Praca wydała się „łatwa i przyjemna” jednak do czasu, okazuje się, że trzeba być wszędzie nawet nie na swoim stanowisku pracy na który finalnie zostajemy zatrudnieni, bo nie ma wystarczająco osób na dany dzień w grafiku, a finalnie wypłata nie wyglada tak jak było zapewniane. Duże wymaga względem pracowników a mało dawania od siebie żeby pracowało się tam dobrze i chętnie - więcej zabierania, chora kontrola przez stałe oglądanie pracowników na kamerach, brak słów „przepraszam, dziękuje, proszę” od szefostwa, kilka razy dziennie dzwonienie i czepianie się o szczegóły, które nawet nie należą do zakresu obowiązków pracownika, dawanie do zrozumienia, że pracownik mało ich interesuje a bardziej ich portfel, gdy coś jest nie tak to pracownik musi tłumaczyć się przed klientami gdy szef siedzi sobie na zapleczu i udaje, że go nie ma. Brak przerw to największy minus, trzeba czekać na wolna chwile, żeby dosłownie biec do łazienki i załatwiać swoje potrzeby i mieć nadzieje, że w tym czasie nie przyjdzie grupa ludzi.
Niby fajnie ale, żeby zarezerwować to ogromy problem. Pracownicy nie odpisują na messenger jedynie wyświetlają…. To po co ten messenger?
Firma może mieć ustawioną automatyczną odpowiedź, messenger nie jest raczej odpowiednim miejscem do kontaktu.
Co wchodzi w socjal Kręgielnia Grakula?
Czy firma Kręgielnia Grakula udziela pożyczek pracowniczych? Na jakie dodatkowe wsparcie może liczyć pracownik?
Pracowałam dość krótko w tej firmie i długo zastanawiałam się czy opisać to miejsce pracy. Minęła już pandemia i myślę ze nadszedł czas podzielić się moja opinia. Zaletą pracy w tej firmę są ludzie którzy tam pracują. Są bardzo sympatyczni i otwarci na nowych pracowników. Na spokojnie można poprosić o pomoc. Praca sama w sobie jest fajna po za dniami w których jest mnóstwo ludzi takich jak piątek i sobota w godzinach popołudniowych. W tych dniach jest totalna masakra długa kolejka do samych drzwi wejściowych wszystkie tory zajęte. Bez rezerwacji nie ma możliwości skorzystania z obiektu. Z perspektywy pracownika jest za mało ludzi do pracy. Za mało sprzętu. Jest jedna kasa i jeden człowiek próbujący okiełznać ta kolejkę plus odbierać telefony.. Klienci tez nie byli przychylni do panującej sytuacji. w jednej chwili potrafi podejść do tej jednej biednej osoby 10 klientów i wszyscy na raz wylewają swoje żale. Koszmar. Brak ochrony jest minusem ponieważ pracownik zajęty obsługą klienta nie ma czasu na rozglądanie się czy wszystko jest w porządku czy nikt pod wpływem alkoholu nie śpi na kanapach czy tez nie robi rozróby. Trzeba mieć oczy do okola głowy. Brak przerwy. Spożywanie posiłków jest z doskoku. Nie ma klienta wyskakujesz na szybkiego gryza i modlisz się żeby klient nie podszedł do recepcji do momentu aż nie przeżujesz. Istotną dla mnie rzeczą jest to że nie mogłam zrobić sobie herbaty czy kawy bez płacenia. Owszem pracownik ma zniżkę na produkty znajdujące się w kręgielni ale to i tak są kosmiczne pieniądze. Tory się psuły i to bardzo. Bardzo nie fajnie zachowuje się szef. Po pierwsze kwota którą proponuje pracownikowi na rozmowie kwalifikacyjnej rożni się i to bardzo. jest zawyżona. Pracownicy są obserwowani przez szefostwo z domu. Po czym bywały sytuacje w których byli bezpodstawnie oskarżani przez nie dopatrzenie pracodawcy. Bardzo mocno zwraca się uwagę na telefon służbowy w zasadzie dwa. Koniecznie trzeba odbierać i wszędzie trzeba go ze sobą nosić. Nie może być tak ze ten telefon nie zostanie odebrany. Premii raczej się nie zobaczy. Nie będę opisywać jak szef poradził sobie z pandemia bo to nie jest na to miejsce. Po pandemii została garstka ludzi na recepcji są 2 osoby które pracują na zmiane po 10-12h a w weekendy od otwarcia do zamknięcia a na barze jest JEDNA która zasuwa od wtorku do niedzieli obsługując i ogarniając gore w razie imprezy i dol. Rozstanie z ta praca było szybkie postawiono mi ultimatum ale nie przez samego szefa. Niestety nie miał odwagi mi powiedzieć tego prosto w oczy. Czy bym się zatrudniła tam dla współpracowników tak ale dla samej pracy raczej nie. Mam nadzieje ze moja opinia jest pomocna i rozwieje wszelkie wątpliwości. Pozdrawiam :)
W dni dzisiejszym 23.06.2018 córka wybrała się z koleżankami kręgielni , pani która była przy kasie w moim mniemaniu wykazała się kompletnym brakiem profesjonalizmu.Córka powiedziała,że chciały zamówić stanowisko do gry ,a pani Klaudia odpowiedziała ,że zamówić to mogą sobie pizzę.Proszę wyobrazić sobie zażenowanie dziewczyn.Dziewczyny są nastolatkami,czy następnym razem pójdą do tej kręgielni? I kolejna sprawa czy pani Klaudia poprawia błędy językowe dorosłych klientów?
Miałam tę "przyjemność" aby pracować w kręgielni w Łodzi dość długo. Praca sama w sobie miła, pracownicy są mili, jest przyjemna atmosfera. Nie jestem zgorzkniałym byłym pracownikiem który został wyrzucony na zbity pysk i teraz wylewa swoje żale. Dyrektor jest strasznym tchórzem, nie interesuje go kto pracuje, jak i dlaczego jego motto to " nie odpowiada Ci ten pracownik ? zwolnij zatrudnij nowego", żegna się z pracownikami przez innych managerów nawet nie patrząc im w twarz, gdy zadaje się pytanie o powód dla którego rezygnują z usług danej osoby pytanie to zostaje bez odpowiedzi. Bardzo słabe podejść do drugiego człowieka, brak jakiegokolwiek szacunku bo skoro już zwalnia się kogoś to chociaż wypadałoby mu spojrzeć w twarz, podziękować za czas który razem spędzili i zachować się jak normalny człowiek. Kręgielnie polecam każdemu świetne miejsce rozrywki, przyjemna atmosfera - ale przyszli pracownicy kręgielni uważajcie ;)
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Kula Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Kula Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 2.
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Kula Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Kula Sp. z o.o. napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.