Z ilu etapów składał się proces rekrutacyjny na stanowisko Spedytor w firmie Jastim Sp. z o.o.? Jak oceniacie jego przebieg?
I nie ma tu szans na zachowanie względnej równowagi? Nie wiem konkretnie jak kierowcy tak naprawdę mają i jakich warunków by oczekiwali ale skoro piszesz, że w biurze jednak jest w porządku i mieliby odmienne zdanie... Czyli nie każdemu wadzi to, że na działalności podobno musi siedzieć? Ile średnio czasu trwa tego typu współpraca? Są tu osoby co po kilka lat trasy planują już? jakkolwiek to przekłada się na ich warunki zatrudnienia?
Ogólnie to sporo tu treści i temat głównie kręci się wokół kierowców a jak tak patrzyłam na stronę to w warunkach dla spedytorów jest napisane, że oferują "wysokie wynagrodzenie", czyli na dzień dzisiejszy na jakie potencjalne zarobki tu w firmie to się przekłada?
Dzięki, widziałam info właśnie, że podobno z osoby z innych krajów mogą na uop, to prawda? Dlaczego taki układ?
(usunięte przez administratora)
Zgadza się ale tylko spedytorów a nie kierowców hahaha
Zespół stały i zgrany. Idąc do biura musisz wdrożyć się w towarzystwo. Brak struktury i ciężka komunikacja dla osoby nowej. Uwagi zwraca ci kilka osób, brakuje bezpośredniego przełożonego. Nie każdy jest w stanie odnaleźć się w takich warunkach. Zdecydowanie przeszkadzał mi brak osoby która ze mną porozmawia gdy coś jest nie tak. Podejście współpracowników stało się wobec mnie widocznie mniej serdeczne i to był dla mnie jedyny znak że coś jest nie tak. Wydaje mi się że w pracy tego typu ważny jest dialog, szczerość i jakiś zasób zaufania nawet wobec nowych pracowników. Rozumiem ideę jaką kieruje się firma ale wydaje mi się, że nie sprzyja to osobom młodym.
Serio nie mają przygotowanego żadnego szkolenia i pomysłu dla nowo zatrudnionej osoby? Poszukują osoby na stanowisko spedytora, ale nie wiem, czy w takiej sytuacji składać cv? Napisali, że praca odbywa się w młodym, dynamicznym zespole, a oczekują min. komunikatywności i umiejętności współpracy z innymi. To chyba bardzo ważne w tej firmie? I co z tymi słowami o młodym zespole wpływa to jakoś na atmosferę?
Bo wy wszyscy to jesteście ciecie malinowe . Damiana syn poszedł do niemca 2na1 ma więcej jak wy cały tydzień w budzie
Nie ma. Uczysz się ze wszystkich możliwych źródeł, nie wiesz właściwie co masz ze sobą zrobić. Chcieli wprowadzać modyfikacje w 'strukturze' c(usunięte przez administratora), ale w ogóle nie dążyli do jakichkolwiek zmian. System pracy był przestarzały, zyski ze zleceń kiepskie. Przychodząc z niedużej, młodej firmy mającej ogromne obroty pieniężne, byłam w szoku, że coś może tak kiepsko funkcjonować. (usunięte przez administratora)weryfikacją zajmował się jeden spedytor a windykacją inny. Nikt nic nie kontrolował. Normalne, gdy spedytorzy powinni prowadzić auta mając, z tego co pamiętam, ponad 100 kierowców? Nie sądzę
Czy to prawda że z firmy odszedł dyrektor od spraw transportu i firma przeszła na rozliczenie z kilometrów?
Tak, prawda. Podobno dyrektora nie ma, bo jak płacili z frachtu to byli lepsi i gorsi, wybieranie frachtów itp... Nie jest tajemnicą, że dyrektor miał swoich pupilków.... Teraz przynajmniej jest za wykonaną pracę i przed każdą trasą wiesz ile zarobisz, bo dyspozytorzy przysyłają kilometry do zlecenia.
Marcin, zapomniałeś dodać, że 45 groszy z kilometra plus weekendy, plus podstawa, plus premia za wysługę lat, plus premia paliwowa ( dla tych którzy jadą poniżej 28 l/ 100 ) Dzisiaj weszły przelewy i u mnie jest łącznie 73 grosze / km ( 12975 km - 9471,75 pln ) A ile Marcin jest u Ciebie? Bo skoro piszesz cyframi na forum, to pisz obiektywnie.
driver, powiedz coś jeszcze na temat firmy, bo opinie na forum bardzo różne ale patrząc na te cyferki które przedstawiłeś to wygląda to bardzo zachęcająco. w sumie pracujemy za kasę, a ta wydaje się być całkiem nie zła jak na dzisiejsze warunki... i to wszystko przelew na konto? Pytam, bo chciałbym zaczepić się gdzieś na stałe, a wcale nie jest łatwo trafić do dobrej firmy
Hej. Tylko dlaczego żaden z "zadowolonych" kierowców nie napisze że na pieniądze które otrzymali składa się podstawa oraz NAGRODA a nie wynagrodzenie? Może ktoś taki bardzo zadowolony skomentuje. A co do kilometrów i tak eksta zarobków to czemu robiąc z licznika prawie 13000 otrzymałem z zapłatą za weekendy niecałe 5700?
Przepraszam nie napisałem że oczywiście plus podstawa czyli około 8100-8200. Pozdrawiam
Szanowny Panie ZREZYGNOWANY, bardzo proszę o sprawdzenie swojego konta w ZUS, wtedy rozwieje to Pańskie wątpliwości odnośnie wysokości wynagrodzenia podlegającego oskładkowaniu i opodatkowaniu. Jeśli chodzi natomiast o kilometry wykonane i zapłacone, to zapewniam że wszystkie ( puste , pełne ) zostały u każdego z kierowców naliczone wg GPS i nie zauważyłem jakichkolwiek rozbieżności z licznikami samochodów. Jeśli więc twierdzi Pan, że za 13 tys km plus weekendy otrzymał Pan niespełna 5700 pln, to bardzo proszę o kontakt bezpośrednio ze mną w celu wyjaśnienia tematu, ponieważ powinno to być nie mniej niż 6150 pln, plus podstawa.... No chyba, że jednak nie było to tyle kilometrów. Oczekuję na kontakt. Szerokiej drogi
na forum jak to na forum, zawsze będą niezadowoleni. Ja jeżdzę w Jastim juz wiele lat i wiem, że zawsze jest kasa na czas i taka na jaką się umówiłem. Odkąd wszedł "pakiet mobilności" wszystko ozusowane i opodatkowane. Sprawdzam swoje konto w ZUS po każdej wypłacie. Auta nowe, regularnie wymieniane co trzy lata. Do tej pory głównie Volvo, ostatnio szef idzie w DAFa. Jest juz kilka XG i z tego co wiem kolejne do odbioru. Trochę wkur.... pupile dyrektora Podgrudnego, bo układał im robotę, ale już go nie ma i pupile poszli za nim do szwagrów, wiec może trochę się to zmieni. Dla Ciebie Pablo dobry czas na zatrudnienie, bo parę aut się zwolniło, można "przytulić" świeże Volvo albo DAFa. Polecam
Zgadzam się, teraz system wynagrodzeń jest bardzo jasny, ile km przejedziesz tyle zarobisz. Zdecydowanie lepsza forma niż dotychczas
A ile jesteś w stanie teraz zarobić? Jakie jest maksymalne wynagrodzenie? Na % zarobiłem 11k teraz nie ma takiej możliwości.
Nie wierz w bajki. 2500 podstawa i 0,45 z kilometra. Jakim cudem na LEGALU 12-13 tys. zarobku? Raczej kolega pomylił km z wypłatą. Wiem co piszę bo pracowałem u nich.
Jak ty szofer to ja baletnica. Siedzisz w biurze w Jastimie i piszesz głupoty. Wróć do szkoły podstawowej i naucz się liczyć (usunięte przez administratora)...
Ciekawe którzy to te pupilki , ci co dostali nowe samochody i zapierdalają każda robotę bez kręcenia nos czy może Ci co jeżdżą w kółkach i otwierają tylko drzwi z tyłu , bo nie daj Boże boki .
i jak na chwilę obecna warunki pracy się prezentują tutaj po takiej zmianie? ludzie raczej przywykli już?
I co ilu tych ulubieńców poszlo za swoim dyrektorem posrancu.
Poszło, co masz na myśli? Weź napisz normalnie jakoś, żeby "świeżak" zrozumiał, bo ja nie wiem kompletnie, o co Tobie chodzi w tym momencie. Nie każdy jest taki wtajemniczony.
W tym rzecz, że prezes sam ustalił dziwne sposoby rozliczania na początku funkcjonowania firmy. Spedytorzy nic do tego nie mieli, najwyżej szerzyli ferment :)
To w końcu prezes ustalił czy dyrektor który odszedł? Z tego co widać teraz rozliczenie jest lepsze. Tobie odpowiada? Można wyjść na swoje?
Super firma, przyjazna atmosfera, rodzinna. Wspaniali ludzie. Miło wspominam.Kierowcy współpracują chętnie z dyspozytorem, dojeżdżają na czas. Dział techniczny bez zarzutów. Praca w Jastimie to był dla mnie zaszczyt oraz przyjemność.
(usunięte przez administratora)
potwierdzam, pracuję w tej firmie wiele lat, nigdy nikt mnie za nic nie obciążył i zawsze wypłata była i jest na czas. Tylko normalnie trzeba zacząć i normalnie zakończyć jeśli już taką decyzję się podejmie. (usunięte przez administratora)
To ile aut już postawione na placu w Młochowie? Zmiana rozliczania wynagrodzenia na kilometry się sprawdziła Panie Jacku? Życzę kolejnych sukcesów. Pozdrawiam
Oj Damian, nadal funkcjonujemy i będziemy działać. . Ty z tą swoją dniówką oferujesz lepsze warunki?
Bo jest prawdziwa
szanowny "życzliwy" Ja, każda firma, która się rozwija potrzebuje nowych pracowników, stąd ZAPROSZENIE DO WSPÓŁPRACY i rekrutacja. Ale żeby to pojąć, to trzeba mieć choć część mózgu, a nie głowę przepełnioną jadem.... Pozdrawiam
(usunięte przez administratora)
A co takiego konkretnie robi/mówi, że stwierdzasz, że nie ma szacunku?
A w rzeczywistym nastawieniu co do ludzi? Prawdą jest to co piszą?
Czytam te wasze bzdury co do wypłat itd to się chcę wymiotować.. Za dużo się nie wypowiem bo pojechałem jedną rajkę -2tyg Jeśli chodzi o dyspozytorów to ogarnięci i co jak co pełen szacunek do Kierowców z ich strony - bynajmniej był do mnie, Większości z tego co wiem to stałe ładunki. Auta max do 3 lat Volva zadbane i naczepy firana , ogółem żałuje że odszedłem po tak krótkim czasie ..z chęcią bym wrócił , ale nie wiem czy są powroty do Jastim. Z własnego doświadczenia najlepiej z dala od kierowców którzy sieją ‚zament’ i narzekają jakie to zarobki (usunięte przez administratora)itd..głównie przez to się zwolniłem a przy wypłacie się zdziwiłem:) Przychodzisz pracować i ‚zarabiać’ to zarobisz ‚proste’ a jeśli przyjdziesz aby jechać i szukać wrażeń z byle czego oraz narzekać to sam pomyśl jak może być.
Skoro nie zgadzasz się z tym komentarzem to może napiszesz swoje spostrzeżenia na temat firmy? Dobrze znać druga opinie
Niech będzie pochwalony. Po powrocie z Niemiec szukam nowych wyzwań zawodowych, wobec tego wszedłem na to forum. Zakładam, że odszukam rzetelne informacje o pracodawcach z okolic Warszawy. Proszę, dajcie znać jaka jest atmosfera pracy w firmie Jastim Sp. z o.o.? Czy firma dba o pracowników? Czy jest tam opcja na obiady w pracy? Jakaś kantyna lub SmartLunch żeby nie nosić obiadu do roboty? Pozdrawiam Paweł
Dzień dobry Pawle. Odpowiadając na Twoje pytanie nie będę skupiał się na negatywach. Raczej jest dobrze, z kasą też ok. Odpowiadając na pytanie dotyczące jedzenia w pracy to rekomenduję firmę Havi Logistics z Warszawy. Zatrudnieni (wiem to od koleżanki, która jest tam zatrudniona) mają tam aplikację, dzięki której zamawiają obiady z dofinansowaniem pracodawcy. Posiłki są tanie. Za kwotę dofinansowania pracownik może kupić na przykład ciepłą zupę. Pozdrawiam. Marianna.
Witam Pani Marianno. Szukając informacji o firmach znalazłem powyższy wątek i pomyślałem, że dodam kilka konkretnych informacji. Firma Havi Logistics, o której Pani wspomniała używa do organizacji posiłków systemu SmartLunch. Skąd o tym wiem? Wdrażałem to rozwiązanie jako doradca klienta. Żywienie pracowników jest coraz bardziej popularnym benefitem pracowniczym. Zwłaszcza, że koszt takiego benefitu nie jest zbyt wysoki. Pozdrawiam Robert
(usunięte przez administratora)
Jak Ty byś przyjmował do pracy to patrzyłbyś jak ktoś jeżdzi? Jak ma prawo jazdy to znaczy jest ok
Witam! jeżeli ktoś chce podjąć prace w firmie Jastim jako kierowca niech dobrze to przemyśli bo nie jest tak kolorowo jak by się wydawało. Szare życie kierowców wygląda w dużym skrucie tak: brak miejsc parkingowych dla aut firmowych, rozładunki na które czeka się czasmi po kilka godzin.(usunięte przez administratora) Kolejnym minusem jak zaczyna wchodzi w życie w firmie jest: coraz wcześniejszy przyjazd do pracy nawet w niedziele a potem "Koczowanie" w aucie w oczekiwaniu na załadunek! tak wygląda życie z drugiej strony bramy.A jeszcze 3 lata temu było całkiem inaczej... normalny rozładunek i godziwa zapłata za wykonywaną pracę!
Na te wszystkie pytania już niedługo odpowiem wam drodzy forumowicze,z racji że jeszcze jestem pracownikiem tej firmy za dużo przed czasem no po prostu nie mogę powiedziec,tym bardziej że przedstawiam się w pełni z imienia i nazwiska,kierowca z Olsztyna ,ale już nie długo opiszę jak to wygląda pozdrawiam serdecznie wszystkich
(usunięte przez administratora)
Szanowny BYŁY PRACOWNIKU nie wiem gdzie los Cię rzucił po rozstaniu się z Jastim, ale tutaj nie mamy żadnych aborygenów, a tym bardziej 20 takich co by kluczyki położyli.... Rozumiem, że to nazewnictwo to już naleciałość z NOWEJ-LEPSZEJ firmy hahahaha
Witam. Długo sie zastanawiałem czy napisać komentarz gdyż zawsze sądziłem ze wina leży po 2 stronach a ci co piszą komentarze to najczęściej podróżnicy po Firmach. Dopóki nie poznałem firmy JASTIM w moim 12 letnim doświadczeniu (usunięte przez administratora)Byc moze nie dotyczy to wszystkich oceńcie sami. Na wstępie wspomnę ze do firmy trafiłem z polecenia, kierowcy który tam pracował rozmowa prowadzona przez spedytora(usunięte przez administratora)pierwsze wrażenie pozytywne. W dniu podpisania umowy pytałem wielokrotnie o wyjazd nikt nie był mi w stanie powiedzieć, zaznaczając ze normalnie ludzie nie siedzą na torbach i czekają potrzebuje czasu minimum 12h aby zrobić zakupy itp na 2 tyg. Podpisałem umowę oczywiście telefony dokumenty odbiory zeszło sie do południa okazało sie ze mam jeszcze odebrać auto z nadarzywna serwis Volvo przestałem tam ponad 3 godzin po czym auta dziś nie będzie do domu. Cały dzień stracony o 17 wróciłem do domu. Po czym dostaje telefon od szefa syna o godz 19 ze jutro na 9 mam byc w Nadarzynie gotowy na wyjazd 2 tyg. Zadzwonił(usunięte przez administratora) z którym od początku rozmawiałem w czym problem powtórzyłem ze ja muszę mieć chwile aby sie zapakować chociaż na południe i myślałem ze dadzą mi wcześniej znać pada stwierdzenie’ ze kierowca nie jest od myślenia tylko wykonywania polecen’ wyszło z tego ze mam 1 dniowe świadectwo pracy. Czy w dniu podpisania umowy stajecie sie własnością firmy nie macie myślec tylko sie słuchać. Dla mnie porażka i (usunięte przez administratora) Zmarnowali mój czas i pieniadze. Na rozmowie w biurze u prezesa próbowali odkręcić kota ogonem i ze mnie zrobić dziwaka. Miedzy innymi prezes w rozmowie sam jeździł i wystarczała mu jedna torba na trasę to świadczy o jego podejściu i podejściu firmy. Jeżeli chceci pracować dla kogoś takiego to wasza decyzja. Ja nigdy nie powiem dobrego słowa na temat firmy JASTIM Warszawa. Powodzenia szerokich dróg. Kamil
moze to przez twoj tatuaz na glowie stwierdzili ze, nie jestes w stanie sam myslec? Po drugie to faktycznie kierowca ma placone za wykonywanie polecen (o ile sa to polecenia zwiazane z jego praca). Mysle ze, jesli chcesz myslec za plannera to popros o prace w biurze. Po twoim podejsciu widze ze, w zadnej firmie nie bedziesz szanowanym kierowca bedac az tak roszczeniowym. Czasy sie zmieniaja wiec proponuje sie obudzic w nowej rzeczywistosci gdzie kierowca juz nie dyktuje warunkow jak kilka lat temu...
Heja - co tam u ciebie Beldzy ?? Dowiedziałeś się już ile jest km z Lublina do Zamościa?? - wg ciebie jest 200 km :D (między innymi dlatego już nie pracujesz) Dziękujemy za wszystkie pozytywne akcenty przez ten dziwny rok kiedy mieliśmy okazję ze sobą obcować. Powodzenia!
Beldzy ale Cie odwaga złapała. Mogles sie wygadac przy dymisji. Brakuje tu Ciebie, nie ma sie z kogo smiac :)
Szanowny Panie " Nikt" a gdzie ja napisałem ,że jest źle w tej firmie? Pan nawet czytac nie umie ze zrozumieniem. Ja Co do tego czy firmy szukają takich kierowców jak ja hmm pewnie tak pracuję tutaj piętnaście lat więc coś o tym świadczy prawda ?według mnie że jestem dobrym kierowcą bo inaczej był bym już dawno zwolniony prawda? Co do braku kierowców to doskonale pamiętam jak firma płaciła kierowca premie w wysokosci 1000zl jesli przeprowadziło się do pracy drugiego kierowcę a ten przepracowal minimum 3 miesiące. Co do rynku pracy fak on się zmienia ale nie oznacza to ,że pan nie będzie miał szacunku dla kierowców i traktował ich jak pomiotlo bo rynek sie zmienia! Ale to właśnie świadczy o pana kulturze i szacunku dla innych ludzi. Pozdrawiam Szanownego Pana "Nikt"
Jeszcze raz powtarzam ze, na szacunek trzeba sobie zasluzyc. Po drugie nikt tutaj nie traktuje kierowcow jak "pomiotlo" (nie wydaje mi sie ze, takie slowo w ogole istnieje). Po prostu kazdy pracuje na swoj wizerunek i jest traktowany tak jak na to zasluguje. Tak to wyglada w realnym swiecie w kazdej firmie. Nikt tu nie bedzie padal na kolana przed "PANEM KIEROWCA" bo, łaskawie zgodzil sie wyjechac z domu. Po prostu ma wykonac usluge za ktora ma placone. Juz jasniej nie da sie tego wytlumaczyc, wiec jesli nadal pan tego nie pojmuje to juz pan nic nie pojmie.
Hej Michal, jak idą poszukiwania nowej pracy? Opinie kierowców z którymi jeździłeś ucząc się zawodu sugerują, że jeszcze troszkę musisz się poduczyć ;)
Szanowny Panie Kamilu, firma Jastim zatrudnia ponad stu kierowców, z których zdecydowana większość to pracownicy z wieloletnim, często kilkunastoletnim stażem. Żaden z nich nie podnosi problemu konieczności poinformowania o wyjeździe z takim wyprzedzeniem jakiego Pan oczekuje, nie jest również problemem Prezesa konieczność zrobienia przez Pana zakupów na drogę. Otrzymał Pan szansę zatrudnienia w solidnej i stabilnej firmie, do tego w okresie pandemii, gdy wiele innych firm swoich pracowników zwalniało nie martwiąc się co ich rodziny włożą do garnka... Zawarta umowa zobowiązywała Pana do dyspozycyjności, ponieważ zgodnie z nią od chwili podpisania naliczane było Panu wynagrodzenie, zostały również pokryte przez firmę koszty pańskich badań lekarskich. Tak więc to nie Pański czas i pieniądze zostały zmarnowane, a firmy Jastim. Proszę zatem nie oczerniać firmy i nie podważać jej dobrego imienia oraz ludzi w niej pracujących. Mniemam, że z tak ogromnym doświadczeniem, zdobytym w dziesiątkach firm które miały "zaszczyt" Pana zatrudniać i tak nie znalazłby Pan wspólnego języka z kierowcami Jastim. ŻYCZĘ POWODZENIA
@z boku patrząc Szanowni Państwo, niestety zdarza się tak, że oczekiwania pracownika nie są spójne z wymaganiami pracodawcy. Tak było, jest i będzie. Po to zawieramy Umowę o pracę, która zawiera między innymi okres wypowiedzenia. Pan Kamil, który był informowany w czasie rozmowy rekrutacyjnej o zasadach współpracy odmówił po prostu wykonania zlecenia, gdyż w Jego ocenie nie odpowiadało ono Jego oczekiwaniom i pracę porzucił nie dotrzymując okresu wypowiedzenia, a firma mimo tego potraktowała to jako Porozumienie stron oraz wypłaciła należną część wynagrodzenia za czas trwania Umowy, mimo, że żadna praca nie została wykonana.
Jakie warunki trzeba spełnić, by zostać członkiem zespołu Jastim Sp. z o.o.?
A ten z Sandomierza co się zwolnił to oprócz niego ktoś jeszcze skarży?
"... to jest chore! :D :D :D
Firmy coraz częściej dostrzegają pozytywny wpływ dobrej atmosfery na efektywność pracowników. Czy podobnie jest w Jastim Sp. z o.o.?
Hm...., piszesz że kierowcy mają jakiś problem wyjechać w piątek w trasę? myślę ,że jest to żaden problem dla wielu kierowców ale ale dokończ wątek że wyjeżdża się na dwa weekendy z rzędu a następnie wraca wtorek lub środa i wysyłacie na następne dwa weekendy (usunięte przez administratora).Marne grosze za tę (usunięte przez administratora)poukładaną pracę i przeżuty nawet po kraju a we Francji po kilka miejsc rozładunków a na powrocie kilka rozładunków .Obiecanki w biurze a głupiemu radość.
(usunięte przez administratora)
Mlody, moze jakies konkrety zeby uwiarygodnic twoja opinie? Po drugie ktos kto nie potrafi po polsku pisac (w RZeczywistosci) nie do konca chyba ma pojecie na czym polega praca kierowcy miedzynarodowego? Moze twoje oczekiwania byly zbyt wygorowane bo, nasluchales sie bajeczek na parkingach? Poza tym ile masz lat doswiadczenia?
Jak wyglada praca w firmie i jaki system ? Ogłoszenie pracy jest w Olsztynie i ja też jestem z Olsztyna a firma z Warszawy mają tu drugi oddział ? Ile tak naprawdę można zarobić ? Pozdrawiam
Trasy to zazwyczaj 2 tygodnie na 2 dni w domu kasa rózna bo płacą % wiec wiesz jak jest. W firmie widać podział na lepszych i gorszych. W tej firmie jesteś numerem masz wykonywać polecenia i to najlepiej jak najszybciej bo czas napięty strasznie ogólnie dużo kierowców odejdzie pewnie na wiosne.
Możesz napisać co rozumiesz przez to, że jest podział na lepszych i gorszych? Co to znaczy? Dlaczego uważasz, że dużo kierowców odejdzie na wiosne? Jest aż tak źle?
Pan to chyba jasnowidz? Akurat obecnie mamy więcej kierowców niż aut :D i nadal wielu dzwoni i chciałoby dołączyć do naszej wspanialej firmy. Nadmienię również ze, jeśli Pan sądzi ze, ktoś dzieli kierowców na gorszych i lepszych to jest Pan w błędzie. Każdy kierowca pracuje na swój wizerunek osobiście. To ze, komuś czasami trafi "gorsza" praca bo, trzeba boki otwierać to powinien Pan się przesiąść na chłodnię... Pozdrawiam
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Jastim Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Jastim Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 27.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Jastim Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 22, z czego 7 to opinie pozytywne, 11 to opinie negatywne, a 4 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Jastim Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Jastim Sp. z o.o. napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
