Zaplanowane na dziś rozmowy Zarządu firmy ze związkami zawodowymi zostały przełożone za obustronnym porozumieniem. Wczoraj Zarząd otrzymał ze strony związków pismo zawierające szereg zmodyfikowanych i szczegółowych postulatów płacowych. Jesteśmy odpowiedzialni i poważnie traktujemy druga stronę, dlatego potrzebujemy więcej czasu niż 24 godziny na przeliczenie i ustosunkowanie się do tej propozycji. Pismo strony związkowej to pierwsze takie stanowisko negocjacyjne zawierające konkretne propozycje, a w szczególności propozycje dotyczące sposobu ustalania indywidualnych podwyżek wynagrodzeń. Aby odpowiedzialnie się do nich odnieść Zarząd potrzebuje więcej czasu niż 24 godziny, jakie pozostawały do ustalonej pierwotnie daty spotkania od momentu wpłynięcia pisma. Dlatego zwróciliśmy się o przełożenie spotkania na przyszły tydzień. Strona związkowa na naszą propozycję przystała. Siadamy do rozmów w następną środę 10 listopada. Zarząd Spółki w tym czasie zamierza przeanalizować propozycje strony związkowej, aby móc się do nich rzetelnie odnieść i ocenić, co oznaczają one dla zakładu Jeremias i całej załogi oraz jaki jest ich realny koszt dla spółki i czy propozycje są sprawiedliwe dla wszystkich pracowników Firmy. Jeremias to zakład pracy na lata dla obecnych pracowników, ale i następnych pokoleń mieszkających w regionie. Musimy mieć na uwadze zawsze szeroką perspektywę stabilnego miejsca pracy. Zarząd Jeremias sp. z o.o. *** *** *** Tomasz Butkiewicz - rzecznik firmy Jeremias
Piątek a pan dopiero tu się udziela? Tak nie za szybko bym powiedział. A pytania które zostały zadane wcześniej dalej bez odpowiedzi, niektóre już po dacie ważności. Naprawdę SZYBKO pan działa.
Informację opublikowałem wczoraj w godzinach porannych, przed planowanym spotkaniem.
Dobrze pan pisze, że opublikował informacje. Ale nie odpowiada pan na pytania użytkowników ,Zmiana A , Tramp,Dziki Trener, Leopold,Ciekawy, Pracownik Jeremias. Ogranicza się pan tylko do oświadczeń zarządu i odpowiedzi na temat covida gdzie wiedza na temat wirusa jest powszechnie dostępna. Moim zdaniem minęło wystarczająco czasu aby udzielić odpowiedzi na pytania w/w użytkowników.
Szanowny Panie, część zgłaszanych przez Państwa pytań i wątpliwości wymaga wyjaśnienia, a również dyskusja internetowa nie jest też miejscem, gdzie można w wyczerpujący sposób się do nich odnieść. Trudność dialogu w takiej formie wynika również z anonimowego charakteru komentarzy, często bardzo emocjonalnych ze strony komentujących. Wkrótce na zakładzie i pod specjalnym adresem mailowym udostępniona zostanie wszystkim pracownikom Jeremias skrzynka pytań, gdzie każdy będzie mógł zapytać, zgłosić wątpliwość czy sugestie dotyczące pracy w firmie. Będzie to kanał zapewniający dokładne wyjaśnianie i odpowiadanie na Państwa wątpliwości. Oczywiście nie uciekam od odpowiedzi i dialogu, jednak proszę się liczyć z tym, że nie o wszystkim należy rozmawiać w takiej formule, jak w tej dyskusji internetowej.
gowork od lat próbowaliśmy traktować jako narzędzie wołania o pomoc WYSTARCZYŁO CHCIEĆ WYJAŚNIĆ - Nie zrobiono nic. Pan proponuje adres mailowy - SUPER Na to czekaliśmy i w końcu bedzie dobrze.
Twierdzi pan że pytania zadane przez ludzi w internecie nie podlegają dialogowi bo są zbyt emocjonalne anonimowe? Przecież sam pan na początku powiedział że odpowie pan na pytania. Myśli pan że skrzynka pytań pod okiem kamery rozwiąże problem? Że ktoś z prywatnej skrzynki elektronicznej napisze do was? Pytania już zostały przedstawione proszę się do nich odnieść. Wkoncu macie kasę na plakatowanie zakładu na tablicach.... Może pan odpowiedzieć tutaj. Co stoi na przeszkodzie? To że ludzie wylali swoją wściekłość tutaj w formie pytań i postów to efekt bezsilności i utraty zaufania do kierownictwa. Większość zgodzi się że za obecny stan można nazwać kryzysem zaufania na lini pracownik-pracodawca. Ale trudno się rozmawia z 2 głównymi kierownikami którzy nazywają nas downami stoją z zegarkiem w ręku patrząc się w jakim tempem pracuje. Gdy zgłasza się konkretne problemy im słyszymy cytuję: nie da się... nie dyskutuj bo tak ma być jak ja chcę..... to nie mój problem.... bo k... zaraz tu kogoś wywale... to twoja wina.....mnie to nie interesuje...... Oczywiście nie wszyscy kierownicy tacy sa jest kilka wyjątków którzy umią się zachować z kulturą. Trudno żeby emocje nie wpłynęły na to co tu ludzie piszą. Jeeśli czytają tu wypowiedź pana która podyktowana jest przez pańska wypłatę i jest na zlecenie a nie pokrywa się z realnymi faktami. Ludzie odnieśli się do kłamliwych też sformułowanych przez pana w ilości postów i polubień pod tymi postami. To świadczy o tym że nie 4-5 osób zadało te pytania tylko duża ilość ludzi pracujących w tej firmie. Żądają odpowiedzi bo wkoncu za coś pan kasę bierze.
Twierdzi pan że pytania zadane przez ludzi w internecie nie podlegają dialogowi bo są zbyt emocjonalne anonimowe? Przecież sam pan na początku powiedział że odpowie pan na pytania. Myśli pan że skrzynka pytań pod okiem kamery rozwiąże problem? Pytania już zostały przedstawione proszę się do nich odnieść. Wkoncu macie kasę na plakatowanie zakładu na tablicach.... Może pan odpowiedzieć tutaj. Co stoi na przeszkodzie? To że ludzie wylali swoją wściekłość tutaj w formie pytań i postów to efekt bezsilności i utraty zaufania do kierownictwa. Większość zgodzi się że za obecny stan można nazwać kryzysem zaufania na lini pracownik-pracodawca. Ale trudno się rozmawia z 2 głównymi kierownikami którzy nazywają nas downami stoją z zegarkiem w ręku patrząc się w jakim tempem pracuje. Gdy zgłasza się konkretne problemy im słyszymy cytuję: nie da się... nie dyskutuj bo tak ma być jak ja chcę..... to nie mój problem.... bo k... zaraz tu kogoś wywale... to twoja wina.....mnie to nie interesuje...... Oczywiście nie wszyscy kierownicy tacy sa jest kilka wyjątków którzy umią się zachować z kulturą. Ludzie którzy napisali tu posty to nie 4-5 osób.... Niech pan doliczy wszystkie polubienia. To duża grupa ludzi która żąda odpowiedzi. Wkoncu za coś pan kasę bierze.
Pytania są proste wiec proszę udzielić odpowiedzi. Manipuluje Pan wyuczonym formułkami. W końcu po to Pan jest i za to Panu płaca
Bla bla bla przeciąganie w czasie i tyle żadnych odpowiedzi kiepsko firma wybrała taki rzecznik na poziomie podstawowym nikt nie stanie twarzą wtwarz z wiadomych przyczyn po co zadawać pytania gdy brak odpowiedzi związki czas działać nie dbać sobie dmuchać w kasze
Za wszelką cenę chcą nam zamknąć usta, blokują, usuwają, cenzurują. zapraszamy wszystkich na nowo utworzona stronę https://m.facebook.com/Ozz-Inicjatywa-Pracownicza-Jeremias-106854335138537/ Polubcie, obserwujcie, udostępniajcie Zapraszamy media, komentatorów, wszystkich życzliwych i trzymających kciuki za naszą walkę o prawdę, szacunek i lepsze jutro
I dlatego dajecie przyzwolenie Jurkowi na nękanie ludzi to co on teraz robi to masakra a już nie wspomnę o tym rudzielcu co filmuje dziewczynę która się popłakała przez Jurka przemyślcie sobie to traktowanie bo to kwalifikuje się pod artykuł i poleca głowy a takiej ciepłej posadki już nie znajdziecie
Jurek miej trochę godności jak dyrektor i złóż wypowiedzenie dosyć krzywdy narobiłeś ludziom
Jurek miej trochę godności jak dyrektor i złóż wypowiedzenie dosyć krzywdy narobiłeś ludziom
Spółka podchodzi do takich zdarzeń niezwykle poważnie i zależy nam - tak jak Państwu - na sprawnym wyjaśnieniu sytuacji. W związku z tym Zarząd jeszcze w dniu zdarzenia (5.11.2021) podjął natychmiastowe kroki mające na celu wyjaśnienie opisywanego zajścia. Zostały zebrane relacje wszystkich uczestników zdarzenia oraz zabezpieczono monitoring z kamer w hali produkcyjnej.
Witam Panie Rzeczniku. Użytkownicy portalu Anonim, Dziki Trener napisali w podobnym tonie co bym sam napisał i nie będe ich kopiował. Od siebie dodam, że trudno wypowiadać się pod imieniem i nazwiskiem z obawy przed zwolnieniem z pracy.
Zarząd Ip chętnie się z Panem spotka. Mamy kilka pytań jak i sugestii. Liczymy że tak światowy i wyuczony człowiek jak Pan znajdzie czas dla zwykłych szarych ludzi. Proszę napisać tylko kiedy a tutaj adres email. ipjeremiasgno@gmail.com
gdzie można zawiadamiać o zachowaniach które są niejako (usunięte przez administratora) ...? nie tylko takie zachowania są ze strony kierowników , liderów , ale również ze strony starych pracowników w stronę mnie doświadczonych ...?
To jest człowiek beż uczuć i godności tyle lat i tylu pokrzywdzonych ludzi ma on i pancio na swoim koncie jak się karta odwróci to wtedy się oczy otworzą. Całe lata gnębienia tych biednych ludzi którzy tyrali w pocie czoła na kawałek chleba te szydercze uśmiechy mam nadzieje ze nadchodzi kres .
Szanowny Panie, procedury zgłaszania tego rodzaju sytuacji jest jasna. Prosimy o kontakt pod adresem mailowym: kadry@jeremias.pl.
O jakim monitoringu ktoś pisze? Jak były rozprawy o kradzieże to kasety poginęły niby!!! I robole były winne
Dziś Zarząd spółki Jeremias oraz związki zawodowe podpisały porozumienie dotyczące kompleksowych podwyżek wynagrodzeń, które wchodzi w życie z dniem 1 stycznia 2022 roku. Tym samym zakończył się spór zbiorowy w firmie trwający od 24 września br. Kompleksowe rozwiązanie zawarte w porozumieniu zakłada: - wzrost podstawy wynagrodzeń od 240 do 500 zł brutto oznaczający automatyczny wzrost innych dodatków, - premię wydajnościową na nowych zasadach, - zatrudnienie na umowę o pracę w Jeremias po 6 miesiącach dla najlepszych pracownicy agencji pracy tymczasowych, - możliwość skorzystania z dodatkowych dwóch wolnych sobót w puli urlopów w szczycie produkcyjnym, - wprowadzenie świadczenia urlopowego - 1.000 zł brutto.
Jest porozumienie ws. wzrostu wynagrodzeń! Jakie propozycje zarządu Jeremias zostały przyjęte? - wzrost podstawy wynagrodzeń od 240 do 500 zł brutto oznaczający automatyczny wzrost innych dodatków - premię wydajnościową na nowych zasadach - zatrudnienie na umowę o pracę w Jeremias po 6 miesiącach dla najlepszych pracowników agencji pracy tymczasowych - możliwość skorzystania z dodatkowych dwóch wolnych sobót w puli urlopów w szczycie produkcyjnym - wprowadzenie świadczenia urlopowego - 1.000 zł brutto Dziękujemy wszystkim pracownikom, przedstawicielom organizacji związkowych i kadrze zarządzającej za owocne rozmowy i osiągnięcie porozumienia tak ważnego dla firmy Jeremias!
Inżynier Serwisu Obrabiarek Laserowych
Kierowca w Transporcie Międzynarodowym na cysterny chemiczne
Przedstawicielka handlowa/ Przedstawiciel handlowy w branży akcesoriów motoryzacyjnych
Witam, dziś coś było na tablicy o jakieś grupie na Facebooku czy nie? Pozdrawiam.
Po pierwsze drodzy współpracownicy proszę pamiętać że w myśl zasady dziel i rządz pierwszym celem kierownictwa jest skłócenie pracowników ze sobą, wtedy będzie łatwiej nimi sterować ( dlatego opowiada się bajki że z powodu inicjatywy podwyżki wstrzymane a miały być itd) podwyżki miały być bo od 2022 minimalna pensja rośnie, więc zarząd nie kłamał;-) Celem jest poróżnienie biura z produkcją, liderów z pracownikami, kierowników z załogą. Należy postawić inicjatywę w jak najgorszym świetle aby ludzie się od niej odwrócili. Po drugie rozmowy prowadzone z rzecznikiem są bez sensu- został zatrudniony za duża kasę (podobno kryzys, nie mamy pieniędzy itp) aby w kółko do znudzenia przedstawiać nic nie wnoszące uwagi- sam nie ma nic do powiedzenia bo nie zna firmy, a jedynie papuguje ujmując w ładne słowa postulaty wnoszone przez zarząd. Pamiętajcie- w jedności siła!
Szanowny Panie, jest całkowicie odwrotnie niż Pan napisał. Celem kierownictwa firmy jest łączenie i budowanie atmosfery współpracy pomiędzy pracownikami produkcji a pracownikami innych działów. Moja obecność na tym forum jest między innymi po to, aby rozmawiać z Państwem i wyjaśniać wątpliwości, jak również informować o kluczowych inicjatywach istotnych dla każdego z Państwa.
Czyli pan jest tym gościem, który nazywa, cytując klasyka (usunięte przez administratora) perfumeria
Czy my czytamy o firmie jeremias bo raczej nie ma to nic wspólnego z prawdą
Tak jasne przestań opowiadać głupoty właśnie widać jak budowana jest atmosfera przez Jurka i rudzielca i co za t idzie prezes to wszystko popiera ciekawe co zrobi nasz szanowny prezes jak wypłyną pewne nagrania o utylizacji środków chemicznych a nastąpi to niebawem za traktowanie nas w ten sposób
Powtórzyć Panu nasze wątpliwości (pytania)? Bo niewiem czy się dobrze rozumiemy. Zostały zadane pytania a Pan z jednej strony mowi że wyjaśni wątpliwości a z drugiej tłumaczy się ze osoby są anonimowe. Raz jeszcze zapytam o Pańskie wynagrodzenie za usługi dla firmy Jeremias? Ile pieniążków Pan otrzymuje?
Mam wrażenie ze Pan Tomasz ma 1grupe i nie jest świadomy czego się podjął nie potrafi odpowiadać na proste pytania na poziomie szkoły podstawowej może się poradzić kierowników oni są na tym samym poziomie chętnie pomogą w rodzinnej firmie A co do pojemności kieszeni ósmego Pana to pewnie studnia bez dna ludzie ciężko pracują znoszą dogadywania karanie i tego rudzielca piegowatego już za jego zachowanie powinno się należeć szkodliwe pasowali razem z konicom nieroby jemu to jeszcze powinni najniższą krajową dac taka to rodzina.karanie kpienie z ludzi cała prawda o firmie
Siemandero Albatrosy. Podwyżek nie chcą dać. Braki materiałowe. Brud i bałagan. Organizacja pracy szwankuje. Komunikacja pracownik szef tak samo. Represje 2 głównych kierowników we firmie na pracownikach przez lata. Nie wiem dlaczego jeszcze pracują bo to ich wina że wszystko się sypie we firmie. Ich moralność i zasady to kiepski żart.... Szkoda że prezes tego nie widzi mówi tylko że chcemy sławy i telewizji. (usunięte przez administratora)
Jak się rozchorujesz to inaczej podejdziesz do sprawy
co roku jestem chory, i co , nastraszyli was i mózgi wyprali w Tv, KORONOPIZDUSY istnieją od zawsze, ale nikt jakoś wcześniej tego nie monitorował i rozdmuchiwał w mediach, cała wasza plandemia, pozakładaliście ściery na twarze i co? to was ochroni, przed czym, błagam nie rozśmieszaj mnie...
Autorytety medyczne, eksperci zajmujący się zdrowiem podkreślają, że szczepionki są bezpieczne. Nie ma w Jeremias lepszych czy gorszych działów. Nikt nie dzieli pracowników na lepszych czy gorszych. Wszyscy muszą ze sobą współpracować. Dlatego tak ważne jest utrzymanie produkcji i zadbanie o stabilną przyszłość firmy i miejsc pracy.
Facet a kiedy się troszczyli no nas wtedy gdy wiedzieli że w zakładzie są chorzy i kazali im siedzieć cicho i nie mówić współpracownikom że mieli kontakt z osobami zarażonymi? Troszczyli sie? O osoby które miały pozytywny wynik i odsyłali ich do domu i mówili że mają się zgłosić do lekarza sami na kolejny test by nie mówić w sanepidzie że pracują w Jeremiasie. Jak czuli się pracownicy na początku pandemii gdy słyszeli pokątnie że ich współpracownik jest chory bądź ma dodatni wynik? Wszystko przecież się rozchodziło we firmie. Najbardziej strach. Nie liczyło się że ktoś może stracić zdrowie tylko liczyło się tak jak pan napisał utrzymanie produkcjii. A zbieranie danych kto jest zaszczepiony a kto nie jest nielegalne a miało to miejsce. Bo chodził kierownik z listą i pytał o dane medyczne czego mu nie wolno. Nie wolno było też przekazywać danych kierownictwu czy ktoś jest czy nie jest zarażony. To też miało miejsce. Wasze testy podczas pracy są bardzo niestosowne. Tak samo niestosowne było zmuszanie ludzi do wykonywania ich pod grozbami nakazu opuszczenia zakładu i robienia testu a wałasny rachunek. To było łamanie prawa i stanowiło naruszenie kodeksu pracy i było (usunięte przez administratora) na pracownikach. Jak się pan do tego odniesie? Chciałby pan być tak zastraszany przez kierownika? I jeszcze jedno szczepienia nie gwarantują że nikt nie zachoruje.
Jakie autorytety medyczne? Proszę wskazać. Nie ma lepszych i gorszych? Smiech! W firmie pracują osoby niezaszczepione i zaszczepione..... Zaszczepieni dostaną 500 brutto, a niezaszczepione nic ( pomimo tego że w okresie pandemii również cały czas pracowali jak osoby zaszczepione) I to według Pana nie jest podzial? Kazdy ma prawo wyboru ale osoby niezaszczepione w tym momencie są dyskryminowane ( tak, ja jestem osobą zaszczepiona i tak samo jak osoba niezaszczepiona mogę zarazić innych. Szczepienie nie chroni przed zakażeniem a tylko pomaga przejść lzej chorobę! Kiedy to do ludzi dotrze!) Dlaczego oni nie zostaną " nagrodzeni " za to ze cały czas pracują w momencie gdzie inne firmy miały przestoje? Wytlumaczy mi to Pan?
Płyń do dezynfekcji rozrobiony z wodą to normalne
W tej rodzinnej firmie nawet maja bardzo ciekawy system wynagrodzeniowy rozliczania pracownikow, w którym przy wyrobionych nadgodzinach maleje premia uznaniowa i przy wyrobionej większej wydajności równiez maleje premia uznaniowa. Zarząd wmawia że to nie prawda gdzie większośc pracowników jest zgodna co do tej kwesti, bo doświadczyli tego na własnej skórze porównując kwitki.
Nie do wiary sam prezes podchodzi do robili i rozmawia co też się porobilotyle lat tu pracuje i nigdy nawet dzień dobry nie padło z jego ust A tu prosze
Filip jeśli płace sie poprawią i każdy zmieni na troche lepsze to firma może zrobić duży skok do przodu. Dzięki za opinię, ale nie krytykujmy zmian na lepsze, Jeśli Prezes pozna nasz punkt widzenia, a nie ten przekazywany przez osoby, które mają sporo do ukrycia - to firma osiągnie sukces.
Zarząd od początku był otwarty na rozmowy i dialog. Kierownictwo firmy stoi na stanowisku, że należy prowadzić dialog i znaleźć najbardziej optymalne dla obu stron rozwiązanie w kwestii wzrostu wynagrodzeń. Natomiast groźby strajku i wstrzymania produkcji nie służą efektywnemu dialogowi, bo trudno rozmawia się z pistoletem przystawionym do skroni. Tomasz Butkiewicz - rzecznik firmy Jeremias
I gdzie pan był kiedy odchodzili pracownicy z kilkuletnim i kilkunastoletnim stazem ?? No gdzie?!!!!!!
Nie dajmy się sprowokować, widać że Pan rzecznik wyuczone regułki przestawia, w każdym wpisie ten sam ton i wydźwięk. Na podwyżki nie ma, raptem jakieś 3% co daje nawet nie 100 zł dla niektórych…a realna inflacja prawie 10% najwyższa od 20 lat, a Pan rzecznik doradca z Warszawy ciekawe ile przytulił za pomoc, 10 - 15 tys? Na to było?
Dokładnie tak jak mówisz. Nie liczcie na odpowiedź. Pan rzecznik już ma wolne . Zapewne Nie pracuje w weekendy i święta jak my. Fałsz bijący z tych wypowiedzi mnie strasznie smuci. Dlaczego? Bo pracuje,doceniam kolegów z pracy, uważam że moje zadania pozwalają mi się rozwijać i chce pracować ale za godne pieniądze, bez atmosfery inwigilacji i zastraszania ! A tutaj nam się mówi że jest tak wspaniale. Mam oczy i widzę co się działo i dzieje. Pamiętajcie ryba psuje się od głowy ! Po co rzecznik ? Zaproście ludzi jako obserwatorów na spotkania zarząd vs związki. Wyciągniemy własne wnioski, nie stracicie tuszu na te propagandę rozwieszana przez kobiety z biura po hali!
Szanowny Panie Tomaszu, Dziękuję za podjęcie dialogu, pomimo iż mamy kompletnie różne punkty widzenia, warto rozmawiać. Można napisać grubą książkę o tym: dlaczego w 600 osobowej firmie związki powstają dopiero w 2021, dlaczego do dziś nie ma funduszu socjalnego, dlaczego rotacja na produkcji sięga 100% (wg literatury 15% oznacza, że w firmie dzieje się źle), dlaczego ludzie bali i boją się kierownictwa, co spowodowało, że doświadczony kierownik staje po stronie pracowników. ...mogę tak pisać i pisać o łamaniu prawa pracy, przepisów środowiska o machinie pełnego posłuszeństwa opartej na strachu. W niczym nie przypominamy firm, które Pan dotychczas reprezentował i na obecną chwilę różnice między rzeczywistością, a oficjalnymi komunikatami Firmy jest gigantyczna. Jeśli wspólnie mamy zażegnać kryzys, proszę o możliwość rozmowy poza forum. Z wyrazami szacunku, Miłosz (usunięte przez administratora) 697008623
Jest Pan słabo zorientowany są pracownicy którzy przez 10lat widzieli podwyżki ale u innych i niestety z powodu wieku już zostaną z podstawą żebracza i tu ukłon do Jurasa i Rafiego dwie zakały beż których firma by odżyła. Czy tak powinno być czy oni są nie do ruszenia pozbyć się zakal
Pana zadaniem jest stworzyc dobry wizerunek tej firmy .Czyli prawda jest to ze prezes wykupil u pana taka usluge,tylko dlatego ze zapomnieli iż taka wartosc buduje sie latami uczciwoscia to jest kolejny dowod ile tu zlego stworzyli nie wszystko zalatwia sie pieniędzmi
Szanowni Państwo, kompleksowe podwyżki wynagrodzeń to temat przewodni negocjacji zarządu firmy Jeremias sp. z o.o. ze związkiem zawodowym Inicjatywa Pracownicza, które odbyły się w czwartek 28.10 br. Zarząd Jeremias sp. z o.o. przedstawił konkretne propozycje przygotowane w oparciu o postulaty pracowników i ocenę możliwości firmy. Wynagrodzenia w firmie Jeremias w minionych latach każdego roku wzrastały. W spółce obowiązują również nagrody jubileuszowe, a także funkcjonuje program emerytalny i ubezpieczenie medyczne opłacane przez pracodawcę. Zarząd firmy proponuje m.in. włączenie części premii wydajnościowej do podstawy wynagrodzenia oraz kwotowe podwyższenie wynagrodzenia podstawowego. Dodatkowo, jak zadeklarowano w miniony wtorek (podczas spotkania dotyczącego powołania Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych), zarząd firmy Jeremias zaproponował wprowadzenie świadczenia urlopowego w wysokości 1000 zł brutto dla każdego pracownika, wypłacanego raz w roku. To prosty mechanizm wypłaty pieniędzy pracownikom Jeremiasa, który pozwoli uniknąć ogromnej biurokracji związanej z Zakładowym Funduszem Świadczeń Socjalnych. Związek przedstawił swoją kontrpropozycję, która będzie teraz przedmiotem analiz zarządu. Kolejne spotkanie zaplanowane jest na 4 listopada br. W ocenie zarządu negocjacje idą w dobrym kierunku i przyniosą dobre rezultaty dla załogi. Niepokoi tylko zapowiedź związków, że kolejne spotkanie, niezależnie od jego wyniku i złożonych propozycji ma być spotkaniem ostatnim. Tomasz Butkiewicz - rzecznik firmy Jeremias
Panie rzeczniku mija się pan z prawdą. Nie licząc 3% wywalczonych w tym roku od związków na początku roku nie miałem podwyżki od 4 lat!!! Tak samo mogą powiedzieć moi koledzy i koleżanki. Jeśli ktoś coś miał było to groszowe. Jak to ma się do wypłat osób zatrudnionych we firmie które są na poziomie 2900-3200 netto. To są żadne pieniądze dla pracowników którzy pracują ponad 10 lat. To faktycznie opłaca sie iść do nowej pracy gdzie dają więcej na dzień dobry. Pisze pan o 1000zl na wakacje dobrze ale szkoda tylko że przez lata fundusz socjalny był zaniechany przez prezesa firmy. Co się stało z tymi pieniędzmi? Kto je przebalował i na co? Zastanawiam się kiedy będzie to wypłacane do urlopu letniego który firma zażada od pracownika w kwietniu?! Co z warunkami pracy poprawia się? Czy nie będziecie już nazwać nas downami i nierobami? Jeszcze jedno panie rzeczniku co to są konkretne propozycje w oparciu o postulaty pracowników? Związek postuluje o 20% podwyżki a prezes z czym przychodzi z 3%!!! Powiem tak to jest tak jakby pracownicy zostali olani ciepłym moczem a my tam na dole mamy udawać że to ciepły letni deszczyk???? Tego nawet nie można nazwać propozycją to kpina i farsa prezesa z pracowników. Dziwicie się że związek wam powiedział że dalszych rozmów nie będzie jak tak dalej będziecie podchodzić do negocjacji? Analizując tablice związkowa dochodzę jeszcze do jednego wniosku. Liczba osób zatrudnionych rok do roku przez firme maleje a agencyjnych rośnie przy tej samej ogólnej liczbie pracowników. Co to oznacza? Że doświadczeni odchodzą i jest ich coraz mniej. Że jeśli były podwyżki to zostały sfinansowane z osób które odeszły. Bo przeciez przez agencję płacicie mniej. Wynika to ze na przestrzeni lat pieniądze przeznaczone na pracowników się nie zmieniły. Były ustalone wcześniej i zaplanowane że są do pełnej kwoty i koniec. Z tablicy związkowej można też wyczytać że zysk netto firmy rok do roku rośnie o 16% czy 24%. Pomijam astronomiczne kwoty które tam są. Czy naprawdę wzrost wyniku firmy nie może przekładać się na nasze wynagrodzenia? Czy to tak trudno zrozumieć że doświadczeni pracownicy odchodzą bo znajdują pracę na dzień dobry za lepsze pieniądze. Za chwilę może dojść do sytuacji gdzie nowego pracownika nie będzie miał kto szkolić. Wsumie to już w tak dzieje. Myślę że ludzi tu trzyma już tylko zgrana ekipa i przyzwyczajenie ale nikt charytatywnie pracować nie będzie na wasz wynik. Nie jesteśmy downami tylko inteligentnymi myślącymi ludźmi więc proszę warzyć słowa i bardziej się wysilić bo mi nikt nie płaci za Panie rzeczniku mija się pan z prawdą. Nie licząc 3% wywalczonych w tym roku od związków na początku roku nie miałem podwyżki od 4 lat!!! Tak samo mogą powiedzą moi koledzy i koleżanki. Jeśli ktoś coś miał było to groszowe. Jak to ma się do wypłat osób zatrudnionych we firmie które są na poziomie 2900-3200 netto. To są żadne pieniądze dla pracowników którzy pracują ponad 10 lat. To faktycznie opłaca sie iść do nowej pracy gdzie dają więcej na dzień dobry. Pisze pan o 1000zl na wakacje dobra szkoda tylko że przez lata fundusz socjalny był zaniechany przez prezesa firmy. Co się stało z tymi pieniędzmi? Kto je przebalował i na co? Zastanawiam się kiedy będzie to wypłacane do urlopu letniego który firma zażada od pracownika w kwietniu?! Co z warunkami pracy poprawia się? Czy nie będziecie już nazwać nas downami i nierobami? Jeszcze jedno panie rzeczniku co to są konkretne propozycje w oparciu o postulaty pracowników? Związek postuluje o 20% podwyżki a prezes z czym przychodzi z 3%!!! Powiem tak to jest tak jakby pracownicy zostali olani ciepłym moczem a my tam na dole mamy udawać że to ciepły letni deszczyk???? Tego nawet nie można nazwać propozycją to kpina i farsa prezesa z pracowników. Dziwicie się że związek wam powiedział że dalszych rozmów nie będzie jak tak dalej będziecie podchodzić do negocjacji Analizując tablice związkowa dochodzę jeszcze do jednego wniosku. Liczba osób zatrudnionych rok do roku przez firme maleje a agencyjnych rośnie przy tej samej ogólnej liczbie pracowników. Co to oznacza? Że doświadczeni odchodzą i jest ich coraz mniej. Że jeśli były podwyżki to zostały sfinansowane z osób które odeszły. Bo przeciez przez agencję płacicie mniej. Wynika to ze na przestrzeni lat pieniądze przeznaczone na pracowników się nie zmieniły. Były ustalone wcześniej i zaplanowane że są do pełnej kwoty i koniec. Z tablicy związkowej można też wyczytać że zysk netto firmy rok do roku rośnie. Czy naprawdę wzrost wyniku firmy nie może przekładać się na nasze wynagrodzenia? Czy to tak trudno zrozumieć że doświadczeni pracownicy odchodzą bo znajdują pracę na dzień dobry za lepsze pieniądze. Myślę że ludzi tu trzyma już tylko zgrana ekipa i przyzwyczajenie ale nikt charytatywnie pracować nie będzie na wasz wynik. Nie jesteśmy downami tylko inteligentnymi myślącymi ludźmi więc proszę warzyć słowa i bardziej się wysilić bo mi nikt nie płaci za opinie.
Z tego co wiem to nikt z Zarządu nie powiedział że to jest ostatnie spotkanie tylko że chcieliby to zakończyć jak najprędzej. Podwyżka 150 zł brutto i 3procent z premii to propozycja Zarządu. Żadne inne postulaty nie zostały spełnione. Nie pokojące i wręcz śmieszne to są propozycje jakie dostali i przedstawili pracownikom.
Witam serdecznie. Panie Tomaszu mamy rozumieć, że 20% podwyżki w ostatnim okresie czasu to mowa o produkcji? To dlaczego My pracownicy z 15 letnim stażem zarabiamy po 3400 zł brutto? Dodatkowo pragnę nadmienić, że analiza raportów płacowych firmy Grafton jest mocno przekolorowana, w przypadku naszej firmy pracownicy biurowi podbijają średnia - analogicznie jest w państwie Polskim , średnia krajowa to 5700 zł brutto, zawyżają ją osoby Pana pokroju (statystyka ma to do siebie). Idę dalej, rodzinna atmosfera? Zakładam, że sam Pan w to nie wierzy. Nie ma prawa na ten temat wypowiadać się nikt z poza produkcji. Podwyżki? Nie mydlmy ludzia oczu podwyżkami o których mówicie, jeśli ktoś ma 3200 podstawy to 3% dla takiej osoby to 96 zł brutto. Szal przy obecnej inflacji. Firma mówi, że surowce, prąd itd drożeją, oczywiście zgoda. Z tym, że ceny naszych produktów razem z nimi (proponuję zajrzeć do cenników). Nie mówiąc już o rekordach sprzedaży (co Nas jako pracowników produkcji akurat również cieszy). Ludziom naprawdę nie zależy na strajku ale przez lata przypierania ich do muru zarząd sam postawił się w takiej sytuacji w jakiej obecnie się znajduję. Namawianie pracowników biura aby prosili ludzi z produkcji o to by nie strajkowali również. P. S. Takimi informacjami jakie wywieszacie na produkcji tylko jeszcze bardziej rozwścieczacie ludzie i przynosi to zupełnie inny skutek od tego jaki zamierzacie osiągnąć. Pozdrawiam z produkcji.
Panie szanowny rzeczniku czy wie pan ile to jest 150zl brutto czy to jest uczciwy kompromis.Czy przerzucenie z. Premii do podstawy paru złotych to podwyżka.Czy gdy przełoży pan pieniądze z kieszeni do kieszeni będzie pan miał więcej.Niezle muszą panu płacić za sianie tej propagandy Taka propozycja pracodawcy dla załogi jest upokarzająca.Niech się pan cieszy fajna posadka puki może bo prezesowi takie zabawki się szybko nudza
Nie widzi kierownik że na zmianie A nikt nie chce zostawać na nadgodzinach bo to jest bunt z naszej strony mamy dość pracy z tym świrem prosiliśmy o mieszanie kierowników rok może więcej protest ma być większy i to bardzo dotkliwy ostatni raz prosimy panie Rafale może czas zacząć coś robić bo jak zwolnimy to kto to zrobi jak nie my
Od 2018 r. płace w firmie wzrosty o ponad 20%. Należą do jednych z najwyższych w branży produkcyjnej w regionie. Od zawsze zarząd pozostaje otwarty na wszystkie propozycje i postulaty pracowników. Jednak nie jest to koncert życzeń, ale efekt kompromisów i wspólnych uzgodnień. Straszenie strajkiem czy wstrzymaniem produkcji nie jest odpowiednią drogą dialogu. Tomasz Butkiewicz - rzecznik firmy Jeremias
Skoro zna Pan nasze wynagrodzenie i jest taki uczciwy w tym co mowi to niech Pan napisze ile firma Jeremias płaci Pańskie usługi?
Może wypowie się Pan dlaczego nie mamy całości wypłacane za wydłużony czas pracy tylko połowę a resztę w dniach wolnych jeden do jeden skoro to są nasze soboty więc przysługuje 1,5 dnia
Cześć, strajk miał być 14.10.2021 r. czy kiedy?
Nic nie zdzialacie niestety. Nie pujda na rękę. A do strajku nikt nie przystąpi dobrse wiedzą o tym rządzący jak i pracownicy produkcji. Nikt się nie podłoży żeby stracić prace nie ma co się czarować. Telewizja wiadomości otworzyły przysłowiową puszke pandory zobaczymy teraz co to dopiero będzie
Z takim nastawieniem jakie masz ty to na pewno nic się nie uda!!!nie masz ani charakteru ani jaj żeby wyjść na strajk.
Bo znam realnia i tak masz rację nie wyjde na sytajk to raz dwa noe nie jestem w związkach bo miało być zupełnie inaczej i jeszcze raz nie nie jestem za kierownictwem ale teraz to nic dziwnego że soe dzieje jak chce skoro szopka taka wyszła. Z resztą zobaczymy niedługo
Wiesz co ale jak związek wywalczył 3% to pierwszy stałeś w kolejce po aneks. Teraz jak wywalczymy swoje też pierwszy się ustawisz.... Gdzie Ty masz odwagę a gdzie honor? Chociaż byś się nie wypowiadał jak nie idziesz na strajk. Żal mi Cię chłopcze tutaj jeszcze dłużej rób za grosze no chyba że masz dodatki za donoszenie.
Widzieliście sprawozdania na tablicy ogłoszeń? Racja ze firma z roku na rok przędzie coraz lepiej, kryzysu nie widać. Same wzrosty.
No jak (usunięte przez administratora) to nie zdziałasz nic ,my związkowcy nie ulegniemy maja dać podwyżki i nas szanować bo firmę tworzą ludzie na produkcji
Co z tobą człowieku chcesz żeby nadal cię jak (usunięte przez administratora)traktowali kasa to jedno szacun to drugie a ty trzęsiesz gaciami za 3 tys to na każdym zakręcie teraz do pracy potrzebuja i szanować ludzi potrafią
Mądrzy to jesteście w ryju zróbcie tak jak w paroc to tak a nie wypisywać na forum tylko w ryju kierownictwo was wytresowalo ani urlopu na żądanie nie bierzecie ani l4 jesteście zesrani w uj większość to po za Gniezno bo się (usunięte przez administratora) wyruszyć blazenada z was i pajacow
Dokładnie, sam do tej pory trzęsłem porami, ale już się nie boje. Właśnie dziś złożyłem deklaracje i zapisałem się do związku. Mam nadzieję, że zmienimy ta skamieniała firmę na lepszą...ale te plakaty, wizyty prezesa na produkcji...cyrk na kółkach. Przez te lata jak tu pracuje nie usłyszałem dobrego słowa czy choćby dziękuję, a teraz chce mnie przekonać, że jesteśmy firmA z rodzinna atmosfera..żenada do potęgi prezesie i wy jego pieski
Są już kolejni chętni! Walczymy o lepsze jutro, o lepsze traktowanie i płace sprawiedliwe i adekwatne do wykonywanej pracy. Mam nadzieje ze dzisiejsze spotkanie przyniesie jakieś pozytywne efekty.
I co, propozycja padła na 3%? Śmiech i żenada, już lepiej żeby nic nie proponowali…wstyd.
W procesie dialogu społecznego chodzi o rozmowę i znalezienie kompromisu oraz wypracowanie rozwiązań dobrych zarówno dla pracowników, jak i przedsiębiorstwa. Stawianie sprawy w ten sposób nie prowadzi do osiągnięcia porozumienia i zakończenia sporu zbiorowego. Tomasz Butkiewicz - rzecznik firmy Jeremias
Może niech się Pan wypowie na temat przymusowego przyjścia do pracy na nockę 1 listopada za normalną stawkę
Testy testy testy..... Może przestaniecie grozić że pójdziecie do domu jak nie zrobicie testu na covid? Że będą upomnienia czy nawet wydalenie z pracy. Kiedy się zastraszanie i (usunięte przez administratora) skończy? Czy wy wiecie że to jest bezprawne??? Ja nie mówię że kto chce niech się bada jego wolna wola i decyzja. Ale jestem przeciwko segregacji ludzi w jakikolwiek sposób i to wszytko. Rząd Polski już nam wystarczający cyrk zrobił i manipulacje z tą choroba która faktycznie przyznaje że jest ale nie dajmy się zwariować. Nie ma życia bez ryzyka. Prezes powołuje się na Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 06.05.21 $25 pkt2c. Tak się składa że czytałem to rozporządzenie i nie ma tam mowy o obowiązku stosowania się do testów! Dlaczego pracodawca nam kłamie??? Dlaczego piszę prawo według siebie? Mi nie musicie wierzyć ja wam zacytuję " $25 Do dnia 5 czerwca 21r nakazuje się zakrywanie przy pomocy maseczek ust i nosa: 2)w miejscach ogólnodostępnych w tym: C) zakładach pracy, jeśli w pomieszczeniu przebywa więcej niż 1 osoba, chyba że pracodawca postanowi inaczej" tu macie źródło https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=WDU20210000861 W podobnych sprawach zawsze jesteśmy oszukiwani na korzyść pracodawcy. Otwórzcie oczy i pomyślcie co wam przynoszą do podpisania. Jak było z urlopami na rządanie? Przynieśli pismo które miało zobowiązać nas do informowania pracodawcy dzień wcześniej o tym że nam dziecko zachoruje czy samochód się popsuje albo że nie będziemy mogli zejść z toalety? Mamy być Jackowskim by to przewidywać? A Giertychem by znać wszystkie nasze prawa? To związek stoi na straży naszych praw i będzie o nie walczył. Niech każdy sobie odpowie czy doświadczył łamania praw na sobie. Niech opowie się po dobrej stronie by dołączył się do walki w słusznej sprawie. Proszę jak zwykle o merytoryczną dyskusję i nie obrażanie żadnych osób. Pozdrawiam w jedności siła.
Nie wszyscy poszli Kierownik Magazynu nie poszedł. Ciekawe dlaczego i czy poniesie jakieś konsekwencje. Znów firma dzieli na lepszych i gorszych. Żenada
Testy testami ale teraz 500 dają za zaszczepionych. Tak wiec szczepimy się, będzie nagroda
Mam wrażenie że zarząd chyba nie wie o co chodzi w całej sprawie dlaczego mamy czekać za pieniążkami 5mies z wydłużonego czasu czy jak pójdę do sklepu i powiem że zapłacę za zakupy za 5mies to się zgodzi każdy chce zarabiać pieniądze w danym miesiącu a nie czekać 5mies za wypłatą.nie jestem za związkami ani za firma cały ten cyrk jest nie potrzebny i myślę że tylko złe decyzje się przyczyniły do tego całego zamieszania brak uz i traktowania ja tu jestem Panem.zycze miłego dnia
Jeszcze żeby wypłacali całość a nie (usunięte przez administratora) nas i dają za sobotę dzień wolny a przysługuje 1,5 dnia tak twierdzi inspekcja pracy ale jeremias co parę miesięcy ma swój kodeks pracy a po sezonie zaczną straszyć nie przyjdziesz w sobotę a premia jest uznaniowa urlop będziesz chciał to nie dostaniesz a teraz latają i miłych udają przez lata (usunięte przez administratora) a teraz rodzina
Warunki pracy w Jeremias należą do jednych w najlepszych w regionie. Najlepszym tego dowodem jest fakt, że wielu pracowników pracuje z nami od lat. To dowód, że potrafimy się porozumieć co do ustaleń ws. wynagradzania, rozliczania godzin nadliczbowych czy innych tematów, dotyczących pracy w Jeremias. Dlatego zamiast sugerować protest lepiej usiąść do stołu i znaleźć racjonalne rozwiązania. Tomasz Butkiewicz - rzecznik firmy Jeremias
Skoro podpisuje pan się jako rzecznik firmy Jeremias, to jak odniesie się Pan do tego że pracownicy muszą iść do pracy 1 listopada? Skoro kodeks mówi jasno że przysługuje Nam dzień wolny..
Własnie bez naszej wiedzy i zgody kierownik produkcji ustala ze zamias na nockę 31 mamy przyjsc 1 w swieto gdzie grafik wisi od roku ze jest dzien wolny czy to jest legalne bez porozumienia z ludzmi i związkami no chyba nie!
Cześć, i jak tam Wam mija dzień w pracy? Super? Źle? ???? Ktoś coś wie czy idziemy do pracy 1 listopada? ???????? Wiem, że jest wolne ustawowo, ale kierownictwo i tak pewnie będzie kazało przyjść ????
Ja 1 listopada chętnie przyjdę akurat mam ranną zmianę ale na razie żadnych propozycji nie było.
No takich głupców potrzeba poco ci podwyżki jak chcesz robić tuku w święto to firma powie ze możesz robić nadgodziny i zarobisz żenada w (usunięte przez administratora)z wami robicie z siebie pajacow
a ta modnisia z PPS (usunięte przez administratora)to wolna jest bo tak się za mocno rozpycha ,
Strajku nie będzie bo nikt nie wyjdzie i po co ta szopka z telewizja była? Teraz będziecie pisać że każdy wyjdzie a przyjdzie co do czego i nie wyjdzie nikt taka prawda. Dobrze wiecie że nie, będzie tak jak chcą związki. Teraz dopiero będzie wesoło na święta gole podstawy związki dziękujemy!
Jak się nie dogadają to strajk będzie na 100% info pewne ale ja wierzę że się dogadają Widzę że jesteś bardzo pesymistycznie nastawiony albo podstawiony żeby robić zamęt i zniechęcać ale ludzie chcą tylko szacunku i chcą zarabiać na poziomie europejskim bo w Polsce wszystko mamy europejskie oprócz wypłat.
Piszecie że przez związki zawodowe obrywa się pracownikom. Z tego co wiem do tej pory i tak nie jest łatwo miedzy innymi poprzez małe zarobki, uciążliwe warunki pracy, wszędzie fruwającą wełnę, zachowanie przełożonych układy itd. Wiem jedno: my pracownicy (ja też tu pracuję) dostajemy tyle na ile pozwalamy. Znalazła się grupa ludzi (związki zawodowe), która chce coś zmienić ale nie zrobią tego od razu tak na pstryknięcie palcem bo tak się nie da. Piszecie że jest źle ale sami nie chcecie nic zmienić. Krytykujecie nawet jeśli ktoś chce coś zmienić na lepsze za was, i dziwicie się że jest tak jak jest......chcecie żeby związkowcy podali swoje nazwiska, a może to Wy czyli ci którzy zmian nie chcą niech utworzą listę osób które zmian na lepsze nie chcą i do emerytury bedą pracować na takich zasadach jak teraz.....
Wiesz co?Myślę że masz rację.Związki muszą się rozkręcić.Jestem za starym systemem,ale chyba za długo z klapkami na oczach jak koń.Może już czas odpocząć,odstresować się.Cud,że firma się jeszcze trzyma.Może dożyję do tego czasu,kiedy kierownicy zaczną nas traktować jak ludzi,a nie roboli,lub roboty,i nie usłyszę nigdy więcej,na pana miejsce jest 100 osób za bramą,lub nie musi pan iść do ubikacji.5 laika odemnie.
Nie wiem czy ktoś wie że osoby które są w zarządzie Związku mają za każdego zadeklarowanego 1 godzinę wolnego 100 % płatnego. Dlatego tak zachęcana do zapisywania się. Ja nie mam nic do związku ale nie wydaje wam się dziwne że osobie która to założyła zaraz kończy się umowa i tak naprawdę niema nic do stracenia. A pozostali którzy wojują zostaną sami. Ja rozumiem że nie jest wesoło ale zawsze z każdym, i również z kierownictwem można się dogadać. Tylko jak się jest kierowanym przez innych którzy widzą w tym tylko swój interes to nic nie zdziała się. Dlaczego wasz założyciel ma co chwile wolne i inni co są w zarządzie i mają za to płacone a wy w tym czasie musicie pracować, to tak związki chcą wam pomóc? Zastanówcie się jak dla mnie nie tak funkcjonują związki . W Jeremias związki tylko dbają o swoje interesy a ludzi mają w dalszej perspektywie. Pozdrawiam
1. Dziś mam urlop - godzin związkowych nie będę już nigdy wybierał. Ustalone z kierownikiem kilka dni temu. Na rzecz związku poświęciłem sporo więcej pieniędzy i czasu niż myślisz. 2. Tak, nie mam za wiele do stracenia, ale dzięki temu znalazłem odwagę, aby stanąć po stronie słabszych. 3. Piszesz, że jest niewesoło, a członkowie związku nadal boją się ujawnić, a pracownicy nadal słysząc imię pewnych kierowników dostają odruch strachu. 4. Nigdzie nie jest idealnie, nigdy tego nie kryłem, ale musimy w Jeremiasie przywrócić odrobinę równowagi.
Ty nie bierz wszystkiego tych godzin teraz wcześniej brałeś , pozostali biorą nadal a reszta musi pracować. Nie masz nic do stracenia a już raz się zwolniłeś i wróciłeś więc dlatego te związki . Dlaczego dzielicie ludzi na tych w związku i nie w związku? Ci którzy nie należą do was są traktowani jako pod... Kierownikom. Dzielenie ludzi nic wam nie da by mieć więcej członków. To że paru kierowników z produkcji nie powinno pełnić tych funkcji to wie każdy kto jest rozgarnięty. Jak dla mnie to nowy dyrektor któey się pojawi mam nadzieję niebawem powinien podziekować co najmniej 3 kierownikom 2 zmianowym ten 3 -ci to każdy wie że stanowisko po znajomości.A znajomość kierowania ludźmi znikoma zna się tylko na produkcji z racji lat przepracowanych a tak poza tym słaby ale wielki Pan Kierownik. Jak przyjdzie prawdziwy Dyrektor to to zauważy i będzie wiedział co z tymi kierownikami zrobić. Pozdrawiam
Nareszcie coś się ruszyło. Teraz całe Gniezno i polska się dowie o bałaganie w Jeremi trzymam kciuki mam nadzieję że polecą łuby kanciatolubego też na czele z Jerzym bo to jego przyzwolenie i brak wykształcenia do tego doprowadziło ludzi do skraju nerwów brawo dla związkowców.
Już Wszyscy wiedza, całe Gniezno aż huczy, i dopytywania co, jak, dlaczego, czy to prawda. W końcu się coś dzieje i może się coś zmieni
Tylko pytanie jak długo sie utrzyma ,bo przedostatni dyrektor Z. był trochę za ludzmi , moźna było sie z nim normalnie dogadac, w razie wãtpliwości mogleś iść i porozmawiać jak z człowiekiem, aż wkońcu górę to zaczęło chyba drażnić i sam już nie mógł tego jublu wytrzymać i poszedł
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Jeremias Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Jeremias Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 326.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Jeremias Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 297, z czego 40 to opinie pozytywne, 93 to opinie negatywne, a 164 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
