Dzisiejsza wizyta na SOR Jarosław. Pan "doktor" wmawiał mi caly czas, że mam bóle menstruacyjne ???? mam 31 a nie 13 lat więc potrafię różne bóle odróżnić. Po usg, bez badań moczu i krwi zostałam odesłana do domu z piekącym bólem z prawej strony brzucha i stanem podgorączkowym ????♀️. Między czasie dostał telefon w sprawie osoby chorej na covid. Jedyne co pseudo lekarza interesowało to czy jest zaszczepiony ten człowiek. O tu cytuje "niezaszczepionych wywalacjcie z karetek, tylko nas zarażają" i zapytał mnie czy ja jestem zaszczepiona. Przemeliczalam więc sam sobie odpowiedział "tak myślałem". I pewnie dlatego odesłał mnie z kwitkiem. To jest konował a nie lekarz! Namawiał w ten sposób do mordowania ludzi! Przysięgał na hipokrytę a nie Hipokratesa!
Bardzo mało mówny lekarz jedyne słowo jakie mi odpowiedział przy zadaniu kilku pytań wszystko dobrze takim tonem jak by miał zejść z tego świata pierwsza i ostatnia wizyta
Przykro mi to pisać ale Pan dr zmęczony bardziej zainteresowany ilością pacjentów na kartce , zadaje pytania a nie słucha odpowiedzi nie wiem czy mam siadać po badaniu czy spadać , to moje kolejne usg jamy brzusznej wiele mógłby się nauczyć Pan Dr od Pani Dr. Szkodnej która badanie robi dokładnie jest bardzo asertywna i kompetentna , nie zgasił światła wszystkie poprzednie wizyty tak właśnie się odbywały wiadomo lepiej chyba widać , mam torbiele na nerce nie był w stanie Pan Dr. ich zobaczyć a na kontroli ich właśnie najbardziej mi zależało a poprzedni lekarz który robił usg bez problemu w odpowiednich warunkach je zobaczył nie polecam taki drobny torbiel a może nie a ile może zmienić