzrokiem sprzątać sufit. Dlatego można jednego dnia powiedzieć ze się nie przychodzi i nara. Można tam pracować dorywczo ale nie jako praca stała. Przechowalnia dusz.
No nie wiem czy taki złoty. Bo ten, który nie korzysta, po nic następnego nie wróci :) Nie każdy ma tego świadomość. Może warto szefostwu to wyjaśnić?
Platforma do rejestracji jest tak skonstruowana, że nieumyślnie kupiłam karnet dla dwóch osób rejestrując się na stronie. Po kilku miesiącach dowiedziałam się że zostały mi naliczone opłaty. Ani razu nie korzystałam z siłowni. Próbowałam tą sprawę wyjaśnić telefonicznie i mailowo jednak z marnym skutkiem. Ze strony Calypso brak jakiegokolwiek odzewu, dostawałam jedynie przypomnienie o płatnościach oraz grożenie komornikiem. Zupełny brak profesjonalizmu i żenujące podejście do klienta ze strony Calypso. Szczerze NIE polecam!
Calypso Szczecin Outlet Pani menago Alicja zajebista i pomocna. Szkoda ze odwołane zajęcia zdrowy kręgosłup ale podobno Pan Krzysztof mial przyjeżdżać tylko na 1h za 40zl. Więc lepiej zróbcie zajęcia na sali platne 5zl i dajcie godziwe 100zl za 1h zajec bo tak każdy porządny trener ucieknie
Dzień dobry, piszę w opinii siłowni w Łodzi w ogrodach geyera. Sala fajna, sprzęt także ale postać wiecznie wymądrzającego się trenera Piotra T. jest nie do przyjęcia... Tak już chyba wszyscy wiemy że pracuje bo lubi bo go ta umowa o dzieło nie zadowala. I wiecznie tematy a to covid, a to wojna, a to jemu bliżej do Wschodu niż do zachodu, każdy jest foliarzem kto ma inne zdanie. Straciłam chęci chodzenia tak i jeszcze kilka innych osób się waha, bo ile można znosić opinie byłego policjanta którego biorąc pod uwagę sposób gadania i poglądy wywalili za jakąś grubą akcję albo problemy z psychą. Panie Piotrze jeśli Pan to czyta to serdecznie pozdrawiam i przykro mi że Pana dziwna propaganda głoszenia własnego zdania nie kończy sie6na Pana znajomych tylko na przypadkowych ludziach z Pana pracy. I tak jak Pan kiedyś powiedział sprzeciwu są dla foliarzy a Panu bliżej do federacji rosyjskiej.
Nie polecam! Korzystałam z siłowni tylko 3 miesiące (przed pandemią), łącznie musiałam zapłacić za 14 miesięcy! Na szczęście udało mi się w końcu od nich uwolnić! Nigdy więcej!
Szczerze odradzam podpisywania jakiejkolwiek umowy nawet "próbnej na 15 dni" z Calypso... Moja sprawa zaczęła się od takiego zwykłego okresu próbnego, który myślałem wygląda jak w innych klubach, gdzie klient w ciągu trwania karnetu jest w stanie z niego zrezygnować poprzez stronę w podanym czasie w tym wypadku w ciągu 15, jednak w dniu 14 wszedłem na stronę próbując z okresu zrezygnować, wszystko ładnie, przechodzę do zakładki rezygnacja z karnetu, a tam ani widu ani słychu o przycisku rezygnacji. Okazało się, że rezygnacja uwzględniania jest jedynie drogą pocztową/mailową, gdzie spójrzmy prawdzie w oczy jest XXI wiek, rezygnacja gdziekolwiek indziej działa poprzez stronę... w każdym razie, napisałem dnia 14, że chciałbym z umowy zrezygnować, otrzymałem wiadomość po 7 dniach, że minęło już 21 dni, więc umowa jest wiążąca i jest to umowa uwaga na ROK! Gdzie poprzez ten okres Calypso może pobierać opłaty z konta, a jeżeli ich nie wyegzekwuje wiąże się to z windykacją. Taki sposób obracania klientem, nie jest dla mnie znany, zwłaszcza w dobie, gdzie klientów próbuje się zatrzymać - NIE TUTAJ, tutaj klientów się 'więzi' umową roczną, a później bajlando, rok zapłacił - my pieniądze zgarneliśmy, klient nie jest potrzebny. Życze tylko, żeby ten twór upadł jak najszybciej
Uwazam, że sprawę powinno zgłosić sie do rzecznika praw konsumenta. Obsługa klubu świadomie prowadza klientów w błąd. Jestem w identycznej sytuacji - zapewne podobnie jak duża liczba innych osob. Czy jest możliwy jakis kontakt?
dzień dobry, jak się skończyłą sprawa? jestem w podobnej sytuacji ,czy mozna prosic o kontakt?
Jestem właśnie również w podobnej sytuacji. Być może trzeba razem wszystkim ogarnąć to sytuacja ? Jestem załamanym tym zakładem. Mi się wydaje ze razem można cos zrobić z tym ...
od kiedy można sobie samemu zmieniać umowy z określonym czasem na nieokreślony? Zrobili to z wieloma użytkownikami, bez ich wiedzy i zgody. Jeszcze ten okres wypowiedzenia 3 miesiące, za które trzeba płacić... serio nikt ich jeszcze nie ukarał za to? Calypso mam nadzieję, nie wytrzyma do końca pandemii. 400 zł, które mi u k r adli jest tego warte.
Mi każą zapłacić 300 zł za trzy poprzednie miesiące pomimo, że umowa była ważna do lutego 2021, więc jest nieważna już od około pół roku a nadal pobierają opłatę :D także pozdro, nie podpisujcie z nimi żadnej umowy, lepiej zapłacić kilka zł więcej za karnet i kupować go co miesiąc, bo później pojawiają się tylko same problemy i niepotrzebne nerwy....
Jedna wielka banda od ponad roku nie chodze do tego dziadostwa, oczywiscie naliczaja oplaty , w czasie pandemi oczywiscie zamkniete i laskawcy naliczali jedynie jakas smieszna (usunięte przez administratora) warta opieke lekarska , NIE POLECAM , umowy skonstruowane aby tylko placic . Nie pozdrawiam licze na szybki upadek
Załóż w domu siłownie i miej spokój i mniej nerwów bendzie i czas zaoszczędzony . Też tak miałem więc jak trzeba to powinni sami wyjść z inicjatywą czyli bioro całe Calypso fitness i coś zaproponować. Możesz się z nimi mailowo skontaktować lub za pośrednictwem siłowni tam gdzie chodzisz oni pomogą napisać pismo i może to coś pomoże a potem bendziesz dalej się martwił ja tak robiłem jak w czasie pandemi naliczało nie słusznie i oddali czyli dali kolejne miesiące za free.
Помните: все, что вы случайно или намеренно выберете на сайте Калипсо - будет вам учитываться как покупка абонемента! Даже если ваша нога ни разу не переступила порог клуба, даже если вы не давали номера счета и не получали карту клиента! Так абсурдно работает этот клуб. Также вам продлят договор без вашего ведома! Если вы лично не придете и не подпишете расторждение договора (вот тут нужно личное присутутвие))). Впервые столкнулась в таким мошенническим подходом! Мне прислали сообщение от коллекторской компании с суммой долга более 1000 злб хотя я ни разу не посещала клуб. Оказывается более года длится договор и начисляются проценты. Но зачем об этом сообщать. Лучше сразу с процентами забрать через коллекторов. :-)
To na być opinia o pracy w calypso ,a ludzie tu o karnetach piszą.
najgorsze umowy na swiecie nie polecam nikomu
Też tak mam ale kto wymyślił płacić za te miesiące w których ani razu nie byłem ,a to było akurat przed rezygnacja dwa miesiące do końca i nie płaciłem i nie byłem a trzeba za to płacić
Mam tak samo ,ale czemu nie powiadamia najpierw klub A potem windykacja . Klub powinien zająć się opłatami i jakiś chyba kierownik cały klubu tam jest żeby wyrazie czego to uiścić czy pomoc .
Ma. Identyczna sytuacje z umową która nie zawierałem Nie wpłacałem nic Nie odbierałem żadnego karnetu Nie dostałem informacji i regulaminu A mimo to chcą żebym zapłacil 1000zl Dostałem informację od firmy windykujacej ze sprawa idzie do sądu To kradzież w biały dzień Nie polecam to (usunięte przez administratora)
Witam, Mam podony problem. Właśnie odebrałam pismo z sądu i mam do zapłaty też taka kwotę. Wymyślili dobry interes: nikt nie chodzi, ale wszyscy musza płacić. Super :(
Co sąd napisał ? To musiało być w elektronicznym - więc teraz po prostu się od tego odwołaj, zanim się uprawomocni.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Calypso Fitness S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Calypso Fitness S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 20.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Calypso Fitness S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 19, z czego 1 to opinie pozytywne, 17 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
