Hej. Niedawno pisaliście, że była prowadzona rekrutacja na stanowisko konsultanta. Niestety trochę się spoźniłem i nie widzę żadnej oferty. Orientuje się ktoś czy w najbliższym czasie będzie otwarta nowa rekrutacja? Piszecie, że fajna praca na początek. Możecie powiedzieć coś na temat rekrutacji? Generalnie chodzi mi o to na co zwracają uwagę przy przyjęciu. Jaki stopień języka angielskiego jest wymagany i czy weryfikują go :)
Czy rekrutacja jest w dalszym ciągu prowadzona? Warunki pracy bez zmian w stosunku do zamieszczonych tu opinii?
Hej. Myśle czy aplikować na konsultanta ds relokacji. Jest informacja ze to praca dodatkowa. Ile można w miesiącu wyrobić godzin?
Hej. Niedawno pisaliście, że była prowadzona rekrutacja na stanowisko konsultanta. Niestety trochę się spoźniłem i nie widzę żadnej oferty. Orientuje się ktoś czy w najbliższym czasie będzie otwarta nowa rekrutacja? Piszecie, że fajna praca na początek. Możecie powiedzieć coś na temat rekrutacji? Generalnie chodzi mi o to na co zwracają uwagę przy przyjęciu. Jaki stopień języka angielskiego jest wymagany i czy weryfikują go :)
Po polsku się nie pracuje tylko po angielsku? Ciekawe z czego to wynika, poprzednio w firmach to najwyżej kontakt z klientem zagranicznym miałem okazjonalny. Rekrutacja też w obcym języku?
Tutaj wszyscy klienci są z zagranicy, przecież firma się tym zajmuje. Dobrze znać też rosyjski, bo wielu klientów jest zza wschodniej granicy (głównie Białoruś, trochę Ukrainy). Rekrutacja też jest po angielsku, główna managerka nie zna polskiego, bo mieszka w Rumunii.
Czy rekrutacja jest w dalszym ciągu prowadzona? Warunki pracy bez zmian w stosunku do zamieszczonych tu opinii?
Hej, czy rotacja wśród pracowników o której tu pisano rok temu się jakoś unormowała? Czy nadal się utrzymuje? Wrzucili oferty pracy dla konsultantów i wolałbym wiedzieć, czy rekrutacja jest prowadzona przez to, że pracownicy rezygnują, czy przez realne zapotrzebowanie. Szczególnie, że wolnych jest aż 15 wakatów. Podpowiecie mi, jakie stawki teraz tam mają? Co znaczy dyspozycyjność min. 2-3 dni w tygodniu? Nie będzie problemu z całym etatem, skoro taka dyspozycyjność ich zadowala? No i czy umowa zlecenie lub b2b to jedyna opcja? Teraz mam status studenta, wiec ok, ale jakbym chcial przejsc za rok na uop to co? :)
Zapewne chodzi że resztę możesz zdalnie pracować. A dwa trzy dni z biura. Ogólnie to jest tak że tam się ludzie zwalniają nie ma żadnych benefitow oprócz drogiego Multisporta i prywatnej opieki medycznej która jest bardzo słaba. Do tego wiecznie ludzie się zwalniają. Uważaj na rekruterow z Polski, wszystko niech dają ci na piśmie nie wierz w ich słowa. Wszystko zależy od Dubaju i tam od widzi mi się. Jest to firma dobra na start ale na maks jeden rok. Potem jak najszybciej uciekać.
Czy w tym roku nadal są liczne rotacje? Bo jeszcze w zeszłym roku o nich pisaliście... I jak z zarobkami? Można liczyć na coś więcej? Były jakieś podwyżki? Bo na wynagrodzenie też narzekaliście... Dajcie znać, co i jak, bo myślę nad aplikacją w to miejsce.
Prawda o Move One jest taka, że zdobędziecie tutaj bardzo dobre doświadczenie, cenione na rynku usług imigracyjnym, choć w dużym stresie i z kierownictwem nad głową, które nie za bardzo wie co robi. Ludzie są fajni, z potencjałem, ale odchodzą. Po roku / dwóch latach pracy w Move One masz duże szanse dostać naprawdę DOBRĄ pracę jako specjalista ds. imigracji w Big4 czy wiodących kancelariach prawniczych oferujących usługi imigracyjne. Wystarczy sprawdzić ścieżki kariery niektórych byłych pracowników Move One na popularnym portalu na literkę L. Dobra firma na start, ale wiedz, kiedy uciekać i łapać lepszą pracę. ;-)
Od czego uzależniona jest premia w firmie Move One Relocations? Jakie są progi premiowe? Dodali 7 kwietnia na Pracuj.pl ogłoszenie na stanowisko Konsultant.
Jednorazowych premii nie ma, natomiast są podwyżki. Zasady ich udzielania są tajemnicą i zależą zapewne od wartości pracownika, stażu pracy itp. Są też gwarantowane podwyżki przy zmianie stanowiska, których niestety nie jest zbyt wiele. Od wielu lat jest pomysł utworzenia stanowiska Senior Immigration Consultant , natomiast nie wiadomo kiedy wejdzie to w życie.
Od wielu lat mają taki pomysł i jeszcze tego nie wprowadzili? Dziwne. A czemu pomyśleli akurat o tym stanowisku?
Ta firma NIGDY nie płaciła żadnych premii ani na święta ani jako system wynagradzający. Praca ponad siły za małe pieniądze. Stąd olbrzymią rotacja.
Czy w firmie Move One Relocations są regularne szkolenia pracownicze?
Na jakie zarobki można liczyć na stanowisku konsultanta ds imigracji na starcie?
Obecnie Konsultant na start dostanie w przedziele 4500-5500 brutto. Oczywiście trzeba twardo negocjować. Nadgodziny są zazwyczaj niedołącznym elementem tej pracy co też trzeba wziąć pod uwagę chcąc pracować na tym stanowisku. Nie ma żadnych dodatkowych premii czy benefitów (Oprócz karty multisport). Pracodawca nie jest w stanie zaoferować jakichkolwiek bonusów na święta (dostaniesz tylko maila z życzeniami świątecznymi).
Dobrze wiedzieć, ale czy twarde negocjacje początkującego nie odstraszą ich? Zawsze obawiam się usłyszeć: na to miejsce jest x chętnych i tyle nie żądają
Na to pytanie jesteś w stanie odpowiedzieć wyłącznie Ty. Osoba która wysoko ceni swoją pracę po prostu sobie nie pozwoli na pewien poziom wynagrodzenia, choćby firma miała odpuścić proces. Jeżeli to tobie bardziej zależy to nie wiem.
Można wysoko cenić swoją pracę, ale być uzależnionym od chleba na śniadanie. Niestety, jeśli na wysłane cv zareagują tylko oni, a w perspektywie płacenie rachunków itp. to cenienie swojej pracy nagle przestaje być priorytetem. Obyś Ty nie doświadczyła takiej sytuacji. PS. Dlatego próbuję badać, na ile można sobie pozwolić w negocjacjach. Myślałam, że to oczywiste.
No niby to mało ważne, ale z czystej kultury mail by się przydał :D A jak inne warunki w firmie? Lepiej?
Obecnie to nawet rynkowa stawka - zaczyna się od 6k brutto. Ale nie liczyłabym na wzrost tej koszty wraz ze stażem
Zarobki będziesz miała takie jakie wywalczysz sobie na końcowym etapie rozmowy kwalifikacyjnej. Nie licz na więcej niż 5000 lub 5500 brutto. Powodzenia
Tu z tą kasą to mowa jest na start, tak? a jak podwyżki stażowe się do tego mają? chyba, że indywidualne też są?
Mówimy o takiej kwocie na start ok 5500 brutto. Nie ma żadnych podwyżek stażowych, inflacyjnych itp. Wszystko trzeba indywidualnie negocjować z władzami z Dubaju.
czyli bez języka obcego się nie obejdzie...? a faktycznie ktoś był na tyle odważny, że tam do nich zagadywał? łatwo jest się skontaktować będąc w tego typu strukturze?
Nie obejdzie się bez angielskiego na co najmniej B2, przy rekrutacji musisz zaliczyć test, poza tym 90 % pracy jest w języku angielskim.
Jak często w Move One Relocations odbywają się szkolenia pracownicze? W ogłoszeniu, które umieścili 4 sierpnia na Pracuj.pl, obiecują bogaty rozwój.
Moveone nie oferuje żadnych dodatkowych szkoleń. Jeśli ktoś jest nastawiony na intensywny rozwój osobisty - będzie zawiedziony.
Jeżeli planujesz pracę w imigracji to MoveOne nauczy Cię bardzo wiele w bardzo krótkim czasie
Brak szkoleń. Nawet, gdy masz zacząć nowa dla ciebie rzecz i dopiero się uczysz, ciężko o szkolenie (nawet w wewnętrznych strukturach). Musisz samemu kombinować i prosić o pomoc ludzi, którzy już to robią
Zastanawia mnie tylko skąd takie podejście? Po prostu nie ma tutaj czasu na to czy w czym jest problem?
Należy zwrócić uwagę, że siedziba firmy mieści się Dubaju. Ludzie którzy zarządzają tą firmą reprezentują zupełnie inną mentalność, podejście do szeroko pojętego biznesu i wartości niż Europejczycy. Przykładem tego jest fakt, że starając się poruszyć kwestie np. przytoczonych szkoleń/rozwoju osobistego zderzamy się ze ścianą uzyskując odpowiedź, że powinniśmy się cieszyć, że w ogóle mamy pracę a wypłatę otrzymujemy w terminie, gdzie w regionie bliskiego wschodu nie jest to powszechnym standardem (nie wspominając o rozumieniu istoty uregulowań prawa pracy jak np. kodeks pracy w Polsce). Stąd ogromny dysonans pomiędzy pracownikami a władzami.
aha rozumiem... to dlaczego o tym nie wspominają w ofercie lub na rozmowie o pracę? może wtedy ominęłoby się te niejasności skoro ktoś nie byłby gotowy na tego typu warunki?
no ok... tylko s tu też osoby, które trzymają się na jakimś dłuższym stażu, tak? czyli się odnalazły, to jakby każdemu mówili jak jest to by sito się nie zrobiło i przyszliby ci co chcą i będą na dłużej? tu tak ogólnie dużo chętnych jest? wiadomo ile średnio kandydatów się zgłasza na jedno stanowisko?
Czy są planowane rekrutacje na stanowisko immigration consultant?
To co, ciągle szukają ludzi, bo są niskie zarobki? Czy co jest powodem tych ciągłych rekrutacji?
Przytłaczający ogrom obowiązków w stosunku do niskich zarobków powoduje rychłe wypalenie zawodowe - tak jak szybko ludzie przychodzą, tak odchodzą.
Które stanowisko masz w tym momencie na myśli? jakie obowiązki są na nim standardowe a co dorzucane jest w nadwyżce, że tak piszecie?
Prawda. Olbrzymi zakres obowiązków, niskie wynagrodzenie. Ciągle są ogłoszenia o zatrudnieniu.
Cześć! Chciałam się podzielić doświadczeniem na stanowisku Destination Consultant. Pracuję około 2 lat dla firmy. Myślę, że warunki pracy są przejrzyste i każdy ma to, na co sobie pozwoli :) Już wyjaśniam - pracy jest zdecydowanie za dużo dla konsultantów i dotyczy to wszystkich miast: Warszawy, Krakowa, Gdańska itd. Więc koordynatorzy mając nóż na gardle próbują przypinać kolejnych klientów do jednego konsultanta. Można więc skończyć tak, jak ktoś na dole pisał - praca na 5 osób jest robiona przez 2. Ale my jako konsultanci nie mamy umowy o pracę, tylko B2B. Zatem prawda jest taka, że można brać tyle pracy, ile się chce. To de facto nie jest Twoja sprawa, że nie ma wystarczającej ilości ludzi. Nikt Cię nie może zmusić do brania za dużej ilości obowiązków - po prostu dostaniesz mniejszą wypłatę, bo fakturowanie jest od liczby obsłużonych klientów. Więc jeśli ktoś chce zarabiać po 8-10 zł na miesiąc, to jest to możliwe kosztem zarwanych weekendów i nadgodzin. Jeśli ktoś chce pracować po 30h w tygodniu to też jest to jak najbardziej możliwe, tylko za mniejszą kasę. Jeśli chodzi o szkolenia, to jako że to nie umowa o pracę wszystkie cotygodniowe spotkania i szkolenia na początku pracy są za darmo... No niestety... Generalnie jestem zadowolona z pracy konsultanta, ale wiadomo, że to nie będzie na długą metę, bo generalnie wygrywają firmy, które dają standardową umowę. Z płatnymi urlopami itp. Jeśli ktoś ma jakieś pytania, to śmiało.
Jako konsultant często spotykasz się z klientami, więc myślę, że średnio 3 razy w tygodniu, a czasem i więcej pracujesz poza domem. Ale nie pracuje się z biura - biuro masz w domu
Tak, tylko doprecyzujmy: enorton, Ty mówisz o stanowisku OnCall destination consultant z zatrudnieniem na podstawie umowy zlecenia lub b2b. Tutaj faktycznie jest praca z domu, duża elastyczność. W zespole immigration zasady są inne, jest głównie praca z biura i na podstawie umowy o pracę ze stałym wynagrodzeniem.
A czy ktoś może pracował na stanowisku Destination coordinator? Jakie warunki?
Move One Relocations prowadzi rekrutację na stanowisko Konsultant w Kraków. Wziąłeś udział w tym procesie? Na co według Ciebie powinny zwrócić uwagę osoby rozważające pracę w firmie.
Uważam, że powinny przede wszystkim rozważyć fakt, że większość konkurencyjnych firm z tej branży jest w stanie zaoferować o wiele więcej dla potencjalnych pracowników niż firma Moveone Relocations.Firma Moveone właściwie oferuje niewiele więcej niż podstawowe wynagrodzenie wynegocjowane podczas rozmowy rekrutacyjnej. Jeśli ktokolwiek liczy na jakieś benefity pozapłacowe jak np. premia, czy dodatek świąteczny czy cokolwiek innego może się srogo zawieść. Niestety nic tutaj takiego nie dostaniecie.
niestety ale ta firma nigdy nie wypłacała żadnych premii (świątecznych czy też za trudniejszy okres w pracy)
Odeszłam ponad 2 lata temu, ale z perspektywy czasu uważam, że MoveOne było ok firmą. Na pewno dało ogromne doświadczenie w zakresie prawa imigracyjnego. Spraw była masa, niektórzy cudzoziemcy mieli tak skomplikowaną sytuację pobytową, że sprawy ciągnęły się latami. Procesy w Gdańsku koordynowało się z Krakowa z pomocą Field Consultantów. Ówczesna ekipa była wspaniała. Współpraca z większością ludzi to była przyjemność, w porównaniu codziennych kontaktów z paniami w urzędzie wojewódzkim. Zaletą MoveOne było to, że firma nie jest duża, brak w niej korporacyjnych procesów i zasad. Znajomość angielskiego i prawa imigracyjnego to w zasadzie jedyne wymagania. Duża swoboda w działaniu jeśli się wyrabiało z robotą. Również duża samodzielność kiedy się już nabierze merytorycznej wiedzy. Wadą oczywiście były pieniądze, przez które sporo osób z MO przechodzi do konkurencji. Duże rozbieżności w płacach na tych samych stanowiskach, brak podwyżek. Duża rotacja właśnie ze względu na kasę, przez co workload 5 osób spadał na 2, nie raz na 1 osobę. Pozdrawiam całą ekipę z Krakowa i Gdańska, choć nie wiem czy ktokolwiek tam jeszcze został :)
Jestem po prawie, widziałam ogłoszenia na konsultanta da imigracji. Jakie są etapy procesu rekrutacyjnego?
Odeszłam z MoveOne kilka lat temu więc pewnie cześć informacji się już zdeaktualizowała ale myślę, że mogę się odnieść do opinii tu zamieszczonych, zwłaszcza tych starszych. Przede wszystkim zacznijmy od tego że MoveOne to nie jest zły pracodawca, jest po prostu średni. To co było i prawdopodobnie jest ich największym problemem to fakt, że zatrudniają bądź co badź specjalistów a warunki pracy są jak w Lidlu. Dostajesz taką pesje jaką sobie w tracie rekrutacji wyszarpiesz i poza tym nie masz nic. Nadgodziny były płatne, wynagrodzenie w terminie i tyle. Szkoleń dla pracowników które są standardem w korpo nie ma (a pewnie jakiś certyfikat z excela, języków czy czegoś by się w tej pracy przydał), a jak jesteś prawnikiem to z robieniem aplikacji mogą być problemy. Niestety jak zatrudnia się ludzi po studiach, z językami to ciężko oczekiwać że ci ludzie będą przez lata robić za kasę którą wyszarpali rok czy dwa wcześniej, nie mając żadnego doświadczenia. W MoveOne dostawali 100 - 200 zł podwyżki o którą trzeba się było niesamowicie prosić. I tu rację ma "prawda". Relokacja to biznes który się kręci i M1 też się pod tym względem powodziło. Doświadczenie było cenne i konkurencja chętnie takiego pracownika z rynku zgarniała. I to jest przewaga M1 nad Lidlem - zdobywasz doświadczenie które naprawdę łatwo zmonetyzować. Z jedym ale - im dłużej pracujesz w M1 tym trudniej coś potem znaleźć. Szefostwo, mając na myśli szefów szefów a nie team liderów wspominam jako dość pospinane. Stąd pewnie te zarzuty o (usunięte przez administratora) Ja nie doświadczyłam. Pani managerka której zarzuty dotyczą (plotki krążą że odeszła) słynęła z dość wybuchowego charakteru. Po latach pracy w korpo, z mojej obecnej perspektywy, za jej najwięszką wadę uznaję to, że kompletnie nie kumała spraw personalnych. Rozstrzał wynagrodzeń na stanowsiku konsultanta był przeogromny. Stąd raczej nie podejrzewam ich o dyskrymiancję płciową, rasową, LGBTową czy jeszcze tam inną. Kto na ile był pewny siebie na rozmowie tyle wyciągał. Najlepiej zarabiający konsultant jakiego w MO poznałam był kobietą. Frustracje finanswe były tam jednak dość powszechne. Jak wyżej z resztą wspomnianie - ludzie się zatrudniali bez doświadczenia, pracy tam było mnóstwo, szybko się trzeba było uczyć, szybko się zdobywało doświadczenie. Na awans/ podwyższkę szanse marne. Do dziś uważam, że przy odrobinie chęci i wiedzy był w MoveOne potencjał na pracodawcę idelnego. Jasna ścieżka awansu, regularne podwyżki, opieka, multisport i ludzie by się garneli jak pszczoły do miodu. Z niewiadomych jednak przyczyn, zarabiając dla firmy potężne pieniądze (stawki klientów były jawne, każdy pracownik mógł policzyć ile z grubsza zarobił dla firmy) cały czas słyszeli że podwyzka nie bo Dubaj bo cośtam. Oczywiście chyba nie jest zaskoczeniem, że nikogo to nie obchodzi, skoro "na rynku" za tę sama prace płacą więcej to się ucieka. Podsumowując - dramatem M1 był fakt, że totalnie nie przystawali do warunków rynkowych w jakich działali. To nie jest poziom gdzie warunki zatrudnienia porównujemy z Żabką czy innym Januszexem tylko z EY, Deloitte, Raczkowskim. Czyli firmami zatrudniającymi specjalistów na warunkach dla specjalistów a nie absolwentów technikum odzieżowego.
Sorry jesli spytam... Pracowałeś tam jako osoba zatrudniona czy miales otwarta swoja działalność i świadczyłes im uslugi?
Osoby na działalności, świadczące usługi to chyba margines w MoveOne. Tam jednak pracuje się na standarowej umowie o pracę.
@Michał, może warto zaproponować uruchomienie programu Multisport swojemu pracodawcy? Czy próbowałeś na ten temat porozmawiać ze swoim przełożonym w firmie Move One Relocations? Nowe pokolenie kandydatów do pracy zwraca szczególną uwagę na dodatkowe benefity.
@Maja, O ile mi wiadomo benefity w rodzaju karty Multisport były wielokrotnie proponowane pracodawcy, aczkolwiek nigdy nie zostały wdrożone.
Może swoją chęć nie wyraziła wystarczająca liczba pracowników lub istnieją w tej firmie inne podobnego rodzaju benefity? Karty Multisport są obecnie bardzo popularnym benefitem w wielu firmach. Czasami firmy finansują je w całości, a czasami wyłącznie częściowo.
Pracownicy wyrazili swoją chęć, niestety zarząd firmy gdzieś za granicą nie podjął decyzji w tym temacie... a może nigdy nie podejmie. Firma robi mało żeby motywować swoich pracowników, za to praca sama o sobie jest bardzo ciekawa i rozwijająca. W pracy spotyka się dużo ciekawych ludzi. Mówie nie tylko o klientach, ale teź o pracownikach Move One. Firma musi mieć naprawde dobry HR, ponieważ zatrudnia bardzo zdolnych pracowników, z którymi się łatwo komunikuje.
Firma niedawno wyszła naprzeciw oczekiwaniom pracowników i wprowadziła dodatkowy benefit w postaci opieki medycznej. Bardzo fajna opcja, miejmy nadzieję, że i na Multisporta przyjdzie kolej :)
@XZ Minely 2 lata od tego komentarza. Jest sierpien 2021 a firma nadal nie wprowadzila pakietu Multisport.
Żenada... Jeżeli dla firmy jest takim problemem wprowadzenie podstawowego benefitu, to co tu mówić o wprowadzaniu większych, dużo bardziej znaczących zmian (które by się przydały - jak już padło w kilku komentarzach na tym forum) czy w ogóle braniu zdania pracowników pod uwagę w przypadku różnych inicjatyw.
Immigration consultant | Konsultant ds. imigracji - czy ma ktoś doświadczenia z tym stanowiskiem i podpowie czy jest warte zachodu ?
Aż tak entuzjastycznych opinii to się nie spodziewałam. Dobrze w takim razie wiedzieć, że Move One Relocations to dobry pracodawca. Z tego co wiem, to chyba już nie prowadzą tam rekrutacji, ale i tak zapytam: czy osoby bez doświadczenia mają tam jakieś szanse na zatrudnienie?
Generalnie Move One zatrudnia osoby z doświadczeniem w danej branży (relokacja, imigracja, przeprowadzki itd.), ale zawsze warto zaaplikować, zwłaszcza jeśli posiada się wykształcenie kierunkowe, np. dyplom prawnika (bardzo pożądany w przypadku stanowisk w zespole imigracji) i mówi biegle w języku angielskim.
Rozumiem - bardzo dziękuję Ci za odpowiedź. Wiem już, że w Move One Relocations raczej zatrudnia się osoby z doświadczeniem. Bardzo mnie jeszcze ciekawi, jakie możliwości indywidualnego rozwoju zawodowego daje ta firma. Możesz jeszcze coś na ten temat powiedzieć?
Czy jest jakiś powód, że przestaliście zamieszczać tu opinie o pracy!
Czy ktoś wie jak aktualnie wyglądają zarobki w tej firmie ?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Move One Relocations?
Zobacz opinie na temat firmy Move One Relocations tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 9.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Move One Relocations?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 4, z czego 0 to opinie pozytywne, 1 to opinie negatywne, a 3 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Move One Relocations?
Kandydaci do pracy w Move One Relocations napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.