Widzę że jedym z większych problemów tego zakładu są ludzie Twojego pokroju. Środa to 23 spójż na kalendarz to normalny dzień pracy. Ale Ty weż sobie urlop na rządanie i przygotowuj się do świąt nawet od poniedziałku. Tylko idąc w wigilię rano do sklepu poderzewam że nawat nie pomyślisz że tam pracują też ludzie, może też chcieliby się przygotować do świąt.
DO ZWIAZKOWCA A co te związki zawodowe robia? dlaczego nie interweniuja o zmiane czasu pracy o wypłacenie nadgodzin i sobot a wpisanie urlopu o ludzkie wrunki i sedziwe wynagrodzenie do w stosunku do wykonywanej pracy??? dlaczego? ? poniwewaz wy grabiecie w swoja strone. Jeśli chodzi o frekfencje to dlaczego jak jakieś 3 miesiace temu jedna z lin robila normy chodziła w kazda sobote nawet na 2 zmiane to zaczely sie nadgodziny? dlaczego?a teraz po tej lini zostały tylko wspomnienia ludzie sie zwolnili bo kto bedzie rypał od 4 w nocy za nic, za łaskę ze mamy prace.Ciekawi mnie jakie prezenty dostaniemy na swięta kartki zywnościowe may juz w kieszeni ateraz pewnie zprezentuja nam pracujaca srode bo po co przygotowywac się do swiąt??? przeciez co tam święta lepiej pracować!!!!!!!!
Faktycznie bleee powinni zapłacić za te nadgodziny ale jak się wczytać w kodeks to pracownik nie ma prawa do dwóch tygodni urlopu tylko do dwuch tygodni nieprzerwanego odpoczynku i tyle dostaliśmy. Cociaż lepsza byłaby kasa za nadgodziny i wykorzystany urlop. Teraz zostanię z 15 stoma dniami urlopu za 2009 rok iciekaw jestem kiedy będę mógł z niego skorzystać.
chciałam jeszcze poruszyć temat lipcowego urlopu. w tym roku wyjątkowo firma postanowiła postąpić zgonie z kodeksem pracy i za przepracowane soboty oddać pracownikom dni wolne, TYLKO DLACZEGO W TERMINIE ZAPLANOWANEGO URLOPU? skoro już chcieli dać pracownikom wolne za soboty, to ok niech by dali, ale powinno być dwa tygodnie urlopu wypoczynkowego i oprócz tego dni wolne za przepracowane soboty czyż nie? a tak ludzie podpisali karteczki podsunięte przez liderów i sprawa ucichła, tylko ze to jest nie uczciwe bo żaden z pracowników nie był 2 tygodnie na urlopie tylko kilka dni (w zależności ile miał sobót do zabrania). a co z prawem do nieprzerwanego co najmniej dwutygodniowego urlopu wypoczynkowego? czasem się zastanawiam kto w tej firmie ma takie pomysły, w kazdym bądź razie gratuluje wyobraźni. co jeszcze wymyślą ci geniusze żeby oskubać pracowników? z drugiej strony to ludzie sami są sobie winni, bo gdyby czytali co podpisują to może wpadli by na to że należy im się urlop, a sobota do odebrania to nie jest termin pokrewny i nie działa jak zamiennik, ale jak dla wszystkich wolne to jest po prostu wolne no to cóż, ale mnie ta sprawa bardzo poruszyła i gdybym tam jeszcze pracowała to w życiu bym im takiego świstka o niepełny urlop nie podpisała. koszmarna jest ta "firma" bleee
Pracownik ziemny, Drogowy, Firmy podwykonawcze - PRACA W BELGII
MONTER 007 - 2009-12-16 19:59:04 hmmm.. cóz mozna napisć? chyba tylko tyle ze w tej firmie nie wynagradza sie ludzi za ich [usunięte przez moderatora]ciezko prace od 3 w nocy do 24 tylko się ich kaze, są wprowadzone tak zwane karty porzadkowe-- co to jest? jest to podkladka do zwolnienia, wystawia je lider za celowe zatrzymywanie lini, brygadzisat za.. wzgledy osobiste, kierownik za wychodzenie na papierosa w czasie pracy pomimo tego ze wyjscie to nie ma wplywu na parce.Kiedyś bedziemy dostawać karty porzadkowe za wychodzenie do totalety bo juz trzeba o tym informować lidera ze opuszcza sie stanowisko pracy--według mnie to jest chore ludzie pracujacy w tej firmie czuja sie jak w szkole--prose pani czy ja moge do toalety???A jeśli chodzi o wynagrodzenie jak mozna nazwać ten zasiłek to nie wystarcza na nic leki na stawy sa bardzo drogie, a wypłata uboga.Jestem ciekaw czy bony które dotajemy sa równoznaczne z bonami pracowników kadr, kierowników,liderów, brygadzistów i pana od bhp który jest starsznie zaparcowanym człowiekiem???Ktoś wyzej poruszył zwiaki zawodowe--ludzie wiecie co oznacza słowo zwiaki zawodowe? w tej firmi nie ma i nie bedzie zwiaków, jest to tylko przykrywka pod tym co robi z nami pracodawca jest takiT.. który bez mydła włazi do (usunięte przez administratora) kierownictwu, bo gdzie taki pajac prace znajdzie nie nadaje sie do niczego a wolny dzień przyjmuje bo sie mu nalezy, a nam nam sie nic nie nalezy tylko trzeba robic od poniedziałku do sobty-i jeszcze sie cieszyć z tego.............. UWAGA ZAMIANA OPERATORA......... Poszło w powietrze ale moje słowa skierowane były do powyszej osoby
Ty chyba nie należysz do Związku Zawodowego , nie płacisz składek, nie uczestniczysz w zebraniach nie wynierasz zarządu, więc się nie wypowiadaj na tematy o których nie masz pojęcia, albo się zapisz do związków może to właśnie Ciebie ludzie wybiorą do zarządu i wtedy będziesz mógł skorzystać z wolnego dnia, błysnąć swoim intelektem i wynegocjować coś u Prezesa Remixu. Co do innych spraw masz wiele racji kierownicy są jacy są i tego nie zmienimy bo to Prezes ich sobie wybrał i gdyby ich działania mu się nie podobały to pewnie by się ich pozbył. Nadgodzin jest za dużo za dużo i sam już mam dosyć robota może niezbyt ciężka ale strasznie monotonna i cały czas na nogach po 8 godzinach człowiek ma już dosyć aco dopiero po 10. Ale czy tylko wina leży po stronie kierownictwa? Jaka jest frekwencja? czasami rozbijają dwie linie bo nie ma ludzi, ja nie wierzę że tak nagle tyle osób zachorowało. Są to lewe zwolnienia i siedzą sobie w domu i piszą jak to w Remixie jest ciężko, a po tyłku dostają ci co chcą uczciwie i sumiennie pracować. Przepraszam tak naprawdę to też kest wina kierownictwa bo powinni już dawno pozbyć ię takich osób. Wielu z Was nie pamięta już co było rok temu, pracowaliśmy po 2, 3, 4 dni w tygodnu a pensje były zapłacone normalnie za cały miesiąc, nie było jak innych zakładach że ludzie byli zmuszani do brania urlopów bezpłatnych.
jakby traktowali pracownikow jak trzeba to nie byloby rotacji monterow i oczywitym tez jest ze w rezultacie firma mialaby lepsze zzyski. teraz co rusze to nowy monter bo stary nie wytrzymal nerwowo badz fizycznie. jak ktos po miesiacu pracy moze wyrabiac norme?? nie da sie. jakby bylo normalne podejscie i normalne warunki to i ludzie by sie trzymali roboty i norma by schodzila no i w koncu zaklad by wyszedl na tym lepiej. niestety... przetlymaczyc to kierownictwu mozna tylko za pomoca... kija, bicza, patelni czy moze tablicy montazowej?? ale to jak grochem o sciane... jeszcze ten pomysl z urlopami... teraz to siekiera sie w rekach krystalizuje a nie noz w kieszeni otwiera... "PIP zaleca zeby zamiast urlpow zabierac soboty, nadgodziny". a urlop kiedy?? w dzien ustawowo uznany za wolny od pracy - sobota. zeby juz nie moc wziac sobie ciezko zapracowanego urlopu to juz katastrofa...
Kilka słów do "Pracownika" i "Pracownicy" mam nieodparte wrażenie, ze to ta sama osoba, ten sam styl pisania i nietrudno się domyślić, ze to żaden z pracowników, tylko ktoś, kto został nasłany aby zmienić ponury nastrój na tej stronie. chciałam powiedzieć tej osobie jedno: to jest żałosne. ta osoba, która to napisała chyba nie wie co znaczy nie móc zasnąć z bólu rąk i budzić się ze ścierpniętymi. zgadzam się z tym, ze ciężko jest o prace ale firma remix umie z tego zrobić pożytek. skoro pisze o planowaniu urlopów zgodnie z "zachodem" to może inne elementy pracy w tym [usunięte przez moderatora]też należałoby dostosować do zachodu. ludzie przecież to, co tam się dzieje to są nie ludzkie warunki, skoro nie są hojni, niech chociaż wypłacają ludziom to, co sobie rzeczywiście zarobią. jak można tak wyzyskiwać ludzi i spać spokojnie. wszędzie jest kryzys i po firmach też jest różnie ale o takiej bonanzie to jeszcze jak żyję nie słyszałam. oczywiście każdy ma wolną wole i może iść do innej pracy, ale ludzie którzy tam pracują nie robią tego dla przyjemności tylko dla tego, ze po prostu nie mają innego wyjścia. co moją zrobić, jak muszą opłacać studia, jak małżonek nie pracuje, jak ma się dziecko na utrzymaniu??? w remixie szansa na zatrudnienie jest ogromna, bo ciągle ktoś się zwalnia i przyjmują nowe osoby, ale hello ludzi trzeba szanować! jestem przekonana, że jakby firma szanowała nie wyzyskiwała pracowników też by się dorobiła i wyszli by na swoje, ale po co skoro można wykorzystać tubylców i za jakiś czas przenieść firmę w inne miejsce i zacząć od nowa na jakimś [usunięte przez moderatora]... w końcu zawsze trafi się ktoś kto będzie potrzebował pracy...
hmmm.. cóz mozna napisć? chyba tylko tyle ze w tej firmie nie wynagradza sie ludzi za ich [usunięte przez moderatora]ciezko prace od 3 w nocy do 24 tylko się ich kaze, są wprowadzone tak zwane karty porzadkowe-- co to jest? jest to podkladka do zwolnienia, wystawia je lider za celowe zatrzymywanie lini, brygadzisat za.. wzgledy osobiste, kierownik za wychodzenie na papierosa w czasie pracy pomimo tego ze wyjscie to nie ma wplywu na parce.Kiedyś bedziemy dostawać karty porzadkowe za wychodzenie do totalety bo juz trzeba o tym informować lidera ze opuszcza sie stanowisko pracy--według mnie to jest chore ludzie pracujacy w tej firmie czuja sie jak w szkole--prose pani czy ja moge do toalety???A jeśli chodzi o wynagrodzenie jak mozna nazwać ten zasiłek to nie wystarcza na nic leki na stawy sa bardzo drogie, a wypłata uboga.Jestem ciekaw czy bony które dotajemy sa równoznaczne z bonami pracowników kadr, kierowników,liderów, brygadzistów i pana od bhp który jest starsznie zaparcowanym człowiekiem???Ktoś wyzej poruszył zwiaki zawodowe--ludzie wiecie co oznacza słowo zwiaki zawodowe? w tej firmi nie ma i nie bedzie zwiaków, jest to tylko przykrywka pod tym co robi z nami pracodawca jest takiT.. który bez mydła włazi do (usunięte przez administratora) kierownictwu, bo gdzie taki pajac prace znajdzie nie nadaje sie do niczego a wolny dzień przyjmuje bo sie mu nalezy, a nam nam sie nic nie nalezy tylko trzeba robic od poniedziałku do sobty-i jeszcze sie cieszyć z tego.............. UWAGA ZAMIANA OPERATORA.........
noooo czas pracy kierownika mi sie spodobal :D poczucie humorku to on ma. hehehe :) trzeba zbierac sobie materialy zeby im zalezc za skore (ale raczej anonimowo) :) jak sie nie da grupa... to sa jeszcze inne sposoby. ja czekam na zrealzowanie przez kierownika jego nowego pomyslu... te opinie tez beda bardzo przydatne :]
Ojejku Nikt sie nie postawi bo sie kazdy boi ze straci ta fajna prace Niejednokrotnie probowalem przekonywac ludzi o dochodzenie swoich racji ale sie kazdy bal wtedy tylko bylo dobrze jak szlem sam ale mowilem ze w imieniu grupy To kazdy byl zadowolony Tylko ze to ja mialem potem niekiedy nieprzyjemnosci z tego tytulu Ludzie tylko w grupie jest sila!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Nie bojcie sie bo was tak beda cale zycie cyckac na tej kasie!!! A prezes i cale kierownictwo no i ta firma to oni wcale to nie sa tacy biedni jak wam sie to notorycznie wmawia Sama jego wyplata i reszty towarzystwa na to wskazuje Zebyscie wiedzieli ile to oni zarabiaja!!!!!!
Popieram poprzednie wypowiedzi.Ludzie są tam traktowani gorzej niż zwierzęta,jest grupa "karierowiczów"którzy biegają po hali sieją zamęt,przy tym upadlając tzw."szaraków" i dobrze się przy tym bawiąc!!!ale dziwię się też innym którzy tam pracują,zamiast się zebrać i powiedzieć stanowcze NIE temu niewolnictwu siedzą cicho i boją się odezwać!!!LUDZIE,PRZECIEŻ NIE ZWOLNIĄ CAŁEGO ZAKŁADU,WYSTARCZY TYLKO SIĘ POSTAWIĆ I POWIEDZIEĆ DOŚĆ!!!
oj nie przejmuje sie losem swoich pracownikow Wie tyle co mu ten jego slugus ............ powie Bo jak ma niewierzyc gosciowi co tak jak on oszczedza na firmie i wyplatach dla pracownikow Zwiekszajac poprzez to swoje wyplaty A jak go pewna dziennikarka z gazety spytala o to kiedy pracuje to wiecie co odpowiedzial: Najczesciej od 8 do 20 przez piec dni w tygodniu!!!!!!!!! Poczucie humoru i tyle.
no tak... racja :) prezes nawet nie wie co sie dzieje na hali czy gdziekolwiek. przyjedzie raz na jakis czas zrobi sobie spacerek i pojedzie. no prezesa mozemy nie lubiec za to ze sie nie interesuje pracownikami tylko liczy zarobione pieniadze. za bajzel jaki mamy to raczej kierownictwo. na przerwie uslyszalem cos ciekawego kiedys: "sobota to nie nadgodziny". domyslcie sie czyje to slowa...
Do prezesa???? mogloby sie wydawac komus ale to nie on rzadzi tym zakladem tak faktycznie Rzadzi nim .......... inny kolo Bardzo madrze hehehehe podkreslmy Miedzy innymi polega to na zwalnianiu starych doswiadczonych pracownikow i przyjmowaniu nowych, ktorych trzeba niekiedy i po 3 miesiace szkolic i wiecej zeby doszli do wprawy Ale w kocu wszyscy musza miec jakies zajecie........
a co do premii... i tak sa to smieszne sumy... zal. a premia 50 zl to pojsc w te kilka osob do prezesa i dac mu ten "majatek" zeby mu malo nie bylo. heh... brak slow...
Podstawiona nie podstawiona. Ma inne stanowisko czy nie ma innego... nie obchodzi mnie to w sumie :) poprostu takich wypowiedzi nie powinno sie brac pod uwage. heh... jezeli jest xx negatywnych opini a pojawiaja sie 2 pozytywne opinie w odstepie niewiele ponad 60 minut co cos nie tak... jak sa sadomaso to sie cieszcie swoja praca do woli. nawet im mozecie prezenciki kupowac i co jeszcze sami chcecie jezeli jest Wam fajnie. ja pracuje bo musze, Wy (ci dwoje oczywiscie) chyba tylko bo 'to' lubicie :D
Albo ma inne stanowisko albo jak juz pisalem wczesniej podstawia sie Moze maja wrazenie ze pisza spowiednik z jakimis bezmozgami Ale sami nimi sa Ja mam do dzisiaj problemy ze zdrowiem po tej fajnej pracy Jak niewiezycie to sobie zrobcie badania krwi na zelazo co niektorzy to zobaczycie jakbys cie w jakis trujacych kwasach robili i je wdychali przy okazji Wiecie rurki,konektory,tasmy,przewody z bialego mosiadzu i zwyklego,tzw. zlotka-nasaczone syfem itd. Mozna by wymieniac i wymieniac hahahahaha W koncu to ZDROWA praca!!!!!
Przez chwile myslalem ze 'pracownica' sie nawrocila ale poszedlem po rozum do glowy i srwierdzilem ze 'pracownica' z dnia poprzedniego sie nie nawroci bo twierdzi ze jest dobrze. moze poprostu ma inne stanowisko jak monter czy organizator...
kiedyś było wmiarę dobrze pracowało się po 8 gozin 5 dni w tygodniu. a dzisiaj zasłaniają się kryzysem i trzeba jebać po 10-12 godzin 5 dni w tygodnu a sobota charytatywnie. kasa to najniższa krajowa 950 zł
