Wynagrodzenie jak to mówią do pierwszego starczy, szału nie ma. Dla młodej osoby, która zaczyna karierę, dobry start aby znaleźć lepiej płatną pracę. Ogólnie atmosfera dobra. Zarząd i Dyrektor no comment brak pomysłów na rozwój firmy. Podwyżki wypłat brak, bony paczki świąteczne brak. Jedynie na co można liczyć to na piękne słowa, Dyrektora i Zarządu, gdzie później czar pryska i nici z pięknych słów.
Ewidentnie opinia osoby, która nie odnalazła się w firmie. Podwyżki wynagrodzeń są, ale dotyczą wewnętrznych awansów zawodowych - należy zastanowić się dlaczego ktoś nie został doceniony przez swoich przełożonych, aby otrzymać podwyżki. Ci co wykazali się odpowiednim zaangażowaniem i chęcią podnoszenia kwalifikacji otrzymują awanse i podwyżki. Na święta w miarę możliwości są jakieś dodatkowe świadczenia socjalne. Ocenianie kadry menadżerskiej z punktu widzenia pracownika, który nie sprawdził się w firmie będzie negatywne. Dodam, że pracownicy, którzy wykazują się zaangażowaniem i chęcią podnoszenia kwalifikacji są wysyłani na szkolenia, kursy i studia, aby w przyszłości pełnić coraz bardziej odpowiedzialne stanowiska pracy - w tym stanowiska kierownicze.
Nie mogę już czytać tego narzekania. Od pisana tych komentarzy, które i tak nikogo nie obchodzą, a odpowiedzieć na nie wypada jako firmie, pieniędzy Wam pracownikom nie przybędzie. Odpowiada zapewne osoba z marketingu bo taką ma pracę, a te problemy do nikogo ważnego w firmie nie docierają. Obecnie jest rynek pracownika. Firma obsługuje klientów bo jest to hurtownia elektryczna, więc żyje z klientów którzy tam kupują. Jeżeli chcecie coś wywalczyć to proponuję zamiast tracić energię na pisanie zbędnych komentarzy, zorganizować sobie tak pracę, aby pracować, ale żeby kolejki klientów były tak długie jak po nowego Iphona. Oczywiście są również inne metody zwrócenia uwagi na problemy w firmie, ale są to już poważniejsze działania. Ja bym zaczął łagodnie, ale odczuwalnie dla samej firmy. Jak to będzie nieodczuwalne, możecie zorganizować najzwyklejszy strajk, bardzo popularne w Polsce i lubiane przez telewizję. Brak obsługi klienta = brak sprzedaży = brak pieniędzy. Polecam działać, zamiast płakać. A ośmieszanie firmy w internecie w której się pracuje to nic mądrego i oprócz zabawy nic więcej nie osiągniecie, mimo że część komentarzy jest naprawdę mądrze napisana i widać że osoba która to napisała chce tam pracować i się rozwijać to nie pochwalam takiego zachowania. Proszę działać, a osiągniecie swój cel, bo przecież to się Wam należy, bo pracujecie po to żeby godnie zarabiać i żeby firma się rozwijała, aby godnie płacić.
Jaki jest wkład kierownictwa Kabis w budowanie dobrej atmosfery wśród pracowników?
W KABISie przede wszystkim stawia się na dobrą atmosferę w pracy. Wierzymy w to, że dobra atmosfera ma przełożenie na jakość pracy i obsługę Klientów. Wszyscy kierownicy swoją karierę zawodową w KABISie rozpoczynali od szeregowych stanowisk, a staże pracy naszych pracowników bardzo często przekraczają 10 lat.
Czy w firmie kabis pracownicy dostają jakieś bony lub dodatkowe premie w związku ze świętami Bożego Narodzenia?
Jak wygląda aspekt współpracy ze studentami w Kabis? Chętnie zatrudniają?
Jeśli tylko student lub inny kandydat posiada odpowiednie kwalifikacje zawodowe i podejście do pracy to otrzyma zatrudnienie.
Rozmowa z kierownikiem logistyki. Bardzo fajna rozmowa i na wesoło, super człowiek, ale też widać że nie da sobie w kaszę dmuchać i chyba jest wymagający. Piewszy raz ktoś tak ze mną rozmawiał i w dodatku konkretnie.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
@karmazyn a zdradzisz jaka u was jest średnia wieku?
Czy firma Kabis jest otwarta na osoby transpłciowe, które otwarcie deklarują przynależność do ruchu LGBT?
Moim skromnym zdaniem beznadzieja. Poprostu firma w której ludzie na wyższych stanowiskach nie szanują "zwyķłych"pracowników. Tych, którzy nacodzień przykładają bardzo dużą role do tego aby firma odpowiednio funkcjonowała. Śmieszne są słowa , ktore można tu przeczytać od pana dyrektora,który twierdzi że lubi swoich pracowników. Po wszystkich oddziałach krażą już niemal legendy na temat tego jak w rozmowach właśnie z tymi "zwykłymi" pracownikami potrafi się do nich zwracać. Chciałem skromnie zapytać czy prawdą jest stwierdzenie dyrektora że jak sie nie podoba to możecie odejsć , zatrudnie za Was Nepalczyków ? I bardzo marna szansa ze tam kiedykolwiek cos sie zmieni. Najlepiej świadczą o tym słowa wypisane własnie tutaj przez osobę, ktora podpisała sie jako dyrektor i zapewnie nim jest. A mianowicie : "Nic nie poradzę na to że Pan Sambor wolał słuchać swoich kolegów niż swoich przełożonych" Świadczą one tylko i wyłącznie o tym że w tej firmie nie słucha sie sugesti tych "zwykłych" pracowników. Pan dyrektor i kierownicy mają tam monopol na "prawde". Skoro pan Sambor znalazł tak szybko lepszą pracę raczej nie świadczy to o racji pana dyrektora czy tez kierowników. Życzę tylko braku masowych zwolnień lekarskich bądz wypowiedzeń. Bo tym razem nie będzie juź tak łatwo zapewnić z dnia na dzień płynności pracy. Bo już kiedyś była taka sytuacja z masowymi zwolnieniami prawda?No ale jak mówią bardzo mądre słowa : Nie można wciąż postępować tak samo i oczekiwać innych efektów. Moim skromnym zdaniem szkoda Waszego czasu aby nawet wysyłać tam cv a co dopiero pracować.
Pracowałem. Jeszcze do niedawna. Jedna wielka porażka. Na magazynie zimnica. Magazyn nie ogrzewany. Pod jakąkolwiek postacią. Pieniądze śmieszne. Znalazłem pracę od marca. 500 zł więcej na start. Uważam , że zarówno dyrektorowi , jak i wszystkim kierownikom powinno wystawić się biurka na środek magazynu i tam pozwolić pracować. W tej zimnicy , po prawie 9 godzin dziennie. Dziwie się ludziom że jeszcze tam pracują, ale z tego co dało się zauważyc, większośc ma dośc i myśli o zmianie. Dyrektor chodzi uśmiechnięty, z tego co dało się zauważyc i usłyszeć od innych , podczas rozmowy z pracownikami wzrusza ramionami i odrazu ucieka do siebie.
Nikt nie ukrywał warunków pracy - każdy kandydat ma prawo obejrzeć magazyn. Praca w magazynie jest ciężka i tego też nikt nie ukrywał. Kierownicy w KABISie zaczynali swoją drogę w magazynie - tak w tym zimnym i ciężkim magazynie. Nikt ludzi nie zmusza do pracy - jak p. Sambor udowadnia czy można znaleźć lepiej płatną pracę w lepszych warunkach - pewnie tak. A po firmie chodzę uśmiechnięty bo taka mam naturę, cóż zrobić lubię 'swoich' pracowników. Niestety nic nie poradzę, że p 'Sambor' wolał słuchać - radzić się kolegów a nie przełożonych - nie tylko dyrektorów.
Czy pracodawca Kabis motywuje w jakiś sposób swoich pracowników?
W żaden sposób, nie ważne gdzie pracujesz czy magazyn czy sprzedaż ile wyoracujesz tyle zarobisz a i tka wiecznie mało, plus opowieści dziwnej treści P. Dyrektora który prowadzi małe interes po cichu i ściąga z Chin jakieś pierdóły ???? po prostu człowiek orkiestra, więc jeśli się zastanawiacie czy wejść do rodziny kabis to mała rada wszystko weźcie na papier w trakcie rozmowy wszystkie obietnice
Mógłbyś coś więcej napisać o pracy na magazynie w tej firmie? Chciałbym ustalić, czy pracodawca wymaga od pracowników umiejętności poruszania się wózkiem widłowym oraz doświadczenia w pracy magazynowej.
Nieprawda, nieprawda i jeszcze raz nieprawda. Kabis to dobra firma, a pracownicy są wysoce zmotywowani do pracy, ponieważ dba o to kompetentna kadra menadżerska. Dyrektor to człowiek niezmiernie elokwentny i na bardzo wysokim poziomie. We wszystkim co mówi ma 100% rację i zawsze dotrzymuje danego słowa. Ponadto Kabis jest firmą otwartą i pełną szacunku dla pracowników o różnych orientacjach oraz poglądach i każdy, ale to dosłownie każdy znajdzie tam dla siebie miejsce. Poza tym dobrze płaci, a wypłaty są zawsze na czas. O pozycji tej firmy niech świadczy fakt, że praktycznie nie istnieje tam nic takiego jak rotacja kadr. Ludzie trzymają się tej firm rękoma i nogami, ponieważ lepszego pracodawcy naprawdę trudno jest znaleźć.
O Matko Boska, co za stek bzdur. Kompetentna kadra kierownicza, dobre sobie. Jedynego naprawdę dobrego kierownika przepędzili z tej "firmy" jakieś 3 lub 4 lata temu. I te bzdety o zarobkach, braku rotacji kadr. Żalosne.
Chciałbym zwrócić uwagę na kilka spraw. 1. Nie urodziłem się Dyrektorem i nie otrzymałem tego po znajomości, sam to osiągnąłem. 2. Większość Kierowników w KABISie to byli pracownicy magazynu, którzy mieli ambicje i chęci do zmiany swoich zarobków dając coś więcej. 3. Nie przypominam sobie, żebym komukolwiek odmówił wysłania na kurs, szkolenie czy studia, aby podnieść swoje kwalifikacje zawodowe. 4. W firmie wypłacamy nagrody jubileuszowe - to chyba nie jest aż tak źle jak o nas piszą. 5. Nikt nikomu nie zakazuje prowadzić małych cichych interesów jeśli ma do tego dryg. Rozżalonemu autorowi posta życzę więcej szczęścia na rynku pracy.
Konkurencja się uaktywniła? Jeszcze nie będzie radości!!
Co taka cisza?? Statek tonie czy jednak się utrzyma na powierzchni?
@btwq a czemu tak twiertdzisz, podaj jakieś konkretne przykłądy, dlaczego praca tam nie odpowiada ci? Bo widze wiele ciekawych ofert pracy i zastanawiam sie nad aplikowaniem - na przykład doradca techniczno - handlowy do Warszawy - wygląda ciekawie.
Słaba firma bez perspektyw, a przede wszystkim pomysłu na siebie.
(usunięte przez administratora)
@noguk - wybacz, ale dwa razy do tej samej wody lepiej nie wchodzić. Po za tym nikt nikomu nie zabrania próbować.Tam jest tak, wg tego co słychać jedynie pewne to to, że były, są i będą zmiany.Bywa tylko, że nie wszystkie zmiany były, są i będą trafne, choć patrząc na kadrę, która jest w konkurencji na każdym rogu, to o czymś to świadczy, choć mówią, że wszędzie dobrze gdzie nas nie ma.Początki zawsze są, ok. Są też ludzie,którzy się zasiedzieli i będą tam nawet na emeryturze przychodzić.
(usunięte przez administratora)
@Skao z opinii byłych, a jest ich na rynku branżowym dość dużo w dużej części dystrybucji pracują i raczej sobie chwalą.Firmę wspominają dobrze i b.dobrze z okresu zarządzana przez samego właściciela. Czasy się zmieniły i stery przekazywane w tzw. struktury firmy pogorszyły się wewnątrz. Jak już się pracuje i ma się kredyt to człowiek robi swoje i nie szuka z przyzwyczajenia, czy stażu, a inni mają ciepłe posadki.
Dobra szkoła dla twardych i wytrwałych, ale jak to bywa wszyscy nie wytrzymują z różnych powodów i ciągle firma kogoś szuka.Jeżeli już wybierać to inną drogę...
Uwielbiam kolegów którzy przychodzą i marudzą, że trzeba pracować. Pracy wiele na magazynie, pensja w miarę... od stycznia idę na handlowiec
ciągle szukają... to tak jak ja szukam już od paru lat roboty.
Nie mogę napisać że jest tak albo tak w tej firmie. Bo mam przykład handlowca który wypalił się i przesuwając go licząc że się mu zmieni. Ja bym mu podziękował. Z drugiej strony inny się złożył wypowiedzenie i liczył, że zwolnią z obowiązku pracy a znaleźli mu 3 miesiące inne zajęcie które mu nie odpowiadało. A trzeciego zwolnili z marszu. Więc wszystko zależy od człowieka...
Szczerze odradzam tą firmę. Nawet nie będę wdawał się w szczegóły, ponieważ szkoda czasu.
Cezary to jedna z najbardziej ogarniętych osób w firmie, więc się nie ma czemu dziwić. Ja też miałem z nim rozmowę, gość wymiata :)
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Kabis?
Zobacz opinie na temat firmy Kabis tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 10.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Kabis?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 5, z czego 0 to opinie pozytywne, 3 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Kabis?
Kandydaci do pracy w Kabis napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.