Czy firma testuje poziom angielskiego u kandydatów na stanowisko Przedstawiciel Handlowy?? Jest jakaś weryfikacja, skoro wymagają minimum poziomu B2 w ogłoszeniu? Rozmowa, czy właśnie test jakiś?
Mają firmę która zajmuje się rekrutacją. Jej pracownicy rozmawiają z Tobą po Angielsku od pierwszej rozmowy. Więc jeśli nie masz Angielskiego na poziomie B2 to się nie dostaniesz.
Serio? A Cv też trzeba wysłać po angielsku, czy jednak po polsku? A poza takim sprawdzaniem poprzez rozmowę, to czy trzeba tez pokazać jakiś certyfikat czy już nie trzeba?
Nie musisz mieć certyfikatu jeśli dobrze rozmawiasz to nikt się do ciebie nie przyczepi. Czasem nawet z szefem rozmawiasz po angielsku.
Cześć. Wiesz, jak duży teren przypada na jednego przedstawiciela handlowego i jakie jest wsparcie marketingowe? Czy otrzymuje się leady, bazę klientów, czy zaczyna się od zera? I w jaki sposób zorganizowane jest wdrożenie? To wszystko na pewno ma wpływ na wyniki pracy, a tym samym wysokość prowizji.
@Grzegorz niestety wsparcia w postaci leadow i bazy klientów nie dostaniesz jeśli przychodzisz zaczynasz od zera ale masz bardzo wysoką prowizję. Ja pracując w Fortisie wykręcałem kilkadziesiąt tysięcy złotych:-).
A jak już wstaniesz i otrzepiesz się to dasz znać co jest wynikiem tej reakcji? :D mnie tez ta kwota zainteresowała, miałeś gorszy wynik po prostu? jakie są relatywne maksy według Ciebie?
Nie wiem po czym mam wstać i się otrzepać :-) Realnie jeśli nie masz doświadczenia w sprzedaży nie potrafisz budować relacji z klientem to nie jest praca dla Ciebie, jeśli jesteś w stanie przyprowadzić klienta kooperacyjnego do firm to jest praca marzeń (dostajesz 10 procent od każdej transakcji).
I bardziej to 10% „robi” wypłatę czy podstawa? Ciekawe, co jest wyższe i czy bez tej premii w ogóle opłaca się finansowo tutaj pracować. Ile teraz dają podstawy? Nie widzę, żeby ktoś podał to w ostatnim czasie; ciekawe.
Pracowałem w firmie przez pol roku bardzo dużo się w niej nauczyłem milo wspominam ten czas. Prawie cały zespol był mega w porządku z wyjątkiem jeden osoby (Pana Fabiana pseudo kierownika który nie powinien pracować z ludźmi). Szef był mega w porządku organizował nam bardzo dobrze prace zawsze płacił na czas. Gdybym nie musiał odejść pewnie został bym do dziś. Słyszałem ze dużo się zmieniło na lepsze Pan Fabian już nie pracuje :-)
A możesz napisać jak z wypłatą? Dobrze płacą? Z tego co pisali to jest ciężka praca fizyczna - dobrze można na niej zarobić?
Moim zdaniem bardzo dobrze jak na Łódzkie warunki. Miesięcznie wychodziło mi od 5.000 pln do 8.000 pln na rękę. Plus oczywiście napiwki od klientów zawsze uzbierało się kilka stówek (o ile oczywiście z Panem Fabianem się nie jechało do pracy bo lubił sobie przywłaszczyć napiwek całej ekipy)
3k to dość duża różnica w zarobkach, od czego zależało czy zarobisz w miesiącu lepiej czy gorzej? Ludzie chętnie dają napiwki, to taka stała część wynagrodzenia?
Zarobki różniły się w zależności od tego ile godzin się przepracowało oraz czy było się na delegacjach. Ludzie byli zadwoleni z naszej pracy więc większość dawała napiwki.
A co decyduje o możliwości zatrudnienia w firmie? Nie raz nosiłem różne graty po schodach i dawałem radę, choć oczywiście nie non stop przez 8h pięć dni w tygodniu. Napiszesz, jaką umowę się tu dostaje i czy prócz pensji oraz napiwków jest możliwość skorzystania z prywatnej opieki medycznej?
Zeby się dostać do pracy musi być rekrutacja na dane stanowisko. Bez niej się do firmy nie dostaniesz nie ma ciągłych naborów, zespół jest stały.
Nie Polecam szef myśli że ludzie nie mają swojego życia. Pracowałem tak 2 lata nosiłem pianina fortepiany . Po jakimś czasie okazało się że mój kręgosłup już siadł. Poszedłem na zwolnienie szef firmy zadzwonił i powiedział że mnie zwolni bo i tak nie bede już się do niczego nadawał i w ciągu 2 dni musiałem podpisać wypowiedzenie za porozumieniem stron . Nie pozdrawiam Cie wyzyskiwaczu i Złodzieju Karma do Ciebie wróci
Fabian Kowalewski (bo takie jest Twoje prawdziwe imię i nazwisko) zostałeś wyrzucony z pracy z powodu mobbingu w stosunku do innych pracowników, nadużywania środków odurzających oraz nie wykonywania pleceń przełożonych. Niestety na takie zachowanie w naszej firmie nie ma miejsca. Powodzenia w szukaniu nowej pracy. PS. Nie zostałeś zwolniony za porozumieniem stron.
Znalazlam.te Firmę z polecenia i całym sercem polecam ją dalej. Doskonały kontakt z właścicielem. Rzeczowy, konkretny, słowny i służący radą. Ekipa profesjonalna i fachowo przygotowana do przeprowadzki. Wszystkie meble pakowali w pikowane, grube narzuty i owijali folią strech. Starannie sprawdzali zawartość mebli i usunęli elementy, które mogłyby wypaść i coś uszkodzić. Do większych gabarytów używali specjalnych pasów. Jestem bardzo zadowolona:) Joanna
Ja pracowałem w firmie 3 lata atmosfera jest jak najbardziej w porządku, szef nie oszukuje pracowników wypłaca wynagrodzenie wraz z wcześniejszymi ustaleniami. Od 1 dnia pracy dostałem umowę o pracę. Mimo pandemii w firmie nic się nie zmieniło. Żałuję, że musiałem zrezygnować z tej pracy i wyjechać za granicę.
Witam, pracowałem w firmie Fortis pół roku i nie mam do szefa ani ludzi zatrudnionych w firmie żadnych zastrzeżeń. Super ekipa
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Fortis Przeprowadzki Dawid Rutkowski?
Zobacz opinie na temat firmy Fortis Przeprowadzki Dawid Rutkowski tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 3.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Fortis Przeprowadzki Dawid Rutkowski?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 2, z czego 2 to opinie pozytywne, 0 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
