Opinie o Agrofirma Witkowo
(usunięte przez administratora)
ja tyle lat tam pracuje i słuchałam uważnie jak sie zatrudniałam pracuje na sklepie nie jest lekko ale gdzie est dobrze a ubezpieczenie jest w zus a nie krus nie słuchacie jak do was mówią
Wyzyskują ludzi w sklepach mięsnych. Ciągłe wewnętrzne kontrole i wlepianie kar (tzw komunikatów ) własnym pracownikom za byle co np że za mało schabu albo karkówki mają na sklepie gdzie z góry powiedziane że jak się nie sprzeda to zwrotów nie ma powoduje iż z pensji 1700-1500 dziewczyny dostają 800-1000zł i to wszystko pełen legal prawny ponieważ zatrudniają nie na umowe o pracę tylko pracownik niejako zostaje członkiem spółdzielni za co jest mu jeszcze potrącane co miesiąc 80 zł przez pewien okres. Potrącaną kase może odzyskać po odejściu z pracy ale dopiero po 3 miesiącach.(usunięte przez administratora)
ludzie pisza nie znajac problemu statut firy jest wyciagiem z prawa pracy godziny pracy ustala zarzad tylko ich nie przestrzega i tu jest problem brak kontroli pip niezgodny z prawem
to zabawne, że ludzie często piszą jak to firma jest zła, a zdanie kończą, że pracują tam już piąty czy dziesiąty rok...
zwolnienia nie przechodza bo odraz jestes przenoszony na jakolchoz na jaki trakies zadupie gdzie nie masz dojazdu i sam musisz sie zwolnic najgorszy kolchoz na jaki mozna trafic obiecuja kokosy a na cukierki nie starcza praca 12/12 brak zycia rodzinnego od rana do wieczora praca jedziesz do domu idziesz spac i dalej tyra zony i dziecka to prawie nie widujesz ty i twoje zdrowie nie wazne wazna jest tylko firma i dochody a kierownictwo jest po to by pic kawke bo jak ty cos zrobisz nie tak to masz po premi a jak oni co odwala to szukaja winnych posrod pracownikow a onni nie winni sa i tak dalej szkoda slow kto chce niech sam sprobuje i sie przekona na wlasnej skorze ja serdecznie odradzam
to się tam przyjmij i pracuj z koleżanką no chyba że grunt jej się pod nogami po sezonie zacznie palić to poleci na chorobowe albo w ciąże zajdzie he he
wszedzie po miesiacu urlop sie nalezy !!!!!!!!!!!!!!!!!zimne napoje latem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!a tuuuuuuuuuuuuuu?????????????[usunięte przez moderatora] tylko od rejonowej !!!!!!!!!!!a godzin w huuuuuuuuuuuuuuuuuuu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!komunaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!
tak jest wszedzie...marne grosze....mamnka...urlop po roku...szokkk
pracownicy czesto sie zwalniaja,nie ma tam warunkow do pracy,rejonowa to (usunięte przez administratora) jakich malo .zarobki smieszne wykorzystywanie pracownika na porzadku dziennym gdybym 4 lata temu wiedziala w jaki syf sie pakuje to zwialabym szybko
Powiedz droga moja to dlaczego w Międzyzdrojach i Wolinie non stop jest taka rotacja pracowników na stoiskach?? Zresztą nie tylko tam. Czyżby wszyscy kradli i wynosili????Czasy niewolnictwa już dawno się skończyły
Zupełna racja!!!!(usunięte przez administratora)już dawno się skończyło więc trzeba uciekać z pracy w sklepach Agrofirmy,bo praca za poniżej najniższej krajowej w tych czasach to już cios poniżej pasa i godności człowieka.
jak kradłaś i wynosiłaś to miałaś manka jak nikt nie wyniesie to nie ma o czym mówić a w międzyzdrojach moja kumpela pracuje i jest zadowolona z pensji i pracy
100%prawdy kiedy sie idzie na wypas 12 godzin sie tyra na łąkach i dzien w dzien soboty niedziele swieta itd...za 1800 zł porazka ...ani wody ani obiadu ani nawet nie zapytaja sie czy zyjesz...tylko czy krowy maja co pic i jesc reszta sie nie licczy .
Ja również pracowałam.. manko za mankiem.. i nie wiadomo skąd. najlepsze ,że byłam najmłodsza i najkrócej pracoałam więc oczywiście cała wina na mnie.. paranoja. płacą jak by chcieli a nie mogli. nawet wrogowi nie polecę tej firmy,a w szczególności sklepu w Międzyzdrojach.
Mija 3 rok jak odszedłem z Bazy Transportu. Teraz wiem że żyję.
Ja dostalam 621 zł. za 386 godz/mies
Pracowałam w jednym ze sklepów mięsnych....w głowie się nie mieści co tam za przekręty się uskutecznia...wędliny tańsze sprzedawane są jako droższ,nadwyzka kasy znika w dziwnych okolicznosciach...,pracuje sie bez dnia wolnego,czasem od 4tej rano,[usunięte przez moderatora]...omijajcie szerokim kręgiem...sami zauwazcie jaka jest rotacja pań w sklepie,co miesiąc nowa przychodzi,rozejrzy się i w nogi...ja tez tak zrobiłam.Nie obowiazuje tam kodeks pracy,lecz status spoldzielni..i popadniesz jak sliwka w kompot...
Praca okropna w sklepach witkowskich,za marne grosze 1000-1200 na reke za 200 godzin pracy,poganiania,ponizania przez rejonowych,zastraszanie kara zabrania prowizji,straszeniem kontroli kierownictwa!!!! Warunki okropne,minimalne srodki czystosci,ktorymi trzeba rozsadnie dysponowac i miec czysto w sklepie.wedliny zlej jakosci,co powoduje nasze straty,w miesie woda-tez nasze straty,wazony rano towar tez ledwo zgadza sie z faktura albo sa 5-ciogramowe braki-tez nasze straty,bo przyznane ubytki nie wystarczaja na pokrycie tego,dochodza szybko psujace sie wedliny,ktore tez ida w nasze straty jak nie chcemy stracic klientow(a od nich jestesmy zalezni) i sprzedawac niewartosciowego towaru.A te wszystkie straty to nasze manka po 500-600 zl miesiecznie,podzielone na rowno na sprzedawcow plus do tego kara prwizyjna za manko od 5 %-20% czyli z 1200 zl moze zostac tylko 800 zl i wszystkie sprzedawczynie sa za rejonowych za zlodziejki uznane,a to firma nas okrada z kazdego ciezko zarobionego grosza i zlotowki.Praca okropna,nie polecam nikomu,chyba ze ktos nie ma wyjscia i nie ma na chleb,ale jak bedzie za biedny to tez zlodzieja z niego zrobia jak bedzie manko,bo musial sie najesc za darmo jak biedny jest,mimo ze bedzie uczciwy.Tragedia a nie praca,wykancza fizycznie i psychicznie podwojnie,o chorobie i wolnyn nie ma mowy,chyba ze sie przewrocisz i karetka cie zabierze do szpitala.Czy na wszystkich sklepach witkowskich tez tak jest???mysle ze tak,chyba ze maja wspanialego rejonowego ktory walczy o nich i im pomaga a nie klody podklada
(usunięte przez administratora)
AGROFIRMA WYCISKA SOKI Z LUDZI WZAMIAN ZA UMOWĘ UPOKARZA TAM NIGDY NAWET NIE WIESZ ILE ZAROBISZ DO PUKI NIE DOSTANIESZ KARTKI Z KADR (usunięte przez administratora)
Najlepszym nauczycielem życia jest bieda i upokorzenie bezrobotnego, uczy pokory i oducza roszczeniowego podejścia do rzeczywistości. Agrofirma tym się różni od innych iż zatrudnia na stałe, ale w zamian za to żąda aby zatrudniony na siebie zarobił, co nie każdemu odpowiada. Kto chce i potrzebuje pracy na pewno nie narzeka.
a ja tam ,złozyłam papiery i juz po przeczytaniu waszych opini rezynuje z pracy dobrze ze tam jeszcze nie zaczełam pracowac....
Jeśli ktoś tam się wybiera do pracy,to niech wie,że trafi w samo piekło....na początek dostanie do podpisania umowę,w której zastrzega się,że nie obowiązuje kodeks pracy,lecz statut spółdzielni...no i klops...zapomnij o dniach wolnych od pracy...no moze góra dwa dni w miesiącu... (usunięte przez administratora) i wszystko...
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Agrofirma Witkowo?
Zobacz opinie na temat firmy Agrofirma Witkowo tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 18.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Agrofirma Witkowo?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 15, z czego 1 to opinie pozytywne, 10 to opinie negatywne, a 4 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Agrofirma Witkowo?
Kandydaci do pracy w Agrofirma Witkowo napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
