Czy WORK SERVICE S.A./ Finance Care Sp.z.o.o zatrudnia studentów?
Miałam przyjemność jakiś czas pracować w tej firmie. Ta firma to jedna wielka porażka. Nie liczy się pracownik w ogóle, najważniejsze są wyniki które w pewnych momentach były nie do zrobienia, tak zwane multi które wpada co sekundę i wieczny nacisk ze rozmowy musza być sprzedażowe jak klient 10 razy mówi ze nie jest zainteresowany ale nikogo to nie interesuje ponieważ i tak trzeba temu klientowi wcisnąć ten kredyt. Traktowanie pracownika jest na poziomie 0. Rozliczanie co do sekundy, nie można odpocząć po połączeniu bo już po chwili dzwonią żeby się wlaczyc do ruchu. Bardzo duży przemiał pracowników, cały czas ktoś odchodzi i przychodzi. Pieniądze są śmieszne, prawie na poziomie najniższej krajowej, premie które rzadko się dostaje bo coś im nie pasuje to od razu odcinają cała co jest bardzo żałosne ponieważ człowiek ciężko pracuje cały miesiąc na premie a nagle się okazuje ze jej nie ma, wieczne ale do rozmów, myślą ze pracownicy są robotami i musza ze tak powiem (usunięte przez administratora) 8h bez żadnego odpoczynku. Nie polecam jeśli nie chcecie mieć zrypanej psychiki po jakimś czasie i brak chęci do pracy
Przepracowałam prawie 2 lata i jak na początku było do zniesienia, tak przez ostatni rok tragedia, połączenia co sekundę, coraz większe wymagania, a płaca taka sama, zabieranie premii na każdym kroku, brak podwyżek i możliwości rozwoju. (usunięte przez administratora), traktująca ludzi ze sprzedaży jak roboty, tragedia, nie polecam
Cześć czy można pracować na jedną stałą zmianę na stanowisku Młodszego Specjalisty ds. Sprzedaży - praca zdalna? W ogłoszeniu są wpisane dwie zmiany - 8-16 i 13-21 czy można się dogadać i poprosić o jedną zmianę na przykład tylko 13-21?
Ciekawe w sumie na jakiej zasadzie są te zmiany, skoro się krzyżują? Inna pula klientów?
Raczej nie. Pracowałam tam kilka lat i nigdy nie było takiej możliwości. Pracujesz tydzień na tydzień. Chyba że znajdzie się ktoś kto będzie chciał się zamienić
No właśnie a tego ciekawa byłam. Czyli jeśli znajdę kogoś do podmianki to nie będzie problemu? Bo to różnie bywa czasami nie dają takich możliwości
brak świadectwa pracy
Pracowałam w firmie półtorej roku. Nie mogę narzekać. Lubiłam tą pracę. Raz było lepiej raz gorzej. Dużym minusem jest rozliczanie z każdej sekundy. Przerwy tak jak oni chcą .Jesteś szkoleniowcem to nawet nie możesz się na sekundę wycofać by komuś pomóc. Spadną ci wyniki to traktują cię jak (usunięte przez administratora) Tam nie liczy się człowiek... Tylko wyniki. Jesteś tylko tabelką. Mi zmarł ojciec. Nie miałam wyników przez to czy ktoś się przejął. Kompletnie nikt. Tabelka się nie zgadzają to wywalić trzeba. Wypłaty podstawa jedynie. Na premie nie ma za specjalnie co liczyć. Są osoby które tam pracują długo ale na palcach jednej ręki można takie policzyć. Większość to loteria jedni przychodzą inni odchodzą. Na dłużej odradzam. W tej firmie człowiek się nie liczy
Trafiłaś w samo sedno. W dziale "e-commerce" podejrzewam, że rotacja jest największa. Nie dość, że niektórzy koordynatorzy traktują to jak drugi dział sprzedaży, to monotonność wykonywanych obowiązków i rozmów jest przytłaczająca. Mydlenie oczu pracownikom, że będą należeć do wspaniałych teamów, w których każdy jest ważny i ceniony jest śmieszne. Koordynatorzy mają wyrąbane, bo przez te "drużyny" przewija się masa osób.
Zgadzam się w 100%. Dlaczego ta firma cały czas się ogłasza, że potrzebuję pracowników??? Czy Pani Ilona którą zajmuję się rekrutacją nie ma dość mydlenia ludziom oczu.
Wyzysk. Rozliczanie pracownika z każdej minuty pracy. Zmiana warunków otrzymywania premii na niekorzystne zaraz po podpisaniu umowy. Niska kultura organizacyjna, brak ludzi mających pojęcie o zarządzaniu. Brak wyznaczonych ścieżek awansu. Nie polecam.
Zgadzam się w 100%, w Ostrowie tak samo, bardzo niska kultura organizacyjna, chociaż uprzywilejowani pracownicy mogą wycofać się np. na Lidera i załatwiać prywatne sprawy przez telefon lub przeprowadzać pogaduchy z kierownikiem lub koordynatorem o innych pracownikach. Można poczuć się jak w liceum.
Masakra, aż dziwne że ludzie chcą w takich warunkach pracować. A jak z zarobkami to dokładnie wygląda? Ile jest na rękę?
3300 brutto plus premie. Ale nie nastawiaj się na premie bo na pewno przez pierwsze 3 miesiące ich nie dostaniesz. Jeżeli jeszcze się zastanawiasz to zdecydowanie odradzam. Nie rob sobie tego.
Szczerze nie polecam. Opowiadają bzdury na rozmowach kwalifikacyjnych, np. że pracujace dni weekendowe wypadaja sporadycznie a prawda jest taka że każdy musi przepracować 3 dni weekendowe w miesiacu, dwa razy zdarzyło mi sie że miałam nawet 4 zagrafikowane, proszą o wysyłanie próśb grafikowych ale nigdy się do nich nie ustosunkowuja, połączenia wpadają jedno za drugim, przerwy narzucane grafikowo odgórnie co do sekundy trzeba sie z nich rozliczać, jeśli przekroczy się chociaż o sekundę przerwę której jest 50 min, czyli 20, 10, 20 to trzeba się spowiadać i odrabiać. Jesli np nie dasz rady iść na przerwę o wyznaczonej godz. trzeba dzwonic na centrale i pytac czy mozna wyjsc i albo ci powiedza tak albo sory mozesz isc ale dopiero o tej i o tej. Do systemu trzeba byc zalogowanym dokładnie o 7.59 lub 8.00 jesli nastapi to np. 8.01 to tą minutę trzeba odrobić. Monitorują każdy Twój ruch, wystarczy że 3 min nie wybierasz połączenia już dzwonia oburzeni, ze co ty sobie robisz ze 3 min siedzisz i nic. A czasem człowiek po 6, 7 godz ciaglego gadania potrzebuje kilku chwil, lub czasem cos trzeba zrobic zaczerpnac wiedzy ale nie ma na to czasu. Praca zmianowa 8-16, 13- 21 lub weekendy 9-17. Kasa najniższa, premie uwalaja za wszystko, jeśli masz z KO na pieńku to o premii zapomnij, choćbyś rozmowy przeprowadzal na 6+ to i tak za coś ci ja uwali. Nikomu nie uwłaczajac ale Panie sprzatajace zarabiaja lepiej.
W samo sedno, a najbardziej miło jest popatrzeć jak ulubieńcy kierowników i koordynatorów wylogowują się jak chcą i logują się jak chcą, pogaduchy z ulubieńcami jak najbardziej. Bo przecież kierownik to kumpel ....
Nowy rok i brak podwyżki nawet o inflację.
Wprowadzanie w błąd takich praktyk i nie tylko uczą pracowników w banku od kredytów do obsługi telefonicznej. Santander Consumer Bank wysyłał listy wybranym, dotychczasowym klientom z informacją, że mogą wziąć kredyt konsumencki na atrakcyjnych warunkach. Propozycje banku zawierały sformułowania, które sugerowały gwarancję, że taki kredyt będzie dostępny. Dopiero po zbadaniu zdolności kredytowej w oddziale okazywało się, że niektórzy konsumenci nie mogą zaciągnąć zobowiązania na takich zasadach. Prezes UOKiK uznał, że bank poprzez zawarte sformułowania wprowadzał konsumentów w błąd. Praktyka ta została przez bank zaniechana. Przykład korespondencji: "Szanowna Pani (...), specjalnie dla Pani z tej okazji przygotowaliśmy kredyt gotówkowy do 5.000 zł, a z nim: 0 % prowizji, niskie oprocentowanie". "Szanowny Panie (...), właśnie zakończył Pan spłatę kredytu gotówkowego w naszym banku. Bardzo dziękujemy za okazane zaufanie. Doceniając naszą współpracę, przygotowaliśmy dla Pana nową propozycję lekkiego kredytu gotówkowego". Kara finansowa Prezes UOKiK Tomasz Chróstny nałożył na Santander Consumer Bank karę 44 212 688 zł (38,2 mln zł za wliczanie składki z tytułu dodatkowej usługi ubezpieczenia do całkowitej kwoty kredytu i 5,9 mln zł za wprowadzanie konsumentów w błąd).
Czy coś się zmieniło w pracy w FC przez ostatni rok? Dalej jest minimalne wynagrodzenie, wyzysk, stres, oraz brak perspektyw na dalsze życie w tej organizacji?
Do momentu zatrudnienia przez scb było dobrze, ale kiedy zaczął zatrudniać nas FC wszystko się zmieniło. Już pomijam chore wymagania i stresująca pracę, do tego można się przyzwyczaić (pracowałam tam 9 lat), ale wynagrodzenie zamiast rosnąć to wręcz malało. Dodatkowo kadrowa FC ciągle myliła się przy wypłacie wynagrodzenia (co miesiąc "błąd systemu"), w ciągu pół roku 4 razy miałam wypłacone za mało i musiałam to wyjaśniać. (usunięte przez administratora) za marne grosze. Żałuję, że odeszłam tak późno. Jedyny plus - wspaniali współpracownicy
Uu, a jak oni to robili, że zarobki malały? zzz pisał/a, że zmieniali system premiowania i część osób się przestawała załapywać. Prawda to?
Praca oczywiście stresująca, irytująca odbierająca smak życia, połączenia za połączeniami za marne pieniądze, zmieniają system premiowi i większość osób nie łapie się do nowego systemu, bardzo dobra polityka mobilizująca do pracy z trudnymi klientami są lepsze call centery gdzie naprawdę będziecie mieć elastyczne grafiki, i premii nie będą wam odbierać za pierdoły
Możesz opisać te stresujące sytuacje w Work Service? Jak często się one zdarzają? Jak zmieniony został system premiowy? Jakie normy wcześniej trzeba było wyrabiać a jak wygląda to obecnie? Za co premia może zostać odebrana?
Możesz zrobić nawet sto umów ale nie dostaniesz nawet złotówki jesli nie otrzymasz 70 procent ogolnej oceny, gdzie pare rozmow na wychodzacym ruchu gdzie ludzie nie sa chetni bo dzwonisz do nich po kilka razy dziennie, i tu jesli nie przekonasz osoby do kredytu zeby sie nad nim zastanawiala to masz 0, wiele osob sie zwolnilo wlasnie dlatego ze majac po kilkadziesiat umow nie dostawali nawet zlotowki bo nie mieli oceny na 70 procent, a stresujacy to jest caly ruch wychodzacy czyli dzwonisz do ludzi i namawiasz na kredyt, infolinia taka nie jest i mimo wszystko to najprzyjemniejsza czesc pracy
Pria może być odebrana za niezdany test wiedzy, który jest co miesiąc jak również z odsłuchu tak naprawdę zależy jak słucha koordynator,czy normalnie czy na przewijce,a że większość słucha na przewijce więc wiele mogą nie dosłyszeć czego sama doswiadczyłam
Pracy nie polecam nawet na początek, można ostro się zniechęcić, pomimo, że pracuje się w banku- naprawdę kiepskie szkolenia praktycznie bez odsłuchów zostawiają każdego samemu sobie. Wiecznie tylko pretensje i rozliczanie pracowników za czas pracy, nic tylko cisnąć połączenia, nie dość, że przychodzące to jeszcze wychodzące i w miedzy czasie załatwiaj 10 innych spraw. Aż dziw że taka instytucja pozwala na takie traktowanie pracowników, nawet nie można skorzystać z toalety- trzeba to robić na wyznaczonych odgórnie przerwach prywatnych i ogólnie najlepiej wszystko robić na swoich przerwach prywatnych. Chaos i brak komunikacji, każdy mówi co innego, nic dziwnego, że ciągle rekrutują. Czy ze sprzedażą czy bez, premia na tym samym poziomie u praktycznie każdej osoby- loteria. Jedyne do czego się nadają to do PIPu.
Całkowicie się zgadzam. Wreszcie ktoś prawdę napisał. Ludzi traktują jak maszyny do odbierania telefonów i załatwiania setek spraw w tzw międzyczasie którego nie ma. Jest to jednak w dużej mierze wina banku dla którego ta firma świadczy usługi outsourcingowe.
Żałuję ,że nie przed pójściem tam do pracy nie było mi dane poznać dobrze opinii na go work. Kolega mnie ostrzegał poczytaj sobie bo krążą złe opinie w internecie. A wiecie jak to jest jak chcecie zmienić pracę albo znaleźć cokolwiek żeby w domu nie siedzieć. Szkoda każdego dnia , nerwów na "przełożonych" siedzenia w kurzu i hałasie Castoramy a i co człowiek zmarznie w takim PUFie to jego bo się siedzi w pobliżu wejścia. Pośrednika pracy nie inetersuje w jakich warunkach pracujecie i jak długo.
W 100 procentach potwierdzam,do tego zle naliczone godziny do wypłaty np za urlop na źądane gdzie powinno być 100% a liczone w/g uznania. Ciągły stres związany z odsłuchania.
Zdecydowanie nie polecam. Pracownik jest traktowany jako maszyna do wybierania połączeń wychodzących i odbierania tych przychodzących oraz zgłaszania licznych błędów w funkcjonowaniu systemu bankowego. Przerwy są z góry ustalone co do minuty (ba jest określony dokładny grafik przerw, którego trzeba ściśle przestrzegać). Pracodawca zastrzega, że dopasowuje się grafikiem do studentów/uczniów, a tak naprawdę rzadko kiedy idzie na tak zwaną „rękę”. Jednak najgorsze w tej pracy jest to, że nikt się z Tobą jako pracownikiem nie liczy, połączenia wpadają co chwilę, po jakimś czasie człowiek nie wie, czy jako pracownik poważnej instytucji finansowej dzwoni do kogoś w sprawie „atrakcyjnego” kredytu, czy to klient dzwoni, żeby przekazać informacje, że znowu w systemie coś nie działa. Przechodząc już do końca, jeżeli chcecie uniknąć stresu, nie lubicie rozmycia informacyjnego i wymagacie od pracodawcy minimalnego szacunku za wykonaną pracę, to znajdźcie sobie coś innego. Szkoda Waszego czasu i nerwów
Paskudna atmosfera. Słabe szkolenie, które nie przygotowuje do pracy. Po złożeniu wypowiedzenia, zostałam zarzucona połączeniami wychodzącymi do tego stopnia, że nie byłam w stanie wyjść na przerwę. Mimo próśb byłam zbywana. Koordynator który bezpodstawnie rzuca oskarżenia. Premia zabierana bez powodu.
Ja nie polecam tam pracy przepracowałam miesiąc dzwoniąc i namawiając klientów na spotkanie, a pieniędzy do tej pory nie zobaczyłam. Trzymać się z daleka od tej firmy.
Abstrahując od samej jakości pracy (nie polecam), to obsługa pracowników przez kadry jest tragiczna, połowa rzeczy nie działa jak powinna, załatwianie spraw jest jak rzut monetą - załatwi się albo i nie, a ty pracowników martw się sam.
Prosze o opinie na temat pracy w punkcie ratalnym w markecie budowlanym. Jak wyglada wynagrodzenie i czy jest jakies zaplecze socjalne
Nie polecam , klienci się nie interesują kredytami a góra ciśnie na wyniki. Kasa najniższa średnia krajowa.
Zaplecze socjalne dzielicie z pracownikami Castoramy ale szatnia już wam się nie należy bo pracownikom Castoramy to bardzo nie odpowiada a dyrekcja się nie zgodzi. Siedzicie w jednych butach te 8 do 12 godzić a kurtka wam dynda na krześle. Tak nie ma wieszaka i szafki na buty czy drobiazgi i siedzicie na koniec przy samym wejściu i marzniecie. Wszystkiego musicie pilnować bo jak cos wam zginie to ochrona i tak nic nie zauważy. A mało tego ja wysłuchiwałam ,ze mam obowiązek siedzieć w białej koszuli w punkcie , dbać o wizerunek. Śmiech na sali brudno zimno koszule kupuj na własny koszt i pierz na własny koszt. Mało tego sprzątaj ten punkt bo firma sprzątająca , którą zatrudnia castorama tego nie zrobi.
Co za bzdura, koszule zamawia się u koordynatora FC dostajesz firmowe z Santandera, szatnie jak chcesz to można dogadać się, ja trzymałam w szafce bo mi się pod koniec dnia nie chciało iść na górę, czmych i do domu, co do ekipy sprzątającej to Panie nie mogą dotykać naszych biurek i półek a resztę jak podłoga sprzątają albo wystarczy poprosić wszystko jest kwestią dogadania, ręce nie odpadną jak samemu przetrze się biurko, co do zimna to racja ale jest polar ja się grubo ubierałam i zgłaszałam do kordynatora że zimno że czasami przyjdę w grubym swetrze ale schludnym, z drugiej strony to gdzie jest punkt projektuje Casto do fc nie ma co mieć pretensji albo decydujesz się na taką pracę albo nie, jak chcesz mieć ciepło to do placówki rekrutuj, każdy ma wybór to jest market budowlany. Odnoszę się tylko do twoich zarzutów. Decydując się na pracę i wykonując obowiązki dla banku jak chciało się przychodzić do pracy nieschludnie w wielu firmach obowiązuje dresscode. Pozdrawiam.
Czy ktoś jest w stanie mi powiedzieć na jaką stawkę może liczyć starszy doradca w POK?
Najniższa średnia krajowa i ani złotówki więcej , premie nigdy nie zobaczysz na oczy. Przedłużą umowę ale nie idą za tym podwyżki.
W takim razie jaki jest sens tworzenia stanowisk młodszy i starszy doradca skoro nie różnicuje ich wysokość wynagrodzenia? Nie mogli każdemu pracownikowi dać po prostu doradca w POK?
No ok ale poza tym faktem nie ma dla takiej osoby żadnych innych dodatkowych benefitów? Myślałam, że można liczyć na wyższą stawkę.. faktycznie jest taka sama na tych stanowiskach? Wcale się nie różnią?
Tak, stawka jest taka sama dla wszystkich pracownikow Pok. A dodatkowo od nowego roku nawet najniższej nie podniesli, tylko wyrównują premią, którą pracownik wypracuje.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w WORK SERVICE S.A./ Finance Care Sp.z.o.o?
Zobacz opinie na temat firmy WORK SERVICE S.A./ Finance Care Sp.z.o.o tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 31.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w WORK SERVICE S.A./ Finance Care Sp.z.o.o?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 26, z czego 2 to opinie pozytywne, 21 to opinie negatywne, a 3 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!