@gość, piszesz o wysokiej temperaturze w lecie, a czy w pozostałych porach wszystko jest w porządku? Rozumiem, że upał był dla Ciebie największym problemem? Czy w umowie są zawarte warunki przyznawania premii?
Zawsze jest ciepło ponieważ maszyny oddają dużo ciepła latem dochodzi upał więc kiedy człowiek wchodzi na halę po 5 min jest mokry od potu w inne pory roku jest lepiej ale ciepło jest zawsze. Premia jest uznaniowa więc pracodawca może dać ale nie musi - nie musi się tłumaczyć dlaczego jest tylko tyle. Ale to i tak nie fer żę ktoś to zabiera nie ma odwagi podejść i powiedzieć za co i ile zabiera....
Ludzie poprostu przesadzacie .te opisy to chyba ludzi którym nie chce się pracować .Praca jak każda inna na produkcji bez wyrywania rèkawów i godziwa płaca .Dyrekcja bardzo uczciwa jak źadko w którym zakładzie .Pozdrawiam i życzę firmie samych uczciwych pracowników.Jeśli ktoś szuka pracy polecam z czystym sumieniem .????
Skoro tak uczciwa i tak wspaniała to dlaczego tak wielu doświadczonych pracowników odeszło a nowych tak szybko odeszła?? warunki pracy mogły by lepsze organizacja pracy również tak aby w niedziele kobiety nie musiały dźwigać kartonów po 15 kg. a co do sumienia po wypraniu w dobrym proszku wszystko jest czyste. Pozdrawiam.
@interesowna, a czy stawka w weekend jest wyższa od standardowej? Co do osób niepełnosprawnych, czy pomieszczenia są do nich dopasowane, tak, by na przykład ludzie na wózku mieli więcej miejsca? Napisałaś, że organizowane są wyjazdy, jak często się one odbywają?
nie stawka we wszystkie dni jest taka sama wolne zawsze jest też dzień za dzień. nie ma osób na wózkach a miejsca między maszynami bardzo mało. osoby z niepełnosprawością dolnych kończyn nie ma w biurze tak. Wyjazdy raz w roku wyjazd w piątek po pracy ok 15 powrót w niedziele po połudiu.
@interesowna, a jak to wygląda na innych działach, czy tam pracuje się na jedną zmianę? Czy weekendy są obowiązkowe? Wspominasz, że zatrudniane są osoby niepełnosprawne, czy pracodawca zapewnia im odpowiednie warunki? Możesz jeszcze powiedzieć, czy w Inline Poland oferowane są benefity pozapłacowe?
Wekendy są obowiązkowe dla większości działów za dzień wolny w tyg. Osoby niepełnosprawe nie mają przywilejów są tratowane często gorzej niż pełnosprawne nikogo nie interesuje dlaczego toś ma grupę i na co ma pracować. Benefity?? są: pakiet sportowy medyczny wycieczka wekendowa dla osób pracujących powyżej roku aby Ukrainki nie jechały ale ogólnie to bieda
Elektromonter inst. i urz. elektroenergetycznych do brygady ds. napraw i konserwacji
@Darek, czy interesuje Cię jakieś konkretne stanowisko? Masz wcześniejsze doświadczenie zawodowe? @interesowna, w swoim wpisie mówisz o tym, że praca jest wykonywana również w weekendy, czy wtedy stawka jest wyższa? Czy pracodawca wymaga pracy zmianowej? Można liczyć na umowę o pracę?
za sobotę jest 40 zł za niedzielę 100 zł dodatku. praca na 3 zmiany i na produkcji nie ma innej niż zmianowa praca. z tego co wiem to chyba osoby pełnosprawne są przyjmowane przez agencję a do firmy tylko z grupą.
Może ktoś wie czy firma prowadzi aktualnie rekrutacje?
@Pani B, dziękuję za Twój komentarz. Piszesz, że dokładana jest praca dodatkowa, która nie jest objęta żadnym wynagrodzeniem. W tym wypadku, czy można powiedzieć, że zakres obowiązków zawarty w umowie początkowej między pracodawcą a pracownikiem uległ zmianie bez zgody pracownika? Piszecie, że pracodawca firmy Inline Poland często zabiera premię? Jaki podaje powód? Czy ktoś może podzielić się tu swoim doświadczeniem? opisać je? @yyyyyyyyy
Opisać można ale powód zabierania premii jest często nie znany ponieważ osoby zainteresowane dowiadują się wraz z otrzymaniem kwita.... a co do dodatkowych obowiązków to choćby składanie kartonów przez same pakowaczki a nie zaklejaczy. to już jest dodatkowa praca?? chyba że się mylę?? a w umowie nie ma wyszczególnionych prac wykonywanych przez pakowaczkę na danym stanowisku. ale Pani chyba dobrze o tym wie. dodatkowo chaos jaki powstał przez tą czynność bardzo utrudnia pracę. Firma wymaga aby produkcji było jak najwięcej w ja najmniejszym czasie z jak najmniejszym odpadem ale często jest to nie wykonalne... więc może należało by zejść na produkcję i sprawdzić ja to działa w praktyce nie tylko w teorii... może należy się zastanowić dlaczego trzeba czasami czekać godz na mechanika a rozruch trwa kilka godz i produkcja to tylko ułamek % jaki powinna być wykonana. jak na razie spycha się wszystko na pakowaczki czyli najniższy szczebel.
Może się to nie podobać ale ktoś zarządza pracownikami a inni wykonują polecenia i tyle w temacie!
Tylko jak się źle traktuje pracowników to potem dlaczego się dziwią że ludzie mają "wy-jebane" na firmę i l4 i reklamację. dokładana jest praca bez dodatkowego wynagrodzenia........ zarządzać też trzeba umieć nie tyko wymagając i żądając.
@Bajone, rozumiem, że pracujesz w Inline Poland. Co możesz powiedzieć o tym pracodawcy i warunkach, jakie oferuje? @anonymous, Ty także jesteś pracownikiem Inline Poland, tak? Jakie widzisz plusy i minusy pracy w tym miejscu? @Paczka, rozumiem. Może warto jednak to jakoś negocjować?
Dlaczego tak jest, że pakowacz/ka za WSZYSTKO ponosi odpowiedzialność? Przykładowo: Gdy maszyna stoi chodzimy po hali szukamy mechaników czasem trwa to sporo bo rzadko się zdarza żeby mechanik podszedł od razu do maszyny (z jednej strony to rozumiem bo nie raz jest ich stanowczo za mało) ale gdy tylko "brygadzista" zobaczy, że maszyna stoi już ma pretensje? Z jakiej racji pytam? Co my możemy zrobić jako pakowacze? Jedynie grzecznie czekać aż przyjdzie mechanik bo jeśli się ich popędza to mają nas potem w nosie i w ogóle nie przyjdą. Tak samo z podkręcaniem maszyn wszyscy mają w nosie, że trzeba przebierać, że idą popękane itd nie ważne, że się nie wyrabiasz, a kończy się na tym, że dostajesz "0" bo spakowane były popękane opakowania. Kiedy brygadzista, kontrola, mechanik popełnią jakiś błąd nie mają z tego tytułu soczystego "0"! Nie ważne co i jak zawsze odpowiedzialność za wszystkich spada na nas pakowaczy. Nie podoba mi się również to, że autobus pracowniczy na ranną zmianę przyjeżdża zawsze spóźniony, przez co osoby dojeżdżające na własną rękę z okolic stawiające się na hali tak jak trzeba za "10" są pokrzywdzone ponieważ codziennie takie spóźnienie kosztuje nas minimum 10 min pracy za darmo. W ciągu tygodnia jest to już prawie godzina na przód. nie mówiąc w skali miesiąca. Chcielibyśmy, żeby ten problem został w jakiś sposób rozwiązany bo jest to strasznie frustrujące. Co do reszty nie mam obiekcji. Praca jak praca raz jest lepiej raz gorzej, ale głównie powinniśmy - Firma powinna dążyć do tego żeby pracowało się najlepiej wtedy ludzie będą zadowoleni z pracy. Prosty przykład: Gdy ktoś robi nam ciągle na złość i pod górkę chcemy dla tej osoby dobrze? Raczej nie, ale jeśli ten ktoś jest w porządku NAWET na wyższym stanowisku to chcemy dla tej osoby dobrze. Aż mnie język świerzbi, żeby napisać, że Inline to duża firma myślę nawet prężnie rozwijająca się, na pewno zatrudnionych jest mnóstwo marketingowców, PR-owców itd ale czy ktoś kiedyś wpadł na tak prostą myśl? Pozdrwiam, Pracownica
@Boyka, udało Ci się dostać pracę? Może napiszesz ogólnie coś na temat przebiegu procesu rekrutacyjnego oraz warunków, jakie oferuje INLINE POLAND? @Pakowaczka, może warto poruszyć tę kwestię bezpośrednio z przełożonym? Wasze opinie mogą być bardzo przydatne dla osób chcących podjąć zatrudnienie w tym miejscu.
Aneta odpowiedź przełożonych jest jedna taka jest decyzja kierownictwa a jak się nie podoba to można zmienić pracę.
Witam,właśnie odybłem rozmowe w Inline i mam takie pytanie czy ktoś się orientuje jak wygląda praca w charakterze operatora wózka widlowego ???????????? i czy brygadziści próbują kozaczyć żeby zniechęcić pracownika?????? :D
Nie pier*** za przeproszeniem bo na magazynie bardzo dobrze wspominam robotę. Bardzo dobra atmosfera, nikt z batem nie sterczał nad Tobą, są pilne zamówienia - trzeba gnać to oczywiste. Przychodzisz robić a nie walić chałę. Jak przedmówca napisał ogarniasz, dasz radę. Sam chojrako - kozaka nie zgrywać bo przerost ambicji nikomu nie jest potrzebny. Z każdym potrafiłem się dogadać, a ewentualne zgrzyty rozwiązać bo zależało mi , jak i innym na spokojnej pracy. Z mojej strony naprawdę w porządku.
Bo magazyn to inna para kaloszy oni jakby w innej firmie pracowali. A to co na hali to już inna parafia. AAwaria za awarią i tak bez końca do tego za mało mechaników.
Z jakiej intencji jedna ma podstawy 2100 druga 2200 A trzecia jeszcze inaczej? Czy ktos wie o co chodzi w tej firmie ?
Niedługo zostaną same ukrainki bo jak będzie tak dalej to każdy z biegiem czasu i tak odejdzie .One są lepiej traktowane niż my stare pracownice. I hallo biuro jakaś podwyżka by sie przydała to moze ludzie zostaną .
Myślę sobie kto takie głupoty pisze duźej poprawy nie widze te kobiety tak zostana bo nic sb nie robią wiedza źe ludzi niema i dalej na emeryturach beda praciwac bo pani dyrektor je prosiła wiec się nie boją gnębią dalej nowe bo co im to szkodzi tak nuc nie straca .Tyle ze wygryza nastepnych by czuły sie nie zastapione . szczeźe ...niektore nowe lepsze i szybsze od nich odejdą bo psycha im siadzie .
Jedyne co chwale, to że sobie zar...m To jedyna odchylnia od tej roboty- nowa krew nowa ciasna (usunięte przez administratora)
No nie wiem co napisać, tyle mnie tu nie było. Praca jak w każdej Korporacji są kierownicy i jest (usunięte przez administratora)- tak się tu traktuje pracowników. Pozdrawiam
Pracuje w Inline Poland od 2016 roku. Jak wiadomo każda praca ma jakieś wady i zalety. Zaletą tej firmy jest to że przestrzegają zasad BHP. Niestety nie zawsze wychodzi im to na dobre, czym więcej wywierają presji na pracownikach tym więcej jest wypadków. Czy to na dziale produkcji czy też na dziale magazynu. Dużą wadą jest tutaj kierownictwo, niestety nie trafiają do nich jakiekolwiek argumenty dotyczące poprawy działania. Oni zawsze mają swoją racje i koniec, a jeśli ktoś za dużo się "rzuca" dostaje ostrzeżenie a potem wypowiedzenie. Niestety w firmie jest za dużo pracy a za mało pracowników, atmosfera napięta przez goniące terminy...
Ciekawa praca
Praca ogólnie nie jest zła ale była by jeszcze lepsza jak by każdy butelke wody dostał bo gorączka niesamowita i jak by mechanicy niepodkrecali maszyn pokryjomu,oni myslą ze sie niekapniemy a to odrazu czuc na tasmie i odrazu maszyna stoi bo sie nienadanrza.No a maszyna 20 to wogole totalne przegiecie ale brygadzisci to w nosie mają masz (usunięte przez administratora) i koniec.Ale jak sami wchodza na maszyne to odrazu maszyna stoi!Jak beda tam tak ludzi traktowac to wszyscy jak sobie cos poszukaja to odrazu odejdą.tam i tak same świeżaki juz sa.Takze drodzy brygadzisci wyluzujcie troche to bedzie nam sie fajnie pracowac.A wy mechanicy troche usmiechu na twarzy bo az sie niechce do was podchodzic.pozdr
Co do Panów Mechaników to racja trochę więcej kultury i szacunku dla kobiet. Czasami wystarczy powiedzieć nie a lepiej będzie się pracowało. Nie jesteście takimi gwiazdami jak wam się wydaje.
Witam od jutra zaczynam prace w Inline i z tego co czytam opinie nie sa ciekawe.Jak bym miała sugerować się opiniami to nigdy bym nie pracowała.Ja idę do pracy a nie koleżanek szukać.Pozdrawiam wszystkich.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Inline Poland Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Inline Poland Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 51.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Inline Poland Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 46, z czego 4 to opinie pozytywne, 25 to opinie negatywne, a 17 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
