Obawiacie się o los swoich ulubionych restauracji? Możecie je wesprzeć dzięki aplikacjom do zamawiania jedzenia online. Branża gastronomiczna nie ma lekko podczas pandemii. Przedstawiamy najlepsze aplikacje do zamawiania jedzenia!

Aplikacje do zamawiania jedzenia z restauracji, czyli jak wspierać lokalną gastronomię

Wizja kolejnego lockdownu oraz czasowa konieczność ponownego zamknięcia lokali stacjonarnych zasiały strach wśród właścicieli lokali gastronomicznych. Już poprzednie miesiące okazały się być bardzo ciężkie dla tej branży. Kolejni pracownicy obawiają się też konieczności szukania nowej pracy. Antidoum są aplikacje do zamawiania jedzenia w restauracji do własnego domu.

Jeśli więc obawiacie się o dalsze losy swojej ulubionej restauracji i chcecie móc jeszcze do niej wrócić po zniesieniu obostrzeń, warto wesprzeć ją, zamawiając jedzenie na wynos.

W tym celu możecie zdecydować się na poręczne i łatwe w obsłudze aplikacje do zamawiania jedzenia. Którą wybrać, aby nasza ulubiona restauracja rzeczywiście miała zysk ze sprzedaży, a my satysfakcję ze sprawnej dostawy? Na rynku istnieje szeroki wybór aplikacji. My pomożemy Wam wybrać najlepszą!

Aplikacje do zamawiania jedzenia pomogą ocalić gastronomię? Twórcy aplikacji HelpEat w to wierzą

Twórcy aplikacji HelpEat, trójmiejska firma Jamiru, specjalizująca się w wytwarzaniu oprogramowania wierzą, że z odpowiednią pomocą klientów lokalnej gastronomii uda się przetrwać cięższe czasy. Jak podkreślają, ich najnowsze dzieło nie ma charakteru komercyjnego.

– HelpEat nie jest klasyczną aplikacją, przez którą można zamówić jedzenie. Mamy rolę pośredniczącą między restauracją a użytkownikiem. Informujemy, które lokale teraz pracują, co oferują na wynos. Z naszej aplikacji można zadzwonić i złożyć zamówienie bezpośrednio z odbiorem w lokalu, można zamówić danie w dostawie, o ile lokal oferuje taką opcję i współpracuje z dostawcami. Nie pośredniczymy w płatnościach i nie zajmujemy się dostawami – tłumaczyła w rozmowie z GazetąWyborczą.pl Katarzyna Maślanka, jedna ze współtwórczyń aplikacji.

Co ważne, właściciele lokali, którzy chcieliby dodać swoją ofertę do HelpEat, nie muszą się martwić kosztami takiej umowy, bo… nie ma żadnych.

Twórcy aplikacji do zamawiania jedzenia HelpEat stworzyli ją podczas zaledwie jednego weekendu, a ich głównym celem była chęć wsparcia restauracji, a także promowania osobistego odbioru zamówionych dań. Czemu ma to służyć? Również odkrywaniu nowych lokali, oraz utrzymywaniu bliskich relacji z obsługą danego miejsca.

Czasem serdeczny uśmiech podczas odbioru ulubionych smakołyków potrafi zdziałać cuda! Warto wypróbować, gdy następnym razem będziemy szukać pomysłu na obiad do pracy.

Najlepsze aplikacje do zamawiania jedzenia kuszą promocjami. Jak tanio najeść się z aplikacją UberEats?

Najlepsze aplikacje do zamawiania jedzenia to też te, które potrafią odpowiednio zadbać o klienta. Aplikacja UberEats znacznie zyskała na atrakcyjności w oczach polskich konsumentów, gdy do swojej oferty wprowadziła możliwość zamawiania jedzenia z popularnej sieci fast foodowej, McDonald’s.

Apetyt na kaloryczne cheeseburgery i korzystanie z aplikacji do zamawiania jedzenia może jednak znacząco osłabnąć w sytuacji, w której kurier notorycznie ma problem z dotarciem do naszych drzwi… Legendy o przygodach dostawców, dowożących jedzenie często rowerami, słabo znających polski język to już miejski klasyk. Co na to przedstawiciele UberEats?

Kuszą promocjami! Jeśli dobrze to rozegracie, z aplikacją UberEats możecie najeść się do syta i nie przepłacić. Promocje takie jak 1+1 pozwalają np. w cenie jednej pizzy lub zestawu sushi otrzymać dwa takie same. Z kolei do tego dochodzą liczne kody promocyjne, dzięki którym o zapas jedzenia na dwa dni możemy zadbać nie wydając więcej niż ok. 50 zł. Brzmi dobrze?

Może mniej dla właścicieli samych miejsc. Wielu z nich narzeka, że współpraca z korporacją wymusza na nich cięcie kosztów, a ich system prowizyjny pozostawia wiele do życzenia. Do przemyślenia.

Zobacz także: Apel Burger King – zamawiajcie w McDonald’s!

Aplikacje do zamawiania jedzenia przeciw marnowaniu żywności. Z aplikacją Foodsi zjecie za grosze!

Okazuje się też, że nie wszystkie aplikacje do zamawiania jedzenia są nakierowane tylko na zysk lub chęć wsparcia lokali gastronomicznych. Są też takie, których twórcy mają zupełnie inną misję i jest nią zapobieganie marnowaniu żywności.

Polska aplikacja Foodsi służy do zamawiania jedzenia w znacznie niższych cenach, które normalnie trafiłoby na śmietnik. Zasady są proste – restauracje, które dołączyły do inicjatywy codziennie oferują za pośrednictwem aplikacji możliwość kupna paczki – niespodzianki z niesprzedanym tego dnia towarem.

A jeśli myślicie, że nie macie zbyt wielkiej ochoty na jedzenie resztek z czyjegoś stołu, jesteście w sporym błędzie. Wśród oferty Foodsi znajdziemy mnóstwo piekarni, kawiarni czy okolicznych sklepów. Na najlepsze oferty trzeba jednak polować!

Niektóre zestawy, warte w regularnej ofercie nawet ok. 40 zł, dzięki Foodsi możemy nabyć np. za niecałe 12 zł. A wszystko w duchu ekologii i idei zero waste!

Dlatego następnym razem, kiedy będziecie głodni, a akurat macie telefon pod ręką, nie wahajcie się skorzystać z aplikacji do zamawiania jedzenia! W tych czasach to może uratować czyjąś pracę.

Oceń artykuł
0/5 (0)