Opinie o Flying Bisons Sp. z o.o.
Pracuję w FB od ponad roku - w firmie zachodzą cały czas zmiany, dla mnie na lepsze. Ciężko jest porównać pracę w FB w zeszłym roku do np. stycznia czy lutego tego. Oprócz sytuacji związanej z koronawirusem, pensje zawsze przychodziły na czas, sprzęt bez problemu można zabierać do domu, jak coś jest potrzebne, to firma kupuje bez marudzenia, imprezy integracyjne są super, nie ma problemu z braniem urlopów czy zwolnień lekarskich - pod tym kątem jest mocno propracowniczo. Jest w ciągu dnia w sumie do wykorzystania 1h wolnego, co też jest b. fajne. Nie każdemu spodoba się praca w tej firmie - stanowiska są mocno samodzielne, jest się odpowiedzialnym za swoją pracę i trzeba być ogarniętą osobą, bo projektów jest sporo i to różnego rodzaju - raczej duże firmy i duże serwisy. Pracują tu super ludzie, mili, zdolni i kontaktowi, atmosfera jest ogromnym plusem tej pracy. Można też naprawdę sporo się nauczyć w stosunkowo krótkim czasie.
(usunięte przez administratora) Wszyscy jesteśmy ludźmi, ludzi doceniamy, do bycia ludźmi zachęcamy. Pozwalamy każdemu być sobą, widocznie niektórych to zawodzi ;) Gdyby ta osoba była świadoma jeszcze innych niedoskonalosci, bez wahania wspomniałaby nie tylko te. Szkoda tylko, że w tak wąski i ograniczony sposób. Mówi to dużo więcej o Tobie, niż o firmie, gdyż każdy widzi i dostaje to czego chce. (usunięte przez administratora)
Hej, pracuję jako UX /UI i szczerze mówiąc jestem w szoku gdy czytam te opinie. Nigdy nie doświadczyłam negatywnych emocji od wspominanego "zarządu". Wręcz przeciwnie, uważam, że fajne jest to, że ludzie, którzy są współwłaścicielami firmy angażują się w projekty i są nie tylko "siłą wyższą". Na mnie, osobiście nie odbiła się też sytuacja z wirusem. Oczywiście pracujemy zdalnie ale reszta bez zmian. Nie wiem kto jest pośród tych zwalnianych ale czy rozmawialiście o tym z zarządem? Jaka była ich argumentacja?
LOL
, nie chcemy kontynuować tego szyderstwa. Tak jak ktoś z nas pisał dzisiaj na Slacku, nie rozumiemy tej mowy nienawiści, nie wiemy czemu nas oczerniasz w każdym możliwym miejscu i przy każdej nadążającej się okazji. Jesteśmy tym głęboko dotknięci ale jednocześnie nadal otwarci na dialog, na refleksje. Jeżeli czujesz, że zostałeś w jakikolwiek sposób skrzywdzony to spróbuj nam o tym powiedzieć bezpośrednio. Jeżeli nie akceptujesz naszej pomocy to chociaż powiedz co my Twoim zdaniem możemy robić inaczej aby takie sytuacje już się nie powtarzały. Wszystkiego dobrego. Peace & Love ✌️
Tym bardziej zapraszamy Cię na jutrzejszy Standup o 9:30. Napisz do kogoś znajomego i wbijaj! Porozmawiajmy, nauczmy się czegoś od siebie.
W bizonach pracuje od kilku miesięcy i jest naprawdę świetnie! W zespole są sami młodzi i ambitni ludzie. Od kiedy tutaj pracuję to widzę jak szybko firma się rozwija, bo pojawiło się kilka nowych osób :)
Piszesz o rozwoju firmy. Czy pracownicy także mogą się rozwijać i brać udział w szkoleniach branżowych lub kursach językowych, żeby podnieść kompetencje zawodowe?
Nie mogą. Dostaliśmy niedawno budżet szkoleniowy, ale to tylko pic, bo i tak został wstrzymany z powodu braku pieniędzy.
, faktycznie w ostatnim miesiącu budżet szkoleniowy firmy został wstrzymany ze względu na kryzys wywołany koronawirusem. Byliśmy zmuszeni podjąć działania, które pozwolą utrzymać płynność finansową firmy. O zmianach budżetowych od razu poinformowaliśmy cały zespół. Niezwłocznie też przywrócimy szanse warsztatowe i rozwojowe dla zespołu, gdy sytuacja wróci do normy.
fajna praca dużo imprez a praca na luzie(usunięte przez administratora)
Szefostwo za nic ma pracownika. Wszystkie sukcesy bierze na siebie a porażki to oczywiście tylko i wyłącznie wina pracownikow. Kompletnie toksyczne środowisko. Nikomu nie życzę pracy w takiej atmosferze
to + niestety jest kilka osób w firmie (nie zarząd), które cudze sukcesy przypisuje sobie, a do błędów nie potrafi się przyznać lub zrzuca je na innych. mimo regularnych ewaluacji pracowników nikt nie reaguje i nic się z tym problemem nie dzieje.
Co nie znaczy ze zarząd tak juz nie robi. A robi cały czas, a po piątkowym mailu utwierdza tylko w przekonaniu jaką żenadę i amatorszczyznę stanowi.
każdy sukces naszej firmy to sukces całego zespołu, który pracował nad danym projektem. Podkreślamy to nieustannie i z dumą wymieniamy z imienia i nazwiska osoby odpowiedzialne za dane projekty w press info wysyłanych do mediów i w postach na naszym Facebooku
posty mają znaczenie pr-owe dla całej firmy, a szczególnie zarządu. chodzi o zwykłe ludzkie gratulacje i podziękowanie przed całą firmą, czy też docenienia w postaci premii. niestety tego pierwszego zwykle brakuje, nie mówiąc już o drugim. nawet w przypadku gdy osoba z zespołu analityki została awansowana na head of analytics nie zostało to oficjalnie ogłoszone. owszem takie ludzkie odruchy pojawiają się o pracowników ale nie u zarzadu.
dziękujemy za komentarz. Wszystkie awanse są ogłaszane w formie preferowanej przez daną osobę – nie dla każdego istotne jest publiczne chwalenie się tym na forum całej firmy. Widzimy, że poświęcasz bardzo dużo czasu na dodawanie tutaj kolejnych komentarzy, ale zawsze możesz napisać maila lub umówić się na calla, a my Cię wysłuchamy.
to duży błąd zatajać awanse. zatajony awans to po prostu tylko zła komunikacja wewnętrzna. z awansem wiążą się nowe obowiązki, zmiana charakteru pracy i może wpłynąć na trwające projekty i warto w tym zakresie informować wszystkich. warto pomyśleć następnym razem czy należy pozostawić to do wyboru pracownikom. chyba że awanse u was to tylko pic na wodę.
Najsłabsza agencja w jakiej pracowałem. Ludzie uciekają masowo, a cwaniaczki z zarządu tolerują tylko tych, którzy lubią im wchodzić w d*pę.
Ktoś usunął mój komentarz (eh te flying bisons... ) więc napiszę jeszcze raz. Firma nie stwarza możliwości rozwoju pracownikom, na porządku dziennym jest kolesiostwo. Albo zarząd cię polubi i wtedy pracujesz przy fajnych projektach albo nie i wtedy zarząd traktuje cię jak piąte koło u wozu bez szansy na rozwój. Dużo złych praktyk podczas realizacji projektów i prowadzenia zespołu. Uciekać.
aha, a jak cię nie polubią, a zgłaszasz jakieś faktyczne problemy to sprawę marginalizuja i ignorują. HR też nie jest pomocny ani trochę, bo jedyne co robi to ewaluacje pracowników, podczas których każe wypełniać ankiety na temat poszczególnych członków zespołu, a ankiety są na zasadzie co i o kim myślisz.
w bieżącym roku z własnej woli odeszły od nas 2 osoby. Przy prawie 40 osobach na pokładzie nie da nazwać się tego "masowymi ucieczkami". Jako firma od początku stawiamy na młodych ludzi, którzy mogą się szybko rozwijać pod naszymi skrzydłami. Naturalną konsekwencją takiego podejścia, z czym się godzimy, są roszady w ekipie (zjawisko nieobce zresztą całej branży). Niemerytoryczną części wypowiedzi pozostawimy bez komentarza.
Sprostujmy - jako Flying Bisons nie mamy możliwości usuwania komentarzy. Usuwane są te niezgodne z regulaminem Go Work lub uznane za wulgarne. Pod skrzydłami Flying Bisons rozwinęło się wiele fantastycznych i zdolnych osób, które są doceniane w naszej branży. Przy doborze osób do projektów kierujemy się wyłącznie obłożeniem zespołu w danej chwili lub charakterystyką i wymaganiami projektu. Bardzo byśmy chcieli, aby wszyscy realizowali projekty, które szczególnie ich interesują ale niestety czasem jest to po prostu niemożliwe logistycznie. Jesteśmy otwarci na wszelkie komentarze i sugestie dotyczące realizacji projektów i prowadzenia zespołu i temu właśnie służą ankiety i regularne rozmowy ewaluacyjne.
W bieżącym roku odeszły od Was 4 osoby (designerzy) i PM (drugi też niedługo chyba odchodzi). Nie wiem jak PMowie, ale wszyscy designerzy z własnej woli.
, w młodym i ambitnym środowisku to normalna rzecz, że ludzie odchodzą, szukają nowych wyzwań, chcą coś zmienić w swoim życiu lub mają inne prywatne powody, na temat których nie będziemy się publicznie wypowiadać. Nie będziemy również tłumaczyli na forum kto został zwolniony a kto nazwał to odejściem, ani odnosili się do Twoich nieprawdziwych statystyk. Jednocześnie jesteśmy otwarci na wszelkie sugestie i zawsze możesz napisać maila lub umówić się na calla, a my Cię wysłuchamy i wyciągniemy wnioski. Pozdrawiamy
po prostu ludzie którzy pracują w flying bisons są ambitni ponad to, co umożliwia firma i to dobre zjawisko. ale niestety firma umożliwia niewiele.
Nasza firma w znacznej mierze zajmuje się trudnymi i złożonymi projektami, które stymulują rozwój. To jest główna i podstawowa wartość. Ludzie codziennie mierzą się z nowymi i różnorodnymi wyzwaniami projektowymi, dzięki którym bardzo szybko się rozwijają. Na przestrzeni kilku lat widać, że firma umożliwia bardzo dużo ludziom ambitnym i z umiejętnościami. Dużo osób zaczynało we Flying Bisons bez lub z niewielkim doświadczeniem, a obecnie prowadzą własne firmy, są wspólnikami lub zajmują wysokie stanowiska w innych agencjach. To dokładne przeciwieństwo tego co opisujesz. Zatrudnianie i zachęcanie do pracy ludzi ambitnych to bardzo dobra cecha firmy i należy ją chwalić, a nie doszukiwać się w tym czegoś złego. Faktycznie część osób, które szukają firmy opiekuńczej sobie nie poradzi, ale na tym polega dowolność w budowaniu firmy - każda jest inna i daje co innego.
"młodym i ambitnym" toż to frazes prawie jak "młody i dynamiczny zespół". brakuje w tym zdaniu tylko świeżych owoców.
jest całkiem spoko
Pracowałam w Bizonach przez jakiś czas. Złego słowa nie powiem. Luźna atmosfera, zarząd zaangażowany w większość projektów. Jest się od kogo uczyć a możliwości rozwoju są bardzo duże. Może wrócę :D
W firmie o płaskiej strukturze, gdzie nie ma seniorów, to raczej trudno mowić o jakichkolwiek szansach na rozwój.
Jeżeli firma umożliwia uczestnictwo w szkoleniach, które podnoszą kwalifikacje zawodowe to zawsze jest szansa na rozwój osobisty. Miałeś pewnie na myśli, że nie ma możliwości awansu. Czy możesz to dokładnie wytłumaczyć?
jak takie fajne miejsce pracy i nie wykluczasz powrotu, to po co w ogóle było ci odchodzić? ;)
Flying Bisons to firma, która w ciągu zaledwie 3-4 lat stała się liderem Product & Experience Designu w Polsce, przez co stanowi jedno z najlepszych miejsc do rozwoju dla młodych projektantów oraz programistów, a z drugiej strony dla doświadczonych osób, które chcą realizować największe projekty w skali kraju. Bizonów wyróżnia to, że firma prowadzona jest przez założycieli, którzy w 100% znają się na swoim fachu, a jakość usług zawsze była na pierwszym miejscu. Bizony to środowisko, gdzie otrzymasz wsparcie, możliwość rozwoju, zarysowaną drogę kariery, fajnych i ambitnych ludzi dookoła, a przede wszystkim radość z codziennej pracy. Myślę, że warto zaznaczyć, że Flying Bisons to firma, gdzie świetnie odnajdą się ludzie ambitni, chcący się nieustannie rozwijać, otwarci na feedback, szukający wyzwań A-perfomerzy (ze względu na kompleksowe projekty i tempo pracy); jeśli szukasz firmy do "przezimowania" lub korporacyjnej sztywnej struktury z rozbitą odpowiedzialnością to nie jest to miejsce dla Ciebie.
Bardzo wartościowa opinia, dziękuję. A jak oceniasz relacje między pracownikami i przełożonymi? Potwierdzasz to co pisali poprzednicy? Podobno to prawda, że w ostatnim czasie bardzo dużo osób odeszło z tej firmy...
Faktycznie. Liderzy UX, XD i wszystkiego co pokrewne w Polsce. Nic to, że kiedy pionierzy tej branży w Polsce pisali pierwsze artykuły, to założyciele firmy byli jeszcze w liceum. Ale zdecydowanie teraz są liderami. Każdy projektant, nawet taki z 10+ doświadczeniem może pobierać u nich nauki. Najlepiej na kolanach.
firma założona przez młodych chłopaków, którym trochę szybko sodówka uderzyła do głowy. raczej nie dorośli do prowadzenia firmy - wyprawianie imprez dla klientów z jednej strony, opóźnienia z pensjami z drugiej. to jeszcze żadni liderzy, raczej dobrzy rzemieślnicy, którzy orientują się w trendach, ale sami ich nie tworzą. poza tym poznaję po stylu pisania osobę z zarządu która to napisała :D
Zmieniłem sieciową agencję interaktywną na FB i czuję się jak nowonarodzony - wreszcie brak nadgodzin, a do tego 7-godzinny dzień pracy. To prawda, że w firmie pojawia się dużo nowych osób. Bardzo luźna atmosfera przy wysokich wymaganiach co do projektu. Nie rozumiem komentarzy na temat szefostwa i seniorów - chłopaki codziennie pracują z zespołem przy projektach.
Pracuję w bizonach jakiś czas i pierwsze słyszę o 7-godzinnym dniu pracy. Na jakim stanowisku jesteś?
Praca w Bizonach była bardzo fajna, świetna atmosfera, przyjaźni ludzie. Niestety płace są dużo niższe niż na rynku. Jeśli chcesz się czegoś nauczyć i pracować nad dużymi projektami to świetne miejsce, ale jeśli chcesz zarabiać chociaż stawkę rynkową szukaj czegoś innego.
Super klimat, ciekawe projekty. Polecam. Jeżeli chcesz się rozwinąć to nie ma lepszego miejsca. Polecam.
Zastanawiałam się nad pracą w firmie, jednak z jednej strony było mówione, że kładzie się duży nacisk na badania, etnografię itp a jednak w firmie był tylko 1 badacz. Zdziwiło mnie to, ale nie dowiedziałam się czemu odeszła większość pracowników.
Jak sama wiesz rotacja pracowników może mieć różne podłoże. Jeśli zdecydujesz się złożyć CV i będziesz na rozmowie kwalifikacyjnej opisz proszę jej przebieg, to znaczy ile miała etapów i czy była trudna do przejścia?
(usunięte przez administratora)
to się tyczy szczególnie jednej osoby z zarządu, która wygląda jak skrzyżowanie wiewiórki i chomika. z kolei inna osoba z zarządu udostępniła cały pokój swojemu bratu na studio fotograficzne (a nie jest on pracownikiem), który w dodatku złośliwie komentuje pracę innych.
Jestem obecnym pracownikiem firmy i zupełnie się z tym komentarzem nie zgadzam. Rzeczywiście, kilka osób odeszło na początku roku, ale ciężko powiedzieć, że to coś nietypowego. Firma rośnie, ludzie się zmieniają - tak bywa. Do tych, którzy się zastanawiają nad pracą w FB: napewno będziecie uczestniczyć w Projektach przez "duże P" i pracować w ambitnym zespole. Atmosfera jest świetna, ludzie uśmiechnięci i mega kontaktowi.
Pracowałem we Flying Bisons przez ponad rok. Sam byłem w zespole dev, ale rdzeniem firmy jest design i UX, dlatego ściśle współpracowałem z tymi zespołami. Szczególnie polecam osobom, które chcą się rozwijać w tych kierunkach (UX i design). Nauczycie się jak istotne w projekcie są detale!
Kompetenje i osiągnięcia firmy to jedno, nic nie mówisz natomiast o relacjach i atmosferze, które są równie ważne. Jak oceniasz stosunki między pracownikami w firmie? Jak oceniasz relacje z przełożonymi? W jaki sposób zarząd docenia osiągnięcia pracowników, na co mogą liczyć? Byłoby dobrze, gdybys też wspomnial o swoim stanowisku i odpowiedzialnościach, ponieważ choć rozbudowana, jest niekompletna.
będę wdzięczny za podzielenie się opinią pracowników o firmie. niedługo mam zacząć tu pracę i zastanawiam się czy ta firma to dobry wybór?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Flying Bisons Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Flying Bisons Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 84.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Flying Bisons Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 66, z czego 46 to opinie pozytywne, 17 to opinie negatywne, a 3 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
