Jak oceniasz pracę w firmie Respond Sp. z o.o.? To istotne, by poznać ocenę każdego pracownika.
Co konkretnie uważasz, iż narusza zasady zawarte w BHP? Czy możesz podać konkretne przykłady na to, iż firma Respond z Warszawy działa w nieposzanowaniu zasad BHP? Wiele osób pisze tu o przykrych i głośnych kłótniach pracodawców firmy. Czy coś jeszcze dzieje się złego?
Nie wiem czy cos się dzieje...ale się działo. To nie było normalne. A BHP....wystarczy sprawdzić pracowników, czy pracują w odpowiednich warunkach. ot tyle. Magazyn spory i wysoki, brak obuwia, brak kasków, wspinanie się po regałach bez zabezpieczeń i zimno tam jak w psiarni
A napisz tu proszę jeszcze, kiedy ostatnio miałeś styczność pracować w firmie Respond z Warszawy? Pytam, gdyż od tamtego czasu wiele mogło się tam zmienić - możliwe, że nawet na lepsze i na korzyść wobec swoich pracowników. Myślisz, że coś takiego mogło nastąpić? Czy jest tu ktoś, kto pracuje w Respond i napisze, na jakie wynagrodzenie można tu liczyć?
Praca na wysokości bez zabezpieczenia, kasku... Regały chwiejące się jak zwiędłe kwiatki. (usunięte przez administratora) i bałagan, kurz, brud, masakra.
Wyzywanie małżonki przy pracownikach, wydzieranie się... - to chyba mówi samo za siebie jesli chodzi o klimat pracy.
Nie polecam absolutnie. Nerwowa atmosfera wynikająca z wiecznych kłótni małżeńskich prowadzących firmę. Wieczne problemy i wieczne zaległości. A na koniec jak to bywa w PL po pożegnaniu żegnasz też wypłatę
Miałem okazję tylko być ze 30 minut przy pomocy tam i słyszalem te wrzaski to jakies chore i patologiczne
Na towar czeka się tygodniami bo sprzedają coś czego nie mają fizycznie u siebie
Firma dziwnie funkcjonuje, zapisana na jedną osobę a faktycznie zarządza inna itd..masa dziwnych powiązań. Często dzwonią ludzie o pieniądze, dłużnicy też zaglądają do firmy ale oczywiście nazwisk figurujących w papierach nie ma - są tylko osoby faktycznie zarządzające - i raczej nie podejdą, nie ma szans rozmowy. Do tego polecam wybranie się do sklepu - często można usłyszeć wrzaski i kłótnie w biurach. To jakaś kpina.
Czy ktoś coś wie?