Pracowałam tam przez rok na pełen etat zaraz po studiach. Jako osoba bez doświadczenia nie miałam możliwości negocjowania warunków, więc zgodziłam się na pracę na stawki (stała pensja nie była nawet rozważana...). Przez kilka miesięcy pracowałam na odnawianych umowach o dzieło (kwota była sumą wykonanych przeze mnie zadań za bardzo niskie ceny). Po kilku miesiącach poprosiłam o umowę o pracę, bo chciałam mieć ubezpieczenie zdrowotne. Dostałam "podkładkę" umowy o 1/4 etatu, reszta była dodawana z umów o dzieło. Nadal wszystko opierało się na niskich stawkach. Ciągle dopominałam się o lepsze warunki pracy i wyższe stawki za zadania, które wykonuję. Po roku zostałam zwolniona z grupą innych osób. Poznałam w tej pracy naprawdę mnóstwo świetnych ludzi, z którymi do dziś utrzymuję kontakt. Poznałam też podstawy Toon Booma, co bardzo się przydaje w branży animacji. Jednak czuję się wykorzystana przez pracodawców. Przykro mi, że firma bazuje na osobach świeżo po studiach, które z racji braku doświadczenia są gotowe poświęcić bardzo dużo, aby to doświadczenie zdobyć.
jaka była przyczyna zwolnień grupowych o których piszesz, jak firma to argumentowała, tym ze sie prosiliscie o etat ?
Firma twierdziła, że jest na ten moment niewypłacalna i zwolnienia są spowodowane sytuacją finansową. Myślę, że przyczyniło się do tego również to, że wiele osób otwarcie sprzeciwiało się warunkom panującym w firmie. Wydaje mi się, że z osób które zostały zwolnione, tylko ja byłam pracowniczką na stawkach, reszta była na etacie. Moje ponawiające się prośby o uzyskanie etatu były zawsze argumentowane tym, że "nie ma pieniędzy", "to nie czas", "może kiedyś".
To ciekawe. Tak samo mówili w 2020 roku. Pracowałem tam dwa razy na zlecenie. Dokładnie takie same słowa słyszałem, dużo wcześniej, więc podejrzewam, że to ściema. Pamiętam, że byli zadowoleni moim poziomem, ale gdy później zgłosiłem się o pracę to po podpisaniu nda i wykonaniu zadania nastąpiła cisza. Pisałem dwa maile przypominające i zero kontaktu do dzisiaj. Jestem rozczarowany. Dodam jeszcze ciekawy fakt. W kręgu animatorów firma ta miała kiedyś bardzo dobrą sławę, lecz dzisiaj u tym samym kręgu ma złą renomę. Myślę, że to nie jest przypadek. Nie polecam firmy.
Jakie są mocne strony pracodawcy GS Animation Sp. z o.o. Grupa Smacznego Sp.K.?
Fatalna firma. Nędzne pensje i warunki pracy. Nie polecam.
Co jaki czas w GS Animation Sp. z o.o. Grupa Smacznego Sp.K. można ubiegać się o podwyżkę?
Dramatyczny zakład pracy. Wykorzystywanie pracowników do granic przyzwoitości. Zera organizacji i pojęcia o tym czym zajmuje się firma u Pani Małgorzaty - dyrektorki, która z lenistwa właścicieli, przejeła kierowanie firmą. Obecnie bazuje na "darmowych" juniorach opłacanych umowami o dzieło. Z firmy która aspirowała na lidera polskiego rynku, za winą Pani Małgorzaty P. stoczyła się do poziomu firmy budowlanej zatrudniających na czarno imigrantów.
nie polecam tego miejsca. Nie daja umowy o pracę, jeśli już to 1/4 etatu, reszta pod stołem w formie umowy o dzieło. Nie płacą na czas jeśli jesteś freelancerem to czekasz na pensje 3 miesiące. Żadnych benefitów nie oferuja, nie ma też premi. Atmosfera fatalna, typowy polski (usunięte przez administratora) Mnóstwo nadgodzin, cały czas atmosfera poganiania, wmawiania pracownikom ze są beznadziejni i że pracują za wolno dlatego nie ma zapłaty od klienta. Szacunku do pracowników nie ma.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w GS Animation Sp. z o.o. Grupa Smacznego Sp.K.?
Zobacz opinie na temat firmy GS Animation Sp. z o.o. Grupa Smacznego Sp.K. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 4.