Zainteresowana jest posadą SPRZEDAWCA/KASJER, bo w necie gdzieś opublikowali ogłoszenie. Ale ja szukam informacji o rekrutacji. Wiecie jakie pytania są zadawane podczas rozmowy kwalifikacyjnej? I ile czasu trwa taki cały proces rekrutacyjny?
Witam ogólnie to albo Ci pasują warunki albo nie, nie ma już na dzień dzisiejszy selekcji czy się spodobasz czy nie. Jeśli odpowiada Ci system 6 lub 7 dni w tygodniu bez dnia wolnego to jak najbardziej jesteś poszukiwanym pracownikiem! Zdarza się też często że z drugiej zmiany trzeba przyjść na pierwszą, więc jeśli Ci nie przeszkadza zachowanie przepisów Kodeksu Pracy to jak najbardziej będziesz mile widzianym pracownikiem! Tylko Broń Boże nie upominaj się o nic bo szybciej zobaczysz próg tej firmy, a niżeli zacząłeś tam pracować! Pozdrawiam
Dzień dobry. zastanawiam się jak do dziś pakiet benefitów mógł się zmienić. Otóż kiedyś gdy dodana była oferta dla sprzątaczki to wpisane w nią były dodatki socjalne, premie, talony, opieka i ubezpieczenie. Do dziś to niezmienne?
Czy Szanowna Pani Właścicielka i Pan Dyrektor naprawdę nie wiedzą i nie zdają sobie sprawy z tego jak się zachowuje i pracuje ich pracownik dyrektorka. Przecież to jest jawny (usunięte przez administratora) ciągle szantaż, straszenie pracowników. Przecież owa pani została wyrzucona z poprzedniej firmy i teraz zneca się nad innymi dalej. Ile to jeszcze ma trwać? A może to jest nowa polityka firmy?
Ten wspominany kiedyś już kiedyś człowiek od spraw technicznych ile w praktyce zarabia? zastanawiam się jak płacą na takim stanowisku i czy warto byłoby kogoś znajomego na nie słać (który zna się na temacie). Jedna osoba do tego jest potrzebna? I czy często się coś psuje?
Można by same negatywy wymieniać godzinami ale najważniejsze - kazda sobota pracująca = 6 dni pracy tyg chyba ze sa niedziele handlowe to pracujemy również niedziele bez dnia wolnego = 7 dni w tyg :) - minimalna krajowa na umowie - jeżeli weźmiesz L4 to przepada ci dość spora premia roczna ( ok 2 tys) - jeżeli jesteś pracownikiem z rodziny to nie musisz pracować żeby otrzymywać pensje, wystarczy raz w miesiącu podpisać listę :D - DYREKCJA BEZCZELNA, brak szacunku do pracownika jakiegokolwiek, - SZEFOSTWO robi sobie co chce, oni nie musza pracować ty zrobisz to za nich - pracownicy którzy byli od początku otwarcia sklepu niczym się nie różnią od tych nowo zatrudnionych- nadal są traktowani ja śmiecie. - najlepsi pracownicy to ci którzy donoszą, wtedy dostaniesz wszystko co chcesz - jak brakuje rak do pracy to zamiast cudowna P. Dyrektor zorganizować ludzi każe innym brać nadgodziny ( radze samemu się wziąć do pracy ) - są dni kiedy kasjerki za 8h swojej pracy nie mają czasu nawet skorzystać z toalety nie mówiąc już o przerwie - myślicie ze kogoś to interesuje ? OTÓZ NIE ALE JEZELI BEDZIESZ NA PRZERWIE DŁUZEJ O 1 MIN ( A P. DYREKTOR SIEDZI SKRUPULATNIE NA KAMERACH ZAMIAST ZAJAC SIE CZYMS POZYTECZNYM) TO ODRABICIE 1H DŁUZEJ PRACY - pomiatanie pracownikami - (usunięte przez administratora) oznacza działania lub zachowania dotyczące pracownika lub skierowane przeciwko niemu, które polegają na uporczywym i długotrwałym nękaniu lub zastraszaniu go. (usunięte przez administratora) występuje gdy działania te lub zachowania wywołują u pracownika zaniżoną ocenę przydatności zawodowej, powodują lub mają na celu jego poniżenie lub ośmieszenie, a także izolowanie go lub wyeliminowanie z zespołu współpracowników.) - jeżeli ktoś uwielbia towarzystwo plotek, oskarżeń, wymyślonych historyjek i wytykań palcami to serdecznie zapraszam
Moim zdaniem to Pani Prezes i Pan Dyrektor powinni przyjżeć się nadzorowi obecnej pani dyrektor nad pracownikami.Jeśli się to nie zmieni to sklep straci wszystkich starych i zaufanych pracowników a nowi,chyba że są z ekipy przyjezdnej ????,popracują chwilę i sami odejdą.Kiedys prestiżem była praca w K&M w Wesołej zarówno ze względu na dobre zarobki jak i przyjezdna atmosferę.A teraz to jak (usunięte przez administratora).A jak chcesz iść na urlop to prawie musisz klękać i żebrać o wolne przed miłościwie panującą panią dyrektor ,oczywiście konfidenci nie stoją w kolejce .Zrozumiałe jest,że pracować trzeba wszędzie ale w K&M nie dość że zasuwasz za dwóch to jeszcze w słabej atmosferze .A co do kierowców co rozwożą zakupy to współczuję Im
Bardzo dobrze jest napisane!!!pod każdym słowem mogę się podpisać!!! Pracowałam, było tak jak jest opisane,że pani kierowniczka stała z zegarkiem w ręku!a zwolnili przez telefon 31grudnia !!!!!bez uprzedzenia! Hańba! złodziei....nie polecam!!!!;
Manager w zespole Cen Transferowych
Accounts Receivable Specialist – Credit Collection (m/f/d)
Zainteresowana jest posadą SPRZEDAWCA/KASJER, bo w necie gdzieś opublikowali ogłoszenie. Ale ja szukam informacji o rekrutacji. Wiecie jakie pytania są zadawane podczas rozmowy kwalifikacyjnej? I ile czasu trwa taki cały proces rekrutacyjny?
Rekrutacja żadna jeśli chodzi o porównanie do innych firm, albo się spodobasz albo nie. Odpowiedź uzyskasz od razu podczas rozmowy.
To w sumie ilu, bo nie każdy jednak wie? I oni to jakie obecnie warunki zatrudnienia mogą mieć? Kojarzycie i napiszecie?
Ogólnie praca nie jest zła, nie jest to (usunięte przez administratora), tylko gdyby to było adekwatne ilość przepracowanych godzin do wynagrodzenia. Stacjonarni pracownicy gdzie została ich garstka po styczniowych podwyżkach dostali 140 zł brutto dniówki chyba nie trzeba więcej nic mówić -to jest 13.75 na godz, gdzie pracownicy z Płońska pracując 12 w porywach do 13 dni dostają ponad 20zł na godz, gdzie teraz stacjonarni pracowali 13 dni pod rząd bez dnia wolnego i gdzie tu logika? Ktoś robi głupka z kogoś, w takim razie lepiej zatrudnić się z Płońska także proszę to rozważyć! Socjal żaden, bony na święta oczywiście tylko i wyłącznie Bożo-narodzeniowe w wysokości 500zł do wykorzystania tylko i wyłącznie w tym sklepie, gdzie w styczniu jeszcze zabierają podatek. Innych profitów nie ma, premia jest albo nie jest- w zależności czy chorowałeś czy nie. Z paska też nie idzie się nic dowiedzieć bo każdy miesiąc jest inaczej, to jest dopiero śmiech na sali że nikt tego nie potrafi rozkminić, a najlepsze w tym jest to że nawet małżeństwa pracując tyle samo dni w miesiącu dzień w dzień i potrafią być różne pensje/to dopiero kabaret! Praca dwu-zmianowa 6.30-14.30 i od 14.30 22.30, ale nie dla wszystkich( jak masz kontakty i dobre gadane to wszystko idzie załatwić) większość z nas ma dzieci, czy to dwoje czy troje, czy się wychowuje w parze czy samemu, ale to nikogo nie obchodzi, więc Pani Prezes może nadszedł czas by się zastanowić, albo mierzymy wszystkich jedną miarą albo traktujemy wszystkich jednakowo! Tym bardziej nie (usunięte przez administratora) pracowników bo ktoś ma czas się zabawić a nie ma czasu pracować i dzieci w tedy mogą być same/śmiech. A może nadszedł czas żeby otworzyć sklep 10 do 22 i będą wszyscy zadowoleni
Zastanawiam się jak to możliwe, że jeszcze nikt z pracowników nie doniósł do Inspekcji Pracy o tym, że firma nawet nie płaci minimalnego wynagrodzenia. Bo jeśli piszesz, że jest 140 zł dniówki to daje nam niecałe 3 tysiące miesięcznie a minimalna obecnie to 3490 zł
Witam ogólnie to albo Ci pasują warunki albo nie, nie ma już na dzień dzisiejszy selekcji czy się spodobasz czy nie. Jeśli odpowiada Ci system 6 lub 7 dni w tygodniu bez dnia wolnego to jak najbardziej jesteś poszukiwanym pracownikiem! Zdarza się też często że z drugiej zmiany trzeba przyjść na pierwszą, więc jeśli Ci nie przeszkadza zachowanie przepisów Kodeksu Pracy to jak najbardziej będziesz mile widzianym pracownikiem! Tylko Broń Boże nie upominaj się o nic bo szybciej zobaczysz próg tej firmy, a niżeli zacząłeś tam pracować! Pozdrawiam
Jak wyglada praca od strony kierowcy?
Praca od strony kierowcy wygląda nie co inaczej niż na sklepie. Kierowca tzn "Magazynier" ma więcej obowiązków niż np: sprzątaczka z UK. Panie/Pani Stryj taki kierowca/magazynier ma przed sobą dużo zadań. Wykładanie towaru na sklepie, układanie towaru na magazynie, wyrzucanie śmieci, zbieranie papierków na parkingu czy wybieranie błota z myjnii - bo brak funduszy na serwisanta od karchera żeby tą myjnie sprzątał - a człowiek od spraw technicznych ma dwie lewe ręce i wszystkimi się wysługuje na każdym sklepie biorąc dość dobre pieniądze. Człowiek na stanowisku Pana technicznego powinien chodzić w ubraniach roboczych, a nie w markowych wysługując się przy tm parobkami by nie ubrudzić sobie lakierkow.. Wróćmy do obowiązków kierowcy: Praca wiąże się z obsługą klienta. Dostarczanie zamówień na wskazany adres zamieszkania nie zależnie od warunków pogodowych. Czy w danym bloku jest winda czy jej brak - te zakupy nie ograniczają się do lekkiej spożywki (sporadycznie są produkty lekkie) zazwyczaj są to produkty ciężkie tj: woda, żwirki dla zwierząt, chemia. Zamawiane produkty są dość ciężkie w "X" ilościach, a to trzeba nie raz wnieść na któreś piętro bez windy. Gdzie BHP??! Widzę nie raz jak wraca taki kierowca lub wyjeżdża z załadowanymi kontenerami z wodą. Tak samo jest z czasem pracy, niekiedy pracują po godzinach aby rozwieść zamówienia - domyślam się że zostaje im to narzucone tylko przez kogo?? Szefostwo, Dyrekcję czy przez dział internetu - taka droga służbowa, a szaraczek musi (usunięte przez administratora).. Kiedy oni mają czas w tej pracy na przerwę czy cokolwiek??! Z mojej perspektywy to panowie kierowcy mają dość ciężka pracę. Dźwiganie, jazda samochodem (mandaty we własnym zakresie) odpowiedzialność finansowa za auto choć jest polisa AC, praca pod presją przełożonych oraz humorków klienta. Cieszę się, że mam fajna pracę w sklepie nie muszę stać na żadnym dziale czy latać jak Panowie po śniegu czy w upalne dni z zamówieniami. Przepracuje swoje, wykonam powierzone zadania przez przełożonych i idę do domu. Także "Panie Stryj" przemysli Pan sobie czy chce Pan pracować w zawodzie kierowcy w tym sklepie - gwarantowany zapiernicz oraz bóle kręgosłupa. Pozdrawiam serdecznie całą załogę pracowników KM Delikatesy oraz nasza nowa najukochańsza kierowniczkę Karolinę P. Teraz mamy same kierowniczki w zarządzie taki skład jest najlepszy na świecie - Solidarność jajników - kobiety żądzą!!!
Jeśli postawiona została opinia po 20stu latach to tak naprawdę od samego początku istnienia firmy? na to wskazywałaby data jakby nie patrzeć. Czy ze stażu pracy cokolwiek wpada? Jakiś przywilej chociażby? po opiniach wiem, że chyba nie ma podwyżek z tego tytułu?
Moja szczera opinia po 20 latach, Jest taka, że jak człowiek byl potrzebny na otwarcie nowego sklepu na TRAKCIE BRZESKIM to kazdy wyższy ranga pracownik podchodził do ciebie z szacunkiem. Załoga zorganizowała się sama, gdzie była przed dłuższy czas. Po nastaniu dobrych czasów dla sklepu pracownik poszedl jak smiec do kosza. Pracując i mając doświadczenie, chyba ze ktos jest (usunięte przez administratora) to niech idzie i dorabia tych co na to nie zasługują. Bo na szacunek i tak sobie nie zapracujesz i nikt cie nie doceni nawet po 50 latach. PS jak nie lubicie byc podgladani w szatni to uważajcie na kamery :)
Czy warunki są tu zależne od lokalizacji? Kiedyś opisano sytuacje w której dniówki wychodziło ze 140 zł, ale teraz to chyba i tak jest podwyżka minimalnej? Prócz tego jaka atmosferę teraz maja sprzedawcy? Widziałam kiedyś oferty na Grójecką, Targową czy też Mołdawską i zastanawiam się gdzie jest najlepiej?
no to dostali podwyżkę do minimalnej, do tego wszystkie soboty pracujące, a jak nie ma ludzi to i po 16 sie robi. Oczywiście na koniec zjebke i tak ty dostaniesz za wszystko. Jak komuś życie i zdrowie miłe to lepiej być bezrobotnym niż podpisać pakt z diabłem :)
A uzasadnisz to dostawanie za wszystko? Z jakich przyczyn i na jakiej zasadzie? Jest dalej sens podejmować ten temat? tutaj nie ma na jakie inne stanowisko przejść?
Co się stało z Panem ze stanowiska mięsnego? Jestem stałą klientką i zawsze milej robiło się zakupy widząc Pana :) niestety ostatnio dużo starych pracowników już nie widać
Dobre pytanie. Po aktualnych wpisach jakoś chyba się nie zanosi na to żeby ktoś jakoś szczególnie chciał odchodzić. A zauważyła Pani jakieś nowe twarze czy po prostu osoby, które były najdłużej zniknęły? Ile ich było?
W Warszawie. Ul. Wojskowej Służby Kobiet 2 00-712 Warszawa. Drogo i nieciekawie. Rogalik za 3 zł. U konkurencji 2x taniej. Wszystko generalnie znacznie droższe niż w innych punktach. Stare produkty - chleb z wyraźną pajęczyną od spodu. Obsługa jakby pierwszy raz w zawodzie ekspedienta, zaskoczona tym, że klient czegoś wymaga. Zdecydowanie odradzam wizytę. Sam więcej też nie zamierzam tam zaglądać. Chyba że komuś nie zależy na kosztach. Wtedy polecam - klientów tyle co kot napłakał. Udanych zakupów
Zgodzę się absolutnie. Ceny wszystkich produktów (dosłownie wszystkich) są o wiele wyższe nawet niż w uznawanym za drogiego Leclercu. Butelka mleka kosztuje złotówkę więcej (to dużo jak na butelkę mleka) niż w dyskontach lub hipermarkecie Auchan. Mam delikatesy pod domem na Sielcach, na Dolnym Mokotowie i na zakupy tygodniowe a nawet i drobne w środku tygodnia, wolę podjechać samochodem, bo benzyna nie wyniesie mnie tyle, co różnica na produktach. Zastanawiam się jak oni zarabiają, bo klientów jest kilku na całą powierzchnię sklepu, a koszyki niezbyt pełne. Inne sklepy pękają w szwach i półki puste, a KM na odwrót. Nie polecam
Nie robią w tym sklepie żadnych promocji, by przyciągnąć ludzi z okolicy? Jakieś karty rabatowe dla stałych klientów?
Jakiś czas temu firma K&M DELIKATESY ZDZISŁAWA KALINOWSKA poszukiwała osoby na stanowisko Sprzedawczyni. Czy znajdę tu kogoś, komu udało się otrzymać tę pracę? Jak ocenia atmosferę w firmie?
Jak się Pani / Pan lubi podlizywac to może da się radę jeszcze zależy na którym sklepie ale Trakt Brzeski to (usunięte przez administratora) w dosłownym sensie, odradzam
Jak wyglądała i aktualnie wygląda praca w K&M Delikatesy pracowników (tych, bez kontaktów telefonicznych z Panem Kierownikiem i Panią Kierowniczką, no i bez koligacji rodzinnych) z Nowolipek przeniesionych do Wesołej, Radości i Starej Miłosnej:) A no, kiepsko. Pomimo zaangażowania jakie włożyliśmy w stanowiska na których pracowaliśmy, jesteśmy (i byliśmy na Nowolipkach) traktowani, jako coś drugiej kategorii, odpad z poprzedniej pracy. Pozdrawiam kumoterstwo, trzymajcie się cieplutko i utrzymujcie kontakty telefoniczne, na Facebooku, Instagramie i wszelkich innych tabloidach społecznościowych. Jedyna rzecz jaka wynikła z tej zmiany, jest taka, że w przeciwieństwie do Pupilków nie zapaskudzam, Panu Kierownikowi tramwaju.
Postanowiłem się wypowiedzieć, bo widzę że nikt o tym nie piszę a moim zdaniem największym mankamentem tej firmy jest system pracy. Pracownicy zmuszeni są pracować 6 dni w tygodniu tylko niedziela jest dniem wolnym od pracy jeśli, niedziela jest handlowa pracownicy muszą pracować 13 dni pod rząd. Można dostać od czasu do czasu dodatkowy dzień wolny w tygodniu ale tylko za zgodą kierownika. Zdecydowanie nie polecam tej firmy, dodam że wynagrodzenie to najniższa krajowa 18,30 brutto na godzinę
Czy za to, że pracuje się o jeden dzień dłużej w K&M niż standardowo, ma się jakiś dodatek do wynagrodzenia? Czy taki dzień ma jakąś ekstra stawkę, jak to wygląda?
Tzn jak konkretnie Was traktują? Bo bez konkretów to ciężko ocenić co się dzieje i czy poważnie jest aż tak, że nie warto nawet próbować.
Przy takich cenach ten sklep przy neo-Gagarina długo nie pociagnie bo to niby mokotów ale zabudowa lata 70'-duzo emerytów. Obecnie sa tam pustki-wiecej pracownikow jak klientow. Kiepski parking. Za płotem resztki bazarku z Gagarina i tam ceny warzyw normalne (25% mniej jak w K&M), podobne do Szembeka
A testowałeś te i te warzywa? Bo może jednak te droższe są jednak lepszej jakości? A pustki nie są wywołane tym, że ludzie zaczęli jednak sami z siebie trochę oszczędzać? Inflacja wciąż rośnie, chyba ograniczają trochę zakupy?
Duża różnorodność towarów, ceny... no cóż... różne wszędzie rosną, ale według mnie każdy znajdzie coś dla siebie. Fajnie że można kupić wszystko w jednym miejscu, bez biegania i stania w kolejkach w różnych sklepikach.
Cześć, czy możecie mi napisać ile zarabia sprzedawca w K&M? Czy jest tylko stała podstawa wynagrodzenia czy również przewidziane są jakieś premie?
Proszę o informację na temat monitoringu w sklepie gdyż przed sklepem miało miejsce pewne zdarzenie gdzie twierdzono ze jest nagranie a później okazalo się ze byla awaria przez trzy tygodnie. Czy ktoś wie coś na temat monitoringu czy faktycznie mają miejsce awarie. Dziękuję za wszelką pomoc.
Z utęsknieniem czekam, aż w miejsce K&M pojawi się porządna firma której zależy na klientach. Od jakiegoś czasu jestem na kwarantannie i niestety ani razu nie dostałam pełnego zamówienia, żadnej informacji o zmianach. Do tego brak płatności przelewem. Co z tego, że mam możliwość dostawy do domu, kiedy muszę wyjść i zapłacić kartą u kierowcy. Może by tak właściciele pomyśleli na co narażają pracowników.
Czy firma zamierza pracować także w innych miastach ?
Ile trwa przerwa śniadaniowa?
Wypowiadasz się z poziomu pracownika firmy K&M DELIKATESY co bardzo mnie cieszy, dlatego może będziesz tak uprzejmy i napiszesz ilu godzinny system pracy obowiązuje u tego pracodawcy? Czy coś w tym właśnie zakresie mógłbyś napisać? Będzie mi bardzo miło za każdy merytoryczny wpis.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w K&M DELIKATESY ZDZISŁAWA KALINOWSKA?
Zobacz opinie na temat firmy K&M DELIKATESY ZDZISŁAWA KALINOWSKA tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 5.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w K&M DELIKATESY ZDZISŁAWA KALINOWSKA?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 4, z czego 0 to opinie pozytywne, 3 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy K&M DELIKATESY ZDZISŁAWA KALINOWSKA?
Kandydaci do pracy w K&M DELIKATESY ZDZISŁAWA KALINOWSKA napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
