Czy firma wypłaca wynagrodzenia po dniu próbnym w pracy?
Dni próbne? Ciekwie tam mają. Jesli dzien probny to tylko płatny, w innym wypadku zglaszajcie to do Pipu. Nie dajcie sie robic w wała. Ludzie szanujcie swoj czas i ceńcie się. Ustalcie sobie wczesniej stawke na ten dzien probny, bo w Mielcu różne przekrety juz byly. Pewnie dlatego dodają kolejne ogłoszenia w sieci.
Ogólnie nawet dni próbne, szkolenia i tym podobne powinny być na umowę, bo inaczej jest to po prostu praca na "czarno". W dodatku w tym wypadku możliwe że bez zapłaty, co wynika z niednej opini. Jeśli firma działa w ten sposób to znacy, że potem również może robić różne kwiatki albo nawet już robi. I to oni beda mieli problem bo nie powinni wgl dopuścić kogokolwiek do pracy przed podpisaniem umowy. Mówię to żeby uczulić, i uniknąć pewnych problemów. Jeśli są osoby pokrzywdzone to tylko zgłoszenie do pipu pomoże.
Przedszkole na najwyższym poziomie, pracuje w tym przedszkolu już 3 lata i umowa jest odrazu nawet na próbnym. Przedkoszle jest bardzo dobrze wyposażone zabawki i elementy edukacyjne z najwyższej półki. Wypłata zawsze na czas i bardzo dobre premie. Właściciele bardzo mili. Pracuje tam dalej i nie zamierzam zmieniać.
Ja byłam na dniu próbnym i nie otrzymałam ani umowy ani zapłaty. Ale widzę że nie tylko mnie tak potraktowali. Bardzo przykre to. Właściciele, zanim weźmiecie jakąś osobę na dzień próbny (a może i kilka osób dzień po dniu) to postawicie się w sytuacji drugiej osoby, która trafi swój cenny czas, wstaje wcześniej, siedzi te 4-8h u Was, obserwuje, pilnuje dzieci- taka osoba ma swoje prywatne życie, często szuka pracy pracując gdzieś indziej i trafi dzień urlopu na Was- dajcie chociaż za to należytą zapłatę (choćby miała zarobić te 40-60zl). To co zrobiliście mi oraz innym to na prawdę nie było fair. Powoli zbiera się nas coraz większa grupa i być może będziemy domagali się naszej zapłaty za ten dzień próbny. Szanujcie nasz czas bo tak jak wy jesteśmy też ludźmi!
Odradzam samego podejścia do rekrutacji. Osoby (starsza kobieta cos koło 70-dziesiatki i nieco starszy mężczyzna) prowadzili rozmowy rekrutacyjne. Czułam się obserwowana, zadawali bardzo dziwne pytania, nie na miejscu jak na placówkę jaką jest przedszkole. Zmarnowane 10 minut z mojego życia. Mimo, że słyszałam same negatywne opinie o pracy tam, jednak coś mnie podkusiło, żeby sprawdzić ... niestety porażka. Po takiej rozmowie kwalifikacyjnej aż się dziwię, że ktokolwiek chce tam pracować.
Koleżanka dała mi znać, że znowu planują zrobić nabór na nauczyciela tego przedszkola. Dobrze, że przeczytałam sobie te opinie. Podaruje sobie tam składania CV u tych wyzyskiwaczy. Paskudne zachowanie!
Ja niestety za późno przeczytałam opinie. Bardzo źle wspominam dzień próbny, a co najgorsze, zmarnowany dzień za darmo :(
Teraz znowu prowadzą rekrutację. Niech mi nikt nie wmawia, że co miesiąc albo i krócej jest rotacja pracowników bo młoda kadra i chcą mieć dzieci. Co miesiąc któraś odchodzi na macierzyńskie? Nie sądzę. Mnie też wzięto na dni próbne i nie zapłacili mi za to. Nie pozdrawiam właścicielki i jej męża. Szkoda czasu. Jakbym miała więcej czasu chętnie zgłosiłabym to do odpowiednich służb.
Witam,wszystkich którzy tutaj piszą pozytywy i negatywy . Pracowałam w tej firmie kilka lat i myślę że ja mogę najwięcej na ten temat napisać ,a nie jakieś dziwne wpisy się pojawiają takich głąbów co gdzieś coś usłyszeli i od siebie dodali coś wyssane że swojego palca. Jako przedszkole niepubliczne w całym Mielcu nie ma tak zadbanych przedszkoli jak oni dbają o swoje przedszkola , oraz pociechy które mają pod swoją opieką w placówkach. Przedszkole pod względem wyposażenia jest na najwyższym poziomie . Natomiast jeśli chodzi o pracodawców to są ludzie w wieku 50lat a nie pod siedemdziesiątkę jak przeczytałam to w którymś z komentarzy to mi się nogi ugięły ze śmiechu,a ja tam pracowałam u nich to i wiem w jakim wieku są właściciele.A jeśli chodzi o rotację to chyba sobie zdjęcie sprawę że do przedszkoli nie zatrudnia się osób 50 plus do opieki z dziećmi tylko młode dziewczyny które mają dobre podejście do dzieci i wykszlcenie a nie jak w publicznych przedszkolach są panie starsze i niektóre naprawdę wypalone zawodowo,więc wszyscy zdajemy sobie sprawę ze młode dziewczyny zakładają rodziny i stąd ta rotacja jak by ktoś tego nie wiedział. A jeśli chodzi o umowy to nikt tam nie pracował z tego co wiem bez umów,zawsze to była normalna umowa o pracę . A te negatywne wpisy co tutaj się pojawiają to chyba wynik działania konkurencji. Ja jak najbardziej byłam zadowolona co chodzi o pracę i płacę. Aga
Zatrudnimy informatyka do pełnienia roli operatora tech. na egzaminie zawodowym
Czy serio myslisice,że osoby tam pracujące pracują tam ,,na czarno"? Przecież to nie jest sklep ,gdzie być może jeszcze by to uszło. Przedszkole to placówka oświatowa, nauczyciele piszą codziennie dzienniki,plany i prowadzą cała dokumentacje zapewne jak w innych przedszkolach. Jakby osoba miała pracować na czarno to kto by się pod tym podpisywał? Jedna osoba nie może pracować cały dzien w godzinach otwarcia przedszkola.
Placówka oświatowa, owszem. Ale to akurat jest placówka prywatna, gdzie pracuje matka, ojciec i córka. Tutaj łatwo zrobić ludzi w bambuko że tak to ujmę XD Rozejrzałem się trochę na rynku pracy. Opinie oraz komentarze, które tutaj się pojawiły niestety bądź stety, są prawdziwe. Przez tą rotacje pracowników, często zbulwersowanych (i nie dziwie się) wychodzą na jaw różne historie z tej super placówki oświatowe, które są jednak przekazywane między sobą. Mielec to mała miejscowość i ludzie się znają.
Nie polecam. Rotacja pracowników na okrągło. Właścicielom zawsze coś nie pasuje.(usunięte przez administratora)To jak się tam traktuje pracowników dużo mówi o tym miejscu. Szkoda tylko dzieci - przyzwyczają się do jednej osoby, za chwile przychodzi druga, trzecia i tak dalej.
Jak to na czarno? W glowie się nie mieści. Jest XXI wiek... W końcu trafią na osobę co ich podp..tam gdzie trzeba. Chyba jedyną osobą, która ma stała prace to ich wielce uzdolniona "córunia", do której tez się sapią jak nie mają odwagi załatwić spraw bieżących z rodzicami.
Może ktoś coś powiedzieć o pracy w tym przedszkolu? Widzę oferty pracy ale nie wiem czy warto aplikować po przeczytaniu tych komentarzy.
Jeśli nie chcesz stracić zdrowia psychicznego to raczej odpuściłabym sobie. Rotacja przedszkolanek tam pracujących jest straszna. Można nabawić się jedynie nerwicy.
Jak wygląda praca w firmie Przedszkole Niepubliczne Bajkowe Przedszkole Fabiola Słyś-Rolek? Czy można liczyć na premię?
Raczej średnio, bo co miesiąc szukają kogoś nowego. Ludzie nie wytrzymują tam dłużej niż miesiąc. Wystarczy popytać na mieście a się dowiesz co i jak. Szkoda marnować czasu bo i tak popracujesz max miesiąc.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Przedszkole Niepubliczne Bajkowe Przedszkole Fabiola Słyś-Rolek?
Zobacz opinie na temat firmy Przedszkole Niepubliczne Bajkowe Przedszkole Fabiola Słyś-Rolek tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 6.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Przedszkole Niepubliczne Bajkowe Przedszkole Fabiola Słyś-Rolek?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 3, z czego 1 to opinie pozytywne, 1 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
