Taka firma jak i jej usługi oraz jej pracownicy.Pozostałam z niedokończoną robotą,krzywymi drzwiami,uszkodzonymi szybami i uszkodzonym parapetem.Co mi po ich deklaracji dokończenia skoro na tę robotę wybierali dotąd nabardziej zimny i wietrzny dzień.Domyślam się, że chcą mi dokuczyć.A ja boję się już ich wpuścić do domu, bo zrobią kolejną usterkę i będą bez końca przychodzić.A czułam, że nie powinnam, ale wpłaciłam zaliczkę i głupio mi było się wycofać.Pozostało do zapłaty parę groszy i głównie o to się dopominają.Co za tupet nie wykonanie,nie efekt ale kasa się liczy.
(usunięte przez administratora)
No wiesz atmosfera taka sobie, duża niekompetencja, a te 2000 tys to razem z premią i nie zawsze wypłacane.
(usunięte przez administratora)
Obiecanki cacanki...... już niejedna osoba to słyszała a odchodziła z tej firmy z zerem albo i na minusie!!!
podsumowując, rotacja jest bardzo duża ale nie ma ogłoszeń, bo nikt nie chce pracować? czy coś pominęłam? Pogratulować inteligencji!!!!!!!
Oczywiście że tak, uważasz że potrzeba ogłoszeń żeby przyjąć pracownika? Kiedyś nie było portali internetowych z ogłoszeniami a ludzie jakoś znajdowali i zmieniali pracę. Dziękuję za gratulacje, uzasadnione:) W twoim przypadku obejdzie się bez gratulacji.
Przyszedłem na umówione spotkanie punktualnie ale w firmie pustki. Zaniepokoił mnie widok pustych przestrzeni - jakby od miesiąca nikt tu nie pracował... i nie sprzątał. ROZMOWA: - NIEPOROZUMIENIE Myślałem, że to ja będę nieprzygotowany i spotkam się ze specjalistą - niestety strata mojego czasu i kosztów dojazdu. Facet przyszedł na rozmowę totalnie nieprzygotowany. Ogłoszenie musiał napisać mu ktoś inny bo gdyby rozumiał treść swojego ogłoszenia "WYMAGANIA: - umiejętność komunikowania oraz przekazywania informacji, - umiejętność analitycznego myślenia, - umiejętność gromadzenia, analizy i systematyzowania wiedzy, - systematyczność i wytrwałość, - skrupulatność, - nastawienie na działanie, - znajomość pakietów biurowych oraz programów do fakturowania - doświadczenie w obsłudze klienta" to potrafiłby odróżnić pracownika biurowego - handlowca od domokrążcy desperata próbującego sprzedać zestaw solarny każdemu kogo spotka ;-) Na pytanie o warunki ew. współpracy nie potrafił nic powiedzieć... !? Poprosiłem o treść proponowanej umowy agencyjnej bo chciałbym wiedzieć jakie zasady rozliczeń i pracy miałbym ew. przyjąć - to nie potrafił znaleźć takowej umowy... ! Na pytanie o pracownika biurowego (bo po to tu przyjechałem)usłyszałem następujące wyjaśnienie: "... Aaa to taka praca raczej dla studencika.. , wprowadzanie danych.. , (jakich danych?!? przecież tam nawet biura nie ma) a wogóle to klienci są zwykle po 16-tej i w sobotę..., a tak to się tylko siedzi i p... w stołek" (sic!) Szkoda było mojego czasu - niepoważne traktowanie rozmówcy!!! NIE POLECAM
Przyjechałem na rozmowę o pracy (zgodnie z umową telefoniczną i treścią ogłoszenia na które aplikowałem) a zaproponowano mi bym został domokrążcą ;-) (bo handlowcem tego nazwać nie można)
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
Młodsza Specjalistka Obsługi Klienta (Język Niemiecki)
No jak widać Zarząd znowu dba o wizerunek na forach
(usunięte przez administratora)
heh....wejdę w tą twoją gierkę i krótko odpowiem. Teraz już ma ogłoszeń bo z ogłoszeń nikt nie przychodzi bo opinia jest naganna i na forach i w mieście i wszędzie.
Jest tak duża rotacja że nie wiadomo kto jest kim!
No wiesz, kiedyś Fiat 126p też był dobrym samochodem:/
(usunięte przez administratora)
Sytuacja jest taka sama jak zawsze.... nie płacą!
Zgodze sie z powyzsza opinia, nie polecam produktow tej firmy ktore sa bardzo wadliwe i sie spelniaja swoich zadan nawet w polowie. Handlowiec obiecywal zlote gory a efekt jest totalnie odwrotny. Czuje sie oszukany.
Nie polecam tej tandetnej firmy! Te ich kolektory to jakas tragedia!
Widocznie ta firma zatrudnia kogokolwiek (np. w dresach:/), tylko po to, żeby nie wypłacić im pieniędzy, bo tacy później nie dochodzą swego!
Widzę że jestem kolejną osobą, której luks kolor nie wypłacił za pracę. Czytałem tutaj opinie i wiedziałem że coś jest nie tak, jednak podjąłem się tam pracy. Nie wypłacili mi żadnych pieniędzy!!!!! Ludzie uważajcie!!!
Anonimku , czyżby nerwy puszczały zarządowi ? bo w tym budowaniu super wizerunku jakieś kwasy wychodzą cały czas. A z logiką w porządku, przez chwilę tylko zawiodła i pozwoliła na kontakt z Luks kolor
Adas a moze tak nie bylo?- jezeli kotlownia miala 1,5m a bojler 2 metry to Hansa morda bolała od opie%^&lania was- klienci sie wkurzali, ja bylem stratny a przedstawiciele wissieli kase za dojazdy i dniowki dla chlopakow...zenada. poki bylo dofinansowanie to ciagneliscie a potem za 100% gotowki z klienta wszystko sie rozlecialo...jak przedstawiciel przychodzi w ortalionowym dresie do klienta to co najwyzej moze mu ulotke na rozpalke zostawic:)
Skoro luks kolor zatrudnia handlowców w dresach to powodzenia !!!!! Firma poniżej jakiegokolwiek poziomu!!!
Mnie tylko dziwi skąd takie wielkie zainteresowanie tym goworkiem tak bardzo zadowolonych pracowników ???????? To nie jest normalne zachowanie, chyba że w zakresie obowiązków mają wychwalanie w sieci Luk Koloru . Ależ ten Zarząd dba o swój wizerunek- wowwwww
Tak samo jak Ty wchodzisz i zostawiasz negatywna opinie to ktos moze zostawic pozytywna wiec nie wiem czemu sie dziwisz? Problemy z logicznym mysleniem Patryczku?
Ooo!!! Monter się odezwał, jak jest! No on przecież najlepiej wie co robią handlowcy. UWAGA! WYROCZNIA! Jego opinia jest najważniejsza!
jest tak i wylacznie tak- robie dla nich juz kolo 4 lat.cala zla passa i opinia to zdanie/zadanie przedstawicieli ktorzy doslownie niewiedzieli nic o towarze ktory oferuja klientom-goscie byli zieloni przy czym mieli taka fantazje ze glowa mala a czlowiek zamiast brac sie do roboty po przyjezdzie do klienta-musial zaczynac od tego ze np. kolektory w nocy nie grzeja...:)w 99% przypadkach to byly zyciowe kaleki ktore nie potrafily dobrac liczby osob do paneli( i tu wychodzi chinskie gowno) bo trodno zeby 200 litrow + 2 panele wystarczaly dla 8 osob:) nawet na sacharze:)ogolnie co do reszty to ja zawsze mam kase po max 14 dniach od daty wystawienia-przy czym(uwaga) ja dymam na stalych stawkach a jechowi( tak tak ich nazywalem) mieli procent-srednio ok 9,10...10 % od srednio 30 000 to latwo policzyc... a to nieraz byly dwa dni pracy w tygodniu bo starym wyjadaczom niechcialo sie siedziec samemu np w Wawie(bo mieli stala pensje) to pisali kwity na mlodych i dzielili sie kasa ... firma opylila okolo6000 instalacji moze i wiecej to i nic dziwnego ze czasem cos sie zesra ze sprzetu...Co do goscia ktoremu sterownik sie wieszsza- wyprowadz sie z glebokiej wsi do miastata albo kup sobie UPS z wyswietlaczem- fakt sterowniki nieraz przy napieciu 190V dostaja korby:):):):)
Żenada, ty jak i ta firma.
To bez znaczenia co piszesz, bo cały czas się motasz i nie wiesz co piszesz. Wcześniej napisałeś, że po podpisaniu umów nie dostałeś kasy, więc wyjaśniłem jakie były tego przyczyny. Teraz piszesz- po otrzymaniu dotacji i kredytu-. Podejmij jakąś pracę lub załóż firmę. Ciągłe przeżywanie tego, co było 1,5 roku temu to nie życie, tylko zatrzymanie się w miejscu. Rozejrzyj się wkoło, twoi znajomi robią karierę, rozwijają się, idą naprzód, a ty wpisujesz swoje "złote myśli" na różnych portalach internetowych. Jak twoje frustracje znoszą bliscy?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Luks Kolor?
Zobacz opinie na temat firmy Luks Kolor tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Luks Kolor?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 1, z czego 1 to opinie pozytywne, 0 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Luks Kolor?
Kandydaci do pracy w Luks Kolor napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
