Depilacja.Pl Sp. z o.o.

Od kilku dobrych miesięcy śledzę komentarze dotyczące. Postanowiłam napisać prawdę. Czytając komentarze jak najbardziej utwierdzam sie w przekonaniu i wielkim farcie i szczesciu, że się pożegnałam z tą firmą. Będąc obiektywnym śmiem twierdzić że ta firma schodzi na psy! Są w niej plusy i minusy jednak. Jednak potwierdzam część wpisów, że kiedyś było fajniej.(usunięte przez administratora) Jego pomysły może innowacyjne, może kreatywne i niestety z sukcesem realizowane, może przynosiły dużo pieniędzy i rozwoju szeroko pojętego…ale jednak (usunięte przez administratora)wcześniej pracował w Korpo, chciał zrobić megaaaa korpo z firmy Depilacja.pl. Na samym początku ta firma miała jakiś status i jakość, jednak później wszystko było popsute przez nowych (usunięte przez administratora). Branża beauty w jego głowie to chyba maszynka do robienia na akord pieniędzy i nie przejmowania się jakością, tylko aby jak najwięcej zarobić, (usunięte przez administratora)klientów. Nie mając o tej branży zielonego pojęcia wprowadza się rzeczy, które nie trzymają się kupy. plusem jest tutaj że rzeczywiście kosmetolog mógł nawet zarobić 4-5 tys na rękę doliczając dużeee premie od wykupionych zabiegów. Jednak była tuta ciemna strona medalu- konkursy o które dziewczyny się zabijały (pisał o tym Asterdam). Torebki były o (usunięte przez administratora) potłuc, te konkursy tylko wprowadzały niezdrową konkurencje wśród dziewczyn, jeśli dla kogoś motywacją do pracy były te torebki to wiadomo co świadczy o takim człowieku. Nie jeden pacjent mi mówił że da się to wyczuć że to jest niesmaczne że wręcz odpycha…. Dzwonili do mnie abym ich przyjęła bo atmosfera u moich koleżanek jest tragiczna…. Dodatkowo czasy zabiegów były skrócone do minimum że na nogi,biki,pachy były przeznaczone 40 minut razem z konultacja i przygotowaniem pacjenta do zabiegu. to wszystko spowodowało, że jakość wykonywanych zabiegów spadła, były wykonywane niestarannie byle szybko, była nie było opóźnień, byle tylko góra była zadowlona bo inaczej były niewybredne komentarze o nas kosmetologach. Dodatkowo lasery na których pracowałyśmy były jak dla mnie podejrzanego pochodzenia, psuły się co chwile, nie działały jak powinny, ich moc jak dla mnie również nie była odpowiednia ponieważ rozmawiając z innymi osobami pracującymi na Light Sheer były zdziwione jak my pracujemy i jakie efekty osiągamy… widać to nawet po reklamacjach i opiniach klientów. Również rozpatrywanie reklamacji ocierały się o śmiechu warte, pacjenci pokazywali mi jakie dostawali odpowiedzi. Aż mi było wstyd, no ale trzeba było bronić firmy! Dodatkowo firma nie zapewniała niektórym nowym osobom nawet podstawowego a nawet najważniejszego szkolenia od prodcenta, wiec prawnie nie mieli uprawnień do obsługi tego laseru. A szkolenia wewnątrz kosmetologów prowadziła osoba która sama nie wiedziała jak pracować i robiła tyleeee błędów…aż żal mi było nowych osób. Warunki pracy również nie były dostosowywane do pracy ciągłe nawet po 12-13h. Po opuszczeniu firmy miałam tę przyjemność spotkania kilka pacjentów z różnych miast w sferze prywatnej i niestety dowiedziałam się ze jest coraz gorzej i bardzo żałują że zostali tak omamieni. Bardzo mi smutno czytania i dowiadywania się takich rzeczy bo ja lubiłam to co robiłam, lubiłam swoich pacjentów jednak atmosfera która się działa wewnątrz była niedozniesienia. Nie wiem dokładnie jaka sytuacja mogła być na infolinii ale poznając osoby które dalej tam pracują a były tutaj wymieniane to śmiem podejrzewać, że osoba która jest tu wyszydzana może mieć rację. Te osoby nie są dobre i miłe. Szkoda mi własiciela firmy bo wydaje się naprawdę fajnym człowiekiem ale chyba trochę się zagalopował i dał władze niekoniecznie dobrym ludziom i sam przez to chyba nasiąknął takimi zachowaniami.