Zostawię tu też swoje spostrzeżenia: 1. Nie słucha się sugestii, interes pracownika jest nieważny, liczy się tylko szef 2. Wykorzystuje pozycje silniejszego aby zastraszyć, żebyś poczuła się słabszą i mniejszą a to osłabia pozycje negocjacyjną pracownika i w rezultacie można dowalić Ci więcej pracy w tej samej stawce 3. absolutna kontrola każdego detalu tego co robisz wytwarza ogromna presję 4. Wyznaczanie nierealistycznych celów i targetów, najlepiej żeby brakowało kilka złotych a prowizji już nie zobaczysz, calomiesieczna praca bez osiągnięcia targetu nie ma żadnej wagi 5. Nigdy nie zauważa co zrobiłeś dobrze ale za to zawsze przyczepi się do jednej pomyłki
Oczywiście ze można, u tych Państwa jest to obsesyjne: 1. Kamery 2. Nakaz wpisywania wszystkich Twoich kroków w pracy minuta po minucie jako zdarzenia w systemie i później rozliczanie z tego co się zrobiło, czego nie, dlaczego tak, dlaczego nie tak.. 3. Zawsze można podesłać Panią Agatę K. na kilkudniową kontrolę ale właściwie przeszpiegi które kończą się dywanikiem. Można? Można
Witam serdecznie, chciałbym się zatrudnić na stanowisku Doradcy Klienta, ale wasze wpisy tak mi namieszały w głowie, że już sam nie wiem co robić. Firma obiecuje umowę o pracę z wynagrodzeniem adekwatnym do kwalifikacji, system prowizyjny oparty o wyniki sprzedażowe, określoną ścieżkę rozwoju.. jest tego o wiele więcej ogólnie. Podacie mi konkretną kwotę, jeśli chodzi o zarobki? Dobrze by było dowiedzieć się też więcej o tych nierealistycznych targetach, bo akurat najbardziej liczy się dla mnie osiąganie dobrych prowizji. Ciekaw też jestem ile wynosi średnio czas zatrudnienia wśród doradców :-)
Myślę, że o zarobkach najlepiej rozmawiać indywidualnie podczas rozmowy o pracę. Po co zastanawiać się zawczasu, gdy możesz nawet nie zostać zaproszonym na rozmowę? Jeżeli jest chęć z Twojej strony to zarobki będą naprawdę ciekawe. W przypadku braku chęci niestety będą mizerne. Plany są przeróżne. Zależne od umiejętności, stażu i przede wszystkim lokalizacji. Próbuj żeby się przekonać. ;-) Staż pracy taki jak w każdej firmie z którą miałam do czynienia. Część osób wykrusza się po kilku miesiącach, ale wiele osób ma staż wieloletni i takich jest przewaga.
Zostawię tu też swoje spostrzeżenia: 1. Nie słucha się sugestii, interes pracownika jest nieważny, liczy się tylko szef 2. Wykorzystuje pozycje silniejszego aby zastraszyć, żebyś poczuła się słabszą i mniejszą a to osłabia pozycje negocjacyjną pracownika i w rezultacie można dowalić Ci więcej pracy w tej samej stawce 3. absolutna kontrola każdego detalu tego co robisz wytwarza ogromna presję 4. Wyznaczanie nierealistycznych celów i targetów, najlepiej żeby brakowało kilka złotych a prowizji już nie zobaczysz, calomiesieczna praca bez osiągnięcia targetu nie ma żadnej wagi 5. Nigdy nie zauważa co zrobiłeś dobrze ale za to zawsze przyczepi się do jednej pomyłki
Jak to możliwe, że aż tak bardzo każdy detal kontrolują? Stoi ktoś za plecami 8 h i patrzy na ręce? To możliwe w ogóle? Daj znać jak to wygląda. A jak się żadnych błędów nie robi, to można liczyć na jakies docenienie?
Hmmmm ciężko powiedzieć czy tego typu ludzie umieją docenić szczerze pracownika. Nie ma ludzi idealnych. Nie popełnia błędów tylko ten, który nie pracuje. Szybciej będą pamiętać Twój jeden błąd niż lata dobrej pracy. Jak tylko poczują, że im się grunt pod nogami pali pozbędą się pracownika bez mrugnięcia okiem.
Oczywiście ze można, u tych Państwa jest to obsesyjne: 1. Kamery 2. Nakaz wpisywania wszystkich Twoich kroków w pracy minuta po minucie jako zdarzenia w systemie i później rozliczanie z tego co się zrobiło, czego nie, dlaczego tak, dlaczego nie tak.. 3. Zawsze można podesłać Panią Agatę K. na kilkudniową kontrolę ale właściwie przeszpiegi które kończą się dywanikiem. Można? Można
Jaki rodzaj umowy preferowany jest w Happy Holiday Sp. z o.o.?
Tak czytam zawartość oferty pracy jako doradca klienta i zastanawiam się, co trzeba zrobić nie tak, aby dostać dyscyplinarkę za sprzeciwienie się kierownictwu firmy, jak @gość? Poza tym mowa w tym ogłoszeniu o pracy z jednym z biur franczyzowych, więc tych kierownictw jest pewnie masa, każde biuro ma inne? Czy są takie, i które, w których warto pracować bez obaw?
Ci Państwo zdecydowali się zwolnić dyscyplinarnie wiele osób, nie chodziło o sprzeciwianie się tylko o interes firmy. Dyscyplinarki zazwyczaj były wysyłane pocztą, bez uprzedzenia. Cześć z poszkodowanych osób złożyła pozwy do Sadu, szczęśliwie wszystkie sprawy są już zamknięte i wszystkie wygrane. Nie pozdrawiamy byłych pracodawców oraz fałszywej i tryskającej kłamstwami Pani kierownik ‚prawej reki’ - nie są dobrymi ludźmi z zasady.
Czy firma Happy Holiday Sp. z o.o. w całości finansuje szkolenia dla pracowników?
serio? a ogólnie to prawda, że trudno się na niego załapać? bo ktoś pisał, że trzeba sobie jakoś zasłużyć. czyli jak?
tak to prawda. Jak będziesz miał słabe wyniki i nie będziesz robił odpowiedniej konwersji to szybciej Cię zwolnią niż wyślą na szkolenie- study. Jeżeli mówimy np o egzotycznych wyjazdach to czasem robią konkursy. Pracownik, który ma najlepsze wyniki pojedzie np na study do Kenii czy do Dominikany plus oczywiście musisz na taki wyjazd wypisać urlop. Diety żadnej nie dostaniesz plus koszty dojazdu do Warszawy musisz pokryć z własnej kieszeni xd
pracowałam w firmie 10 lat. Nigdy nie miałam żadnych nagan itp. Po 10 latach pracy pracodawca wysłał za pośrednictwem kuriera dpd zwolnienie dyscyplinarne. Przed samym zwolnieniem dyscyplinarnym pracodawca zaprosił mnie na rozmowę i przez pandemie zaproponował mi dwie drogi wyjścia: -opcja nr 1 wypowiedzenie umowy o prace za porozumiem stron z zachowaniem okresu wypowiedzenia -opcja nr 2 zmiana warunków zatrudniania na 1/2 etatu na uop za najniższą krajową, która w marcu 2020 wynosiła 1300 brutto. Opcja nr 1 oczywiście była bardziej atrakcyjna, ale za sprzeciwienie się woli pracodawcy dostałam za karę zwolnienie dyscyplinarne. Po zwolnieniu dyscyplinarnym dostałam smsa, że nadal mam szanse się dogadać i decyzja należy do mnie. Uważam, że chcieli mnie zmusić do przyjęcia ich warunków. Szefostwo to osoby, które zrobią wszystko, żeby pozbyć się pracownika. Nie biorą pod uwagę, że byłaś dla nich oddanym, szczerym pracownikiem, który chce dobra firmy i działa na jej korzyść. Jeżeli będziecie im nie potrzebni pozbędą się was bez mrugnięcia okiem. Sprawę w sądzie pracy wygrałam. Szefostwo Anna S. i (usunięte przez administratora) G. nie pojawiło się na żadnej rozprawie. Nie mają w sobie żadnej empatii. Ich prawa ręka Agata K. jest gorszą wersją ich samych. Jeżeli wasze zdrowie jest dla was ważne to polecam omijać firmę happy Holiday z daleka. Dodatkowo szefostwo ciągle straszy zabraniem prowizji albo premii. Mają w stosunku do pracowników wymagania, które bardzo ciężko spełnić, wszystko po to aby prowizja, która należy się wam za ciężką pracę została w ich kieszeni. Obiecywane study? Raczej wygląda to tak, że pojedziecie jak zasłużycie. Niestety wspomniane wyżej osoby czują się bezkarne i uważam, że będą tak traktować ludzi jeszcze przez długie lata.
Pracowałam w firmie Happy Holiday wiele lat. Bywało różnie, zawsze można tłumaczyć sobie powiedzeniem "wszędzie dobrze tam, gdzie nas nie ma". Ogólnie dopiero pracując w obecnym przedsiębiorstwie dostrzegłam, iż poziom zarządzania, rozmowy, dialogu i kultury osobistej osób zarządzających jest poniżej krytyki i odbiega od jakichkolwiek norm. Zastraszające maile o konsekwencjach niewypłacenia prowizji, zwolnienia czy wpisów do akt były na porządku dziennym. Tak jak ktoś wcześniej napisał, w sytuacji kryzysowej (jak się zaczęła pandemia) pracodawcy zachowali się w sposób bardzo nieelegancki. Zwolnili kilka osób dyscyplinarne, pomimo wcześniejszego zwolnienia z tytułu likwidacji stanowiska (na taką opcję przystałam) czy przebywania na L4. Temat jest mi dobrze znany, gdyż wygrałam proces z tą firmą i mam już to za sobą. Moim zdaniem praca w Happy Holiday jest szkołą życia, dobrą dla młodych osób, zaczynających dopiero przygodę z turystyką. Nabierzecie doświadczenia i zahartujecie się na przyszłość. Jeśli ktoś już ma doświadczenie, szanuje siebie, swój czas i zdrowie powinien omijać tą firmę szerokim łukiem.
W biurze miałam okazję pracować przez 3 miesiące. Było to bardzo ciekawe i interesujące doświadczenie, Ze względu na moje plany zawodowe musiałam zmienić pracę. Moja pani kierownik okazała się bardzo dobrą osobą. Otrzymałam prowizję mimo tak krótkiego okresu pracy. Dzięki pracy przez te kikla miesięcy mogłam zapoznać się z funkjonowaniem biura podróży. Jestem wdzięczna za ten czas który Pani kierownik mi poświęciła.
Miło, że masz dobre wspomnienia. A możesz opisać, jakie są zasady przydzielania prowizji? Mam wrażenie, że nie posiadałaś doświadczenia w pracy w biurze podróży, jakie kwalifikacje pozwoliły Ci zatem zdobyć tę pracę?
Co proponuje ogłoszenie o pracę: -umowę o pracę z wynagrodzeniem adekwatnym do kwalifikacji (podstawy, które nie mają wiele wspólnego z kwalifikacjami, prowizje i premie, które mogą być w każdej chwili wstrzymane (bez podania faktycznej przyczyny) partnerskie traktowanie oraz pracę w zespole entuzjastów podróżowania-partnerskie traktowanie? Chyba tylko wśród współpracowników możliwości rozwoju również w innych działach firmy-totalna bzdura szkolenia z zakresu obsługi klienta-przy odrobinie szczęścia, przeszkoli inny pracownik szkolenia z obsługi systemów rezerwacyjnych elastyczne godziny pracy-pod warunkiem, że to ty jesteś elastyczny prywatną opiekę medyczną (którą sam opłacisz) pracę zdalną( pozostawię bez komentarza) ścieżkę rozwoju od konsultata po Kierownika zespołu (dobre-"awans" na zasadzie sympati do kogos. Ogólnie nie polecam! 0 podziękowania za zaangażowanie a jedynie wymagania. 0 konstruktywnej krytyki-tylko straszenie. Powoli podchodzi to pod (usunięte przez administratora)
Zarobki podstawa lub trochę więcej jeśli zasluzysz plus premie, pakietów ostatkowych typu opieka medyczna brak - chyba ze sami w pełni będziecie opłacać składkę. Zarobki po wypłacie prowizji - jeśli nastąpi przyzwoite. I to tyle z plusów. Podejście pracodawcy do pracownika straszne i rzeczowe. Wesoło na początku w praniu wychodzi ze wszystkie obiecane rzeczy to kompletne bzdury.
Nie polecam pracodawcy. (usunięte przez administratora), (usunięte przez administratora)wciskają dyscyplinarki z błahych powodów byle by tylko sie kogos szybko pozbyć. Maila w których co drugie słowo to konsekwencje. Kierowniczka/pomocnicza od czarnej roboty szefostwo nie zna nawet systemu rezerwacyjnego. Trzeba uważać. Polecam znaleźć bardziej uczciwego i szanującego pracodawce niz tych pseudobiznesmenów
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Happy Holiday Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Happy Holiday Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 6.