Na księgowości się może znają, ale o zarządzaniu ludźmi i relacjami międzyludzkim zero pojęcia. Dla kogoś kto toleruje chamstwo i uważa za normalne pisanie na czacie zamiast pójść do pokoju obok porozmawiać - dobre miejsce na start.
Pracowałam kilka lat w firmie. Zaczynałam od asystentki po 4 latach byłam księgową. Na początku studiowałam dziennie i udało się połączyć grafik szkoły i pracy. Chodziłam kilka razy w roku na szkolenia do stowarzyszenia ( rozliczne po połowie z pracodawcą) , sporo się nauczyłam również w firmie i to co dzisiaj umiem to również zasługa pracodawcy. Atmosfera dobra, integracja raz w roku, zajęcia z angielskiego w pracy i karta medyczna. Wynagrodzenie satysfakcjonujące, dużo samodzielności po pewnym czasie. Trzeba dużo pracować i się uczyć, ale w kolejnej pracy też tak było . Odeszłam bo wróciłam do rodzinnego miasta daleko od Warszawy ze względów rodzinnych. Rozstaliśmy się w dobrych relacjach.
Dla mnie twoja opinia jest niewiarygodna. Nie rozumiem czemu nie napisałeś/aś swojego imienia , tylko chowasz się pod "były pracownikiem" . Każdy mówić może o sobie a nie o wszystkich , nie rozumiem czemu opisujesz wszystkich zdanie. Nie wiedzę w tej opinii konkretów. . Jeśli masz dobrego pracodawcę wskaż link gdzie wstawiłaś o nim pozytywną opinię, podziel się z innymi , może znajdą się chętni którzy by zaaplikowali. Dzisiaj w Internecie każdy jest kim chce i napisze co chce. Naukowo jest to stwierdzone i opisane w wielu publikacjach o takich osobach. Zapraszamy na terapię (znaleźć nas można po tekście) Badania pokazują, że hejterzy to przeważnie zwykli ludzie. Gdyby nie internet swoje nienawistne poglądy mogliby zapewne wyrażać w wąskim gronie myślących podobnie osób. Jednak narzędzie jakim jest internet sprawia, że czują się anonimowi i bezkarni oraz, że mają wielu odbiorców. Wszystko to, oraz mechanizmy rządzące naszym umysłem, sprawia, że niezwykle łatwo jest stać się hejterem. Hejterzy to osoby, które albo działają pod wpływem emocji, chcąc jak najszybciej rozładować np. gniew lub lęk, ale także takie, ale także te, które na zimno kalkulują i dobierają słowa tak żeby jak najbardziej zabolały adresata .Ciężko jest to jednoznacznie stwierdzić, ale bardzo często hejterami są osoby młode lub emocjonalnie niedojrzałe. Rozwój części mózgu – kory przedczołowej – odpowiedzialnej za kontrolowanie emocji i przestrzeganie norm społecznych – kończy się dopiero ok. 21 roku życia, zatem dość późno.
Wiecie, czy Omegga Sp. z o.o. udostępnia laptop i telefon do pracy zdalnej?
Widzę, że ta oferta dla księgowego, o której tu pisaliście chyba jeszcze wisi? To rozmowy są przeprowadzane po zebraniu wszystkich cv? nic nie jest w trakcie? I w ogóle to czemu w ofercie mile widzi są kandydaci 45+?
Czytam sobie te opinie będąc klientem spółki Omegga i tak sobie patrzę na opinie i recenzję o usługach świadczonych przez Kancelarię i są naprawdę bardzo dobre, co oznacza wysoką jakość świadczonych usług. A jak domyślam się wiąże się to z wysokimi wymaganiami od pracowników .Dla mnie dobre opinie o Kancelarii świadczą o pewności pracy i zleceń oraz dają dobrą renomę. Zapewne największe żale jak wiem ze swojego doświadczenia wylewają pracownicy którzy musieli pracować, a niekoniecznie by chcieli, albo zostali zastąpieni, bo nie spełniali wymagań. Oczywiście prawda może leżeć po środku. Osobiście jestem zadowolony i od 3,5 roku obsługuje mnie ta sama Pani -pracownica więc nie doświadczyłem rotacji obsługi ,ale jestem szczęściarzem chyba bo mam naprawdę dobre wsparcie merytoryczne i dodatkowo w sytuacjach trudnych szefowa również konsultacji udziela ( również wspominana w tych komentarzach) . Osobiście znam się z osobą prowadzącą moje sprawy i nie jest już studentką -myślę że na tyle jestem w stanie ocenić ,albo ma bardzo słabe geny :) i się szybko starzeje. Chyba inaczej rozumiem ducha czasu w firmie, bo dla mnie idą z duchem czasu -sporo spraw jest załatwiane elektronicznie ( dla mnie jest to duża wygoda) i nie chciałbym żeby moje dokumenty finansowe były w czyimś prywatnym domu więc cieszę się że nie ma zdalnej pracy ,bo chciałbym żeby moje dane były chronione tym bardziej że obowiązuje umowa RODO i jak widzę jest dotrzymywana. pozdrawiam serdecznie pracowników i życzę wam powodzenia w szukaniu idealnych pracodawców bo sam wiem że takich nie ma tak jak nie ma idealnych pracowników :) ale nikt nie jest niezastąpiony
Panie Kliencie. Większość opinii to ocena pracy doradcy podatkowego, a nie całego biura. Oceny dotyczą konsultacji i porad jednorazowych. Tam nie ma pracowników którzy zostali zastąpieni. Jest natomiast cała masa ludzi którzy tam pracowali i SAMI odeszli. Patrycja która Pana Klienta księguje była studentką, wiec chyba jednak ma słabe geny. Kliencie chyba nie rozumiesz czym jest praca zdalna i jak wyglada skoro uważasz ze twoje dokumenty byłyby w jakimś innym miejscu fizycznie niż w biurze.
No nie wygląda to dobrze, sądząc z Waszych komentarzy :/ A ja mam taką ideę, żeby zacząć karierę w księgowości jako asystentka i dużo się nauczyć. Z jednej strony piszecie, że chcą studentów, to dobrze wróży, widziałam ogłoszenie dla asystentki księgowej sprzed kilku lat, gdzie widełki wynosiły 2-4 tys. zł. Z drugiej, w małych firmach pracownicy ogarniają np. podłogi, znam to z autopsji. Ale z trzeciej, czy wspomniany mikromanagement trwa i dotyczy nawet samodzielnych stanowisk?
Tam nie ma samodzielnych stanowisk. Tam pracuje może z jedna (usunięte przez administratora) od 2-3 lat a reszta ucieka jak tylko nabędzie doświadczenia albo zobaczy co się tam dzieje. Wszyscy ogarniają wszystko. A najwiecej pracownicy po weekendzie mają ogarniania, bo szefowe w weekend pracowały, naświniły i zostawiły nawet brudne i zaschnięte naczynia na wierzchu, bo przecież w poniedziałek (usunięte przez administratora) posprzątają i wstawia do zmywarki.
Z tymi brudnymi naczyniami to standard, albo jeszcze lepiej - zostawianie jedzenia w lodówce, żeby w następnego dnia rano śmierdziało i pracownicy posprzątali, a po weekendzie to już wogóle (usunięte przez administratora), brudne pudełka po jedzeniu, nie wyniesione śmieci itd.
A czy ktokolwiek z osób zatrudnionych w trakcie gdy takie okoliczności się zdarzały reagował? Mówiliście wprost, że wam to wadzi? Nikt nie zwracał uwagi na to by poprawić po prostu te warunki? tak z ciekawości to w biurze ogólnie ogarnia resztę firma sprzątająca czy jak?
Na stanowisko młodszej księgowej biuro widzialo chętnie osobę 45+ Jest to rzadkość, ja mam doświadczenie mlodszej księgowej, więc super. Ale zastanawia mnie, że wymagane są zdolności techniczno-informatyczne. Co to znaczy? Jeśli chodziło o biegłość w korzystaniu z aplikacji, czy w ogóle z komputera, to w porządku. Ale to brzmi, jak wstęp do programowania :) Wiecie, w czym rzecz?
Gdzie jest taka informacja, że biuro chętnie widziało osobę 45+? Jestem ciekawa, ponieważ wydaje mi się, że chętniej widzieliby tam studenta/studentkę, bez doświadczenia, a nie osobę z doświadczeniem, której nie da się już ukierunkować.
Nie wydaje mi się, bo taka jest prawda. Idą tam tylko studenci, którzy jeszcze nie znają, jak to jest pracować u różnych pracodawców i nie mają porównania. Nie wiedzą, że można normalnie traktować pracownika, a nie jak (usunięte przez administratora)
Witajcie, czy możecie omówić aktualne możliwości odnośnie rozwoju w biurze? po opiniach tutaj widzę, że zdania na temat pracy bywały różne. mnie także interesowała ta oferta dla młodszej księgowej do której już nawiązywano. Ta stawka do 45 zł brutto sprzed roku zwraca uwagę. W tym bieżącym może być większa? Po jakim czasie następuje awans?
Wiecie, czy Omegga Sp. z o.o. udostępnia laptop i telefon do pracy zdalnej?
Z ogłoszenia dla młodszego księgowego widzę, że chociaż rekrutacja zdalna jest możliwa. jesteś w stanie odnieść się przy tym do tych oferowanych widełek od 35 do 45 pln? Z czego będzie wynikać różnica? Co warto umieć, żeby sobie podbić do tego wyższego progu?
To chyba nie jest pytanie tutaj.... raczej na to pytanie odpowiedzieć powinien ten co zatrudnia ......Ja zazwyczaj pytam o takie rzeczy jak jestem zaproszona na rozmowę. Polecam na pracuj.pl jest takie FAQ rozmowy kwalifikacyjnej -warto się wdrożyć
Pytanie czy trudno się dostać? gdy widzę takie widełki dla osoby pełniącej funkcje „juniorskie” to zastanawiam się nad zainteresowaniem ofertą. Masz za sobą może rozmowę? ciekawi mnie co na niej będzie teraz weryfikowane
To co na rozmowie kwalifikacyjnej. Byłaś na innych ? Czy to jeszcze przed tobą ? Rozmowy są do siebie podobne.Możesz też posłuchać podcastów na temat rozmowy o pracę i zadawanych pytań. Ja miałam w zeszłym tygodniu kilka .
Widzę, że ta oferta dla księgowego, o której tu pisaliście chyba jeszcze wisi? To rozmowy są przeprowadzane po zebraniu wszystkich cv? nic nie jest w trakcie? I w ogóle to czemu w ofercie mile widzi są kandydaci 45+?
Pracowałam kilka lat w firmie. Zaczynałam od asystentki po 4 latach byłam księgową. Na początku studiowałam dziennie i udało się połączyć grafik szkoły i pracy. Chodziłam kilka razy w roku na szkolenia do stowarzyszenia ( rozliczne po połowie z pracodawcą) , sporo się nauczyłam również w firmie i to co dzisiaj umiem to również zasługa pracodawcy. Atmosfera dobra, integracja raz w roku, zajęcia z angielskiego w pracy i karta medyczna. Wynagrodzenie satysfakcjonujące, dużo samodzielności po pewnym czasie. Trzeba dużo pracować i się uczyć, ale w kolejnej pracy też tak było . Odeszłam bo wróciłam do rodzinnego miasta daleko od Warszawy ze względów rodzinnych. Rozstaliśmy się w dobrych relacjach.
Hej:) Ty wyszłaś z inicjatywa odbycia tego szkolenia, czy firma ci zaproponowała? Mogę prosić o konkretne widełki? Lub zdradź chociaż, czy były podwyżki, czy raczej płaca ok ale pensje stoją w miejscu? Dużo pracowników się przewinęło, czy raczej zespół jest stały, i pracują po kilka lat, jak ty?
Inicjatywa szkoleń była po obu stronach. Pensje były podwyższane z inicjatywy pracodawcy co pół roku. Natomiast jak ktoś nie spełniał wymagań nie wiem ,bo nie każdy dostawał podwyżkę i premię ale to było widać też w efektach pracy. Ja od momentu przejścia na stałe miałam średnio co drugi miesiąc premię konkretnej wartości. Pracowaliśmy zawsze indywidualnie ale też grupowo. Jak ktoś nie współpracował grupowo to wychodziło w praniu i spowalniało. Jak ktoś liczył że ktoś inny za niego zrobi to było nie w porządku w stosunku do całego zespołu. Zawsze będzie ktoś niezadowolony, ale ta praca jest wymagająca, a raczej ten zawód.
Zawód jest wymagający jak większość zawodów, ale w jednych firmach chce się zostać do końca kariery zawodowej, a w innych rotacja pracowników jest ogromna. Może coś się tam zmieni na lepsze, ale najwyraźniej lepsze czasy ta firma ma już za sobą.
Szkolenia są, owszem, ale dopiero po dostajesz emaila, że masz oddać połowę kasy, wcześniej żadnej informacji na ten temat nie ma. Odnośnie zajęć z angielskiego - były i się skończyły wraz z nadejście pandemii, pomimo jej zakończenia nie wróciły. Jedynie pakiet medyczny został. Atmosfera dobra już była, te czasy minęły zapewne bezpowrotnie. Wiadomo, że w księgowości, zwłaszcza w biurze rachunkowym jest sporo pracy, ale żeby pracować tyle, żeby zdążyć że wszystkim na czas (czyt. Siedzisz w biurze tak długo aż wszystko zrobisz na czas, a jak zrobisz za dużo nadgodzin, dostaniesz emaila, że za długo siedzisz) jest chore - wynika to z braków kadrowych, złego zarządzania i słabej atmosfery w pracy.
Pracowałaś tam Beato kilka lat temu. Teraz integracji nie ma, angielskiego tez nie, atmosfera jest beznadziejna, a ludzi traktuje się (usunięte przez administratora). Są czasami szkolenia. Wszyscy rozstają się w złych relacjach, bo w okresie wypowiedzenia są traktowani jeszcze gorzej. Również pracowałam tam jakiś czas, zdecydowanie za długo. Żałuje. Dopiero po zmianie biura na inne zobaczyłam ze w pracy tez może być fajnie, a szef może doceniać wkład pracownika i dbać o niego żeby nie odszedł.
Dla mnie twoja opinia jest niewiarygodna. Nie rozumiem czemu nie napisałeś/aś swojego imienia , tylko chowasz się pod "były pracownikiem" . Każdy mówić może o sobie a nie o wszystkich , nie rozumiem czemu opisujesz wszystkich zdanie. Nie wiedzę w tej opinii konkretów. . Jeśli masz dobrego pracodawcę wskaż link gdzie wstawiłaś o nim pozytywną opinię, podziel się z innymi , może znajdą się chętni którzy by zaaplikowali. Dzisiaj w Internecie każdy jest kim chce i napisze co chce. Naukowo jest to stwierdzone i opisane w wielu publikacjach o takich osobach. Zapraszamy na terapię (znaleźć nas można po tekście) Badania pokazują, że hejterzy to przeważnie zwykli ludzie. Gdyby nie internet swoje nienawistne poglądy mogliby zapewne wyrażać w wąskim gronie myślących podobnie osób. Jednak narzędzie jakim jest internet sprawia, że czują się anonimowi i bezkarni oraz, że mają wielu odbiorców. Wszystko to, oraz mechanizmy rządzące naszym umysłem, sprawia, że niezwykle łatwo jest stać się hejterem. Hejterzy to osoby, które albo działają pod wpływem emocji, chcąc jak najszybciej rozładować np. gniew lub lęk, ale także takie, ale także te, które na zimno kalkulują i dobierają słowa tak żeby jak najbardziej zabolały adresata .Ciężko jest to jednoznacznie stwierdzić, ale bardzo często hejterami są osoby młode lub emocjonalnie niedojrzałe. Rozwój części mózgu – kory przedczołowej – odpowiedzialnej za kontrolowanie emocji i przestrzeganie norm społecznych – kończy się dopiero ok. 21 roku życia, zatem dość późno.
Very professional and efficient English-speaking accounting firm. Martyna and Małgorzata are always quick to reply and ready to help.
Czytam sobie te opinie będąc klientem spółki Omegga i tak sobie patrzę na opinie i recenzję o usługach świadczonych przez Kancelarię i są naprawdę bardzo dobre, co oznacza wysoką jakość świadczonych usług. A jak domyślam się wiąże się to z wysokimi wymaganiami od pracowników .Dla mnie dobre opinie o Kancelarii świadczą o pewności pracy i zleceń oraz dają dobrą renomę. Zapewne największe żale jak wiem ze swojego doświadczenia wylewają pracownicy którzy musieli pracować, a niekoniecznie by chcieli, albo zostali zastąpieni, bo nie spełniali wymagań. Oczywiście prawda może leżeć po środku. Osobiście jestem zadowolony i od 3,5 roku obsługuje mnie ta sama Pani -pracownica więc nie doświadczyłem rotacji obsługi ,ale jestem szczęściarzem chyba bo mam naprawdę dobre wsparcie merytoryczne i dodatkowo w sytuacjach trudnych szefowa również konsultacji udziela ( również wspominana w tych komentarzach) . Osobiście znam się z osobą prowadzącą moje sprawy i nie jest już studentką -myślę że na tyle jestem w stanie ocenić ,albo ma bardzo słabe geny :) i się szybko starzeje. Chyba inaczej rozumiem ducha czasu w firmie, bo dla mnie idą z duchem czasu -sporo spraw jest załatwiane elektronicznie ( dla mnie jest to duża wygoda) i nie chciałbym żeby moje dokumenty finansowe były w czyimś prywatnym domu więc cieszę się że nie ma zdalnej pracy ,bo chciałbym żeby moje dane były chronione tym bardziej że obowiązuje umowa RODO i jak widzę jest dotrzymywana. pozdrawiam serdecznie pracowników i życzę wam powodzenia w szukaniu idealnych pracodawców bo sam wiem że takich nie ma tak jak nie ma idealnych pracowników :) ale nikt nie jest niezastąpiony
Panie Kliencie. Większość opinii to ocena pracy doradcy podatkowego, a nie całego biura. Oceny dotyczą konsultacji i porad jednorazowych. Tam nie ma pracowników którzy zostali zastąpieni. Jest natomiast cała masa ludzi którzy tam pracowali i SAMI odeszli. Patrycja która Pana Klienta księguje była studentką, wiec chyba jednak ma słabe geny. Kliencie chyba nie rozumiesz czym jest praca zdalna i jak wyglada skoro uważasz ze twoje dokumenty byłyby w jakimś innym miejscu fizycznie niż w biurze.
a i jeszcze czy jest wymagany stój? jakieś ogarniczenia typu spiete włosy, czy kolczyk w języku przejdzie czy wyjmować? dzięki i sorry że na raty .
Sorry jeszcze jedno. Czy wiecie jaka opieka medyczna ? jaka firma? zależy mi żebym miała też blisko domu.
Czy ktoś wie jak długo się dojeżdza z Purszkowa ? Jeździł ktoś z Was ?
Na księgowości się może znają, ale o zarządzaniu ludźmi i relacjami międzyludzkim zero pojęcia. Dla kogoś kto toleruje chamstwo i uważa za normalne pisanie na czacie zamiast pójść do pokoju obok porozmawiać - dobre miejsce na start.
Jest praca zdalna?
To prawda, ale nie w tej firmie. Tam ma się wrażenie, że wcale nie idą z duchem czasu, a wręcz przeciwnie. O pracy zdalnej nie ma mowy, pewnie dlatego, że szefostwo chce mieć ciągłą kontrolę nad wszystkimi pracownikami, byleby tylko nie siedzieli bezczynnie przez chociażby minutę.
Zgadzam się z opinią byłego pracownika, od siebie dodam jeszcze, że afmosfera w pracy jest słaba, na początku wszystko pięknie ładnie i miło, po jakimś czasie rozpoczyna się czas czepiania o byle co, najczęściej w e-mailach, czasem o drobne rzeczy typu krzywo wpięty dokument w segregatorze, czy za mało szczegółowy opis na dokumencie, za głośno grające radio, praktycznie brak możliwości rozmowy ze współpracownikami, gdy szefostwo jest w pokoju obok. Konieczność przychodzenia w soboty do pracy (żeby odpracować wolne) gdy jest możliwość dłuższego wolnego po świętach plus ewentualnie wszyscy muszą wziąć wtedy przymusowe wolne na jeden czy dwa dni. Po złożeniu wypowiedzenia jest jeszcze gorzej, wtedy już jest nawet czepianie się o źle naklejoną taśmę na karton czy wpięty dokument nie w tym miejscu co trzeba w segregatorze (gdzie wcześniej przez x miesięcy było ok). Nie polecam.
Biuro szuka studentów, bez znacznego doświadczenia, cichych, spokojnych, którzy nie będą się skarżyć i wymagać podwyżki, rozwoju lub ludzkiego traktowania. Praca na umowę o prace i umowę zlecenie. Notoryczne nadgodziny, traktowanie pracowników jak bezmózgów, którzy maja wykonywać tylko polecenia szefowych i nie myśleć samodzielnie. Na takie traktowanie pracowników, jest w prawie pracy pewne określenie… Bardzo duża rotacja pracowników, którzy chyba nie są chętni do mycia podłogi w przerwie od księgowania „bo się naniosło błota”. Nie polecam pracy w tej firmie.
Co prawda widzę że dość negatywnie tu oceniasz ale pozwolę sobie dopytać. Piszesz że praca na umowę o pracę i zlecenie. No to od czego zależy którą umowę się dostanie?
Jedna osoba dostaje dwie umowy. Umowę o prace na część kasy a umowa zlecenie druga część kasy. Studenci tylko umowa zlecenie.
Dla mnie jasne. A możesz napisać, ile na jedną i na drugą jest wypłaty w PLN-ach? Asystentka księgowej, widzę, miała 4 lata wstecz widełki 2 000–4 000 zł brutto. A ile teraz (z obu umów oczywiście).
W sumie to racja, jak one są rozwiązane wśród osób, kto na uop jednak są? Tutaj KP podlega, więc chyba powinny być przepisowo? Pytanie co ze studentami skoro są na zleceniu... A wypowiedzenie na uop ile trwa? I czy mimo wszystko nie dochodziło tutaj wśród studentów do zakończenia współpracy z dnia na dzień?
Nadgodziny płatne z umowy zlecenia za grosze. Studenci na zleceniu płatne za przepracowany czas. Wypowiedzenie na uop zgodnie z przepisami kodeksu pracy. Tu rotacja jak pracowałam wcześniej była tak duża ze ciagle ktoś odchodzi i przychodzi z dnia na dzień. Szkoda czasu
Nie wiem jak jest obecnie, ale jakiś czas temu, był dramat. Uciekłem czym prędzej.
Pracowałeś w firmie Omegga Sp. z o.o. lub byłeś jej klientem? Jakie są Twoje wrażenia? Czekamy na Twój komentarz!
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Omegga Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Omegga Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 8.