Po wielu latach spędzonych w tej firmie, mogę śmiało powiedzieć, że to najbardziej zmarnowany czas w moim życiu. Dlaczego? Po pierwsze, jak firma chcę w ogóle działać, jeśli nie liczy się przynoszenie zysków, a uzupełnianie wyników w tabelach? Jak pracownik ma być zmotywowany w handlu, jeśli jego pensja jest stała? Takiego absurdu dawno nikt nie wymyślił. Jeśli zarobię dla firmy duże pieniądze, albo będę jeździł po mieście i pił kawę na BP, dostanę dokładnie takie samo wynagrodzenie. O jakichkolwiek dodatkach, czy nawet czekoladzie na święta można zapomnieć, bo jedyne co można w takim okresie dostać, to maila z życzeniami. Goła pensja, nic więcej. Często pracownicy rzucali ciekawymi pomysłami, dotyczącymi różnych usprawnień, ale najczęściej takie propozycje były ignorowane lub wyśmiewane. Po pewnym czasie wprowadzane były np. w podobnej formie, ale już pod innym nazwiskiem. Żenujące są sytuacje, w których trzeba udawać profesjonalistę przy klientach, a tak na prawdę to improwizacja, bo np. pierwszy raz mamy styczność z urządzeniem u klienta, które niedawno mu wynajęliśmy. Zostaje instrukcja na (usunięte przez administratora) Nie ważne ile lat pracujesz, bywały takie sytuacje, że pracownicy z bardzo długim stażem, byli potraktowani tak, jakby im ktoś napluł w twarz. Proponuję, aby zarząd zaczął zmiany od siebie, bo mam wrażenie, że zatrzymali się w czasie jakieś 20 lat temu i do tej pory niewiele się zmieniło. Jedynym pozytywem w tej firmie, byli ludzie, z którymi pracowałem.
Ludzie to podstawa tej firmy ! Są wspaniali :) Przynajmniej w 3city, prócz jednej, nawiedzonej z Gda, która snuła intrygi, z tego co wiem, już jej nie ma (szczególnie lepiej dla pracowników tego oddziału). Była dyrektor - mega babeczka, wielka wiedza i klasa. Niestety odeszłam, gdyż a) firma nie dała mi możliwości rozwoju b) nie dała mi odpowiedniej kasy. Co do komentarza o pomysłach : zgadzam się, tu działa jakby zamknięta klika. Tylko jedna osoba na całą Polskę od klientów kluczowych??? PH gorszy? Wystarczy przeszkolić i zaufać, ale wtedy trzeba by wypłacać premię dla PH (premii nie ma). Wielkim atutem było to, że nie interesowało mnie nic, co poza 16tą - brak tel. służbowego i przyzwyczajonych klientów, którzy dzwonią świątek, piątek czy niedziela, ale myślę, że specyfika i pewien system dostaw, przyzwyczaiły klientów, że jeśli nie zamówiłeś do 16tej, to musisz czekać do rana - DUUUŻY ATUT !
Nie polecam, słaba kasa, praca polega tylko na dzwonieniu przez 8h do ludzi i wciskaniu im tonerów, dyrektorka regionu robi z siebie wielka panią a robi z siebie pośmiewisko za co? Za marne pieniądze, jeżeli szanujecie swój czas to odradzam prace w tym miejscu gdzie się nie docenia człowieka, prowizja zero, gola pensja która jest śmieszna a na rozmowie obiecywanie gruszek na wierzbie, po roku nie zobaczycie nawet 3k, kierownicy i dyrekcja myślą ze w 21 wieku świat się kręci wokół tonerów i drukowania, ogólnie firma się nie rozwija, zatrzymała się na 2010 roku gdzie drukarki może wtedy były czymś wow. Po 3 Msc powiedzą ci ze jednak nie są zaintersowani dalsza współpraca nie podając przy tym powodu bądź wymyślają coś ma poczekaniu, na magazynie zarobicie 2x więcej niż w pryzmat ;)
Skoro po 3 miesiacach dziękują pracownikom, to jakie umowy sa podpisywane? Jakaś na okres probny? Kurcze, słabo trochę jesli faktycznie mozna zarobić tam niecałe 3k...
Zdecydowanie rekomenduję trzymanie się z daleka od tej firmy. Po trzech spotkaniach otrzymałem propozycję zatrudnienia i skierowanie na badania wstępne. Firma ma podpisaną umowę z przychodnią, która skierowała mnie na konsultacje neurologiczne do innej przychodni. Niestety nie wiedzieli, że tam nie ma neurologa. Pryzmat rozwiązał problem bardzo elegancko - dostałem maila, że „decyzją zarządu wstrzymaliśmy proces rekrutacji” i „nasza propozycja zatrudnienia jest nieaktualna”.
Ach, miód na me serce. To jest cała firma pryzmat. Dobrze ze tak się skończyło, co by było gdyby Cię przyjęli do pracy. Kiedy ta farsa się skonczy?
Jak wygląda praca na "Młodszy specjalista ds. informatycznych"?
A o co konkretnie pytasz, co cię interesuje? Bo tak się składa, że też chętnie poczytam więcej na temat pracy w Pryzmat. Ale może będzie łatwiej dostać odpowiedź, jak napiszesz więcej konkretów odnośnie tego, co chciałbyś wiedzieć. Jeśli się zgadzasz, to daj znać w komentarzu, pozdrawiam.
Złożyłem CV na to stanowisko i po prostu chciałem wiedzieć jak mniej więcej ta praca wygląda. Czy ktoś kto jest na tym stanowisku może coś więcej powiedzieć. Pozdrawiam
Manager w zespole Cen Transferowych
Accounts Receivable Specialist – Credit Collection (m/f/d)
Specjalista / Specjalistka ds. przygotowania inwestycji
Czy firma jest stabilna , można w niej szukać pracy w tych wariackich czasach? Nie chcę się zatrudnić w upadającej firmie:(
Daruj sobie. Niby tak duża sieć sprzedaży a ta firma niczym nie różni się od pracy u typowego „prywaciarza”. Co gorsze ciśnienie na zarobek pod różnymi przykrywkami sięga zenitu. Chcesz złapać doświadczenie? Śmiało ale od razu rozglądaj się za nowa praca która pozwoli Ci się rozwijać, a nie stać w miejscu jak to bywa często w pryzmacie. Nie polecam
Największe marudy teraz się uaktywniają z komentowaniem. Same negatywy. A jak pracowali kilka lub kilkanaście lat w Pryzmacie było ok. Kaw kilka dziennie bo za free w socialu, cukru po pięć łyżek. Śmietanka w proszku Cremona łyżkami zamiast do kawy to do buzi. Woda mineralna 7 sztuk na tydzień przydział? Jaki przydział, zgrzewka pod pachę, druga zgrzewka jak dziewczyny z pakowania, testowania, produkcji na przerwie. Trzecia zgrzewka bo dla kolegi, bo go dzisiaj niema. Śrubokręt, nożyk, silikon? Serwis za windą wiecznie otwarty, full serwis. Granie na telefonie na kibelku kilka razy dziennie. Tabletki dla potrzebujących na ból głowy jedzone garściami. Drukowanie dzieciom, rodzinie do oporu. Pełen lajt w robocie jak ktoś wtajemniczony. Ręka która karmiła kilka lub kilkanaście lat już bee. Ja pracował bym do dziś jak by pieniążki były większe. Pracowałem kilkanaście lat. Dobrze wspominam "Stary skład" i pracę z tymi ludźmi. Bywało różnie ale zawsze wesoło było. Pozdrawiam Marudy.
A to widzę, że już nawet nie można kawy się napić w czasie pracy LOL. Z tego co piszesz można wywnioskować, że byłeś bardzo związany emocjonalnie z firmą. Odszedłeś, bo pieniążki za małe, jak tak dobrze ci było i tak uwielbiałeś tam pracować, to trzeba było zostać i pracować dalej za te grosze dla swojego chlebodawcy he he
Niestety Pryzmat zmienilnsie na gorsze. Początki byly super, inne podejście. Wszystko sie zmieniło jak zaczęli się zachowywać jak korpoludki. Firka sytacila nie tylko w oczach praxownikow ale i klientów
Przyznam, że zaskoczyły mnie wiadomości o Firmie Pryzmat - z ostatnich kilku lat. Współpracowałem osobiście z osobami z obecnego Zarządu Firmy. W prawdzie dość dawno, ale znam tych ludzi i przykro mi jest teraz czytać tak niepochlebne opinie o tej firmie. Czasy się oczywiście zmieniły. Kiedy firma powstawała nie było takiej konkurencji jak obecnie i firma prosperowała znakomicie. Była co najmniej 2-gim - 3- cim graczem na rynku - jeśli de facto nie pierwszym...? Myślę, że obecna sytuacja firmy nie jest tak dobra jak 15-20 lat temu i wieloletni Zarząd nie potrafił sobie z tym poradzić . Stąd takie, a nie inne niezbyt pochlebne opinie o firmie. Trochę mi zal, że na prawdę mądrzy ludzie, którzy zarządzają tą firmą od jej powstania, a raczej wydzielenia z poprzedniej dużej firmy z tej samej branży, nie zauważyli w porę, że rynek sie zmienia i warto by pomyśleć o aktywnym rozwoju w pobliskie kierunki rynku branzy materiałów eksploatacyjnych do drukarek itp. Tym bardziej, że znacznie zwiększył się udział dokumentów elektronicznych w stosunku do drukowanych - papierowych. Od siebie życzę Członkom Zarządu Pryzmatu, żeby wrócili do sukcesów z okresu, kiedy tworzyli tę firmę niemal od zera. Jacek K.
Brawo! Firma idzie na (usunięte przez administratora) jak titanic. Codziennie inna koncepcja, a nóż się uda. Jak nie wiedzą czym chcą dokładnie się zajmować to nie wróży nic dobrego. Powodzenia.
Panie Jacku, obawiam się, że Pana życzenia "żeby wrócili do sukcesów z okresu, kiedy tworzyli tę firmę niemal od zera" się nie spełnią, co mnie bardzo smuci :(. To już nie te same osoby, bardzo się zmienili, bardzo. Pamiętam, jak kiedyś jeździli, rozmawiali, słuchali, ufali, chcieli, działali ... Dziś już tak nie jest i to już - moim zdaniem - nie wrati ... chyba za bardzo to urosło
niestety nie jest za fajnie, jak wrócił główny szef to myśleliśmy że coś zmieni i będzie jak kiedyś, nie jest :(
Nic się nie zmieni bo dyrektorzy mydlą oczy komu trzeba żeby zostać na stołkach. Nic tez się nie zmieni do czasu jak firma będzie prowadzona na postawie danych z komputera. Kierownicy i dyrektorzy powinni wyjść do klientów i zobaczyć jak wyglada obecny rynek i nie jest tak kolorowo jak się im wydaje. Ciekawe czy całkowita zmiana kadry zarządzającej by coś pomogła? Na pewno by nie zaszkodziła. Ludzie którzy pracują X-lat nie mogą mieć świeżych pomysłów. Jakieś pomysły? Może ktoś z zarządu to czyta i wyciągnie wnioski
mydlą, bo tym co mydlą to gra i dają sobie mydlić. Problemów jest co nie miara, i tylko zamiatane są pod dywan. Kiedyś dzwoniło się do Wrocławia i była pomoc, a dziś - szkoda gadać. Fakt, brakuje świeżej krwi, ale czy nie jest już za późno? Oby zarząd tu zaglądał.
Współpracować a pracować proszę pana to wielka roznica. Proszę zapytać w jako sposób zwalnia sie pracowników ❗
Czy na produkcji faktycznie jest aż tak zła atmosfera ?
Czy nowo zatrudnione osoby otrzymują od pierwszych dni umowę o pracę?
No jak tam produkcjo atramentów?:)))) dalej pracujecie we wzajemnej atmosferze nienawiści?:)))jedna drugiej by nóż w plecy wbiła.????????????A ta....Lidka dalej(usunięte przez administratora).po 16 razy dziennie to samo? Po środku biega ten śmieszny kierownik jak z (usunięte przez administratora) wzięty ????????????
No ta guuup....a dalej tam pracuje,bo niby co ona potrafi innego oprócz oklejania a tą tłustą koleżanką Adą?
Taaaa.. moderuje to kierownik Z a atramentów,taki z niego moderator jaki kierownik. Ale serio ,co potrafi Lidka oprócz od 18 lat oklejania głowic i (usunięte przez administratora).w kółko tego samego???????????????a rogi ma takie przez starego,że ledwie w drzwiach się mieści. Nie dziwię mu się ????????????????????
Ta kobieta to psychicznie chora jest. A komu ma się wygadać,skoro mąż już jej słuchać nie może. Ciekawe czy jej córka wie,jak to mamunia wszystkie jej tajemnice wywleka nie oglądając się za siebie kto słucha. Taka MADKA to nieszczęście jest.
Dzień dobry, widzę że firma szuka kierowników punktów. Na czym dokładnie polega ta praca? Na jaką stawkę na początek można liczyć? Czy są jakieś szkolenia wdrażające?
Witam wszystkich. Jak wygląda wynagrodzenie w tej chwili w firmie pryzmat? Jak wygląda system motywacyjny? Są jakieś plany? ile może zarobić sprzedawca. Widzę że szukają też kierowników jak tam wygląda podstawa i czy są premie?
system motywacyjny? buhaha. Przeczytaj w ogłoszeniu - 'Wynagrodzenie stałe w systemie bezpremiowym"
Ok, a skoro jesteś byłym pracownikiem to może coś więcej opowiesz? Ile tego stałego wynagrodzenia jest?
po kilku latach mozesz dociagnac do 3K ale tez pewnie zależy od regionu i stanowiska, brak jakichkolwiek dodatkow tylko goła pensja, raczej odchodza od wizyt u klienta i przerabiaj firme na call center do wynajmu drukarek
(usunięte przez administratora)
Wszyscy tacy sami. Ale ta firma jest śmieszna. Skończy się korona to nie będzie komu pracować. Zostaną tylko kierownicy Którzy uważają ze sprzedaż tuszy i tonerów jest priorytetem w dzisiejszych czasach. Przecież człowiek nie może żyć bez drukowania...
firma po zmianie na górze, zalicza najgorszy moment swej historii.. przykry koniec kilkuletniego zacofania
Póki co to jest dobry pracodawca i starajmy się żeby firma przeszła przez ten światowy kryzys w miarę dobrze.
Dobry pracodawca?:)) oczywiście dobry i to w szczególności dla ludzi psychicznie chorych bo tylko tacy pracują na produkcji atramentów ????
Ania zgadzam się.Najlepsza jest Katarzyna usadzona na przeciwko biura dyrektora.Ona potrafi wyzwać wszystkich od najgorszych a i tak nic i nikt z tym nic nie robi.Zaklad pracy dla ludzi z dużym upośledzeniem umysłowym
Jestem klientem firmy Pryzmat i jestem w szoku ze taka duża firma pozwala w czasie epidemii pracować w swoich sklepach pracownikom. Jakiś szok narażają ludzkie życie za parę groszy. Z jakiego świata jesteście? Nie wiecie co się dzieje na świecie? Praca zdała coś wam mówi? Prezesik dyrektorzy pewnie w domkach.
Jeżeli ktoś chce to może nie pracować przecież . „Kadra zarządzająca” tez przychodzi do pracy. Jeżeli jest tak źle to nikt nie jest (usunięte przez administratora) Robi co uważa za stosowne i podejmuje właściwą dla niego decyzję.
Kupowałem dla dzieci, ze wzgledu na nauke w domu. Jest ograniczony skład, mają środoki zabezpieczajce i jest trzymana odległość. Jak ktoś chce wariować, ponad zalecenia GIS i WHO , to niech wariuje . A zdrugiej strony, brak pracy=brak kasy
Jak długo trwa proces awansu w PRYZMAT sp. z o.o. sp.k.?
W tej firmie nie ma czegoś takiego jak awans. Jako zwykły pracownik możesz wziąć udział w rekrutacji na kierownika, ale ja bym tego awansem nie nazwał. Płaca nieadekwatna do odpowiedzialności i obowiązków.
Witam, Jest tu może osoba która pracuje badz pracowała na stanowisku kierowcy-serwisanta i mogłaby coś powiedzieć jak wygląda dzień pracy itd? z góry dziękuje za odpowiedz
Praca wyglądała tak , ze masz listę jak kurier co dostarczyć i gdzie . Wymienić u klienta tonery , najlepiej jeszcze wszystko zainstalować poustawiać , a jeśli chcesz to masz 1800 zł netto i wieczne marudzenie , ze nie pasuje komuś z kierownictwa twoja praca . Przynajmniej w moim Oddziale tak było , ze jak wyjeżdżałeś z towarem to tak długo robiłeś to zlecenia byleby nie wrócić do oddziału i trafić na kierownictwo . Ogólnie zmarnowany czas , nie polecam młodym osoba , szanujcie się
Średnio ile godzin dziennie pracuje osoba zatrudniona na stanowisku kierowcy-serwisanta? Zastanawia mnie, czy uzależnione jest to od ilości produktów do dostarczenia, czy może są to ściśle określone godziny?
Jeśli pytasz ogólnie o ilość h to niezmiennie masz 8 h czy zleceń masz bardzo dużo czy nie .
Dziękuję za odpowiedź. Skoro tak to wygląda, to może mógłbyś dodać jeszcze, czy zakładając, że niektórych zleceń nie uda się wykonać w danym dniu, to bez problemów wykonanie ich można przenieść na kolejny dzień? Przepraszam, że tak dopytuję, ale wydaje mi się, że są to bardzo istotne kwestie.
Wtedy pracownicy w biurze dzwonią po klientach i pytają czy można przesunąć dostawę na kolejny dzień, raczej się nie zdarza, żeby każdy z listy potrzebował towar na już. Pozdrawiam
(usunięte przez administratora)
Zależy, co masz na myśli i o co konkretnie pytasz. Jakie cechy powinien mieć według Ciebie dobry przełożony? Z chęcią poczytam coś o stylu zarządzania w pracy w PRYZMAT, mam nadzieję, że pracownicy coś powiedzą. Dzięki.
Masakra. (usunięte przez administratora) Ciągle pretensje, czepianie (usunięte przez administratora)Jesteś od wszystkiego - kierowca/ serwisant, pH, call center, sprzedawca w sklepie stacjonarnym generalnie to codziennie co innego. Jest powiedzenie że jak jesteś od wszystkiego to jesteś do niczego. Musisz mówić jak oni chcą dosłownie, jak tak mówisz to jest okej - po prostu bądź maszyna. I jeszcze raz przestrzegam wszystkich (usunięte przez administratora). Nie warto za 2.5 tys słuchać tego wszystkiego . Po drugie znajdzcie mi druga firmę sprzedażowa, gdzie masz plany, do dyspozycji 2 samochody na 5 osób i brak premii/ prowizji czegokolwiek! Średniowiecze? Multum zbędnej papierologii, milion procedur jak zrobić najprostsza rzecz, system wyglądem przypomina excela i tak się zachowuje i najwazniejsze- chora atmosfera. Nawet nie próbujcie, zmarnujecie sobie parę miesięcy życia.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w PRYZMAT sp. z o.o. sp.k.?
Zobacz opinie na temat firmy PRYZMAT sp. z o.o. sp.k. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 20.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w PRYZMAT sp. z o.o. sp.k.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 12, z czego 2 to opinie pozytywne, 8 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
