Od jakiegoś czasu nie mamy z żoną za co żyć, żona jest chora, szef od kilku miesięcy "łaskawie" wysyła dziesiątego marne 2000zl które starcza tylko na rachunki i na leki, a co dalej ? Kolejna "tura" wypłaty ma przyjsc do dwudziestego... Zazwyczaj nie przychodzi do tylko dopiero dwudziestego wieczorem. Praca ponad swoje siły po 12h a czasem dłużej, a wypłaty brak. Jeśli będzie tak dalej zgłoszone to będzie do innych instytucji.
Firma traktuje pracownika nowego do pomiatania. Technolog ma piec produkty, a kierowniczka produkcji nie potrafi nic wytłumaczyć, najlepiej jakbyś już wszystko umiała. Po dwóch tygodniach, szukaj sama, tego ci nie dam, zostajesz zwolniona. Wszyscy mają cię gdzieś, nikt Ci nic nie powie. Praca jako technolog to bujda, chyba piekarz z tym, że masz robić wszystko sama od stworzenia receptury do wypieku i pakowania. Nikt do pomocy praca po 10 godzin. Lepiej iść na produkcję robisz jedno cały dzień, a nie wszystko sama. Jeszcze kierownik sobie idzie, a ty rób vo chcesz, a potem nie nadajesz się. Jak można to stwierdzić po dwóch tygodniach nie uczenia nikogo. A co do jedzenia dziewczyny zbierają z posadzki ciasto z włosami i wkładają do wypieku. Dźwiganie ponad siły mąk czy dodatków. A w cieście po weekendzie, które im zostało dodają do nowego i pieką, nie napiszę co widziałam, szkoda że zdjęcia nie zrobiłam. Piszę to z doświadczenia na własnej skórze, dwa koszmarne tygodnie bez nadziei. Nie polecam kierowniczki linii i niby technologa bez podstaw.
Widzę że nic się nie zmieniło xDDD też pracowałam jako technolog +/- 3 lata temu i tak samo to wyglądało tzn ciągłe pretensje że nic się nie umie, chaotyczne 'wdrożenie' a w zasadnie jego brak, olewanie mnie jak chciałam coś się dopytać/ dowiedzieć/ dodatkowo wyjść z inicjatywą żeby pokazać że chce dobrze pracować i mi zależy. Dobry przykład: chciałam zapytać jak wygląda proces wdrażania nowego produktu od strony dokumentacji itp to dostałam odpowiedź z pretensjami, że 'ja to wszystko musiałam sama nauczyć i też się sama tego dowiedz a w ogólne to nie mam czasu' - nie żebym zapytała w wolnym czasie, a minutę później ta osoba bawiła się telefonem :D Z resztą podsumowaniem atmosfery może być sytuacja gdzie główna technolog jak z kimś rozmawiała w pokoju powiedziała że ma dość i 'nie chce mi się k*rwa ich uczyć' - nie żebym też siedziała 2 krzesła obok. Także ludzie na produkcji byli ok, ale reszta w zasadzie bardzo fałszywi, odniosłam wrażenie im bardziej Cie podkablują tym lepsi stają się w oczach szefa, z resztą który według mnie delikatnie mówiąc był (pewnie nadal jest) niezrównoważony psychicznie. Mimo krótkiego stażu mogłabym opisać jeszcze wiele sytuacji, które nadawały się do zgłoszenia a w normalniej firmie nie mają mieć prawa miejsca. Także patrząc na to ile jest podobnych komentarzy m.in co do stanowiska technologa, lepiej dać sobie spokój niż przechodzić to co ja czy inne osoby i żeby po paru dniach/tygodniach może miesiącach szukać znowu pracy.
Witam naprawdę tam jest żle nie przyjemnie? gdzie ja znajdę pracę pomóżcie
To zależy na jakim stanowisku. Ogólnie firma to troche "januszex" tzn gdzie pracownik się nie liczy, a szef robi łaskę, że pozwala Ci pracować. Ktoś wyżej w komentarzu dobrze podsumował warunki w firmie. Co prawda osobiście już nie pracuje, ale z tego co wiem nic się nie zmieniło, także według mnie nawet jeśli się szuka pracy na najniższym stanowisku to lepiej poszukać coś innego, gdzie chociaż atmosfera w pracy będzie ok.
Myślę że można tak powiedzieć, sama byłam świadkiem sytuacji gdzie nowym pracownikom prezes K.K mówił ile musi to w nich "zainwestować" itp, także dało się to odczuć jakby robił łaskę, że daje taką świetną "możliwość" pracy :D co do stawki, to zawsze jest to ustalane indywidualne, tzn pewnie na stanowiskach typowo produkcyjnych to minimalna krajowa (może nieco ponad tą kwotę), na innych raczej to max 4k brutto na start, chociaż sama słyszałem że nowe osoby miały wyższą stawkę niż osoby które już jakiś czas pracowały. Ogólnie firma nie warta czasu, lepiej poszukać czegoś bardziej konkretnego, gdyż według mnie jest to bardziej typowy "Januszex", który nie dba o pracownika i trakuje go jako "zło konieczne" :)
Szansa jest zawsze.
Osoby rządzące fałszywe, a przy tym niesamowicie boją się właściciela. Nie rozumiem tego, bo jednak własna godność i jej poszanowanie są najważniejsze
W sumie sama jak pracowałam jakiś czas temu, zauważyłam że osoby 'wyżej' są często fałszywe. Miałam chwilę z nimi styczność (osoby od strony produkcji/ technologii/ magazynu itp), po prostu okazywało się że za plecami/ przy prezesie mówiły swoje, ale w twarz oczywiście nic :) Czy boją się prezesa? Ciężko powiedzieć, bardziej chronią swoje (usunięte przez administratora) stąd to robią byś Ty miał gorzej. Najbardziej mnie i tak śmieszyło jak po weekendzie 'nadawały' na k.k co on w @ wypisuje i o co mu chodzi, a jak przyszło to rozmowy z nim to zmiana narracji i oczywiście jak jest super :D nie chce generalizować bo oczywiście nie każdy taki jest w tej firmie, jest pewnie dużo super ludzi. Stety/niestety trafiłam bardzo źle w tej firmie, ale finalnie przygoda w piekarnią trwała krótko i pracuje już gdzie indziej gdzie nie muszę zastanawiać kiedy ktoś mnie podkabluje/obgada za plecami, nie wspominając o normlanych warunkach pracy :)
Normalne warunki pracy, czyli takie jakie przedstawił mi prezes podczas rozmowy o pracę. Zamiast spokojnej atmosfery, pełnego wsparcia podczas wdrożenia zastałam brak lub chaotyczne 'szkolenie' a raczej były to szczątkowe losowe informacje. Parę razy zdążyło się że osoby odpowiedzialne za wdrożenie powiedziały mi wprost że im się nie chce mnie uczyć i najlepiej abym się sobą zajęła. Tak samo byłam zbywana jeśli pytałam o np. procedery, dokumenty, ogólne sprawy związane z produkcją itp, a finalnie i tak były do mnie pretensje że coś jest nie tak :) Sprawę kwestii wynikającej z kultury osobistej w ogóle pominę, bo szkoda się rozwodzić na ten temat. Sama byłam świadkiem jak prezes nowym osobom bodajże w pierwszych dniach mówił ile on w nie musi w nich środków zainwestować, oraz co ma zrobić jeśli nie spełnią jego wymagań (przy czym naciskał na nich na odpowiedz w stylu 'będzie musiał pan nas zwolnić). Oczywiście nie każde stanowisko wymaga interakcji, ale z tego co zauważyłam nawet przy minimalnym kontakcie w sprawach zawodowych ludzie byli wypaleni i co chwilę 'nadawali' i chodzili wkurzeni. Ostatniej części pytania nie rozumiem o jakich stałych bywalców chodzi. Natomiast wiem że rotacja na 'wyższych' stanowiskach była spora, dużo osób mówiło że długo tak nie wytrzyma. Ja osobiście się zwolniłam bo miałam dość, było to już jakiś czas temu, może teraz jest inaczej (oby). Na moje szczęście przygoda z piekarnią była krótka choć było to najgorsze miejsce do pracy w jakim miałam 'przyjemność' przebywać.
Tak! Nie radzę tam iść chyba ze chce sie pracować za nic i w wieku 30 lat byc na wózku bez pieniędzy
Praca jest ciężka, tutaj nie ma się co oszukiwać. To w końcu praca w piekarni, nie ma cudów. Ale poza tym raczej nie skreślałbym od razu pracodawcy ;)
Szkoda sił i nerwów. Wystarczy przeanalizować z jaka częstotliwością ukazują się ogłoszenia na stanowiska sprzedaży. Nie wspomnę o pozostałych stanowiskach zawsze końcem roku robią rekrutacje na różne kierownicze stanowiska. Właściciel nie ma argumentów do zatrudnienia, wiec oferuje ogłoszeniu zawiera wysokie zarobki. Nie ma za grosz szacunku do pracowników.
ODRADZAM!!! Bardzo proszę Was o rozsądek i nie podejmowanie tam pracy. Pozostajesz sam sobie. Nie masz od nikogo wsparcia. A potem i tak Cie zwalniają bo slugusi właściciela ubarwiają i donoszą. Przemyślcie 2 razy zanim złożycie tam cv
Nowa jestem...I od czucia są różne z Pań żadna nie pokazuje jak mam pakować chleba i od dnia pierwszego jedna z Pań stosuje (usunięte przez administratora) porównując mnie do Pani ktora pracuje 16 lat tam ..
Miła praca dobre zarobki pieniądze na czas.Praca lekka.Polecam
merytoryczna i pozytywna
o przebieg pracy , dyspozycyjność , czy da się radę fizycznie,
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Od jakiegoś czasu nie mamy z żoną za co żyć, żona jest chora, szef od kilku miesięcy "łaskawie" wysyła dziesiątego marne 2000zl które starcza tylko na rachunki i na leki, a co dalej ? Kolejna "tura" wypłaty ma przyjsc do dwudziestego... Zazwyczaj nie przychodzi do tylko dopiero dwudziestego wieczorem. Praca ponad swoje siły po 12h a czasem dłużej, a wypłaty brak. Jeśli będzie tak dalej zgłoszone to będzie do innych instytucji.
Pracowałem w tej firmie w oddziale jezowe trzy miesiące, wówczas kierownikiem była pani N.S. faworyzacja jednej z pracownic bardzo rzucała się w oczy, co nie jest niczym złym ale to co mówione było o dwóch pozostałych pracownicach biura, które faktycznie robiły robotę można podciągnąć pod (usunięte przez administratora) Praca jak praca wszędzie trzeba robić , prezes wymaga ale ma do tego prawo, dziwi się, że takie rotacje. Chcąc uniknąć takich rotacji należy wymienić „kierowniczki” które wszystko utrudniają i nie lubią ludzi którzy pracują. Wręcz ich obrażają. Atmosfera jaka tworzą te osoby jest nie do wytrzymania, trzeba mieć bardzo kiepską sytuację finansową aby to znosić. Szkoda firmy ale może KK przejrzy na oczy i oczyści to miejsce z ludzi którzy niszczą interes.
Może dziewczyna się rozwijala i miala awansowac? A ty od razu ze faworyzacja, ktos ci broni sie starac ? Pewnie tez cie docenia
Stara to się tam jedynie pani kierownik produkcji i pani P która wymaga i sama też robi ale może fakt krótko byłem mało widziałem. Miejsce do pracy w porządku ale nie atmosfera którą robią niektórzy ludzie.
Dobrze ze atmosfera zawsze jest do poprawki. Czyli oni sami nie robią niczego żeby ja poprawić? Nawet gdy coś takiego zgłaszaliście ze slabo jest?
Dziwna te atmosferę tu mieliście jak tak czytam ale jeśli każdy pilnuje swojej roboty to nie powinno być tak źle. Do tego co możecie powiedzieć o samej kasie? czy na spokojnie sie zgadza?
"Jeśli każdy pilnuje swojej roboty to nie powinno być tak źle", właśnie 'nie powinno' to wyrażenie klucz ;) Atmosferę tworzą ludzie, a Ci z którymi miałam przyjemność pracować (zdecydowana większość) jej nie tworzyli. Co z tego że zrobisz robotę na 100%, skoro zawsze będą zastrzeżenia albo pretensje do Ciebie. Albo jak w przypadku nowych pracowników np technologów, osoby odpowiedzialne za wdrożenie oleją ten temat a później pretensje że po 3 tyg 'szkolenia' nie jest się samodzielnym pracownikiem ;) I sama byłam tego świadkiem jak osoby przychodziły i po paru tyg już nie pracowały. I wcale im się nie dziwię bo ta firma nijak nie jest przyjazna pracownikowi.
Czy chodzi o to, ze nikt nowy nie moze sie tu dostać? Albo jest to maksymalnie utrudniane? W taki sposób łatwo moze dojsc do stagnacji w firmie...
Chce raczej zagrzać miejsce na dłużej a nie odchodzić po jakimś czasie tak jak tu pisali. a te osoby które dłużej robią i być może wprowadzają zła atmosferę to dostaja w ogóle jakieś podwyżki? może to klucz żeby to rozwiązać
Widziałem ofertę, że szukają marketingowca. Tak się rozwijają, czy to tylko pic na wodę? Ktoś coś wie, bo zastanawiam się czy wysyłać tam cv. Czytam Wasze opinie i sam nie wiem co o tym myśleć.
No jak się rozwijają to kasa powinna być niezła? Nie minimalna raczej a przynajmniej podwyżki jakieś . Mam nadzieję że się opłaca??
Firma traktuje pracownika nowego do pomiatania. Technolog ma piec produkty, a kierowniczka produkcji nie potrafi nic wytłumaczyć, najlepiej jakbyś już wszystko umiała. Po dwóch tygodniach, szukaj sama, tego ci nie dam, zostajesz zwolniona. Wszyscy mają cię gdzieś, nikt Ci nic nie powie. Praca jako technolog to bujda, chyba piekarz z tym, że masz robić wszystko sama od stworzenia receptury do wypieku i pakowania. Nikt do pomocy praca po 10 godzin. Lepiej iść na produkcję robisz jedno cały dzień, a nie wszystko sama. Jeszcze kierownik sobie idzie, a ty rób vo chcesz, a potem nie nadajesz się. Jak można to stwierdzić po dwóch tygodniach nie uczenia nikogo. A co do jedzenia dziewczyny zbierają z posadzki ciasto z włosami i wkładają do wypieku. Dźwiganie ponad siły mąk czy dodatków. A w cieście po weekendzie, które im zostało dodają do nowego i pieką, nie napiszę co widziałam, szkoda że zdjęcia nie zrobiłam. Piszę to z doświadczenia na własnej skórze, dwa koszmarne tygodnie bez nadziei. Nie polecam kierowniczki linii i niby technologa bez podstaw.
Widzę że nic się nie zmieniło xDDD też pracowałam jako technolog +/- 3 lata temu i tak samo to wyglądało tzn ciągłe pretensje że nic się nie umie, chaotyczne 'wdrożenie' a w zasadnie jego brak, olewanie mnie jak chciałam coś się dopytać/ dowiedzieć/ dodatkowo wyjść z inicjatywą żeby pokazać że chce dobrze pracować i mi zależy. Dobry przykład: chciałam zapytać jak wygląda proces wdrażania nowego produktu od strony dokumentacji itp to dostałam odpowiedź z pretensjami, że 'ja to wszystko musiałam sama nauczyć i też się sama tego dowiedz a w ogólne to nie mam czasu' - nie żebym zapytała w wolnym czasie, a minutę później ta osoba bawiła się telefonem :D Z resztą podsumowaniem atmosfery może być sytuacja gdzie główna technolog jak z kimś rozmawiała w pokoju powiedziała że ma dość i 'nie chce mi się k*rwa ich uczyć' - nie żebym też siedziała 2 krzesła obok. Także ludzie na produkcji byli ok, ale reszta w zasadzie bardzo fałszywi, odniosłam wrażenie im bardziej Cie podkablują tym lepsi stają się w oczach szefa, z resztą który według mnie delikatnie mówiąc był (pewnie nadal jest) niezrównoważony psychicznie. Mimo krótkiego stażu mogłabym opisać jeszcze wiele sytuacji, które nadawały się do zgłoszenia a w normalniej firmie nie mają mieć prawa miejsca. Także patrząc na to ile jest podobnych komentarzy m.in co do stanowiska technologa, lepiej dać sobie spokój niż przechodzić to co ja czy inne osoby i żeby po paru dniach/tygodniach może miesiącach szukać znowu pracy.
Witam naprawdę tam jest żle nie przyjemnie? gdzie ja znajdę pracę pomóżcie
To zależy na jakim stanowisku. Ogólnie firma to troche "januszex" tzn gdzie pracownik się nie liczy, a szef robi łaskę, że pozwala Ci pracować. Ktoś wyżej w komentarzu dobrze podsumował warunki w firmie. Co prawda osobiście już nie pracuje, ale z tego co wiem nic się nie zmieniło, także według mnie nawet jeśli się szuka pracy na najniższym stanowisku to lepiej poszukać coś innego, gdzie chociaż atmosfera w pracy będzie ok.
Myślę że można tak powiedzieć, sama byłam świadkiem sytuacji gdzie nowym pracownikom prezes K.K mówił ile musi to w nich "zainwestować" itp, także dało się to odczuć jakby robił łaskę, że daje taką świetną "możliwość" pracy :D co do stawki, to zawsze jest to ustalane indywidualne, tzn pewnie na stanowiskach typowo produkcyjnych to minimalna krajowa (może nieco ponad tą kwotę), na innych raczej to max 4k brutto na start, chociaż sama słyszałem że nowe osoby miały wyższą stawkę niż osoby które już jakiś czas pracowały. Ogólnie firma nie warta czasu, lepiej poszukać czegoś bardziej konkretnego, gdyż według mnie jest to bardziej typowy "Januszex", który nie dba o pracownika i trakuje go jako "zło konieczne" :)
Szansa jest zawsze.
Osoby rządzące fałszywe, a przy tym niesamowicie boją się właściciela. Nie rozumiem tego, bo jednak własna godność i jej poszanowanie są najważniejsze
W sumie sama jak pracowałam jakiś czas temu, zauważyłam że osoby 'wyżej' są często fałszywe. Miałam chwilę z nimi styczność (osoby od strony produkcji/ technologii/ magazynu itp), po prostu okazywało się że za plecami/ przy prezesie mówiły swoje, ale w twarz oczywiście nic :) Czy boją się prezesa? Ciężko powiedzieć, bardziej chronią swoje (usunięte przez administratora) stąd to robią byś Ty miał gorzej. Najbardziej mnie i tak śmieszyło jak po weekendzie 'nadawały' na k.k co on w @ wypisuje i o co mu chodzi, a jak przyszło to rozmowy z nim to zmiana narracji i oczywiście jak jest super :D nie chce generalizować bo oczywiście nie każdy taki jest w tej firmie, jest pewnie dużo super ludzi. Stety/niestety trafiłam bardzo źle w tej firmie, ale finalnie przygoda w piekarnią trwała krótko i pracuje już gdzie indziej gdzie nie muszę zastanawiać kiedy ktoś mnie podkabluje/obgada za plecami, nie wspominając o normlanych warunkach pracy :)
Normalne warunki pracy, czyli takie jakie przedstawił mi prezes podczas rozmowy o pracę. Zamiast spokojnej atmosfery, pełnego wsparcia podczas wdrożenia zastałam brak lub chaotyczne 'szkolenie' a raczej były to szczątkowe losowe informacje. Parę razy zdążyło się że osoby odpowiedzialne za wdrożenie powiedziały mi wprost że im się nie chce mnie uczyć i najlepiej abym się sobą zajęła. Tak samo byłam zbywana jeśli pytałam o np. procedery, dokumenty, ogólne sprawy związane z produkcją itp, a finalnie i tak były do mnie pretensje że coś jest nie tak :) Sprawę kwestii wynikającej z kultury osobistej w ogóle pominę, bo szkoda się rozwodzić na ten temat. Sama byłam świadkiem jak prezes nowym osobom bodajże w pierwszych dniach mówił ile on w nie musi w nich środków zainwestować, oraz co ma zrobić jeśli nie spełnią jego wymagań (przy czym naciskał na nich na odpowiedz w stylu 'będzie musiał pan nas zwolnić). Oczywiście nie każde stanowisko wymaga interakcji, ale z tego co zauważyłam nawet przy minimalnym kontakcie w sprawach zawodowych ludzie byli wypaleni i co chwilę 'nadawali' i chodzili wkurzeni. Ostatniej części pytania nie rozumiem o jakich stałych bywalców chodzi. Natomiast wiem że rotacja na 'wyższych' stanowiskach była spora, dużo osób mówiło że długo tak nie wytrzyma. Ja osobiście się zwolniłam bo miałam dość, było to już jakiś czas temu, może teraz jest inaczej (oby). Na moje szczęście przygoda z piekarnią była krótka choć było to najgorsze miejsce do pracy w jakim miałam 'przyjemność' przebywać.
Tak! Nie radzę tam iść chyba ze chce sie pracować za nic i w wieku 30 lat byc na wózku bez pieniędzy
Praca jest ciężka, tutaj nie ma się co oszukiwać. To w końcu praca w piekarni, nie ma cudów. Ale poza tym raczej nie skreślałbym od razu pracodawcy ;)
W Piekarnia Galicyjska Sp. z o.o. trwa proces rekrutacji na stanowisko Product Manager. Brałeś w nim udział i zostałeś zaproszony na rozmowę kwalifikacyjną? Podziel się swoimi odczuciami związanymi ze spotkaniem z przedstawicielami firmy.
Rozmowa wszystko spoko ale kłamią, nie wyplacaja ci pieniędzy uciekłam odrazu z tamtad nie polecam, ludzie tez beda cie jak dziecko traktować i masz zasuwać ze wszystkim nawet jak nic nie wiesz masz wiedzieć żałosne
Najgorsze miejsce, okropnie, sufit przeciwka zero BHP i jeszcze nie wyplacaja ci pieniędzy ale każą płacić za badania naprawdę uciekajcie z tamtad koszmar, tragedia!!!
Szerokim łukiem omijać tą prace! Naprawdę pracowników trzyma tam jedynie źródło dochodu,które swoja droga jest zaniżone,a przelewy spóźnione.. (usunięte przez administratora)i traktowanie pracownika jak popychadło na porządku dziennym.
To wszystko prawda. Byłem tam przez jakiś czas na stanowisku kierowniczym. Na szczęście nie przedłużyłem umowy i odszedłem. Nigdy nie widziałem większego gbura niż (usunięte przez administratora) KK, człowiek bez honoru, taktu, wychowania. Ludzie apeluje jesli tylko możecie to omijajcie to miejsce szerokim łukiem!!! Kawał (usunięte przez administratora) i nadętego buca ! Gorąco nie polecam !!!
Stanowisko: Technolog W ogłoszeniu firma deklaruje wdrożenie branżowe i wsparcie w rozwoju zawodowym w rzeczywistości dostaje się kilkanaście tomów podręcznika dla piekarzy w pdf a wsparcie wygląda tak, że Pan K.W., który ma wdrożyć pracownika nie ma nigdy czasu. Jest się zdanym tylko na siebie. W wymaganiach natomiast jest przeprowadzanie prób technologicznych, do których firma nie zapewnia żadnych narzędzi. Wykonywanie prób to tak naprawdę ręczne robienie ciastek, snaków i bułek (czasem placków na święta dla szefa) które następnie pokazuje się Panu Prezesowi po to żeby dostać (usunięte przez administratora) jak to źle wyszły i że pracownik zmarnował dniówkę a Pan Szef przecież płaci za roboczo godziny. Podsumowując Pan Prezes jest okropnym człowiekiem (usunięte przez administratora) kilkukrotnie byłam świadkiem krzyków na pracowników. A na rozmowie o pracę niech was nie zdziwią pytania o życie prywatne m.in. czy macie mężą/żonę/dzieci. Jeśli chodzi o czas pracy to na umowie było 8-16, ale tak naprawdę nigdy nie było wiadomo, o której godzinie wyjdzie się z pracy. Firmy nie polecam, wszędzie będzie lepiej niż tam.
Akurat weszłam z ciekawości czy może coś się zmieniło w firmie, ale widzę że mimo upływu kilku lat odkąd nie pracuję K.K dalej się tak zachowuje :D niestety sama dokładnie tego doświadczyłam tzn zerowe wsparcie, wieczne narzekanie, (usunięte przez administratora)za nic i wiele więcej. Na temat innych osób np. głównego technologa (pani S.) też można by wiele napisać, o ile jeszcze pracują ;) Ale zgadzam się, wszędzie będzie lepiej niż w tym januszexie
W tej firmie nie ma czegoś takiego jak płatne nadgodziny, łaskawie możesz je odebrać w następnym miesiącu, a i tak zawsze będą robić pod górkę
To 6000 podane w ogłoszeniu na stanowisko Kierownik Sklepów Firmowych to sama podstawa czy już z wliczonymi premiami jakimiś, jak to wygląda faktycznie?
To tylko wabik dla poszukujących pracy. Jak zdecydujesz się tam podjąć pracę to kwotę 6000 PLN możesz zarobić/zobaczyć w najlepszej opcji za dwa miesiące pracy łącznie.
Idż na rozmowę, a wtedy doświadczysz olśnienia. Przecież to tylko spotkanie z sympatycznym przyszłym ewentualnie pracodawcą.
Hej. Masz całkowitą rację. Stawki w ogłoszeniach nie są prawdziwe.sama tego doświadczyłam. Ponadto ktoś pisał, że pracodawca pyta o rodzinę dzieci itp.. To prawda.. Mnie nawet postanowił zapytać, czy z mamą i teściową są złe stosunki, że mam opiekunkę. Dziś żałuję, że się powstrzymywalam, by być do końca rozmowy miła i profesjonalną. Na końcu sama odmówiłam pracy mimo oferty... Szkoda czasu... Omijać z daleka. I mam nadzieję, że ten remont skończony, a piekarnia posprzątana z tego kurzu i nie tylko...
Jaki jest okres rozliczeniowy w Piekarnia Galicyjska Sp. z o.o.? Kiedy można spodziewać się przelewu wynagrodzenia?
Umowa o prace do 10tego Umowa zlecenie do 16tego Lecz w praktyce zazwyczaj wypłata się spóźnia
Witam . Proszę o opinię jak jest w tej firmie jako kierowca na własnej dzialansoci?? Niby 300 zł netto oferują za dzień. Dziękuję
Rozmowę o pracę wspominam bardzo źle. Pracodawca zachowywał się jak buc i cham. Ciężko powiedzieć, o co mu chodzi. Praca w tej firmie tez nie wyglądała dobrze. Zachowania mobbingujące są na porządku dziennym, poczynając od głównego pracodawcy, a kończąc na współpracownikach, którzy szczują i obrażają swoich kolegów z pracy. Atmosfera przez to jest nie do zniesienia. Brak też jakiejkolwiek organizacji, nikt nie uczy cię, co powinieneś robić. Żadnych szkoleń, podpowiedzi. Mówię tutaj o pracy w biurze - nikomu nie polecam, odradzam zadecydowanie.
ochyda , zygac , zepsute zgniłe i drogie , wspolczuje jak jecie coś z tej piekarni
Odpowiedz Sygnaliście i załóż darmowe konto Compliance Officera
Skorzystaj z usługi GoWhistle i porozmawiaj z autorem wpisu. Dowiedz się więcej o usłudze GoWhistle tutaj.
Etap 1 - Zgłaszasz nieprawidłowość w firmie
- wybierasz zgłoszenie anonimowe lub imienne
- decydujesz o kategorii zgłoszenia np. łamanie przepisów prawa
- możesz szczegółowo opisać sytuację
Etap 2 - Przekazujemy Twoje zgłoszenie pracodawcy
- informacja o sygnale pojawia się na wątku firmy
- upoważniony Compliance Officer dostaje możliwość odpowiedzi na sygnał
- GoWork dba o terminowy odzew ze strony firmy
Etap 3 - Pracodawca udziela odpowiedzi
- sygnalista informuje, czy problem został rozwiązany
- dostajesz możliwość upublicznienia sygnału
- dostajesz możliwość podziękowania pracodawcy
Zostań Sygnalistą w Piekarnia Galicyjska Sp. z o.o. - Ropczyce
Firma nie ma zarejestrowanego Compliance Officera. GoWork oraz GoWhistle nie zobaczą treści Twojego zgłoszenia! Dzięki nam będziesz miał gwarancję, że firma otrzyma Twoją informację o chęci zgłoszenia sygnału.
POTWIERDŹ EMAIL
Dziękujemy za zgłoszenie nieprawidłowości w Piekarnia Galicyjska Sp. z o.o.
Zgłoszenie sygnału wymaga weryfikacji. Prosimy o zapoznanie się z treścią przesłanej wiadomości na Twój adres e-mail i potwierdzenie. Po poprawnej weryfikacji poinformujemy Cię o kolejnych krokach.
Nie otrzymałem e-maila, wyślij ponownieZarejestruj Compliance Officera
i odpowiedz bezpłatnie sygnaliście
POTWIERDŹ EMAIL
Aby zarejestrować darmowe konto Compliance Officera, musisz jeszcze potwierdzić adres e-mail.
Wysłaliśmy wiadomość z linkiem aktywacyjnym na podany przez Ciebie adres. Po naciśnięciu w niego, poinformujemy Cię o kolejnych krokach.
Skontaktuj się z nami
Pracodawco, skorzystaj z naszych usług
Dzięki nam, Twój sygnał dotrze do Pracodawcy!
Etap 1 - Zgłaszasz nieprawidłowość w firmie
- wybierasz zgłoszenie anonimowe lub imienne
- decydujesz o kategorii zgłoszenia np. łamanie przepisów prawa
- możesz szczegółowo opisać sytuację
Etap 2 - Przekazujemy Twoje zgłoszenie pracodawcy
- informacja o sygnale pojawia się na wątku firmy
- upoważniony Compliance Officer dostaje możliwość odpowiedzi na sygnał
- GoWork dba o terminowy odzew ze strony firmy
Etap 3 - Pracodawca udziela odpowiedzi
- sygnalista informuje, czy problem został rozwiązany
- dostajesz możliwość upublicznienia sygnału
- dostajesz możliwość podziękowania pracodawcy
Drogi Użytkowniku,
Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:
NIE dodawaj opinii, która:
Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.
Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.
Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.
Chcesz być na bieżąco z odpowiedziami?
Zapisz się na powiadomienia o nowej opinii już teraz
Psst! To jeszcze nie koniec!
Potwierdź swoją subskrypcję!
Odbierz maila
Na podany adres e-mail wysłaliśmy wiadomość z prośbą o potwierdzenie subskrypcji (RODO)
Potwierdź subskrybcję
Kliknij w link potwierdzający subskrypcję w mailu i bądź na bieżąco!
Dziękujemy za wypełnienie formularza zarobków.
Chcesz być na bieżąco z odpowiedziami?
Zapisz się na powiadomienia o nowej opinii już teraz
Psst! To jeszcze nie koniec!
Potwierdź swoją subskrypcję!
Odbierz maila
Na podany adres e-mail wysłaliśmy wiadomość z prośbą o potwierdzenie subskrypcji (RODO)
Potwierdź subskrybcję
Kliknij w link potwierdzający subskrypcję w mailu i bądź na bieżąco!
Dziękujemy za wypełnienie formularza zarobków.
Znajdź firmę
Zapisz się na powiadomienie o nowej opinii już teraz!
Zapisz się na powiadomienie już teraz
Otrzymuj powiadomienia na temat firmy
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Piekarnia Galicyjska Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Piekarnia Galicyjska Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 20.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Piekarnia Galicyjska Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 16, z czego 2 to opinie pozytywne, 13 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Piekarnia Galicyjska Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Piekarnia Galicyjska Sp. z o.o. napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
- Masarska 10A
39-100 Ropczyce - NIP: 8652400178 KRS: 0000229181
Na podstawie badań Mediapanel prowadzonych przez Gemius w okresie od 1 sierpnia do 31 sierpnia 2024: wskaźniki "Real Users" platforma internet.
(real users)
- GoWork.pl 3 047 220
- Pracuj.pl 2 781 864
- Olx.pl 2 460 294
- Jooble.org 1 734 372
Aktualne oferty pracy w pobliskich miastach
Opinie o firmach w pobliskich miastach
Produkcja wyrobów piekarskich i mącznych - Ropczyce i okolice
Obowiązek informacyjny przedsiębiorcy
Szanowny Przedsiębiorco!
Poniżej znajdują się informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych przez GoWork.pl Serwis Pracy Sp. z o. o.
- 1. Kto jest administratorem Twoich danych osobowych?
- Administratorem Twoich danych osobowych jest GoWork.pl Serwis Pracy Sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, ul. Wirażowa 124 A, 02-145 Warszawa.
- 2. Jak skontaktować się z wyznaczonym w GoWork.pl Inspektorem Ochrony Danych?
- Przestrzeganie zasad ochrony danych w GoWork.pl Serwis Pracy Sp. z o. o. nadzoruje wyznaczony Inspektor Ochrony Danych, z którym możesz skontaktować się poprzez adres e-mail: iod@gowork.pl
- 3. W jakim celu oraz w oparciu o jaką podstawę prawną przetwarzamy Twoje dane osobowe? Jak długo przechowujemy Twoje dane?
- W zakresie swojej działalności zajmujemy się pozyskiwaniem informacji na temat sytuacji panującej w przedsiębiorstwach. Umożliwiamy Użytkownikom Serwisu zapoznanie się z opinią oraz dokonanie oceny przedsiębiorcy, w szczególności jego wiarygodności i rzetelności jako pracodawcy lub partnera biznesowego.
Kategorie osób | Cel przetwarzania | Podstawa prawna | Retencja danych |
---|---|---|---|
Osoby fizyczne prowadzące własną działalność gospodarczą | Utworzenie i udostępnienie profili przedsiębiorców w serwisie GoWork.pl, w celu umożliwienia zapoznania się z opinią oraz dokonania oceny przedsiębiorców. | art. 6 ust. 1 lit. f) RODO (prawnie uzasadniony interes administratora - prowadzenie portalu internetowego umożliwiającego jego użytkownikom wyrażanie opinii o przedsiębiorcach) art. 6 ust. 1 lit. f) RODO (prawnie uzasadniony interes osób trzecich - możliwość zdobycia przez przedsiębiorców opinii na swój temat przydatnych do podnoszenia jakości warunków pracy oraz polepszania wizerunku) art. 6 ust. 1 lit. f) RODO (prawnie uzasadniony interes administratora lub osób trzecich – ustalanie, dochodzenie roszczeń, obrona przed roszczeniami związanymi z prowadzoną działalnością gospodarczą) | Dane będą przetwarzane do momentu wniesienia skutecznego sprzeciwu, z przyczyn związanych ze szczególną sytuacją osoby, której dane dotyczą, a następnie, po wniesieniu sprzeciwu dane będą archiwizowane przez okres przedawnienia ewentualnych roszczeń. Po wskazanym wyżej okresie dane osobowe będą usuwane lub anonimizowane. |
- 1. Komu przekazujemy Twoje dane osobowe?
- Odbiorcami Twoich danych osobowych będą podmioty świadczące usługi na rzecz GoWork.pl Serwis Pracy Sp. z o. o. (w szczególności usługi takie, jak obsługa systemów informatycznych) oraz GoWork.pl Andrzej Kosieradzki, a także podmioty upoważnione do odbioru danych na podstawie przepisów prawa.
- 2. Jakie jest źródło pochodzenia Twoich danych?
- Twoje dane pozyskaliśmy ze źródeł publicznie dostępnych, takich jak: Centralna Ewidencja i Informacja o Działalności Gospodarczej (CEIDG), inne publiczne rejestry, strony internetowe.
- 3. Jaki jest zakres danych osobowych, które przetwarzamy?
- Przetwarzamy Twoje dane osobowe w zakresie obejmującym: dane teleadresowe (takie jak: imię, nazwisko, nazwa firmy, adres siedziby firmy), dane kontaktowe (takie jak: adres email, numer telefonu).
- 4. Jakie przysługują Ci prawa w związku z przetwarzaniem Twoich danych osobowych?
- Zapewniamy realizację Twoich uprawnień wskazanych poniżej. Możesz realizować swoje prawa przez zgłoszenie żądania na adres e-mail: iod@gowork.pl
Prawo do sprzeciwu wobec przetwarzania danych | Masz prawo w dowolnym momencie wnieść sprzeciw wobec przetwarzania Twoich danych osobowych, jeżeli przetwarzamy Twoje dane w oparciu o nasz prawnie uzasadniony interes. Jeżeli Twój sprzeciw okaże się zasadny i nie będziemy mieli innej podstawy prawnej do przetwarzania Twoich danych osobowych, usuniemy Twoje dane, wobec wykorzystania których wniosłeś sprzeciw. |
Prawo do usunięcia danych | Masz prawo do żądania usunięcia wszystkich lub niektórych danych osobowych, jeżeli:
|
Prawo do ograniczenia przetwarzania | Masz prawo do żądania ograniczenia wykorzystania Twoich danych osobowych, gdy:
|
Prawo dostępu do danych | Masz prawo uzyskać od nas potwierdzenie, czy przetwarzamy Twoje dane osobowe, w związku z tym masz prawo:
|
Prawo do sprostowania danych | Masz prawo do sprostowania i uzupełnienia podanych przez siebie danych osobowych. Masz prawo żądać od nas sprostowania nieprawidłowych danych oraz uzupełnienia niekompletnych. |
Zgłaszania skarg | Jeżeli uważasz, że Twoje prawo do ochrony danych osobowych lub inne prawa przyznane Ci na mocy RODO zostały naruszone, masz prawo do wniesienia skargi do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych (www.uodo.gov.pl). |