A jak to jest w zasadzie z dostępem do elektroniki w trakcie pracy? można mieć telefon przy sobie? Klientka pisała ze cos takiego widziała i zastanawiam się czy luźno tutaj do pracy podchodzą. Coś jeszcze się zmienia od tego wspomnianego wcześniej przejęcia?
Co z tymi planami? Wyarbialne? I czy od nowego roku tez są jakieś konkretne do samego wdrożenia? Przez cały ten bieżący nikt niczego nie pisał i ciekawią mnie przy tym potencjalne zmiany. Miały jakiekolwiek miejsce? Atmosfera na sklepach by mnie interesowała, zwłaszcza po tamtych komentarzach, które z rok temu pisali
Firma zeszła na psy po przejęciu przez monnari, jest beznadziejnie. System premiowy, sprzedażowy, organizacja pracy i wsparcie z góry wołają o pomstę do nieba. Pracownicy nie mają motywacji, bo nawet jak wyrobisz plan to premie są znikome i w sumie nie warte kiwnięcia palcem. Ryba psuje się od głowy, tyle w temacie.
Czy faktycznie bywają takie dni, że pracownicy „nie mają mocy” tak jak teraz pewna Klientka opisała i słabiej idzie z obsługą? Jeśli tak to w jaki sposób wyrabia się te plany, o które ktoś kiedyś pisał? Chyba że tak się dzieje jak już próg się przebije? Jaka kasa może teraz z tego wpadać?
Napiszę krótko, obsługa sklepu w Białymstoku, a w szczególności Pani Kierownik to jakaś porażka. Chamstwo, chamstwo i jeszcze raz chamstwo.
Nie wiem czy to kierownik pani Beato mnie obslugiwal ale faktycznie obsluga(usunięte przez administratora) jak nic. Podchodze ktoregos dnia do sprzedawczyn skasowac zakup z laska wstaja z siedzenia zle przecenione i ze mi nie sprzeda co to za tekst .Mam prawo kupic za ta cene co przemetkowane .Do tego zero dzien dobry , zero dziekuje Od gory do dolu mnie obciely. Pszepraszam za slowo takie dwie w kucyku blondynki jedna wymalowana jak na dysko z druga blada jak trup i strasznie niemila z wieku okolo 50 paru lat .Jak im juz sie nie chce sie pracowac to niech ustapia mlodym bez laski .Masakra ma Pani racje co to za sklep co to za sprzedawczynie ......
Asystent Projektanta Konstrukcji
Jak się pracuje? Czy są premie? Czy łatwo wyrobić plany ? A i czy praca na umowę zlecenie w tej firmie to są jakieś plusy ( np. elastyczny grafik, większa stawka za godz )
Czy nowo zatrudnione osoby w Femestage Eva Minge Sp. z o.o. otrzymują od pierwszych dni umowę o pracę?
To już nie ma związku z Panią Evą Minge, teraz to tylko Femestage zarządzane i należące do Monnari..więc po „piękny” i klarowny obraz warunków radzę zajrzeć na Gowork dotyczący właśnie tej firmy
Chodzi Ci o to że sklepy mają inny profil na tym portalu? Po co mieszać Femestage z Monnari, niech każdy ma oddzielne wpisy. Choć właściciel ten sam.
Czy ktoś ma informacje na temat pracy w Bielsku Białej w sferze ? Jak wyglądają zarobki ? Zostałam zaproszona na rozmowę i czytając te opinie zastanawiam się czy wogole tan iść.. Czy wszędzie jest tak samo?
Ja akurat inne miasto, ale z tego co wiem to wszędzie warunki takie same, przynajmniej niedawno tak było. Płaca minimalna, zero jakichkolwiek benefitów.
Chciałabym zapytać, czy można ubiegać się o pracę w tej firmie nawet, jeśli ktoś nie ma doświadczenia w handlu i nie potrafi obsługiwać kasy fiskalnej, kodów itd. Czy można liczyć na kogoś, kto wprowadzi w programy?
Czy firma Femestage Eva Minge Sp. z o.o. udziela pożyczek pracowniczych? Na jakie dodatkowe wsparcie może liczyć pracownik?
Można pomarzyć o pożyczkach pracowniczych...tu nawet nie ma premii ani dodatków za pełnione funkcje. Każdy, jak za czasów socjalizmu, ma po równo - czyli najniższa krajowa. O wszystko trzeba się prosić, i to tez z marnym skutkiem. Oszczędzają nawet na narzędziach niezbędnych do pracy - drukarki z odzysku, urządzenia do raportowania to samo, stary system sprzedażowy..ostatnio nawet tonery do drukarki są w deficycie, podobnie metki itp...często samemu trzeba coś kupić, żeby nie zarosnąć syfem na sklepach. Hitem są tez oszczędności na przesyłkach kurierskich i pracownicy sami często musza latać z towarem miedzy pobliskimi sklepami XD Nie polecam tego pracodawcy, inni oferują dużo więcej.
Sprawa dotyczy salonu w Białymstoku. Obsługa jest nierzetelna. zwłaszcza Pani kierownik . Obraza klientów wyzywa od kłamczuchów. Jest opryskliwa , niemiła zero [pozytywnego podejścia do klienta. Jeżeli trzeba sprzedać towar klient otrzymuje nieprawdziwe informacje odnośnie zwrotów , ze można zwrócić w ciągu 30 dni , nie informując , ze tylko na kartę podarunkową, a kiedy klient chce zwrócić to wszystkiego się wypiera. Zarzuca klientom nieuczciwość. Taka osoba nie powinna pracować z klientem. psuje wizerunek Firmy
Zgadzam się w 100 % obsługa w Białymstoku jest tragiczna. Panie sprzedawczynie zajęte plotkami i siedzeniem na telefonach. Kilka razy odwiedziłam sklep ale przez obsługę juz tam nie wrócę.
Przewinęło się przez ten sklep wiele ludzi i nie dziwię się że jest tam taka rotacja,poprostu omijać go szerokim łukiem,wciskają kit i jeszcze te towary są słabej jakości a ceny zwalają z nóg
Ja mam wręcz odmienne zdanie,Panie które tam pracują są zawsze mile i uśmiechnięte,często pochłonięte praca przy której zawsze bez problemu pomogą i dobrze doradza,często wracam do tego sklepu właśnie ze względu na obsługę,dziewczyny przy tym upale pracują po 12 h bo większość sklepów w galerii pracuje w takim systemie zmianowym i podejrzewam że tu też a będąc w tym sklepie pół godziny jest się oblanym potem bo nawet nie ma klimatyzacji przy upałach(35°)dziwne że w dzisiejszych czasach klimatyzacja w sieciówce nie jest czymś normalnym
Co ty ściemniasz dobrze Ci zaplacila firma za te bzdury?przecież widać jakie nadęte chodzą I odstraszają klientów
Faktycznie może jest ktoś w grupie pracowników kto jest nadęty ale jest to mniejszość,spokojnie nikt nie zapłacił :)
Nie ktoś tylko wszystkie a klient powinien być ważniejszy niż telefon:D co to w ogóle za podejście do pracy:D
Kilka razy mierząc rzeczy w przymierzalni miałam okazję słyszeć o czym pracownice sklepu rozmawiały... Obgadywanie innych osób a wręcz wyśmiewanie. Jaki sklep takie pracownice
No dokładnie bo to jest nie normalne a tym bardziej jak wchodzi się do przymierzalni a kotary są specjalnie za krótkie i tylko chodzą podglądają a potem wysmiewaja się
Czy uważa Pani że pracownice same montowały te kotary?pracownice non stop chodzą i poprawiają te kotary i dla nich też są one uciążliwe,a podglądanie napewno nie ma miejsca jedynie co to zerknięcie aby upewnić się czy w środku jest klient bo czasami nie widać bo ktoś czeka i się niecierpliwi,napewno nikt nie jest wyśmiewany
Podejście pracownic jest tragiczne. Śmiechy..niemiłe komentarze.. najpierw polecam spojrzeć w lusterko i później się pośmiać z kogoś.
Czy tak samo źle sytuacja wygląda w Femestage w Krakowie?
Dziewczyny, czy dostałyście premię?
Dziewczyny a dostałyście juz PITy?
Brak zorganizowania w firmie... Nikt nic nie wie.. Osoby pracujące.. Też pozostawiają wiele do życzenia o regionalnej nie wspominając.
Wiecie coś o zamykaniu naszych salonów Femestage? Albo Czy już zamknęli w 2021r?
Z tego co mi wiadomo to zamknęli w Szczecinie ale oststnio gdzieś nowy salon otworzyli, a na podwyżki dla nas nie ma "Zarabiaj najnizszą krajową i się ciesz że masz pracę " Tak mniej więcej to odbieram
Czy Femestage Eva Minge Sp. z o.o. zapewnia kartę multisportu?
Niestety pracownicy w tej firmie nie są doceniani. Można zapomniec o podwyzce, czy chociażby pochwale przez kierownika regionalnego. Obiecane premie tak na prawdę nie istnieją. Pracownik nie ma nic do powiedzenia I dowiaduje się wszystkiego na ostatnią chwilę. Kierownika salon nie posiada kilka miesiecy, czym równiez nikt się nie przejmuje. Pracownik sam musi się domyslac co I jak,od początku zostaje wrzucony na gleboka wode. Sama praca ciężka nie jest, gdyby polityka firmy była inna pracowałabym tam do dnia dzisiejszego.
Nie polecam pracy w tej firmie.Jezeli chcecie mieć zdrowie psychiczne i fizyczne to proszę omijać te pracę że względu na osoby ,które pracują wyżej. Mam tutaj na myśli panią od vm.przez małe h ,która jest niezrownowazona psychicznie poprostu sadystka,ktora krzyczy,wyrzywa sie na ludziach za to ,ze taką ją Pan Bog stworzył albo,ze taką z siebie zrobiła.Pracowalam w tej firmie za trzy osoby,jeden mój etat i jedna studentka mało dostępna, potem z łaski przyjęli druga.Codziennie po 5 kartonów towaru do wyłożenia, gdyby były dwie osoby dodatkowo na etacie to nie było by problemu.Poprostu wyzysk totalny a regionalna zadowolona z tego powodu.Dokladnie chodzi o sklep w Malcie w Poznaniu.Ludzie przynosili cv ale nikt się nie interesował,żeby kogoś zatrudnić.Wieczne odsylki po 7 kartonów i odbiór po 5 kartonów przy jednym etacie.Pretensje,że nie wykonane.Prosi się o pomstę do nieba dla osoby od vm.i regionalnej.Omijajcie z daleka te firmę że względu na te dwie panie,bo to ludzie tworzą przecież firmy,atmosferę.Przykre doświadczenie z takimi sadystkami.
Dlaczego nie polecasz pracy w firmie Femestage Eva Ming? Możesz mi to tak szczegółowo napisać? Nie ukrywam, że strasznie mnie to ciekawi bo jestem nowy w tym wątku. Napisałeś kilka naprawdę bardzo mocnych słów, więc może sprecyzujesz, dlaczego piszesz o wyzysku, jeżeli chodzi o tego pracodawcę? Poproszę o jakieś przykłady, które Twój wpis potwierdzą bądź jednoznacznie zdementują. Napiszesz coś co pomoże mi go zrozumieć?
Nie wiem czy wiedzą o tym wszyscy ale Pani A. Regionalna z regionu północnego została zwolniona.Wkońcu ktos zrobił cos mądrego w tej firmie.Tylko pytanie co dalej?moze to tylko poczatek zwolnien?czy wiecie cos w tym temacie?ja uwazam ze przez ten kryzys FEMESTAGE upadnie a wszyscy zostaną bez pracy...
To masz zle informacje bo kierownicy regionalni nie zostali zwolnieni tylko pan prezes sprzedal w calosci FEMESTAGE monnari. Nie wszyscy chcieli przejść pod monnari dlatego jest taka sytuacja. A następni będą kierownicy z salonów femestage. Skoro nie wiesz jaka jest sytuacja to sie nie wypowiadaj.
no proszę, jak niektórzy wolą odpuścić pracę bo najwyraźniej nie boją się o brak zatrudnienia. tylko pozazdrościć ;)
Akurat wiem z pewnych źródeł, że regionalne zostały zwolnione, a ich salony wezmą pod skrzydła regionalni z Monnari. Jeden region, jedna firma i nie potrzeba dublowania stanowisk. To były nie potrzebne koszty, a wszystkie dobrze znamy zamiłowanie Pana O. do oszczędności.
To co piszesz jest ponizej krytyki. Nie wnikam z kim i za co masz na pieńku ale na pewno masz. Czasem lepiej się zastanowić zanim napisze się brednie. Ale w internecie każdy madry. Ciekawe czy miałaś odwagę powiedzieć jej to w twarz? Odszedł z firmy cały dział operacyjny z prezesem na czele bo to co robi Monnari to kpina. To było pewne, patrząc po tym jakie zmiany wprowadzał pan O. Monnari szuka oszczędności to pewne, znajoma mówiła że zwolnień jest ogrom też u nich i wszędzie tną gdzie mogą. Po co niewygodne regionalne skoro pan O ma swoje. Widać po uciętych premiach i aneksach dla kierownika i zastepcy. Prawda jest taka, że jak to wszystko się skończy to nie będzie miał im kto salonów otworzyć. Musimy siedzieć czekać na rozwój sytuacji licząc na to że w ogóle dostaniemy wypłaty w całości a nie jakieś śmieszne jałmużny. Jestem przerażona jeśli będzie jak w Monnari bo to co mówią ich pracownicy to jakiś DRAMAT. Wtedy wyjdzie kto jest gorszy stare regio czy nowe porządki.
Daj spokój nie warto tłumaczyć. Zastanawia mnie tylko to, że najwięcej zawsze wiedzą zwolnieni i byli już pracownicy... Każdy mądry w internecie jak już w firmie nie pracuje, wtedy pierwszy do wylewania swoich żali. Dajcie sobie wszyscy spokój i zajmijcie się czymś konostruktywnym a nie wiecznymi plotkami.
To po co tu wchodzisz i to czytasz? Przecież każdy wie że to firma pisze te takie pozytywne dla Firmy opinie:) tak bronicie żeby ludzie nie dowiedzieli się jaki (usunięte przez administratora) tam macie i jakie jesteście mądre;)
Ja akurat pracuje na salonie gdybyś chciała wiedzieć. Chodzi mi o to że zamiast wypisywać plotki zacznijmy się interesować co z nami będzie bo niestety czarno to widzę i skończy się tak że wywalą też nas....
A co to ciebie może obchodzić co tutaj piszą ludzie:p piszą to co chcą przekazać innym A Ty nie musisz tego śledzić:D i wspierać firmę a może jeszcze dobrze wynagradzaja takich jak ty:p
To nieprawda. Femestage juz wczesniej zostalo przejete przez monnari i dzialo normalnie, do momentu wybuchu pandemii, kiedy to cala centrala femestage otrzymala wypowiedzenia. Stalo sie tak prawopodobnie wskutek ciecia kosztow i ratowaniu monnari.
@pracownik To najbardziej prawdopodobny scenariusz. Jednego nie noge zrozumiec- chociaz nie powinno mnie to dziwic ,bo w tej firmie zawsze byl problem ze szczeroscią - dlaczego te byle regio probuja temu zaprzeczac .Nikt o zdrowych zmyslach nie zostawilby pracy nawet w Monnari w okresie kryzysu pandemicznego. Smutne jest to ,ze nawet teraz potrafią z siebie robic osobe nierozumna ,ktora postapilaby tak lekkomyslnie ,tylko po to ,zeby utrzymac swoja pozycje przed przeciez juz byłymi i zwolnionymi pracownikami...jakis kompleks wyższości.
Są inne lepsze zakłady pracy tak jak naprzykład VW lub Amazona który cały czas rekrutuje przyszłych pracowników a do tego świetnie płaci! Najwięcej miałem 4,5 tys zł netto z kilkoma dodatkowymi dniami pracy
Wiecie na jakiej zasadzie pracujemy teraz pod kratą? Co z nie wyrobionymi godzinami? Mamy postojowe czy co? Regionalna jak zwykle mówi, że nie wie! Od kiedy Monnari wykupiło Femestage dzieje się tragedia!
Dziewczyny czytajcie forum Monnari tam sie wszystkiego dowiecie. Godziny beda do odrobienia na bank. Monnari upada takze szukajcie nowej pracy po tym calym lockdownie. Powodzenia! Aha...co do Regionalnej to ona bardzo dobrze wie, tylko Wam nie mowi zebyscie sie nie buntowaly.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Femestage Eva Minge Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Femestage Eva Minge Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 17.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Femestage Eva Minge Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 13, z czego 0 to opinie pozytywne, 10 to opinie negatywne, a 3 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
