(usunięte przez administratora)
Zgadzam się, że cała ta procedura i niektóre wpisy są przynajmniej podejrzane. Nie zgadzam się, że kupują "spokój moralny". Ludzie wchodzą na Gowork w nadzieji, że znajdą tu rzeczywistą informację od prawdziwych pracowników. A dostają w efekcie często ściemę o podstawionych hejterów, którzy reprezentują firmy z takimi ofertami : "Nawiązując do wiadomości dotyczącej czyszczenia negatywnych opinii na temat Państwa firmy przesyłam wycenę." To jak w starym dobrym filmie "Brzdąc" z Charlie Chaplinem, w którym tytułowa postać pomagała postaci granej przez Charlie Chaplina, szklarzowi, w pozyskiwaniu zleceń ;-). Szkoda, bo sama idea miejsca, gdzie głownie kandydaci do pracy mieliby możliwość dowiadywania się od faktycznych pracowników o realiach panujących w firmie, jest super. Może teraz, jak wszystko spowolniło i siedzimy więcej w domach, do pisania wezmą się ludzie, którzy faktycznie coś przepracowali w danej firmie?
Znowu panowie Kostiantyn i Piotr komentarzami próbują oczyścić firmę ze złych opinii, które rzekomo mijają się z prawdą. Panowie nie potraficie się przyznać do błędów. Nie od dziś wiadomo, że nie ma ideałów, ale na litość nie róbcie z siebie pokrzywdzonych przez portal bo śmieszni się stajecie. Negatywne komentarze napisali Wasi byli pracownicy (w tym również ja i moi znajomi, którzy pracowali u Was), za to jak zostaliśmy potraktowani. Wszystko jest opisane niżej. Widać ze zamiast zająć się lepsza organizacja pracy, wylewacie tutaj swoje żale jacy to pokrzywdzeni przez wpisy jesteście i spółka.
Mateusz : po pierwsze, która z tych "opinii", kiedy i w jakiej formie została nam przekazana podczas waszej pracy? Co mam sądzić o prawdziwości tych wpisów, skoro, jeśli mnie znasz, to dobrze wiesz, że zawsze, zawsze, można do mnie zgłaszać problemy. Czyżby brakowało odwagi wziąć i zadzwonić? Więc co mam sądzić o wpisach biednych i ciemiężonych pracowników, co nie potrafią chwycić za telefon. Jak się wstydzą, mogą napisać sms. A na forum Gowork nagle stają się mega odważni i otwarci. Co sądzisz sam, o opiniach ludzi, którym na starcie się mówi, że to praca zespołowa, którzy dopiero po zakończeniu pracy, zaczynają pisać, co im przeszkadzało, co pomogłoby budować lepszy zespół? A co robili, jak byli w tym zespole? Wszyscy piszący tutaj negatywy byli tacy super tylko inni be. Może trochę autorefleksji najpierw, zanim zacznie się szargać kogoś opinię. Każda, każda osoba w Holandii, ma do mnie kontakt. Jeśli tam byłeś, też miałeś. A teraz piszesz, o tak, każda negatywna opinia tutaj to sama czysta prawda, popieram. A jeśli nie do końca prawda, to też popieram, bo przecież jak już ktoś coś napisał, to miał powód. A nie wpadło Ci do głowy, że jak ktoś pisze o 7-osobowych pokojach na przykład, to może kłamie tylko po to, by dać w chamski sposób upust swojej frustracji, która najwyraźniej, nie wzięła się z tych pokoi, których zwyczajnie nie ma. Panie Mateuszu, nie przekona mnie Pan wywodem : skoro piszą źle, nawet, jeśli piszący nie mają racji w tym co piszą, lub kłamią, to na pewno firma ma problem z organizacją pracy, skoro źle piszą. Pisze Pan, problem z organizacją pracy. Zgłaszał Pan to do nas, kiedy? Czy dopiero tutaj zebrała się Panu cywilna odwaga?
Z uwagi na konieczność walki z epidemią, wstrzymujemy nowe przyjęcia do naszego zespołu niderlandzkiego. To już nawet nie jest kwestia ograniczeń w ruchu międzynarodowym, dla naszego wspólnego bezpieczeństwa, ograniczamy do absolutnego minimum wszelkie przemieszczanie się i unikamy przede wszystkim jakichkolwiek kontaktów z osobami trzecimi. I nie chodzi o to, że boimy się o siebie, bo nie ma wśród nas ludzi z grupy podwyższonego ryzyka. Ale chodzi o zwykłą solidarność w niełatwych czasach.
Czy Pracovita Sp. z o.o. zapewnia kartę multisportu?
Analizowałem ten temat, jednak z uwagi na fakt, że w mniejszych miejscowościach, gdzie jest większość naszych pracowników, łącznie z rodzinnym Jarocinem, wybór aktywności na tego typu karty jest ubogi, jeszcze nie wprowadzamy ich. Dokładamy za to starań, niezależnie od takich sieciowych kart wyszukiwać lokalnie możliwości uprawiania sportu, mamy już kilka osiągnięć w tym zakresie, tak jak w Culemborg przy bardzo niskich kosztach, nasi współpracownicy, lokalnie, uczestniczą w zajęciach fitness i badmintona w wersji sportowej, co oprócz oczywistych korzyści prozdrowotnych przekłada się też na nawiązywanie nowych sympatycznych znajomości z mieszkańcami miasta.
Ale ściema, pracowałam w Holandii i nic nigdy mi ani innym pracownikom nie zaproponowano. Każdy organizował wszystko we własnym zakresie. Nikt Ci nic za darmo nie da, nie daj się nabrać na te miłe odpowiedzi.
Asia, jak byliście z nami w zeszłym roku w Holandii, faktycznie, niewiele w tej kwestii robiliśmy, ale na jesieni już zaczęło się zmieniać. To znaczy dokonałem odkrycia pod postacią hal omnisport w Culemborg, w których jak się okazuje, jest miejsce na prawi każdą dyscyplinę sportową. Zacząłem oczywiście od mojego ulubionego badmintona, bo to jest moim zdaniem sport prawie dla każdego, można sobie lekko "popykać". i tacy tam grają, a można się naprawdę przez 2 godziny ostro zmęczyć, że każdy mięsień poczuje, że żyje, i tacy zawodnicy też są w Culemborg. Grają w obu halach, dwa kluby, jeden tylko we wtorki, drugi we wtorki i w piątki, na różnych poziomach, i z trenerem i bez. Koszt członkostwa roczny jest daleko niższy niż po zniżkach karty multisport w Poznaniu (180 euro), trzy pierwsze wejścia są na próbę, gratis, rakietki na start są na miejscu, trzeba mieć tylko swój strój na halę na początek Z kierownictwem klubu udało nam się wynegocjować 3 miesięczną formułę, za 60 euro. Co dalej jest mega tanio, taniej niż w Polsce za to samo. A fakt, że Kamil już całkiem bez mojego udziału zmobilizował całą obecną Piaskową do chodzenia do klubu fitness na treningi siłowe, to już rzeczywiście jego zasługa, ale to też miało miejsce już w styczniu. W efekcie w ten czy inny sposób, już mało kto u nas w Culemborg nie zajmuje się obecnie jakimś sportem. O dziwo, bez korporacyjnych kart multisport, ale dzięki sprawdzeniu, jak dostępna potrafi być oferta w tym niewielkim przecież mieście. Dla zainteresowanych ma też kontakt do ekipy piłkarskiej, polskiej, spotykają się w niedziele w Parijs, ale też grają na boiskach.
Czy osoby bez doświadczenia mają szansę na zatrudnienie w Pracovita Sp. z o.o.?
Jak dla mnie super firma
Szczerze dziwią mnie opinie na tym portalu. Miałam okazję pracować dla firmy i odnoszę wrażenie, że zlecieli się wszyscy znajomi jednej niezadowolonej osoby, bo poznałam większość pracowników i nie kojarzę osób z połowy wpisów. Nie dajcie się zrazić ludzie, praca jest ciężka - nie da się ukryć, ale zakwaterowanie i ekipa są jak najbardziej spoko. Jeżeli ktoś chce pojechać do Holandii tylko po to, żeby się napalić legalnie to faktycznie może mieć problem na miejscu, bo to w końcu wyjazd do pracy a nie na wakacje. A narzekanie na płatny dojazd i tego typu rzeczy - a czego wy ludzie oczekujecie? Jak chcecie dojechać za darmo, to proszę łapać stopa. Nikt nie zmusza do korzystania z zaoferowanego transportu, opcji jest wiele. A osobom hejtującym powiem tyle, macie prawo do swojej opinii, ale błagam, podajcie jakieś konkrety, bo narazie to jest festiwal jechania po szefostwie bez żadnych argumentów
Ty się tak dziwisz, że ktoś tu „jedzie” po szefostwie jakbyś tam nigdy nie pracowała. Negatywne opinie biorą się z osobistych doświadczeń, nie są wyciągane z rękawa. Przyjrzyj się ile pozytywów jest na portalu i przyznaj się kto Ci płaci za podnoszenie renomy w.w.
Ja za to odnoszę wrażenie, że za pozytywnymi opiniami stoi rodzina/znajomi obu panów. Dziwnie dużo lajków naraz. "Przyszli chętni"pracownicy przyjrzyjcie się uważnie i sami wyciągnijcie wnioski. Ktoś tu chce Was zmylić, nie dajcie się nabrać.
Praca dobra, wypłata zawsze na czas. Nie mam nic do zarzucenia
Praca dosyć wymagająca fizycznie (też zależy od stanowiska, potrzebna albo zręczność albo siła fizyczna, ale dobierają stanowisko do możliwości i ma się kilka dni na naukę co i jak), ale warunki na hali fajne, zapewnione rękawiczki ochronne (trzeba mieć własne obuwie, z twardym czubkiem), przerwy co 2-2,5h, na miejscu pomieszczenie kuchenne z dostępem do czajnika, mikrofali i lodówki. Zakwaterowanie po 1-2 osoby w pokoju, dojazd do firmy albo autem albo zapewnionym rowerem (z reguły około 15 minut jazdy). W pobliżu Lidl, Aldi, stacja benzynowa, albo centrum miasta albo kawałek dalej ale okolica spokojna i sympatyczna
Podziel się prosze opinia ,czy firma prowadzi obecnie nabór nowych pracowników? I czy do pracy na hali są konieczne badania z sanepidu?
Ludzie chyba przesadzacie z tymi negatywnymi opiniami... Nigdy nie miałam problemu z szefami. Aż przykro się czyta, że ktoś może być tak sfrustrowany.
Jestem zdziwiony tym co ludzie tu piszą bo w pracy atmosfera jest niezła i nigdy nikt nie słyszałem żeby ktoś narzekal na ta agencje w takim stopniu jak na GoWork
Czy ktoś pracował w Pracovitej w Niemczech, jakie warunki pracy?
Mariusz, ty jesteś tym dobrym pracownikiem może? Kiedy pracowałeś, na jakim stanowisku?
(usunięte przez administratora), jak byłeś dobrym, to czemu ukrywasz się pod pseudo? Chyba imienia się nie wstydzisz jeśli zostawiłeś po sobie pozytywną opinię. Jak sięgam pamięcią, o żadnym (usunięte przez administratora)w Culemborg nie słyszeliśmy.
I kto tu mówi o ukrywaniu się pod pseudo? (usunięte przez administratora)... obrońca Pracovitej. A tak naprawdę (usunięte przez administratora), który stoi za każdą pozytywną opinią o spółce na tym forum.
Aha, czyli jeśli ktoś szanuje pracę i kolegów, to jest "usunięte przez administratora" obrońca, jak wypisuje "usunięte przez administratora" to jest obrońcą uciśnionej klasy robotniczej. Może nie to forum? Marcin, jaki jest naprawdę twój problem? Bo na przykład problem "Marioli" znamy wszyscy z ekipy, którzy ją pamiętają, i nie była to Pracovita, na którą wypisała tutaj kompletne bzdury, a które ty zakładasz, jak są negatywem, to muszą być prawdą albo coś w tym prawdziwego. Ale "Mariola" chociaż z nami faktycznie pracowała. A dużo wpisów innych tutaj wygląda jakby w ogóle pochodziły od internetowych trolli co coś podłapali na temat firmy i powtarzają w kółko, tak naprawdę nie mając nic z nami wspólnego, poza tym forum. I piszą takie ogólne farmazony, że aż żal ściska. "usunięte przez administratora ;-)"
Ja nie jestem administratorem tej strony, także pretensje kieruj do osób zarządzających stroną. Co do opinii nie jest ona hipotetyczna ani dorozumiana, ale obiektywna i faktyczna.
Bawią mnie te próby wybielenia działalności spółki. Weźcie sobie do serca co ludzie piszą i mówią a będzie dobrze. Do gadania panowie Kostia i Piotr pierwsi. W tym są niedoścignieni. I przez to między innymi tracą dobrych pracowników.
(usunięte przez administratora)
Pano Olgo, wygląda na to że wpis Pani nie pozostawia wątpliwości co do nieprawdziwych treści co do naszej firmy. Mój telefon jest dostępny 24h na dobę, i o tym wie każdy pracownik naszej firmy. To są kłamliwe pomówienia, tylko nie wiem po co to Pani? Mam wątpliwości co tego iż Pani w ogóle u nas pracowała, i czy to czasem nie jest wpis celem którego jest oczernianie pracodawcy. Czy pani kiedykolwiek pracowała u nas? Raz jeszcze powtarzam, iż każdy pracownik na samym początku jest informowany o przysługującym wynagrodzeniu godzinowym. Co do długości okresów pracy - tu podchodzimy zawsze indywidualnie w zależności od sytuacji w której znalazł się nasz pracownik. Z Pani wpisu nie wynika nic, co tak naprawdę jest ważne dla potencjalnego pracownika. Pozdrawiam
Niestety miałam nieprzyjemność u pana pracować. 24h na dobę? Ha a to dobre. Nawet pana wspólnik nie mógł się często przy nas do pana dodzwonić, a co dopiero zwykły pracownik. Sam pan przyznał, że co do długości okresów podchodzicie „indywidualnie”. To fakt, nawet do tego stopnia, że zainteresowany dowiaduje się na samym końcu. A dla potencjalnego pracownika wszystko jest ważne, również to co zawarłam w swojej wypowiedzi.
Pani Olgo, a jest Pani w stanie podać jakikolwiek szczegół, nie z informacji zawartych na tym forum, ale z Pani wiedzy, który potwierdziłby, że faktycznie miała Pani kontakt z Pracovitą? Wszystko, co Pani do tej pory napisała, to powołanie się na inne wypowiedzi. Jeśli ma Pani faktycznie problem z dodzwonieniem się do firmy, proponuję test : niech Pani zadzwoni teraz pod którykolwiek z numerów, i sprawdzi, czy nie jest to możliwe.
Mam się wylegitymować? I w jakim celu mam teraz dzwonić skoro już po wszystkim. Nie chce mieć już z wami nic wspólnego. Swoją drogą strasznie się tłumaczycie pod każdą złą opinią. Czy bez powodu? Tłumaczy się zawsze winny.
Aha, wiec każdy może wylać na firmę swoje frustracje. Bez względu jak bardzo nie są na temat i jakie by bzdury nie wypisał, to prawda bo przecież „coś w tym” musi być. A jak na forum publicznym ktoś spróbuje to sprostować to pewnie jest winnym co się tłumaczy. Widać taki już czas w naszym kraju nadszedł, że w modzie jest hejtowanie. Jak uniknąć hejtu : nic nie robić. Im bardziej się starasz tym większe ryzyko, że ktoś ma tobie będzie leczył swoje problemy.
Wiecie co ,ludzie...?Pracovita nie jest zła agencja i nie są to źli ludzie i nie wykorzystują "naszej "determinacji na zarobienie godniejszych pieniędzy niż w Polsce. To jest po prostu praca w Holandii... Niemcy też wam nic większego "kasa "Nie dadzą. 8e na "reke" w Holandii...? ... pracujcie i szanujcie ta prace A jeśli nie macie siły ,to po prostu, bez awantury zrezygnujcie dziękując. Pozdrawiam Kostka i Piotrka .
Coś wiecie o tych kartach teraz, potrzebują tam ludzi?
Ziomus, napisz może kto ci płaci za ściemnianie. Ja jakoś jestem Polakiem i moi koledzy tez tez. Z czym masz problem ze takie bzdury piszesz? Co się z tobą stało ?
Polak napisz lepiej kto tobie płaci za pozytywne opinie na temat Pracovitej. Za mieszkanie może nie trzeba płacić, ale za dojazd i internet owszem! Do tego co chwile kontrole na mieszkaniach dotyczące utrzymania czystości, zero prywatności.
Ziomus Zaktualizuj swoją bazę danych hejtera. Nieaktualne dane masz. Jaki dojazd? Albo faktycznie kiedyś pracowałeś w Pracovita i do tej pory nie masz nic lepszego do roboty jak to wspominać albo ktoś ci płaci za te wpisy chyba. A ze porządek trzeba trzymać w mieszkaniu. Olaboga, co za koszmar, trzeba żyć w czystym domu!! Masakra! I jeszcze do tego trzeba przychodzić do pracy punktualnie. Jak oni tam traktują naszych rodaków. Może ogarnij się i znajdź faktycznie jakiegoś złego pracodawcę a Pracovitą sobie odpuść. Bo jak pójdziesz do jakiejś innej roboty w Holandii to zobaczysz jak się mieszka w domu, na który pracodawca ma wyrąbane. Chyba, ze to lubisz.
Każdy żyje w takich warunkach jakie mu odpowiadają. Tobie też ktoś zagląda jak mieszkasz? Jeśli ktoś pracuje to co Was obchodzi co robi po godzinach? Trochę przyzwoitości i mniej ciekawości ze strony pracodawców.
Praca jest fizyczna, wymagają punktualności i zaangażowania. Mieszkania są proste, holenderskie. Po 2 się osoby na pokój, nie ma luksusów. Jeśli ktoś oczekiwał, że będzie inaczej, że w Holandii proponują Polakom na starcie kasę za chodzenie po hali produkcyjnej, to może i sie czuje urażony. Moim zdaniem jednak większość bzdur jakie tutaj ludzie wypisują bierze się z ich własnych problemów. Rodacy, może za duzo ziela palicie!? Wiem, bo pracowałem wcześniej w innych firmach w Holandii i wszędzie wymagają pracy. Tutaj przynajmniej nie musisz płacić za mieszkanie bez względu na to, czy praca jest czy jej nie ma. Ekipa jest teraz ok, nie narzekam.
Nie polecam.
Wszystko co napisane jest w komentarzach o tej firmie,to prawda. Żałosne są wypowiedzi właścicieli firmy. (usunięte przez administratora) Nie polecam pracy w tej firmie.
Kostek super szef trzymaj tak dalej
Atmosfera w pracy jak w dobrym thrilerze
Piszę aby wszystkich was ostrzec przed tymi (usunięte przez administratora)już bym chyba wolała pracować przy drodze niż w Pracovitej (napewno zarobiła bym więcej i miała bym jakąś umowa). Mam nadzieje, że ten pracodawca straci wszystkich pracowników. Mam nadzieje ze pracownicy pójdą po olej do głowy i przestaną dla niego pracować - bo to (usunięte przez administratora). Proszę nie popelniajcie tego błędu co ja, jak sami widzicie wszystkie komentarze są negatywne.
Szanowna Pani "Zawiedziona". Bez wątpienia :"pracować przy drodze niż w Pracovitej" bardziej się opłaca ;) Śmiech na sali. A prawdziwym imieniem to chyba wstyd się podpisać bo: "pracować przy drodze dla Pani bardziej się opłaca" Życze udanej zbiórki "grzybów:. Pozdrawiam
@Zawiedziona: mam propozycje pracy przy drodze - sprzedaż truskawek i innych płodów leśnych, działalność na rzecz kierowców poza kontraktem, zapraszam do kontaktu.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Pracovita Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Pracovita Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 5.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Pracovita Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 5, z czego 2 to opinie pozytywne, 3 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!