Obsługa w Inmedio w Forum w Gliwicach jest skandaliczna. Młoda dziewucha w czerwonych czy jakiś oberzynowych włosach była niemiła, wmawiała mi, że kupiłem coś innego, bo bardziej była zainteresowana telefonem niż klientami. Innym razem gdy byłem w salonie siedział z nią jakiś facet, z którym się mizdrzyła zamiast obsługiwac klientów. Inmedio, może czas na zatrudnianie kogoś dojrzalszego kto umie w obsługę klienta, a nie jakieś humorzaste studentki?
Stawki tam są zadowalające ?
Witam, Odradzam tę firmę. Swoją opinię piszę jako klient. Dzisiaj o godzinie 13:05 zostałam strasznie źle potraktowana w 1 minute na dworcu PKP w Gliwicach. Chciałam kupić kawę. Chwyciłam kubek i chciałam nalać gorący napój. Pani zwróciła mi uwagę. Powiedziała, że najpierw się płaci a później nalewa się kawę. Zrozumiałam. Podeszłam więc do kasy i chciałam zapłacić ale Pani najwyraźniej miała coś lepszego do roboty niż obsługę klienta. Zignorowała mnie. Po paru minutach wreszcie mogłam zostać obsłużona. Zamówiłam czarną kawę w kubku 300 ml oraz czekoladę milkę (także gorący napój). Pani mnie nie zrozumiała i skasowała jak za kawę 200 ml. Zwróciłam jej uwagę. Powiedziałam, że zamawiałam kawę 300 ml a nie 200 ml. Ona na to, że ona lepiej wie co ja powiedziałam i że z jej słuchem jest jeszcze wszystko w porządku. A ja na to, że zamawiałam 300 ml i to jej się przesłyszało. Nie przyjęła mojej argumentacji. Upiearała się przy swoim z bardzo negatywnym tonem, który nie przystoi osobie obsługującej. Mogę stwierdzić, że nie wykazała się profesjonalizmem i była niekonsekwentna w swoich działaniach. Uważam, że właściwie przyjęcie zamówienia od klienta jest czymś elementarnym w tej pracy. Jestem zniesmaczona i zszokowana brakiem przyjemnej obsługi w tak znanej firmie. Zaznaczę to, że odwiedzałam 1 minute w Gliwicach wielokrotnie ale za sprawą tej Pani już więcej tam nie wrócę. Świadkiem zdarzenia była moja siostra, która wyraźnie słyszała całą rozmowę i może potwierdzić, że zamówiłam kawę 300 ml a nie 200ml. Mam nadzieję, że coś zostanie zrobione w kierunku poprawy jakości obsługi w tym miejscu.
Byłam wczoraj w tym sklepie,chyba mają nową ekspedientke.Dziewczyna co prawda jest puszysta ale ma przyjemne rysy twarzy i długie czarne włosy.Jestem zaskoczona ponieważ zostałam profesjonalnie obsłużona ,dziewczyna była przemiła i służyła pomocą ,ładnie się uśmiechała.
Ja też nie raz byłem na zakupach w 1 minute i chyba trafiłem na tą słodką expedientke bardzo przyjemna obsługa(usunięte przez administratora)
Nie było żadnych gróźb wobec klienta Hansa a w sposób jaki się zwracał nie przyjemnie do sprzedawcy to tego nie opisał i ten sprzedawca jest głuchy naprawdę i nie życzę ci Hans żebyś ty był niedosłyszący i mam nadzieje ze Hans ze zmienisz swoje nastawienie i będziesz bardziej przyjazny do ludzi ,a cynamonu już długo nie ma i nikt nie miał pretensji . A jeśli stracę pracę trudno znajdę inna osoby niepełnosprawne są chętnie zatrudniane A tobie Hans życze wszystkiego dobrego i życze tobie zeby piłka pinpongowa sie odbiła w druga strone tobie ktos docisnął w taki sam sposób jak to zrobił Pan Hans dzisiaj na saloniku Pozdrawiam Twój Cichy wielbiciel
Dzisiaj zostałem bardK źle potraktowany przez pracownika- rzekomoo głuchego, swoją drogą bardzo dobrze slyszy- który jak to powiedział że ma nadzieję Że ktoś mnie kopnie w (usunięte przez administratora) za to że taki jestem... To znaczy jaki ? Taki że chcialem cynamon i kakao do kawy ok cherbaty 200ml.,...? Za które zapłaciłem 4,50 szt Czyli 9,00 zł.... Jest obowiązkiem właściciela ażeby ty zadbać o klienta i mu to podać.... A nie opinia sprzedającego kasjera w odpowiedzi na moje pytanie powiedział e nie ma i nie będzie..... I te groźby....... No noooo a świadków dwóch żołnierzy i monitoring dworca... Poprostu prima...... Mam nadzieję że cię zwolnią! (...?...)