Pani, która wykonuje zdjęcie nie powinna pracować z klientem. Dramat …
Aha i jeszcze "kobieto" to nie jest najtrafniejszy sposób do odnoszenia się tak do swoich klientów.
Zachowanie Pani wykonującej zdjęcia pantomograficzne pozostawia wiele do życzenia. Jest to osoba najprawdopodobniej sfrustrowana i nerwowa. Zapomniała, że klient nie robi codziennie takich prześwietleń i niekoniecznie musi wiedzieć co i jak ma założyć a jej korona by z głowy nie spadła gdyby zachowała się normalnie i sama dbała o klienta. Zwłaszcza, że od zakładania fartucha ochronnego powinna być za przeproszeniem jak (usunięte przez administratora) od srania osobie wykonującej prześwietlenie. Akurat miałam nie za dobry dzień i jeszcze na dodatek usłyszałam głośny ten głosu ze słowami " kobieto 3 razy Ci mówię..." Po pierwsze ja nie jestem z tą Panią na Ty a po drugie normalna osoba nie krzyczy na swoich klientów. Zachowanie Pani oceniam bardzo negatywnie. Bardzo proszę aby ktoś zainteresował się pracą tej oto Pani. Zacznijcie zatrudniać osoby bardziej przyjazne ludziom, mające w sobie więcej empatii. Prawdopodobnie raz na całe życie miałam doczynienia z tą panią, ale opinia wystawiona przeze mnie jak najbardziej jej się należy. Niestety nie znalazłam informacji tj. imię i nazwisko tej osoby, ale jest to niska, czarna starsza kobieta. Jestem osobą o przyjaznym, miłym, spokojnym usposobieniu dlatego starałam się z tą Panią prowadzić miłą rozmowę. Ja jeszcze przeżyje taką sytuację, ale niech może ta Pani się zastanowi, że np. ktoś może wracać z pogrzebu, może być to starszy człowiek albo jakieś dziecko czy osoba w wieku nastoletnim , która ma jeszcze większą wrażliwość niż np. ja. Opinie wystawiam po to żebym przestrzec inne osoby.