Jakie godziny pracy obowiązują w F.H.U. Kacper Tomasz Kaczmarek?
Czy w F.H.U. Kacper Tomasz Kaczmarek zawierane są umowy zlecenie w okresie próbnym?
Tylko umowy zlecenie. Może po kilku latach pracy, dostaniesz umowę o pracę. Proszę sobie zapisywać ilość przepracowanych godzin, Kaczmarek nagminnie (usunięte przez administratora) pracowników.
PO KILKU LATACH? Przecież po takim czasie człowiek zdąży zmienić firmę 3 razy :D Czemu tak ciężko jest dostać uop? Skoro z tym jest taki problem, to nawet nie pytam jak to tu wygląda z podwyżkami... :D
Ani podwyżek, ani dodatku za pracę w godzinach nocnych. Urlopu nie ma, możesz wziąć wolne, ale oczywiście nie będziesz miał zapłacone... Na śmieciówce kodeksem pracy można sobie D podetrzeć
Masakra, naprawdę. To co sprawia że ludzie tu siedzą? Pytam poważnie... co ich motywuje skoro jest tak źle?
Ile można zarobić w firmie?
Mniej niż najniższa krajowa. Tzn, dostaniesz może tą najniższą, ale zabierze Ci z wypłaty za jakieś bzdurne braki i ucieczki z paliwem.
11 zł na godzinę, bez dodatku za pracę w nocy. Przy wypłacie odejmuje za braki w papierosach (które sam zabiera) a po za tym nie wypłaca za wszystkie godziny pracy.
Czy w weekendy także się pracuje? Jeśli tak to można liczyć na wyższa stawkę ?
W jaki sposób rozwiązany jest problem nadgodzin w firmie F.H.U. Kacper Tomasz Kaczmarek? Są one dodatkowo płatne czy jest możliwość odbioru godzin?
Miałam okazję pracować u Kaczmarka, jako pracodawca nie sprawdził się. Nigdy nie było na stacji kawy herbaty dla pracowników, wiele razy padało podejrzenie że to Kaczmarek bierze sobie papierosy tym bardziej że ginęły całymi kartonami głownie te które on sam pali następnie obciążał kosztami pracowników. Zimą na 8 pracowników była tylko jedna kurtka w ktòrej można było wyjść na podjazd. Z racji całodobowej pracy ten kurtki nie można było wyprać więc smród był nie do zniesienia. Oczywiście daje umowę zlecenie (11 zł na godzinę bez dodatku za pracę w nocy i święta) za każdym razem po rozmowie z pracownikiem gdy ten opuścił biuro do kierowniczki mòwił że ma (usunięte przez administratora) pracowników i to jest najdelikatniejsze słowo jakiego uzywał. (usunięte przez administratora)
(usunięte przez administratora)
Ty bierzesz jakieś dopalacze? Jakie przedszkole skończyłeś? Bo raczej o skończenie szkoły podstawowej czy gimnazjum, cię nie podejrzewam he he Nie ma na świecie takiego umysłu który przetworzy ten misz masz, który spłodziłeś po zażyciu "czegoś" Polska mowa, trudna mowa:) Proszę cię człowieczku, abyś nam powiedział w jakim języku to napisałeś? Twoich komentarzy widzę tu sporo, tylko czemu podpisujesz się różnymi nickami? Na koniec zadam ci małe zadanie, abyś dokończył pewne zdanie, o to ono: Obszedłem piaskownicę, piaskownica została przeze mnie ...? Wracając do meritum, całego tego zamieszania, to czemu nie pójdziecie do kierownika i nie powiecie mu tego w twarz, co o Nim i o całej sytuacji myślicie? Czemu nie podpisujecie się swoimi nazwiskami? Tchórzostwo? Zresztą co można wymagać od analfabetów, do tego umysłowych? Marginalnie, żeby było jasno, nie znam osobiście Pana Tomasza.
Widzę, że bardzo oburzył Cię komentarz tej osoby. Ale może przedyskutujmy nieco inne kwestie. Interesują mnie warunki pracy w F.H.U. i mam nadzieję, iż zechcesz mi coś na ich temat napisać. Wiesz może, czy nowy pracownik od razu podpisuje stabilny rodzaj umowy?
Ja wiem. Umowa jest podpisywana zlecenie czy o pracę ale kwota na umowie to fikcja. Dostaniesz dużo mniej. I jeszcze z wypłaty Ci zabierze. Bez Twojej zgody, bez podpisywania papierów żadnych, że się zgadzasz na potrącenie z pensji.
Kochani ja jestem pracownicom u pana Tomka i to co poczytałam oczom nie wierzę fakt jest taki że atmosfera do bani a reszte mbie nie interesuje dlatego pisze że by każdy zajoł sie swoim życiem a nie czyimś ale dłuzej nie zamierzam zostać w tej pracy ide do szefa pogadać o tym ale nie żałuję że pracowałam nauczyłam sie czegoś nowego w życiu jest przykro mi że się roztanę ale nie potrafię pracować z ludźmi którzy kłamią itp nic nie robią to nie na moje nerwy pan tomek powinien sam zobaczyć co traci ja sie nie uważam za najlepszą ale prace sie szanuje a nie wali w h..a sory ale to moje zdanie
(usunięte przez administratora)
Witam wszystkich TCHÓRZY ! Tacy z was odważniacy? Anonimowi cwaniacy co? Czemu nie podajecie swoich Imion i Nazwisk? Boicie się? Pracowałem u Pana Tomka jakiś czas temu, jeszcze wtedy nie było jakiejś Pani Natalii. Nie narzekałem, nikt z naszej ekipy nie narzekał. Z Panem Tomkiem zawsze się dogadywaliśmy? Dlatego dziwi mnie ta sytuacja, która dotarła do mnie od jednego z was, że na tej stronie wylewacie swoje żale. Wszedłem , czytam i nie mogę uwierzyć. Może u nas było ok, bo pracowaliśmy, a nie waliliśmy w ...? Pewnie, że kasa mogłaby być większa. Właśnie dlatego się zwolniłem i wyjechałem do UK. Ludzie! Jeśli wam nie pasuje pracodawca to zwalniacie się i szukacie lepszej pracy, a nie wylewacie swoje żale tutaj jak jacyś trędowaci. Puknijcie się w te puste czerepy! Ja poszedłem do Pana Tomka po podwyżkę , coś zaczął gadać, że to czy tamto i nie może mi jej dać, to podziękowałem za pracę i odszedłem. Pracowałem jeszcze do końca miesiąca, w tym czasie szukałem pracy w UK. Znalazłem po tygodniu, dla chcącego nic trudnego. Trzeba być miernotą i podłym człowiekiem, żeby robić to co robicie teraz wy. Jeśli w pracy byłby kwas przez jakąś laskę, nie wnikam kochanka czy nie, to poszedłbym do kierownika i pogadał. Gdyby nie przyniosło to skutku, to bym się zwolnił, a nie niszczył komuś życie w internecie. Miałem gorszych pracodawców niż wam może się przyśnić, ale nigdy nie zrobiłbym czegoś takiego jak wy!
Właśnie dla czego Pan panie Tomku się nie podpisze swoim imieniem i nazwiskiem skoro Pan publikuje z nami?
Może porozmawiacie z przełożonym tego pracodawcy na bolące Was tematy ??? Bo jak rozumiem to jest operator , który prowadzi tą stacje paliw...? W sprawie pracy, nieuczciwych minusów, braków środków czystości, urlopów i tego co Was niepokoi... szukajcie rozwiązań...
Tak jest to operator, tak prowadzi stacje. Taki news pod wieczór jak w TVP INFO. PROPAGANDA PROPAGANDA I JESZCZE RAZ PROPAGANDA
To czego Wy oczekujecie ??? Ludzie Wam mówią odejdźcie z pracy, idźcie do PIP, porozmawiajcie z jego przełożonym... A Wy wszystko negujecie ... W necie łatwo jest napisać wszystko ale nie macie żadnych dowodów skoro tam nadal pracujecie ... I nic nie robicie żeby swoją sytuację poprawić...
Nikt nie powiedział że dalej pracujemy. Radze, radzimy czytać ze zrozumieniem. Ja, my umielismy odejść, nie zostalem, nie zostałam, nie zostaliśmy z nadzieją że coś się "wkrótce" zmieni, że za chwilę będzie więcej ludzi, unormuje się, ekipa będzie zgrana. Śmieszy mnie to że zostały z wami pewne osoby, ale one najwidoczniej są albo ślepe albo jeszcze wam wierzą że będą zmiany. Współczuję. Jestem, jesteśmy z wami byście zmadrzeli i też mieli siłę jak ja i my.
Nie mówili tego w twarz bo bali się odpowiedzi, w internecie mogą zniszczyć komuś opinie i jego życie tak naprawdę bez konsekwencji. Pracownik gada na drugą osobę za jego plecami do wszystkich a w pracy najlepsi przyjaciele. Szkoda, że swoich błędów nigdy nie widzicie. Próbujecie komuś zaszkodzić pisząc te wszystkie rzeczy a jak tylko ktoś napisze coś normalnego to od razu jest oskarżany o spisek oraz, że jest z gwardii kierownika. Zazdrość nie popłaca a to co robicie jest po prostu żałosne i śmieszne a wasze wpisy idealnie oddają Wasz poziom intelektualny. Gorąco pozdrawiam :)
Witamy syna kierownika, przyjdzie czas ze tez w twarz zostanie mu to wygarniente. Już niedługo. W pracy nie ma przyjaciół, bardzo się pomyliłeś i nie chodzi o zazdrość tylko o sprawiedliwość. Żałosny jest ten wpis bo nie wiesz co piszesz i jaka jest sytuacja. Nie znasz prawdy, albo nie chcesz dopuścić jej do siebie. Rozejrzyj się do okoła, masz dużo wskazówek. Skoro jesteśmy tak mało intelektualni tak jak piszesz to kogo twój kierownik zatrudnia na stacji. Najmniejsza intelektualnoscia obnosi się pani która jest zestepca - bez szkoły, bez kultury, bez odbycia wśród ludzi za to z niepochamowana rządzą dominowania i niszczenia bez skrupułów cudzego życia. Nie dziecię się potem ze nikt z nią i wami nie chce pracować i nie możecie znaleźć ludzi, nikt tu się nie boi odpowiedzi na ciężkie pytania, nikt też nie będzie pisał że jest inaczej jak wy byście chcieli. Będziemy dążyć do prawdy. Przejrzyjcie na oczy.
Nie ma sensu u niego pracowac, mala pensja niekiedy trzeba dokladac do interesu, ciagle pretensje pani Natali czy kierownika ze cos jest nie zrobione. A jest nie zrobione bo kierownik nie kupuje wystarczajacej ilosci srodkow czystosci. Jak pani szanowna kieronik Natalia jest taka madra to niech przyjdzie na noc i wszystko zrobi przez 6h sama i bez srodkow czystosci. Omijajcie te stacje szerokim lukiem!!!!!!!
Co kogo obchodzi życie prywatne kierownika ich wola awy tylko jad wylewacie na nich skoro wam było żle to czemu nie powiedzieliscie tego im w tważ tylko życie mu niszczycie jego żona przeżywa pewnie dramat tak sie nie robi a takie uchybieńia z praca itp zgłaszajcie do pip pozdrawiam bądźmy ludźmi nie wrogami
Zgadzam się z przedmówcą... Tak źle to po co pracujecie, idźcie do PiPy jak poszedł wasz szef. Co prawda nie poszedł do tej co wy ale też poszedł. Polecam, PIP nic nie zrobi, wy się osmieszycie i będziecie musieli tu pisać komentarze. Swoją drogą uważam że jest duża wina gościa że sam tak sobie wszystko pozamiatal, ale z drugiej skoro wy na to pozwalaliscie to jesteście też sobie winni.
Stop hejt! Twoje zdanie jest ważne, ale nie może ranić innych.
Że mną rozliczal się inaczej jak na umowie, a jak odchodzilam to mnie(usunięte przez administratora) na dużą kasę, urlopy to fikcja. Wpisywanie inblanco urlopu, że niby księgowa sama uzupełni. Potem na świadectwie pracy więcej dni niz byłam na urlopie. Nie polecam nikomu pracy
Witam Pracowałem u tego pracodawcy parę lat wstecz i nie jestem w stanie pojąć waszego jadu. Nigdy nie było sytuacji żeby kasjer musiał zapłacić za ucieczkę nie z jego winy. Gdy ja pracowałem był tv z monitoringiem, wystarczyło powiększyć i wszystko widać. Jak ktoś załączył auto bez tablic i z zakrytą naklejką no to sorry. Mówicie że kasjer musi płacić za zakasówke, ale co w tym dziwnego. Ktoś bierze rzeczy które giną za kasą i kto ma za to zapłacić, klienci i (usunięte przez administratora) nie wchodzą za ladę. (Chociaż z tymi złodziejami bym polemizował). Jak ja pracowałem była fajna ekipa, która trzymała się razem i nie ginęło nic za kasą. Moim zdaniem próbujecie się odegrać na kimś za swoje grzeszki i za to że macie problem coś osiągnąć. W obecnej pracy nie możemy mieć nawet telefonu przy sobie, zostawiamy je w szafkach, mamy wytyczone przerwy. Dla mnie praca to praca, nie ma czasu na fb czy siedzenie z kolegami pod zakładem i tego też wam życzę weźcie się w garść i zastosujcie swoje wpisy dla samego siebie zamiast niszczyć komuś życie.
Ale jakie niszczenie czyjegoś życia? Skoro jest naście osób, które mają zażalenia to chyba coś znaczy, nikt nigdy się nie umiał postawić, teraz ktoś ruszył i wszyscy mają coś do powiedzenia. Nikt już nie odzyska pieniędzy które tam stracił. To że ma romans to chyba każdy wie, ale też uważam że to jego sprawa. Prawda jest taka że ma facet łeb na karku skoro żona tego nie zauważyła. Szkoda babki.
Ludzie, co wy piszecie? Nie macie swoich problemów i tylko żyjecie cudzym życiem? Skoro ten człowiek taki był czy jest nadal, to po co pracowaliście u niego? Wstyd i żenada i to wielka żenada. Nigdy na stacji benzynowej nie robiłam i nie wiem jak jest, ale niszczenie kogoś takimi bzdurami, to brak słów.
Halo halo a czy ktoś mi powie czy dalej są dolicza ę do minusów jakieś dziwne kwoty? Czy dalej nie umie wytłumaczyć się skąd są te minusy?
Tak mnie przy ostatniej wyplacie (usunięte przez administratora)na prawie 2tys zl jakies dziwne minusy oddawanie za wszystko a jak zapytalem za co to cisza. Oddawanie za gazety oddawanie za (usunięte przez administratora)towar oddawanie za ucieczki oddawanie za przeterminowany towar. Na nocy jedna osoba 12h a druga 6h jedna osoba jest 6h sama. Przy duzej stacji nie ma jak posprzatac podjazdu i sklepu przez 6h. W miedzyczasie dostawy towar do rozlozenia na polki w sklepie na magazynie zamiana terminow cooler sklep. A potem rano przychodzi kierowniczka Natalia i kaze zostawac po godzinach i konczyc jak cos jest nie zrobione. JAK TO OGARNAC PRZEZ 6H??? KIEDY WSTAWIA NA NOC OSOBY KTORE NIC NIE UMIEJA???
Oj tak tak tak, sorry. Teraz pracuje na innym Amicu i nie ma takich problemów. Kasa 100% lepsza. Polecam wam wszystkim od niego odejść i nie siedzieć. Nic wam nie zrobi, a jeśli was zastrasza to nagrajcie go.
A ty coś więcej wiesz? Może powinniśmy się wszyscy zgadać po za publicznymi żalami na portalu? Wiesz kim jesteśmy odezwij się do nas.
A czy wam też zabiera pieniądze z konkursów organizowanych przez Amic? Bo niby zainwestował swoje pieniądze i musi odzyskać i nic z tych pieniędzy nie widzicie?
Tak zabiera bo mówi że swoje daje ale najgorsze jest to że zabiera za ucieczki z paliwa kiedys mialem sytuację że klient zapłacił za gaz a za paliwo nie bo sie wypieral to kierownik Natalka nic z tym nie zrobiła tylko zabrała z wypłaty mojej i sie kłuciłem ze nie ma racji z tego co wiem to nadal tak robi bo ludzie myślą że to ich wina i sie boją a nikt nie patrzy że maja dzieci itp
No tak teraz czarna limuzyna z niemieckiej stajni. A po co przyciemnione szyby w każdym aucie? Żeby jak ja odwozi do domku mógł jeszcze się z nią dobrze przelizac. Swoją drogą czy ktoś nie zauważył jeszcze ich głupich wkrętów że żadnego romansu nie mają? On to chyba żadnej nie przepuścić. Ciekawe czy Blondynka też jest jego kolejna zdobycz. BABIARZ, (usunięte przez administratora) I (usunięte przez administratora) W JEDNEJ OSOBIE
Podobno mieszkanko sam jej kupił by po krzakach nie musieli chodzić, ale ile w tym prawdy... Tyle tylko że siedzi u niej prawie całe dnie
Tak. W końcu pani kierownik zarabiać musi, mieszkanie musi utrzymać, a kredyt sam się nie spłaci. Zresztą wystarczy popatrzeć... Albo razem mieli zmiany, albo razem byli na gorącej Lini. Nie wiem jak teraz. Ja odszedłem w momencie kiedy na drugiej stacji miał się kończyć remont i on wtedy przeszedł na drugą. Ona też miała iść z nim tam ale coś poszło nie tak. A szkoda, był by spokój bez niej.