Może kiedyś nie było tak dobrze ale teraz ten spokój na wątku może oznaczać tylko jedno, dobra praca.
Ciężka praca za 3 os, nacisk psychiczny ze strony szefowej to co nas spotyka w Hotelu Shuma... właścicielka chodzi po kuchni i mówi kucharzom jak mają gotować, opowiada historie wyssane z palca o zdrowym jedzeniu, czepia się dosłownie wszystkiego. Kucharz oprócz gotowania musi nosić stoły kelnerkom z pierwszego piętra, musi rowniez znosic humory szwfostwa które nie dogaduje się ze sobą A do rządzenia są 3 osoby. Personel kompletnie z łapanki, Kelnerzy którzy nie mają pojęcia o obsłudze (po 19 lat). Duża ilość ukraińskich pracowników nie mówiących po polsku to pomysł na sukces właścicieli. Jednak współpraca jest ciężka. Córka właścicieli oferująca w grafiki. Ucinianie godzin i zamykanie restauracji wcześniej jest normą żeby tylko zaoszczędzić kosztem pracownika. Bardzo duża rotacja pracowników. Talerze do serwisowania z kazdy z innej kolekcji. Nie polecam!
Nie polecam! Oszczędność kosztem pracowników! Przy 30 osobach na hotelu jest ustawiany na zmianę jeden kelner i jeden kucharz! Paranoja! Kelner który musi zebrać zamowienia, zrobić kawy, podać napoje, podać jedzenie i ogarniać zmywak. Kucharz który musi gotować na kuchni gorącej, robic przystawki, sałatki i desery na kuchni zimnej, musi po sobie zmywać gary, podłogę, blaty A na koniec jeszcze spisać i zamówić towar. Kelner jest: kelnerem, barmanem, baristą i zmywakowym. Kucharz jest: kucharzem, pomocą kuchenną, zmywakową, sprzontaczką i magazynierem. Jak za takie stawki które oferują nie opłaca się tak harować Max 12 zł kelner, 16 zł kucharz, pracownicy z Ukrainy 9zł
No cóż my zrezygnowaliśmy z tej restauracji z wielu powodów . Noclegi w bardach oraz rybakówkach bez sensu. dwa noclegi na dole i 4 na górze - wystarczy wejść po drabinie (to nie są schody !!! ). Po imprezie typu wesele jak znalazł na połamanie rąk i karkó dla gości. Pokoje w hotelach - 216zł za 2 osoby. w przeciągu miesiąca ucieka z stamtąd dwóch menadżerów i szef kuchni, wino które jest serwowane (określone przez córkę właściciela a zarazem nowego menażera jako wyłącznie gastronomiczne i nie dostępne w sklepach) to Bulgaria Sandanski region Melnik - tanie wino za 9 zł z tesco. Było jeszcze wiele takich niespodzianek. Jak dla mnie to masakra i nie polecam !!!. Pozdrawiamy, Damian o Asia