(usunięte przez administratora)
Dokładnie zgadzam się z tym
(usunięte przez administratora)
Ja Pani odpowiem na temat dużych koszyków. Taka decyzja przyszła z naszej Centrali,wszystko co sie obecnie dzieje i jakie mamy wytyczne nie zależy od nas tylko od władzy u góry. Często decyzje o różnych zakazach,nakazach przychodza kilka razy w ciągu dnia.Rano że tylko duże koszyki,w południe że już nie bo można ze swoją torbą.My też juz głupiejemy i nie wiem co mamy robić. P.S. Dużo postów w ostatnim czasie tutaj znika... hmmm
Proszę Pani proszę napisać skargę do centrali Wrocław lub zadzwonić na info linie . Bo Pani dyrektor ma to gdzieś. Takimi wpisami się nie przejmuje a zwłaszcza teraz jak jej koleżanka została nasza regionalna. Więc wszystko jest pozamiatane pod dywan. A tłumaczenie jakieś kierowniczki że centrala zmienia decyzję kilku razy dziennie jest śmieszne.Obrończyni dyrekcji! !!!
Bo one wolą (usunięte przez administratora) świecić niż pomóc. Ten sklep to (usunięte przez administratora), może nie sam sklep jak Panie tam pracujące
nzhsgdgdwbfjwdmkmxd
My nie możemy seniorzy i inni kupić chleba krojonego,a maszyna stoi do krojenia bezużyteczna.To dlaczego ekspedientka z piekarni nie może go kroić na życzenie klienta.W Kauflandzie nie potrafią a obok w ciastkarni mogą.Jak to mówią pracownicy jaki gospodarz taki kram
Opiekun Osób Starszych (Pan Kurt 79 lat)
Specjalista ds. Wentylacji Mechanicznej (Rekuperacja)
Obowiązuje RODO a Agencja Ochrony na Kauflandach karze Ochronie przekazywać zdjęcia osób które dokonały kradzieży na marketach i karzą przekazywać zdjęcia smsem do swojego Kierownictwa.Wiem bo mój znajomy pracuje w Ochronie na Śląsku i takie procedury są dokonywane codzienne
Powinniśmy wszyscy razem się postawić i nie zaczynać pracy dopuki nie wprowadzą na naszym markecie limitu wchodzących klientów do 50 max, a nie wpuszczać całą społeczność jaworznicką stojącą pod kaufem od 6 rano!!! Jak mamy się czuć bezpiecznie i dbać o zdrowie w tych trudnych dla wszystkich czasach, ale nie po co wprowadzać limit przecież nas pracowników nie dotyczy epidemia, zapraszamy centrale do pracy na dziale i kasy i kontakt z całym jaworznem
Czy ktoś WŁADZ Kauflanda potrafi nam pracowniką odpowiedzieć ile jeszcze będziemy się męczyć z naszym " dyktatorem" ??? MY wiemy że my to części wymienne ale i nasza "Pani" też . A my mamy już dość! !!!!
Władze interesują tylko cyfry w tabelkach,a nie my,tania siła robocza która daje z siebie wszytko by ich zadowolić bo ciagłe mało i mało. Jak cyferki sie zgadzaja to takie bzdury jak atmosfera pracy ich nie interesuje. Gdzie te rozmowy z pracownikami ? Chyba musimy ruszyć dalej i nie czekać że ktoś sie tym zainteresuje ze strony władz Kauflanda,bo temat ciągnie sie od kilku miesięcy i brak reakcji.
Przeczytałam Wasze komentarze i muszę powiedzieć, że jestem trochę zaniepokojona. Dobra atmosfera pracy jest przecież szalenie ważna, bo dzięki niej znacznie lepiej wykonujemy swoje obowiązki. No a powiedzcie mi jeszcze, jak to w Kauflandzie w Jaworznie jest z zarobkami? Uważacie, iż są już w miarę w porządku?
Zarobki by byly ok gdyby nam płacili za wszystkie wykonywane prace. Przychodzisz do pracy zaczynasz na swoim dziale następnie zostawiasz to co do ciebie należy i biegniesz na warzywa . Obrabiasz warzyw i już skonana wracasz na swój dział. Zaczynasz wykonywać swoje obowiązki i słyszysz ze masz iść na kasy lub ląde. I co kolejny raz zostawiasz swoje obowiązki. Przychodzi dyrektora i bura ze nie wyłożyłas towaru ze dział zawalony kartonami. I tak mija nam dnoweczka. Potem się leje po plecach i(usunięte przez administratora) Fajnie ???A wpłata z jednego stanowiska nie adekwatna do obowiązków. Powinni nam wypłacać szkodliwe za znoszenie chumorków dyrektorki dyktatoraki.Jestem ciekawa czy np.panie w Urzędzie Miejskim podobie pracuja . Czyli rano jest urzędniczka potem kasjerką a potem gońcem. A na koniec dnoweczki przychodzi kierowniczka z pretensjami że nie doczekała się np.raportu.??Fajny obraz pracy a płacą jak pani sprzątającej.
Jaki dress code obowiązuje w Kaufland?
Panienki przychodzą jak na pokaz mody , pazurki włoski perfumiki, Drogie Panie Wy jesteście w pracy. przez te Wasze pazurki widziałem jak nawet grosza, nie umiecie podnieść . Jak jesteście takie same w domu to współczuje Waszym Panom
To że pracujemy w markecie, nie znaczy że mamy wyglądać jak baby z bazaru, przyjdzie taki wsiok do marketu i wszoku jest że tam pracują prawdziwe kobiety a nie wsiowe baby, ale co się dziwić skoro pewnie tylko takie baby bazarowe go otaczają!!!!
A co lepiej by było aby obslugiwały "panienki z zaścianka "???? Czy tylko panie w urzędach mają prawo wyglądać na zadbane ?????? A jak przeszkadza widok zadbanej kobiety to może należy robić zakupy na piątkowym targu.?? Jesteśmy kobietami i to może kogoś zaskocżyć wykształconymi !! A tak wogóle to życzymy miłych zkupów. (usunięte przez administratora)
Nie jedna z was chociaż ma blond, czarne czy kasztanowe włosy mogłaby być taka rudą właśnie, pokażcie chociaż jedną osobę na markecie która nie chodzi i nieobgaduje koleżanek z pracy, a ja tej właśnie koleżance z N/F przyznaje racje
Miała być rozmowa z pracownikami i cisza sprawa umilkła Pan regionalny pogawędził z kierownikami a reszta go nie interesuje co myśli i jak się nam pracuje.W kauflandzie w Jaworznie jest mobing Pani dyrektor okropnie traktuje ludzi wyżywa się na nich nie jednokrotnie pracownicy płakali przez nią.
Przecież to było oczywiste że tak to się skończy,kolejny VKL zamilknie bo temat niewygodny.Zaczyna się najcięższy czas dla nas a my w okrojonym do minimum składzie pod wodzą dyktatora. Życzę Wszystkim koleżanką dużo siły i wzajemnej życzliwości.
No to " trza se kupić wrotki i do rboty"!!!!! Od kasy na dział i w ramach rozrywki na karpika . Aby ino nie rozsierdzić p.dyrektor bo zionie ogniem zwłaszcza jak padnie hasło jadą! !!!!! A co do tej rudej .Tyle co złapała stołek i ma się zwolnić? Świetny żart.
Są osoby które, mobinguja koleżanki w pracy, obrabiają (usunięte przez administratora) za plecami a potem uśmiechy. Nie raz się słyszy jak obgaduja. Tylko niech w końcu popatrzą na siebie. Niech wezmą się za robotę pracują po 10 lat a nie umią nie których rzeczy robić.
I co drogie koleżanki miało być zebranie z regionalnym a tu cisza ! Pani "wielka" zrobiła się słodziutka. Stary numer zawsze jak się jej pali koło pupuni to do rany ja przyłuż .Ale zachwale znowu pokarze pazurki. Może ktoś z zewnątrz powinien tym się zajasc ? No ale zaczęła nosić buty ochronne .Czyżby jej zmniejszyli pensje i juz nie stać płacić mandaty ???
szkoda, że to pisze ktoś na forum o tej koleżance, tak niepowinno być, bo to jest jej prywatne życie, niebronie jej,
Witam.Pracowałam kilka lat w Kauflandzie w Jaworznie. Obecnie jestem byłym pracownikiem i bardzo szczęśliwym. Najlepsza decyzja mojego zycia to odejście z tego (usunięte przez administratora) . Uważam że cała załoga powinna postawić się. Co Wam zrobią? Zwolnia i zostawią dyrektorke ?Bzdura! Ile można pracować pod dyktatura ! Dziewczyny nie dajcie się omomic jej chwilowà przemiana .Stary numer jak się pali koło ,, dupci" to jest pokorna i słodziutka !Stary numer.!Zaraz wróci do normy . Ściąganie ludzi z drugiej zmiany na pierwszą bo jadą!!!( wpis na listę niby zapominasz dyskietki).Można?Możona! A jak ty chcesz to nie można! Kilka poleceń naraz i uwagi ale jesteś nieogarnieta lub do niczego jesteś.Przerwij śniadanie bo klienci.Wydzieranie się że zawolno się ruszasz . No odmowa zawołanie karetki gdy pracownik ulega wypadkowi jest podsumowaniem osoby p. dyrektor.No chyba że ma rentgen w oczach i ma zrobiona jeszcze jedna specjalizacje ! Walczcie nie dajcie się omamic. Bo z roku na rok będzie gorzej .Ja mam już to za sobą i nigdy już bym do tego sklepu nie wróciła. I nie chodzi tu o Firmę tylko o dyrektora ,,dyktatora."
Wiem doskonale co tam się dzieje(usunięte przez administratora)ale jak na dole wpis dajmy jej szansę jeszcze da radę babeczka przyjdzie 2 jakiś (usunięte przez administratora)i co wtedy tu przynajmniej woeiemy kiedy ma focha na c a ly świat wierzę że ona to czyta i w końcu zda sobie sprawę że trzeba się zmienić ????????????
Zda sprawę! !!!!! To człowiek który ma tylko na celu utrzymać swoje stanowisko .Chyba co nie którzy zapomnieli co p.dyr. powiedziała na samym początku jak przyszła do nas.Ja tu będę za wszelką cenę trwać! Cała reszta czyli załoga to cześć wymienna tego sklepu . I właśnie takim traktowaniem załogi potwierdza swoje słowa z przed 8 lat.
Tak źle cie traktuje to czemu wql się nie odezwiesz tylko milczysz ???????????? tylko na forum krecisz aferę jeszcze jest P. Kasia itp co może źle pisze nie w sklepie mordy macie zamknięte 0 odzywki na ten temat tylko na forum. Ja. Jak m problem to nie. Boję się że ona ma zły dzień tylko też jej odpyskuje jak ona mi potem z 2 tyg się mijamy a potem spowrotem spokój i tak w kółko nie możesz się odezwać do niej bo co zwolni cie no proszę cię pracowniku. (usunięte przez administratora)
Nie jest tak źle prawda że jest chamska i czasem nie umie ogarnąć niczego bo ma zły dzień ale muszę powiedzieć że nie jest taka zła znów z 2 strony jestem pracownikiem i te hejty na nią są troszkę...... Da się z nią ogólnie dogadać i załatwić prawie wszystko no chyba że ma zły dzien dajmy jej jeszcze szansę każdy jest człowiekiem i potrafi się zmienić.
No no chyba jakiś ulubieniec p.dyry!!!Załatwić? O tak jak ma bardzo dobry chumor. Można być masochistą i ciągle dawać szanse a trwa to już 8 lat .I tak do emeryturki . A może trzeba tak zrobić jak pracownicy z poprzedniego sklepu p.dyr.Bo tam się cieszą z osiągniętego celu i nowego dyrektora.
Witam, przez wiele lat byłam pracownica firmy. Atmosfera panująca na markecie to istny cyrk Spowodowany zachowaniem dyrektora. Wieczne zmiany poleceń, brak szacunku ironiczne podejście do tematu. Dla przełożonych nie liczy się człowiek... zastanawia tylko jedno dlaczego człowiek rodzi się jako niemowlę a na starość nie jest człowiekiem tylko świnia. Zmiana na stanowisku dyrektora uważam jest nie unikniona. Trzymam kciuki. Myśle ze warto poinformować również lokalne media.
Szkoda , że tyle fajnych osób odeszło z pracy lub porezygnowali z swoich funkcji !!!!! Ale jak się bralo przed pracą tableteke na uspokojenie i liczyło dni do niedzieli to co to za praca?To zesłanie na roboty !!!!!
Szanowni pracownicy wiem o każdej Waszej sprawie dotyczącej dyrektor a Waszego.w tej sprawie Rozmawiałem z dziennikarzem Uwaga TVN polecił mi tylko tyle że jeśli pani dyrektor nie usuną ze stanowiska pracy po prostu zajmie się tą sprawą to nie może być tak jak jest w tej chwili w tych czasach Gdzie jest stosowany mobbing wobec pracowników a pracodawca czyli zarząd nic nie robi i jestem klientem i mam wielu znajomych w Kauflandzie bardzo inteligentnych pracowników szeregowych Z tego co wiem dyktatorem nie dyrektorem.i może jeśli pójdzie informacje na cały świat poprzez Media może zarząd Kauflandu zmieni zdanie i zmieni w końcu Waszego dyrektora w Jaworznie ulica Matejki.poprzez Media mam zagwarantowane że pracownicy Kauflandu nie będą się wypowiadać swoim głosem jak zarówno ich wizerunek będzie je zamazany.Pozdrawiam wszystkich pracowników Kauflandu na ul Matejki w Jaworznie oprócz dyrektorki.Mam nadzieję że sobie nie wjedzie wózkiem i paleciakiem na swoje kopytko bez obuwia ochronnego.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Kaufland?
Zobacz opinie na temat firmy Kaufland tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 6.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Kaufland?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 6, z czego 0 to opinie pozytywne, 2 to opinie negatywne, a 4 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
